Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Chciałem zapytać czy zna ktoś sposób na zmniejszenie płochliwości altuma z odłowu?
Czy w ogóle jest na to szansa że z czasem ryby nie będą się płoszyć i "skakać" bo zbiorniku?

tomasz84 pisze:Chciałem zapytać czy zna ktoś sposób na zmniejszenie płochliwości altuma z odłowu?
Czy w ogóle jest na to szansa że z czasem ryby nie będą się płoszyć i "skakać" bo zbiorniku?

Nie piszesz czy ten problem dotyczy Twoich ryb ,czy też piszesz ogólnie.Jeżeli dotyczy to Twoich ryb ,to podaj jakieś informacje odnośnie akwa jego filtracji,wystroju,oraz składu wody.

tak dotyczy moich altumow
akwarium sterylne 120l Gh 5 pH 6.5 temp. 27;C
wystrój dwa badyle.
filtracja eheim 2217 odpięty z 470l - 3 miesieczny staż

tomasz84 pisze:tak dotyczy moich altumow
akwarium sterylne 120l Gh 5 pH 6.5 temp. 27;C
wystrój dwa badyle.
filtracja eheim 2217 odpięty z 470l - 3 miesieczny staż

A ja twierdzę,że ewidentnie "coś im przeszkadza".Wyciągnij badyle z akwa,podmień trochę wody,a do filtra daj węgiel.

a nie jest to po prostu strach przed ruchem ?
jak wrocilem dzis z pracy to plywaly po calym akwarium a jak mnie zobaczyly to sie schowaly
jezeli by woda im nie pasowala to nie mialy by postawionych pletw i siedzialy by caly czas w rogu? czy nie?
dodam ze ryby mam od soboty

tomasz84 pisze:a nie jest to po prostu strach przed ruchem ?
jak wrocilem dzis z pracy to plywaly po calym akwarium a jak mnie zobaczyly to sie schowaly
jezeli by woda im nie pasowala to nie mialy by postawionych pletw i siedzialy by caly czas w rogu
dodam ze ryby mam od soboty

To rzeczywiśćie krótko,daj im trochę czasu. Sprubój im zapodać "ekskalarin" Tropikala.W zasadzie to uzdatniacz wody,ale jak wiesz koloidy w nim zawarte ochraniają błonę śluzową ryb oraz skrzela. Działają też anty stresująco,może trochę się uspokoją.Zmniejszyłbym też oświetlenie w akwa.Staraj się też częściej przebywać w pobliżu akwa . Niech się przyzwyczajają do obecności ludzi.I pamiętaj że to są "dzikusy".One jeszcze niedawno pływały w naturze,gdzie musiały być czujne i szybkie.

W dobrych warunkach ryby nie "wyskakuja" z wody i nie płoszą się. Pod warunkiem, że są zdrowe. Moje altumy w 2-3 dni po przylocie z Kolumbii zaczynają niemalże obskubywać palce, przy podawaniu wodzienia. Zawsze będą się płoszyły na pustym szkle. Na dnie musi być piasek. Daj sobie spokój z esklarinem. Kup Acclimol JBL- to je uspokoi, ale musisz wtedy często przebywać w pobliżu baniaka. Naucz je ruchu. Nie wiem skąd masz altumy. Jeżeli nie zostały odpowiednio aklimatyzowane(tak mi to wygląda)----padną na 100%. To ryba, która wymaga specyficznych warunków aklimatyzacji--minimum 1 miesiąc, lub sprzedający powinien ci powiedzieć jak to zrobić-jeżeli są "świeże". Później to bardzo piękne i wdzięczne ryby.
Powodzenia.(zdaje się, że tego samego życzyłem ci w mailu )

Zeby to nie były puste słowa---2 miechy w szkle--ponoć mocno urosły

Ale co paznokcie ?
Ładne, ile za jednego takiego altuma?

roh pisze:W dobrych warunkach ryby nie "wyskakuja" z wody i nie płoszą się. Pod warunkiem, że są zdrowe. Moje altumy w 2-3 dni po przylocie z Kolumbii zaczynają niemalże obskubywać palce, przy podawaniu wodzienia. Zawsze będą się płoszyły na pustym szkle. Na dnie musi być piasek.

Szklo faktycznie jest puste są tylko dwa "patyki" - czyli dosypać na dno trochę piachu tak?

roh pisze: Kup Acclimol JBL- to je uspokoi, ale musisz wtedy często przebywać w pobliżu baniaka. Naucz je ruchu.

co do dawek to jak producent zaleca? z przebywaniem przy baniaku nie ma problemu bo jest w pokoju więc ruch jest.
co do moich spostrzeżeń jak pisałem wcześniej jak ryby nie widzą nikogo to pływają po całym akwarium a jak sie ktoś poruszy to się wycofują a jak się spłoszą to gonią w kont.

roh pisze:Nie wiem skąd masz altumy. Jeżeli nie zostały odpowiednio aklimatyzowane(tak mi to wygląda)----padną na 100%. To ryba, która wymaga specyficznych warunków aklimatyzacji--minimum 1 miesiąc, lub sprzedający powinien ci powiedzieć jak to zrobić-jeżeli są "świeże".

Ryby są z Częstochowy od Pana Henia i mają około 2 miesięcy od przylotu.

roh pisze:Powodzenia.(zdaje się, że tego samego życzyłem ci w mailu )

to prawda pisałem do Ciebie

tomasz84 pisze: Ryby są z Częstochowy od Pana Henia i mają około 2 miesięcy od przylotu.

Wiem kto to jest
Jaka wielkość ryb???---porównaj ciało do jakiejś monety
Dwumiesięczne ryby nie boją się ludzi--one 2 miesiące temu nie mogły mieć więcej niż 2 cm ciała(bez ogona).

wielkość ciała bez ogona około 3-4 cm