fasolki-co to jest
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2084
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
fasolki-co to jest
Dobra ostrość uzyskana tylko w powiększeniu x 400 pozostałe zdjęcia powiększone x100
Fasolki znajdują się tylko i wyłącznie w w odchodach-świeżych-nie wykonują żadnych ruchów.
Kiedyś widziałem coś takiego w internecie pod nazwą nematode-ale nie zagłębiłem się w temat i nie mogę powtórnie tego odnaleźć.
Fasolki znajdują się tylko i wyłącznie w w odchodach-świeżych-nie wykonują żadnych ruchów.
Kiedyś widziałem coś takiego w internecie pod nazwą nematode-ale nie zagłębiłem się w temat i nie mogę powtórnie tego odnaleźć.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 10:52 przez roh, łącznie zmieniany 1 raz.
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Roman, też juz to gdzieś widziałam.
Przejrzałam dzis ksiazkę Untergassera ale tegon nie znalazłam, a jest w niej mnóstwo róznych pasożytów.
To prawdopodobnie jest glon? Podobne zdjęcie mikroskopowe jest w ksiazce Blehera. Zerknij tutaj
http://www.picsearch.com/pictures/scien ... algae.html
Jesteś zalogowany na jakimś zagranicznym forum?
Moze spróbuj te fotki wysłać i zobaczymy co ludzie powiedzą
Przejrzałam dzis ksiazkę Untergassera ale tegon nie znalazłam, a jest w niej mnóstwo róznych pasożytów.
To prawdopodobnie jest glon? Podobne zdjęcie mikroskopowe jest w ksiazce Blehera. Zerknij tutaj
http://www.picsearch.com/pictures/scien ... algae.html
Jesteś zalogowany na jakimś zagranicznym forum?
Moze spróbuj te fotki wysłać i zobaczymy co ludzie powiedzą
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2084
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Dzięki za zainteresowanie. Niestety Basiu to nie glon. Jestem przekonany, że widziałem toto z podpisem nematode (nicień) lecz nie zwróciłem wtedy uwagi na obecność tego g...na w odchodach ryby.I jak piszę nie mogę tego odnaleźć. Nie mam pojęcia czy to są larwy, jaja. Zaczekam może Andrzej lub ktoś równie przebiegły coś wynajdzie. Nie jestem zarejestrowany na obcojęzycznym forum i nie będę póki co się logował, ale jeżeli chcesz pomóc to prześlę Ci fotki na maila będę wdzięczny.
Dodam tylko, że w tej chwili 4 Heckle stoją w kąciku i mają w d...e doniczkowca. W śluzie który wydalają nie ma nic niepokojącego(mikroskopowo-dosłownie parę sztuk spironukleusów) Nie znalazłem żadnego żywego nicienia, a wiciowców jak na lekarstwo. Jest kilka ryb które mają ich więcej ale normalnie jedzą. Zastanawiam się czy to nie jest pozostałość po zatruciu miedzią. Szlak mnie trafia bo 3 z nich były największe w obsadzie , a teraz już zostają z tyłu.
Dodam tylko, że w tej chwili 4 Heckle stoją w kąciku i mają w d...e doniczkowca. W śluzie który wydalają nie ma nic niepokojącego(mikroskopowo-dosłownie parę sztuk spironukleusów) Nie znalazłem żadnego żywego nicienia, a wiciowców jak na lekarstwo. Jest kilka ryb które mają ich więcej ale normalnie jedzą. Zastanawiam się czy to nie jest pozostałość po zatruciu miedzią. Szlak mnie trafia bo 3 z nich były największe w obsadzie , a teraz już zostają z tyłu.
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Re: fasolki-co to jest
Zastanawiam się czy to nie jest pozostałość po zatruciu miedzią
Romku.A o jakich zatruciach miedźią mówisz
niki 28
Romku.A o jakich zatruciach miedźią mówisz
niki 28
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2084
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
podawałem przez 3 dni odinol JBL-prawdopodobnie z Wietnamu przyjechała odinoza
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Re: fasolki-co to jest
Pytam ,bo czy kiedykolwiek słyszałeś że w naturalnym środowisku dyskowców w wodzie stwierdzono związki np miedzi,chromu cynku,sole metali ciężkich,pestycydy,azotany,leki np metrodinazol,czy "capifost"-nie.Króluje tam woda miękka z domieszką wszelkiego rodzaju humusów.Twoje heckle być może pozbyły się pasożytów które tak naprawdę ma w mniejszym lub większym stopniu każdy dyskowiec,ale być może nie są aż tak tolerancyjne właśne na związki miedźi które im zaaplikowałeś w dobrej wierze.Moim zdaniem na zachowanie Twoich heckli wpływają nastepujące czynniki ."Chwilowa" niestrawność spowodowana łapczywym jedzeniem,"coś" w wodzie,podtrucie czymś czego heckle zupełnie w swoim środowisku nie znają.
niki 28
niki 28
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2084
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Jacku nie tylko nie słyszałem ale wiem,że woda w Amazonii jest chemicznie septyczna, ale niestety u mnie żyją w baniaku i same se nie poradzą z niektórymi przypadłościami.To nie przypadek, że są razem z hodowlanymi. Mi bardziej niż na rozmnożeniu Heckli zależy na uzyskaniu Hybrydy heckel -hodowlana. I pewnie kiedyś to osiągnę. Chcę do rozrodu wprowadzić naturalnie świeży gen.Już raz mi się powiodło,ale niestety pierwotniak mi udusił 4 cm maluchy.Oby Twe słowa okazały się prorocze Dobry Człowieku.Jutro podmieniam trochę wody, podniosłem temperaturę w celu poprawy przemiany materii,wlałem 10 kropli fishtamin(bardzo rzadko używam),ale nadal sytuacja wygląda nieciekawie.wszystkie wpierdzielają co tylko wpadnie do zbiornika i robią kupki jak myszka, a cztery Heckle stoją w przednim prawym rogu-oczy im wyłażą z orbit i ciągają za sobą białe "welony"ze zwięzłego śluzu,w których nie ma pasożytów. Nie chcę im zmieniać warunków dlatego nie przenoszę do innego zbiornika. Pociesze się trochę dwie ze "zdechlaków" chwyciły przed chwilą parę razy doniczkowca. Oczywiście wypluły, ale symptom niezły. Temperatura w baniaku 32 st. C i tak popróbuję z 10 dni. To przy okazji wyhamuje podział wiciowca. Jest go trochę w czarnych odchodach rybek, ale ilości dopuszczalne.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 22:15 przez roh, łącznie zmieniany 1 raz.
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Roman, co masz na mysli, ze oczy im wychodzą z orbit?
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2084
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Nie , nie Basiu żadna z grzybic. Po prostu dwa tygodnie nie jedzą to zaczynają wyglądać jak żaby. Dla niektórych jest to wygląd normalny, dla mnie już nie bo czoło niknie.
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Roman, ludzie pytaja czym dokładnie karmisz ryby
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2084
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Dostają doniczkowca,Discus Gran JBL, spirulinę granulat i spirulinę super forte Tropikala. Od czasu do czasu wodzienia.to wszystko. Karmiłem wcześniej mixem krewetkowym z dodatkiem szpinaku i suszonego gammarusa-przestałem około 4 miesięce temu. Podawałem im w tym czasie ten mix ze trzy razy po dwa dni, ale niestrawność spowodowała,że odpuściłem zupełnie.
Mam jeszcze jedną informację. Po 3 tygodniach głodówki i jednym tygodniu w 32 st. C moje heckelki zaczęły na powrót interesować się jedzeniem. Na razie bardzo skromnie
W niedzielę złapie kilka kupek może zrobię nowe fotki fasolek. Zresztą KubaM też mi pisał, że to w żarciu, ale ja na pewno widziałem fotkę takiej fasolki z podpisem nematode.Daje sobie obciąć mały palec u lewej ręki.
Dzięki Ci dobra Kobieto za zainteresowanie.Dużo zdrowia.
Mam jeszcze jedną informację. Po 3 tygodniach głodówki i jednym tygodniu w 32 st. C moje heckelki zaczęły na powrót interesować się jedzeniem. Na razie bardzo skromnie
W niedzielę złapie kilka kupek może zrobię nowe fotki fasolek. Zresztą KubaM też mi pisał, że to w żarciu, ale ja na pewno widziałem fotkę takiej fasolki z podpisem nematode.Daje sobie obciąć mały palec u lewej ręki.
Dzięki Ci dobra Kobieto za zainteresowanie.Dużo zdrowia.
-
- entuzjasta
- Posty: 403
- Rejestracja: 31 sie 2006, 22:02
- Imie i Nazwisko: Jan Czarnecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łomża
- Lokalizacja: Łomża
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
Jeśli chodzi o te stworki to nic innego jak larwy nicieni
- enzo
- junior
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
- Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: lublin
- Kontaktowanie:
Re: fasolki-co to jest
moje ryby w swoich odchodach miały takie same jak to nazwałeś "fasolki" -dodam że statyczne, było to rok temu nie były podawane żadne środki na nicienie po jakimś czasie fasolki poprostu znikneły uważam że była to kwestia diety
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości