Strona 5 z 7

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 06 maja 2015, 12:13
autor: Speedy
Trochę dla "odświeżenia" wątku - mała "aktualka"...

Główni bohaterowie;
Altum_1.JPG
Altum_1.JPG (81.52 KiB) Przejrzano 12180 razy
Altum_2.JPG
Altum_2.JPG (84.02 KiB) Przejrzano 12180 razy
Altum_12.JPG
Altum_12.JPG (92.42 KiB) Przejrzano 12180 razy
Altum_22.JPG
Altum_22.JPG (90.48 KiB) Przejrzano 12180 razy
Altum_24.JPG
Altum_24.JPG (95.99 KiB) Przejrzano 12180 razy

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 06 maja 2015, 12:18
autor: Speedy
Altum_29.JPG
Altum_29.JPG (90.04 KiB) Przejrzano 12181 razy
Altum_25.JPG
Altum_25.JPG (89.54 KiB) Przejrzano 12181 razy
Altum_26.JPG
Altum_26.JPG (85.96 KiB) Przejrzano 12181 razy
Altum_27.JPG
Altum_27.JPG (79.38 KiB) Przejrzano 12181 razy
Altum_28.JPG
Altum_28.JPG (91.81 KiB) Przejrzano 12181 razy

Jak na razie bez upadków. Nawet populacja neona ma się dobrze ale to chyba zasługa regularnego karmienia "predatorów"... :wink:

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 20 maja 2015, 16:37
autor: roh
Swietnie pokazałeś różnicę w ubarwieniu altuma Atabapo i Orinoko. Pięknie masz obrośnięte korzenie glonem. Potrzeba z 10 dewnojadów. miesiąc i masz błysk na drewnie

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 20 maja 2015, 18:35
autor: seba*1*
roh pisze: Potrzeba z 10 dewnojadów. miesiąc i masz błysk na drewnie
I dodatkowe 10cm ''syfu" na dnie :wink:

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 21 maja 2015, 07:19
autor: arturo
Mnie wystarczył na 430L w drewnie jeden, żadnego syfu nie ma a korzenie błyszczą jak lutra..... pozdrawiam

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 21 maja 2015, 13:50
autor: Speedy
arturo pisze:Mnie wystarczył na 430L w drewnie jeden, żadnego syfu nie ma a korzenie błyszczą jak lutra
Możesz napisać jaki to gatunek drewnojada jest takim czyściochem...?

"Drugoplanowi aktorzy" :wink:
Dyskowce6.JPG
Dyskowce6.JPG (81.46 KiB) Przejrzano 12094 razy
Dyskowce7.JPG
Dyskowce7.JPG (79.9 KiB) Przejrzano 12094 razy
Dyskowce9.JPG
Dyskowce9.JPG (76.24 KiB) Przejrzano 12094 razy
Dyskowce12.JPG
Dyskowce12.JPG (77.72 KiB) Przejrzano 12094 razy
Dyskowce13.JPG
Dyskowce13.JPG (96.67 KiB) Przejrzano 12094 razy

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 21 maja 2015, 14:05
autor: arturo
Ja mam Panaque.... taką jak tu.....
https://www.google.com/search?q=panaqua ... B360%3B480
pozdrawiam

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 21 maja 2015, 23:08
autor: roh
Takich jak tu jest dziesiątki odmian. ja mam L190. L191 L27. L90, L 330. Niewprawne oko ich nie odróżni

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 24 maja 2015, 23:07
autor: arturo
Taką 190-tkę.........

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 18 sie 2015, 10:29
autor: Speedy
Przyznać się muszę do lekkiej naiwności, wierząc w możliwość pokojowej koegzystencji altumów i innych, mniejszych ryb.
Dwa dni temu ofiarą padł dorosły otosek (Otocinclus affinis).
DSCF2800.JPG
DSCF2800.JPG (74.59 KiB) Przejrzano 11996 razy
Osobnik po prawej stronie w tle z wystająca płetwą ogonową otoska.
(przepraszam za jakość - zdjęcie robione idiot-aparatem)

Ofiara była dość duża, więc próba jednorazowego połknięcia jej sprawiła problem dorosłemu (lub prawie dorosłemu) altumowi.
Dwa dni pływał tak z rozdziawiona paszczą, aż nadtrawiona zniknęła w żołądku.
Po tym przypadku przyjrzałem się dokładnie populacji neona czerwonego w moim akwarium i zauważyłem znaczący spadek ich liczebności.
Znam już przyczynę... :wink:
Wniosek - smutna konkluzja:
Regularne karmienie urozmaiconym pokarmem nie zmieni ich instynktu drapieżcy.
Nawet najedzone zawsze będą polować.

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 26 wrz 2015, 06:01
autor: akwanl
Bardzo ładne akwarium, główną rzeczą jaką ja bym zmienił jest ta kurtyna powietrzna, burzy cały obraz ... można by wodę napowietrzać w samie i dorzucił bym też trochę anubiasów

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 26 wrz 2015, 14:00
autor: Speedy
akwanl pisze:Bardzo ładne akwarium
Dziękuję.
akwanl pisze:ta kurtyna powietrzna, burzy cały obraz ... można by wodę napowietrzać w samie i dorzucił bym też trochę anubiasów
Słuszna uwaga – więc w odpowiedzi...

Zacznę od końcowej sugestii.
Jak chyba gdzieś napisałem, nie jestem zwolennikiem „prosektoryjnego” oświetlenia akwarium.
To prawda, że Anubias sp. toleruje słabe oświetlenie ale ma jedną „wadę” - rośnie bardzo wolno, więc przegrywa w moim akwarium ze wszechdobylskim krasnorostem…
Rośliną, która radzi sobie bardzo dobrze jest Microsorum…

Odnośnie Twojej pierwszej uwagi.
Z pewnością nie pełni ona (kurtyna) roli dekoracyjnej (zresztą na noc wyłączam napowietrzacz).
Mało tego - przy moim filtrze zraszanym mógłbym spokojnie zrezygnować z dodatkowego napowietrzania (woda spływa swobodnie przez złoża w prawie metrowej wysokości kolumnie, gdzie ma dostęp do dużej ilości powietrza atmosferycznego).

Tutaj mała dygresja, nadmiar tlenu (oczywiście do pewnych granic) nie jest szkodliwy. Przy mojej obsadzie pod względem liczebności i wielkości ryb, dodatkowo przy stosunkowo małej ilości roślin tlen jest towarem deficytowym.
Dodatkowo jego „nadmiar” sprawia, że spać mogę spokojnie nie obawiając się nagłego wzrostu stężenia beztlenowych produktów rozkładu materii organicznej.

Wracając do odpowiedzi – wbrew pozorom kurtyna ta, ma za zadnie nie tylko dostarczać tlen ale przede wszystkim tworzyć silne prądy wstępujące wody i przez to przyczynia się do polepszenia cyrkulacji w tak dużym akwarium (320x85x70) z tak bogatą aranżacją (korzenie, lignity, konary).
W bezpośrednim sąsiedztwie kurtyny znajdują się dwie grzałki, wytwarzane przez nią prądy wstępujące doskonale mieszają mi wodę, przez co sterownik temperatury włącza się bardzo rzadko.

Podłoża praktycznie nie odmulam (zrobiłem to tylko jeden raz), więc dodatkowo zamontowałem w przeciwległym - do spływu - rogu akwarium mój „odkurzacz” czyli cyrkulator (pompę strumieniową), która zamiata mi resztki pokarmu w miejsce gdzie ujście ma mój rozbudowany filtr podżwirowy – tłoczący. Tam w warunkach silnego natlenienia bakterie przerabiają mi materię organiczną do produktów, które nie są już groźne.

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 26 wrz 2015, 19:42
autor: akwanl
Co do cyrkulacji wody zastosował bym wewnętrzne pompy cyrkulacyjne i woda też była by w ruchu , ta kurtyna powietrza na tle brązu daje złudzenie wodospadu trochę tu nie pasuje ... jak nie możesz jej zlikwidować to może zamaskować jakimś lignitem , to zależy od Ciebie czy ci się to podoba czy nie.

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 22 paź 2015, 07:57
autor: roh
Speedy, dobry człowieku, Przy takim baniaku powietrze jest ważne, a nawet bardzo ważne i żadne tam, brzydko czy ładnie. Tak być powinno i nawet musi. Twoje krasnorosty pochłaniają takie ilości tlenu, że hoho, nie piszę czym emanują w nocy i po obumarciu. Jedyne co zmień, to dyskowce. Wyglądają, z przepięknymi altumami, jakbyś świni siodło założył :D :D :D :D Może są ładne ale nie tutaj. Sprzedaj je i wpuść tam kilka greenów--zobaczysz efekt
Co do krasnorostów na korzeniach...... Tworzą też jakąś dekorację i zbliżają baniak do natury, ale w zasadzie są bardziej szkodliwe niż pożyteczne. Ty o tym wiesz doskonale, ale może innym, młodszym, coś tam zaświta. Tak jak pisałem 3 sztuki L 190 lub L 191 załatwi ten temat definitywnie. Nie tylko krasnorosty, bo wierzchnia warstwa korzenia ulega cały czas korozji i mieszkają tam bardzo dziwne stworzonka--nie zawsze pożyteczne i właściwe dla akwarium. Żeby nie być gołosłownym wrzuciłem 3 fotki w twoim wątku. Przepraszam. Szyba brudna, ale korzenie lśnią :D :D

To tylko takie moje spostrzeżenie

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

: 25 paź 2015, 17:33
autor: Speedy
Rohu, dobry człowieku, :wink:
Moje krasnorosty owszem pochłaniają tlen - ale nocą (jak wszystkie rośliny chlorofilowe), w fazie jasnej są jego producentami… :lol:
Walka z krasnorostami to walka z wiatrakami, więc zostaje mi jedynie akceptować ich obecność i pozbywać się ich jedynie z miejsc, na których nie maja prawa egzystować (szyby).
roh pisze:Jedyne co zmień, to dyskowce. Wyglądają, z przepięknymi altumami, jakbyś świni siodło założył :D :D :D :D Może są ładne ale nie tutaj. Sprzedaj je i wpuść tam kilka greenów--zobaczysz efekt
Trochę przesadzasz z tym świńskim siodłem... mam zamienić siekierkę na kijek…?
Teraz już wiem, że moje akwarium (dekoracyjne) będzie przeznaczone dla jednego dużego gatunku jakim są altumy.
Dla reszty dyskowców (Pigeonów już się pozbyłem) jak i części populacji altumów muszę znaleźć nowy dom.
roh pisze:wierzchnia warstwa korzenia ulega cały czas korozji i mieszkają tam bardzo dziwne stworzonka--nie zawsze pożyteczne i właściwe dla akwarium.
To prawda co piszesz ale w odniesieniu do świeżych gałęzi, konarów ścinanych w lesie czy sadach.
Widzisz cała sztuka polega na tym, aby użyć takiego drewna, które jest już spreparowane przez naturę. Jak pisałem we wstępie, całość aranżacji stanowi lignit i czarny dąb. Tam nie ma co gnić, bo korowina i biel uległy destrukcji. Została tylko twardziel czyli rdzeniowa część, zawierająca liczne garbniki. Te w środowisku wodnym reagują z solami żelaza stając się trudno przyswajalne dla żywych organizmów (np. grzyby – pleśnie).
Dodatkowo zachodzi w takim drewnie bardzo powolny ale skuteczny proces inkrustacji ścian komórkowych związkami mineralnymi najczęściej jest to krzemionka (SiO2). Tak spreparowanego drewna nic nie rusza. :!:
Ze względu na to, że każdy drewnojad (ksylofag) to wielki brudas ( moje akwarium ma 85 cm wysokości, więc nie mam ochoty raz na tydzień odmulać dna), nie zamierzałem i nie zamierzam wpuszczać tam żadnych "elek".
Należę do przeciwników pakowania do akwarium żywych czy martwych gałęzi zbieranych w sadach czy lasach. Dodatkowo - o zgrozo :shock: - suszonych w piekarniku czy na strychach.
Takie postępowanie musi cechować umiar co do ilości, a co najważniejsze - posiadanie w akwarium konsumentów ligniny i celulozy czyli wspomnianych wyżej elek…
W przeciwnym razie może czekać nas niemiła niespodzianka jaką doświadczył np. nasz wspólny znajomy (kiedyś udzielający się na łamach tego forum). :wink: