mkozubski pisze:jak już piszecie że od dziecka to określcie tak uczciwie od jakiego wieku zaczęliście, od jakiego wieku Waszym zdaniem warto dać wędkę do ręki dziecku, aby się nie zraziło
Ojciec zaczął mnie nosić na ryb jak miałem 2 lata - inaczej mama go nie chciała puścić (nawet kiedyś opowiedziałem mu dzień nad wodą to się zdziwił i powiedział, że to niemożliwe żebym pamiętał bo miałem wtedy dwa lata).
W wieku 8 lat już sam chodziłem na ryby nad Wartę (bez wiedzy rodziców). No ale to były inne czasy, nie było internetu, komórek i stu kanałów telewizyjnych, rodzice nie byli przewrażliwieni. W pierwszej klasie podstawówki dostawało się klucz od domu na sznurku i po drodze ze szkoły trzeba było jeszcze brata i siostrę z przedszkola odebrać.
Musisz wyczuć, czy dziecko się interesuje i dobrać styl wędkowania aby wypad nad wodę był zabawą, myślę, że wtedy można zacząć bardzo wcześnie. Taki wypad z małym dzieckiem to raczej powinna być lekcja przyrody, pokazać wodę, jakieś ptaki powiedzieć coś interesującego i dziecko załapie.
Podejrzewam, że też są jakieś predyspozycje charakteru, jedno dziecko będzie od maleńkiego interesować się wszystkim co nad wodą a inne nie.