Magia wielkich liczb.
Moderatorzy: przynenta, krisaczek
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Magia wielkich liczb.
Na codzień nie ekscytuję się liczbą zrejestrowanych na Forum osób, gdyż w zasadzie do niczego nie jest mi to potrzebne.
Dziś jednak spostrzegłem, że dobijamy do 1000.
Fakt ten dowodzi niezbicie, że utworzenie oraz utrzymywanie Forum przez PKMD jest potrzebne wielu akwarystom i Klub spełnia tym sposobem kilka głównych wymogów Statutowych: szkolenie, pomaganie i propagowanie akwarystyki.
Co jednak ma wspólnego to stwierdzenie z tytułową magią wielkich liczb?
Okazuje się, że wiele, choć jedynie teoretycznie.
Pomyślałem sobie, że gdyby wszyscy użytkownicy Forum byli członkami PKMD i płacili sumiennie składki członkowskie, to w ciągu roku Klub miałby do dyspozycji kwotę 120 000 złotych.
Co można by robić i na jaką skalę, dysponując takimi pieniędzmi, jeśli już teraz porywamy się na organizowanie tak wielkich i kosztownych imprez jak ZOO-Festiwal?
Nie jestem marzycielem i wiem, że przy naszych narodowych przywarach taki scenariusz jest nie do zrealizowania. Dlatego właśnie ciągle możemy jedynie patrzeć z zazdrością na inne akwarystyczne nacje, które widzą sens tworzenia silnych stowarzyszeń.
Dziś jednak spostrzegłem, że dobijamy do 1000.
Fakt ten dowodzi niezbicie, że utworzenie oraz utrzymywanie Forum przez PKMD jest potrzebne wielu akwarystom i Klub spełnia tym sposobem kilka głównych wymogów Statutowych: szkolenie, pomaganie i propagowanie akwarystyki.
Co jednak ma wspólnego to stwierdzenie z tytułową magią wielkich liczb?
Okazuje się, że wiele, choć jedynie teoretycznie.
Pomyślałem sobie, że gdyby wszyscy użytkownicy Forum byli członkami PKMD i płacili sumiennie składki członkowskie, to w ciągu roku Klub miałby do dyspozycji kwotę 120 000 złotych.
Co można by robić i na jaką skalę, dysponując takimi pieniędzmi, jeśli już teraz porywamy się na organizowanie tak wielkich i kosztownych imprez jak ZOO-Festiwal?
Nie jestem marzycielem i wiem, że przy naszych narodowych przywarach taki scenariusz jest nie do zrealizowania. Dlatego właśnie ciągle możemy jedynie patrzeć z zazdrością na inne akwarystyczne nacje, które widzą sens tworzenia silnych stowarzyszeń.
- mirek
- zarząd pkmd
- Posty: 1631
- Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
- Imie i Nazwisko: Mirek Żak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontaktowanie:
Do Ambry;
Bedąc na wystawie, chyba w Łodzi, podczas wręczania Ci złotej odznaki klubowej, życzyłem aby za rok spotkać się na Pierwszych Mistrzostwach Polski Dyskowców. Powiedziałeś wtedy, że to jeszcze znacznie za wcześnie, że może za 4 lata. Zdaje się że nie wiesz z kim masz do czynienia ?
Dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że wielkimi krokami zbliżamy się do tej chwili.
Były chwile zwątpienia i zawsze wtedy przychodził na ratunek Eugen lub Marek. 10 minut rozmowy z nim stawiały mnie na nogi. Wniosek po takiej rozmowie był zawsze jeden; czy my- Polacy nie potrafimy czegoś wspólnie- razem zrobić, nie bacząc na własne interesy ?? Jest to nasza Narodowa wada, ale może w 21 wieku warto by się tego już wyzbyć.
Zastanówmy się; czy chcemy ??
czy chcemy wzorem innych krajów być silną krajową organizacją, z którą liczą się inni ( a zapewniam że już się liczą).
Myślę, że już jesteśmy silną organizacją, ale nie jest to zasługą pieniaczy z forum.
Bedąc na wystawie, chyba w Łodzi, podczas wręczania Ci złotej odznaki klubowej, życzyłem aby za rok spotkać się na Pierwszych Mistrzostwach Polski Dyskowców. Powiedziałeś wtedy, że to jeszcze znacznie za wcześnie, że może za 4 lata. Zdaje się że nie wiesz z kim masz do czynienia ?
Dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że wielkimi krokami zbliżamy się do tej chwili.
Były chwile zwątpienia i zawsze wtedy przychodził na ratunek Eugen lub Marek. 10 minut rozmowy z nim stawiały mnie na nogi. Wniosek po takiej rozmowie był zawsze jeden; czy my- Polacy nie potrafimy czegoś wspólnie- razem zrobić, nie bacząc na własne interesy ?? Jest to nasza Narodowa wada, ale może w 21 wieku warto by się tego już wyzbyć.
Zastanówmy się; czy chcemy ??
czy chcemy wzorem innych krajów być silną krajową organizacją, z którą liczą się inni ( a zapewniam że już się liczą).
Myślę, że już jesteśmy silną organizacją, ale nie jest to zasługą pieniaczy z forum.
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
No i wkońcu kol ambra poruszył bardzo ważny temat który trzeba przedyskutować .Suma 1000ca użytkowników mówi jak bardzo to FORUM jest potrzebne .Wiele młodych początkujących akwarystów zdobywa tu wiele pomocy od starszych kolegów którzy służą radą i doświadczeniem . Musimy jednak pamiętać że początkującym forumowiczom brakuje poniekąt śmiałośći i być może ufnośći w to co PKMD zamierza dobrego dla ogółu zrobić Tak naprawdę większość z nas zna się tylko z postów wysyłanych nawzajem Myślę że różne imprezy a przedewszystkim obecność na nich spowoduje że nić sympati między nami będzie procentować Od momentu mojego wejśćia na forum mineło 3 mies był to czas żeby choć trochę poznać użytkowników i PKMD jako organizację Moje pozytywne odczucia zaprocentują moim członkostwem w PKMD i to już nie długo .1000 członków PKMD to byłaby piękna sprawa i myślę realna , ale dajmy tym co niedawno się zarejestrowali czas na oswojenie się z FORUM , wraz z miłą atmosferą , akceptacją nowych forumowiczów przyjdzie czas na członkostwo i rozwój PKMD Tym czasem zbliża się wystawa w KRAKOWIE .Jest okazja do tego by pokazać się z jak najlepszej strony w szerokim tego słowa znaczeniu , ale wielkość tej imprezy będzie zależeć przedewszystkim od nas samych Ja będę na niej przynajmniej taki mam zamiar , co do innych nie wiem , bo tak naprawdę na temat wystawy nikt z członków czy też forumowiczów się nie wypowiedział Tym samym zachęcam do dyskusji jacek 664
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Działa strona www.zoofestiwal.krakow.pl a na niej znajdują się wszelkie informacje.jacek664 pisze:..........Tym czasem zbliża się wystawa w KRAKOWIE .Jest okazja do tego by pokazać się z jak najlepszej strony w szerokim tego słowa znaczeniu , ale wielkość tej imprezy będzie zależeć przedewszystkim od nas samych Ja będę na niej przynajmniej taki mam zamiar , co do innych nie wiem , bo tak naprawdę na temat wystawy nikt z członków czy też forumowiczów się nie wypowiedział Tym samym zachęcam do dyskusji jacek 664
Kto z akwarystów ją odwiedził łatwo może się domyślić, że krasnoludki tego wszystkiego co już widać nie robią.
Sama strona, która nadal jest w permanentnej budowie, to zasługa Ewy, która spędziła i nadal będzie spędzać przy jej budowie wiele dziesiątków godzin..........................
Już teraz można zamawiać noclegi, zgłaszać dyskowce na Mistrzostwa itd.
Można, ale nikt oczywiście tego nie robi, bo uważa iż ma czas. Tym samym utrudnia działania organizatorom, którzy bardziej planują jak opierają się na faktach.....
Kotydwa i Fomalhaut zajmują się opracowywaniem różnych projektów plastycznych (medale, dyplomy, tła za akwaria, bilety, afisze itp)
Nad fizyczną realizają projektu medali czuwa Vega i Marcin..........
Cocoloco, nim wybrał się adorować azjatki dopilnował, by faktem stały się statuetki - nagrody główne, co można już oglądać na zdjęciach.
Mirek buduje regały konkursowe i ma co robić zważywszy, że ich łączna długość to 36 metrów.................
Banerman tworzy banery na halę wystawową i pracuje nad flagami...........
Hudy, Marek, Przemek i Mirek prowadzą szeroko zakrojone rozmowy z radiem, TV, innymi mediami, terrarystami itd
To co napisałem, to jedynie wierzchołek góry lodowej...................
Jeśli w sumie panuje (jak piszesz) cisza, to jest to cisza przed burzą. Pozory potrafią bardzo mylić.
Na kanwie tego co napisałem nie trudno się domyślić, że część członków PKMD wykonują obecnie amatorsko prace, zarezerwowane dla wielkich profesjonalnych biur targowych z dziesiątkami specjalistów.
W tej sytuacji nasuwa mi się retoryczne pytanie, skierowane do każdego z użytkowników Forum:
A jak Ty możesz pomóc? Co możesz zrobić, aby powstała wspaniała impreza?
Zadaję je i wydaje mi się, że znam odpowiedź......................
Zastanawiałem się jakbym mógł pomoc ,i przychodzi mi jedynie do głowy na dzis ,że mógłbym porozklejać plakaty na całym wschodzie,we wszystkich zaprzyjażnionych sklepach .Nikt tego nie ruszy a swoich klientów mają ,może to przyciagnełoby tez wystawców ,nie tylko akwarystyki .
Może banalne ,ale nic więcej nie przychodzi na dziś mi do głowy .
Pozdrawiam DAREK
Może banalne ,ale nic więcej nie przychodzi na dziś mi do głowy .
Pozdrawiam DAREK
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Po pośćie kol ambry jestem pod wrażeniem . Robi się naprawdę dużo żeby impreza się udała . Pomysł Darka jest naprawdę super .Nie ma to jak dobra reklama .Ja jako nie wtajemniczony oferuję swą pomoc choćby czysto fizyczną .Bardzo chętnie przyjadę przed imprezą nawet na jeden dzień żeby pomóc przy rozstawieniu sprzętu .Praca przy akwa to dla mnie relaks .A poza tym bardzo lubię ciężki żwir nosić .Więc jeżeli moja para rąk do czegoś się przyda to niema problemu jacek664
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Wróciłem i jestem do dyspozycji . ( z uwagi na to że żona pilnowała adorowałem je tylko oczkami .Cocoloco, nim wybrał się adorować azjatki
Statuetki zobaczyłem dzisiaj na żywo i kurcze blade stwierdzam że anemik lepiej niech nie sięga po głowne nagrody , to waga ciężka !!
Pomyślę co jeszcze mogę zrobić aby nasza pierwsza samodzielna impreza była jak mówi młodzież "spoko" .
Co do magii wielkich liczb to mam wrodzoną awersję lepszy mały klub ( ELITARNY znów się narażam ) niż moloch gdzie wszystko rozbija się o dyskusje . Czeka za to nas jak zwykle "czuła" krytyka ale nie jest tak źle .
Kiedy zakładaliśmy ten Nasz klub obiecaliśmy sobie że doprowadzimy do pierwszej wystawy dyskowców . W moim przekonaniu już na starcie wierzyłem że jesteśmy w stanie to zrobić pomimo "zachęcających" protestów naszego doświadczonego kolegi , który z niejednego akwarium pił wodę . .
Wiemy skąd przyszliśmy i wiemy gdzie idziemy a jak to zrobimy zależy od nas wszystkich bez względu że magia wielkich liczb działa na naszą niekorzyść .
- Mondeja
- entuzjasta
- Posty: 240
- Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
- Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
- Lokalizacja: Skawina
Ja do pomysłu Darka dokładam kilkadziesiąt sklepów zoologicznych w Krakowie w których jestem w stanie umieścić plakat reklamujący naszą wystawę. A jak trzeba będzie w nocy kleić plakaty na słupach i będzie jakaś ekipa to też mam w tym doświadczenie i się piszę
Mamy też już panią weterynarz która "zaopiekuje" się naszą wystawą.
pozdrawiam , Przemek
Mamy też już panią weterynarz która "zaopiekuje" się naszą wystawą.
pozdrawiam , Przemek
- Bogdan
- zarząd pkmd
- Posty: 5568
- Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
- Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
- Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
- Kontaktowanie:
Re: Magia wielkich liczb.
Ambra pisze:Na codzień nie ekscytuję się liczbą zrejestrowanych na Forum osób, gdyż w zasadzie do niczego nie jest mi to potrzebne.
Dziś jednak spostrzegłem, że dobijamy do 1000.
I tysiąc przekroczony !!!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości