Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Moderatorzy: przynenta, krisaczek
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Konstruktywna krytyka jest zawsze potrzebna, tylko nie wymykajmy się z tej ramy konstruktywnej krytyki w wycieczki osobiste czy klubowe. To bezsens.
Ja tam wierzę, że większość z nas w przyszłości jeśli jeszcze będzie działać w akwarystyce, to będziemy w 1 klubie i na 1 forum zrzeszeni
Tylko to wymaga pewnie lat, dojrzałości i woli wodzów by się łączyć, a nie dzielić.
PKMD jest otwarte dla każdego amatora, hobbysty czy hodowcy, któremu nasze idee nie są obce i chce coś zrobić z nami wspólnie, a możliwości PKMD naprawdę są spore.
Jestem przekonany, że pomimo tego, że dyskusja przez niektórych niepotrzebnie idzie w złym kierunku i piszą nie na temat trochę, bo boks jest na innych forach, niekoniecznie akwarystycznych, to mimo wszystko jest z niej pożytek.
Ta dyskusja to duża szansa, że kolejna prezentacja DF będzie miała mniej bąbelków w akwarium i przez to mniej spłoszone ryby, będzie fajniejsza, a to ma na celu, a nie bazgroły o forach zaprzyjaźnionych czy wycieczki osobiste.
Kolejny walec PKMD będzie miał więcej żywych kolorów pod i nad baniakami w naklejce, większe logo klubowe, a wystrój w środku będzie bliższy biotopowi Amazonki niż Malawi. To, że nie my tam kamienie daliśmy nas nie usprawiedliwia. Efekt spadł na nas, pierwotniak w jednej z 4 części i mleczna woda, ryba z zapaleniem bakteryjnym oka w innej.
Jedno czego nie będziemy robić mimo, że taka sugestia padła w tej dyskusji, to stawiać baniaka leczniczego by w razie kłopotów jakiejś ryby móc ją leczyć. Wymagałoby to taszczenia nie tylko baniaka, wody i sprzętu, ale i apteczki leków. Szkoda na to pracy, dźwigania, brak miejsca zazwyczaj na targach czy wystawach, no i co jak 2 ryby zachorują? Znowu napiszą, że jedna była chora bo tylko 1 baniak zapasowy był ... wtedy na kolejną wystawę weźmiemy 2 zbiorniki zapasowe? A jak zachoruje 3cia na co innego, znowu napiszą, jedna była chora ... Sugestia, że zbiornik leczniczy to nie problem jest mało praktyczna, raczej nie wskazuje by sugerujący zorganizował choćby 3 prezentacje z kilkoma zbiornikami każda. Od praktyków sugestie są zawsze najcenniejsze, od teoretyków też, ale trudniejsze w zastosowaniu zazwyczaj.
Rozmawiajmy w tym duchu plissss
PS trawka czy bambus, jeden czort, piszcie zielsko, będzie uniwersalniej i mniej czepliwie dla rzepów
Ja tam wierzę, że większość z nas w przyszłości jeśli jeszcze będzie działać w akwarystyce, to będziemy w 1 klubie i na 1 forum zrzeszeni
Tylko to wymaga pewnie lat, dojrzałości i woli wodzów by się łączyć, a nie dzielić.
PKMD jest otwarte dla każdego amatora, hobbysty czy hodowcy, któremu nasze idee nie są obce i chce coś zrobić z nami wspólnie, a możliwości PKMD naprawdę są spore.
Jestem przekonany, że pomimo tego, że dyskusja przez niektórych niepotrzebnie idzie w złym kierunku i piszą nie na temat trochę, bo boks jest na innych forach, niekoniecznie akwarystycznych, to mimo wszystko jest z niej pożytek.
Ta dyskusja to duża szansa, że kolejna prezentacja DF będzie miała mniej bąbelków w akwarium i przez to mniej spłoszone ryby, będzie fajniejsza, a to ma na celu, a nie bazgroły o forach zaprzyjaźnionych czy wycieczki osobiste.
Kolejny walec PKMD będzie miał więcej żywych kolorów pod i nad baniakami w naklejce, większe logo klubowe, a wystrój w środku będzie bliższy biotopowi Amazonki niż Malawi. To, że nie my tam kamienie daliśmy nas nie usprawiedliwia. Efekt spadł na nas, pierwotniak w jednej z 4 części i mleczna woda, ryba z zapaleniem bakteryjnym oka w innej.
Jedno czego nie będziemy robić mimo, że taka sugestia padła w tej dyskusji, to stawiać baniaka leczniczego by w razie kłopotów jakiejś ryby móc ją leczyć. Wymagałoby to taszczenia nie tylko baniaka, wody i sprzętu, ale i apteczki leków. Szkoda na to pracy, dźwigania, brak miejsca zazwyczaj na targach czy wystawach, no i co jak 2 ryby zachorują? Znowu napiszą, że jedna była chora bo tylko 1 baniak zapasowy był ... wtedy na kolejną wystawę weźmiemy 2 zbiorniki zapasowe? A jak zachoruje 3cia na co innego, znowu napiszą, jedna była chora ... Sugestia, że zbiornik leczniczy to nie problem jest mało praktyczna, raczej nie wskazuje by sugerujący zorganizował choćby 3 prezentacje z kilkoma zbiornikami każda. Od praktyków sugestie są zawsze najcenniejsze, od teoretyków też, ale trudniejsze w zastosowaniu zazwyczaj.
Rozmawiajmy w tym duchu plissss
PS trawka czy bambus, jeden czort, piszcie zielsko, będzie uniwersalniej i mniej czepliwie dla rzepów
-
- entuzjasta
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
- Imie i Nazwisko: Artur Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
- Lokalizacja: Skórzewo
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Wprawdzie nie byłem z powodów ode mnie niezależnych.... ale dlaczego "TAJEMNICZY KTOŚ" w tajemniczy sposób "upiększa" akwaria wystawowe PKMD a później wszyscy umywają od tego ręce??!!..... zapytałem nieśmiało.... pozdrawiam
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Nikt nie umywa przecież rąk. Sami przecież dostrzegliśmy ten mankament. Nie robił tego w żadnej tajemnicy, tylko publicznie na oczach wszystkich co rozkładali stoisko. Każdy kto chce nam pomóc i coś zrobić jest bardzo mile widziany, tylko przyklasnąć takim chętnym i inicjatywom, a że znalazł się chętny na zrobienie 4 wystrojów to przyklasnęliśmy inicjatywie, bo my mieliśmy mniej do pracy dzięki temu. Tylko wolnej ręki do samego końca nie można dawać, by kamieni było mniej, a korzeni więcej, to wsio.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: AQUAZOO 2011 - Fotki
.sunflower pisze: Jak to mówią nieobecni głosu nie mają i niech to się i tej dyskusji tyczy - nie było Cię na targach nie zabieraj głosu.
Przepraszam piszę na temat tego co widzę. Nikogo nie prosiłem żeby umieszczał foty Waszego baniaczka i nie miałem pojęcia, że to wasz.
Na prawdę wystarczy słowo pokory -spapraliśmy, a nie wzniecanie ognia nad czymś co jest po prostu ośmieszeniem forum. Ktoś zawalił. Zdarza się. tej dyskusji nota bene zupełnie zbędnej nigdy by nie było gdyby nie Pani zapalczywość i ...achhhhh brak słów .....Pani Prezes. A gra słowna w minionych czasach nie ma tu znaczenia. kiedyś powiedziałem, że opuszczam tamto forum i to był bardzo rozsądny krok. Widzę jednak niejakie braki w możliwościach "jechania" po ludziach u siebie więc wprowadza Pani bajzel na sąsiednich forach, które bez Pani obecności mają się znakomicie.
pozdrawiam
PS
Kolejnej riposty nie będzie
- jzajonz
- entuzjasta
- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Re: AQUAZOO 2011 - Fotki
Aniu, mimo osobistej dla Was sympatii nie mogę tego przemilczeć i nie rozumiem dlaczego piszesz nieprawdę.sunflower pisze: Nikt Was nie prosi o opinie, nikt się nie domaga ocen - na DF nie ma nic o pkmd - są tylko fotki - fotki Waszych ryb - Janusza, Andrzeja - pięknych ryb. Nikt u nas nie pisze, że 'oficjelów' w sobotę było u Was jak 'mrówków' a do rozkładania stoisk został Sławek, Andrzej, Robert i Marek, którzy chyba do nocy składali te akwaria - czemu nie napiszecie, że DF się tak zorganizowało że praktycznie w 1,5 godziny byliśmy zwinięci wliczając w to MA? .
Do składania naszych stoisk poza wymienioną przez Ciebie czwórką było nas znacznie więcej. Mogłaś oczywiście o tym nie wiedzieć bo rzeczywiście szybciej się zwinęliście ale to Cię nie usprawiedliwia od rozpowszechniania kłamstw. Nawet nie zauważyłaś kiedy przyjechał mój syn aby mi pomóc w pakowaniu ryb, piasku rozkręcaniu szafek itd.
Poza tym nie traktuj tego jak zawody na czas.
- rady3
- entuzjasta
- Posty: 1509
- Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
- Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
- Lokalizacja: Kościan
- Kontaktowanie:
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Bez przesady przed 21 byłem w domu. Bywało o wiele gorzej.
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Re: AQUAZOO 2011 - Fotki
Zasada "kargulowej prawdy" - która zawsze musi być po naszej stroniejzajonz pisze:
Aniu, mimo osobistej dla Was sympatii nie mogę tego przemilczeć i nie rozumiem dlaczego piszesz nieprawdę. ...........................
Mogłaś oczywiście o tym nie wiedzieć bo rzeczywiście szybciej się zwinęliście ale to Cię nie usprawiedliwia od rozpowszechniania kłamstw. ...................
Nie ważne w tym wypadku, że zarówno aranżacje PKMD jak i DF stały się podstawą poznańskiej prezentacji, co daje powód do satysfakcji.
Ważne, kto szybciej złożył stoisko, fałszywe współczucie lub że bambusy to nie trawy .....................................
Mnie osobiście utkwił w pamięci jeden szczegół, gdyż był szczególnie sympatyczny.
Otóż w którymś momencie przybyła kilkuosobowa grupa użytkowników DF w koszulkach organizacyjnych, podeszła do nas i normalnie się przywitała.
Kilka miłych słów i każdy poszedł do swych zajęć.
Oby tego rodzaju normalność stała się chlebem powszednim w przyszłości.
Na niedawno zakończonych III Mistrzostwach Polski Dyskowców, które miały otwarty charakter zabrakło mi osobiście akwarystów zgrupowanych wokół DF. Mam jednak nadzieję, że na kolejnych sytuacja ulegnie zmianie. Jeśli mamy współzawodniczyć, to na zdrowych zasadach, dzięki czemu każdy z nas odniesie korzyść w postaci lepszych ryb. Jakby nie patrzyć, ładne dyskowce są w tym wypadku celem głównym.
W przyszłym roku - także w Poznaniu odbędą się II Mistrzostwa Żaglowców. Mam nadzieję, że także na nich nie zabraknie sympatyków DF.
-
- entuzjasta
- Posty: 422
- Rejestracja: 08 sty 2009, 18:03
- Imie i Nazwisko: ania ohirko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: poznań
- Lokalizacja: poznań
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Wybacz Januszu - nie widziałam Twojego syna to prawda - przepraszam to mój błąd.
Co do bambusów to było zdanie napisane żartem, ale jak każde słowo się bierze jako przytyk to tak się ma - a propos to mogę jak ktoś ma ogródek i jest pozytywnie nastawiony dać kłącze - to tak na marginesie.
Teraz dalej - pozwól Romanie że podejmę z Tobą dyskusji tak jak to już kiedyś obiecałam więc przemilczę.
Andrzeju i myśmy się witali - może jakoś mało wylewnie ale kulturalnie zdaje się- więc rozumiem że i mnie masz na myśli w swoim wywodzie. Powiem więcej miałam nadzieję że jednak zjawicie się w Bogocie wieczorem jak mówiłam Tomkowi i Robertowi - ale chyba tańców się przestraszyli
Co do Mistrzostw Dyskowca to 'byli my przecie' i nasi byli i to całkiem sporo - coś nie do 'zauważałeś'
No a jeżeli chodzi o przyszły rok to jak się nie zbierzemy w przysłowiową kupę i nie podejmiemy jako akwaryści, stowarzyszenia, fora, kluby itp jednej inicjatywy to będzie Aquazoo jeszcze większą porażką niż w tym roku (o ile to możliwe w ogóle).
Żadnych zawodów nie uskuteczniamy tylko wolimy że skoro się ocenia coś tam w naszym zbiorniku to żeby zanim się napisze jak to fatalnie było zapytać dlaczego i wtedy można na przykład usłyszeć, że ryby były popalone (przez niestety fatalną organizację targów ponieważ nie było prądu długo długo) i był do wody dodany lek, który potrzebuje intensywnego napowietrzania, ale to już jakby nikogo nie obchodzi tylko to że ktoś tam się musiał tłumaczyć że to broń Boże nie pkmd...
Szkoda powiem szczerze - kończąc tą dyskusję, że tak jest, bo szczerze mówiąc po tych targach po rozmowie ze Sławkiem i Markiem - których darzę dużą sympatią myślałam że coś się zmieni - że jakoś zaczniemy się postrzegać jako miłośnicy a nie jako konkurencję, ale widzę, że skoro z jednym głównym członkiem się nie darzymy jakąś sympatią to jak to mówią - 'pozamiatane'... no cóż bywa i tak rozpaczać nie będziemy. Mam tylko nadzieję, że personalne animozje z Andrzejem nie będą miały wpływu na ewentualną wspólną inicjatywę akwarystyki polskiej.
Co do bambusów to było zdanie napisane żartem, ale jak każde słowo się bierze jako przytyk to tak się ma - a propos to mogę jak ktoś ma ogródek i jest pozytywnie nastawiony dać kłącze - to tak na marginesie.
Teraz dalej - pozwól Romanie że podejmę z Tobą dyskusji tak jak to już kiedyś obiecałam więc przemilczę.
Andrzeju i myśmy się witali - może jakoś mało wylewnie ale kulturalnie zdaje się- więc rozumiem że i mnie masz na myśli w swoim wywodzie. Powiem więcej miałam nadzieję że jednak zjawicie się w Bogocie wieczorem jak mówiłam Tomkowi i Robertowi - ale chyba tańców się przestraszyli
Co do Mistrzostw Dyskowca to 'byli my przecie' i nasi byli i to całkiem sporo - coś nie do 'zauważałeś'
No a jeżeli chodzi o przyszły rok to jak się nie zbierzemy w przysłowiową kupę i nie podejmiemy jako akwaryści, stowarzyszenia, fora, kluby itp jednej inicjatywy to będzie Aquazoo jeszcze większą porażką niż w tym roku (o ile to możliwe w ogóle).
Żadnych zawodów nie uskuteczniamy tylko wolimy że skoro się ocenia coś tam w naszym zbiorniku to żeby zanim się napisze jak to fatalnie było zapytać dlaczego i wtedy można na przykład usłyszeć, że ryby były popalone (przez niestety fatalną organizację targów ponieważ nie było prądu długo długo) i był do wody dodany lek, który potrzebuje intensywnego napowietrzania, ale to już jakby nikogo nie obchodzi tylko to że ktoś tam się musiał tłumaczyć że to broń Boże nie pkmd...
Szkoda powiem szczerze - kończąc tą dyskusję, że tak jest, bo szczerze mówiąc po tych targach po rozmowie ze Sławkiem i Markiem - których darzę dużą sympatią myślałam że coś się zmieni - że jakoś zaczniemy się postrzegać jako miłośnicy a nie jako konkurencję, ale widzę, że skoro z jednym głównym członkiem się nie darzymy jakąś sympatią to jak to mówią - 'pozamiatane'... no cóż bywa i tak rozpaczać nie będziemy. Mam tylko nadzieję, że personalne animozje z Andrzejem nie będą miały wpływu na ewentualną wspólną inicjatywę akwarystyki polskiej.
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
Czytając Twój post Aniu wydaje mi się,że trochę to wszystko widzisz w nie bardzo kolorowych realiach.To prawda że "chłodne" stosunki pomiędzy DF a PKMD trwają nadal,to poprostu widać,ale być tak nie musi.Przyznam Ci też rację,że potrzebna jest współpraca poszczególnych organizacji akwarystycznych w Polsce.Nie mniej,żeby się dogadać trzeba "chęci"i normalnego języka.Ta "pogaduszka" w tym wątku to była moim zdaniem kwestią czasu,i uważam że była potrzebna,może kiedyś do normalnego dialogu.Nie da sie ukryć,że nasz klub w dokonaniach jest poprostu wielki.I wszyscy o tym wiedzą.Jedni podziwiają,drudzy zazdroszczą,jeszcze innych szlag trafia.Nik jednak nie zdaje sobie sprawy z ogromu pracy jaką trzeba było zrobić przez te kilka lat,żeby dojść do tego co mamy.I mów co chcesz,ja uważam że właśnie ta doza zazdrośći powoduje tego rodzaju uszczypliwośći jakie tu czytamy.Pieknie się mówi,że ktoś z DF lubi kogoś z PKMD,lub na odwrót.Ale po przeczytaniu kilku postów wiadomo kto z kim sympatyzuje,kto z kim się integruje.Niby jest wszystko ok ale..........Piszesz,że bez wzajemnego dialogu wystawy takie jak w Poznaniu będą słabe.No nie powiedziałbym .Pamiętaj,że to PKMD w Poznaniu zorganizuje drugie Mistrzostwa skalara(pierwsze bardzo udane).Wspólnie jako klub zrobimy zbiorniki dekoracyjne,i nie powinno też zabrakniąć i innych stowarzyszeń na tej imprezie.Wszak pierwsza jak mówiłem była udana.Jednak polityka DF względem PKMD jest trochę nie zrozumiała.Wznosisz patosy o wzajemnej współpracy naszych klubów,a w Mistrzostwach Dyskowców nikt z DF udziału nie wzioł.Pytanie dlaczego?Cichy bojkot?,czy też fałszywa skromność w stylu "z profesjonalistami nie wygramy".A czemu by nie.Moja ryba wygrała trzecie miejsce w open z dwiema "azjatkami"A sam za "profesjonalisty" się nie uważam.Stawialismy 150 zbiorników konkursowych.Gdybyśmy dołożyli jeszcze 20 tylko dlatego że koledy z DF chcieli by się wystawić,to szlag by nas nie trafił.Ale DF się nie wystawił,tym samym nie podniósł prestiżu i poziomu konkursu.Dlaczego????Troszkę wcześniej napisałem dlaczego.Mam nadzieję że w następnych konkursach postawa DF w kwestii wystawienia ryb ulegnie zmianie.Bo nie tędy droga.Chcąc propagować naszą rodzimą akwarystykę musimy się pokazywać,i nie ma znaczenia u kogo.Mam nadzieję,że z tej "potyczki" każdy wyciągnoł jakieś wnioski,i to pozytywne.A język Aniu w potencjalnym dialogu musi był łagodny,wyważony i profesjonalny.I wierz mi,są w klubie ludzie który takowy posiadają,i dlatego prestiż naszej organizacji jest całkiem przyzwoity.
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Re: Wystawa Poznań 2011 - Dyskusja
No to mamy pierwszy punkt zbieżny ......sunflower pisze: .......Co do bambusów to było zdanie napisane żartem, ale jak każde słowo się bierze jako przytyk to tak się ma - a propos to mogę jak ktoś ma ogródek i jest pozytywnie nastawiony dać kłącze - to tak na marginesie..
Całkiem na poważnie, mamy kilkanaście gatunków traw i miskantów w naszym ogrodzie, więc jest się czym wymieniać.
Żeby jednak nie wypaść z roli, muszę Cię poprawić - Twoje "trawy" to nie bambusy a miskanty !!!!!
Mam nadzieję, że nie uznasz. iż sie czepiam.
Na dodatek, gdybyś jeszcze była zainteresowana liliowcami (mało pracy a efekty nieprawdopodobne), to także służę/my pomocą. Mamy baaardzo wiele odmian, a w tym szereg mało spotykanych.
Oczywiście, że witałem się zarówno z Tobą, jak i Twoimsunflower pisze: Andrzeju i myśmy się witali - może jakoś mało wylewnie ale kulturalnie zdaje się- więc rozumiem że i mnie masz na myśli w swoim wywodzie. Powiem więcej miałam nadzieję że jednak zjawicie się w Bogocie wieczorem jak mówiłam Tomkowi i Robertowi - ale chyba tańców się przestraszyli ..
Mało wylewnie? - normalnie raczej. Niewątpliwie kulturalnie !!!!!
Wylewnie, to witałaś się z Beatą - z babskich całusów deszczu jednak nie było
"Bogota"? Coś nam nie dopisał obieg informacji!!!!!!
Teraz wiem, kogo mam się czepiać bo pewnie, choćby na chwilę byśmy wpadli.
Inna sprawa w piątek część przyjechała z nas całkiem wieczorem (Beata, Ewa, Marek i ja), a reszta była "styrana" pracą na ekspozycją.
W sobotę wieczorem mieliśmy do ustalenia szereg spraw związanych z Klubem, bo prawdę mówiąc dla nas Poznań nie jest ostatnią imprezą w tym roku.
Zmiany w Zarządzie także powodowały, że wiele trzeba było ustalić.
Fakt Waszego "bycia" na Mistrzostwach oczywiście zauważyłem i witałem się, choć byłem zakręcony "jak kieszonkowy zegarek".sunflower pisze:Co do Mistrzostw Dyskowca to 'byli my przecie' i nasi byli i to całkiem sporo - coś nie do 'zauważałeś'
No a jeżeli chodzi o przyszły rok to jak się nie zbierzemy w przysłowiową kupę i nie podejmiemy jako akwaryści, stowarzyszenia, fora, kluby itp jednej inicjatywy to będzie Aquazoo jeszcze większą porażką niż w tym roku (o ile to możliwe w ogóle).
Rozumiesz jednak, że jest różnica między byciem, a byciem .................
Bycie kibicem, to nie to samo, co bycie uczestnikiem.
Mnie osobiście brakowało akcentu w postaci uczestnictwa DF.
Mam naszieję, że taki fakt nigdy już nie bądzie mieć miejsca.
Wybacz, ale Twoja wypowiedź to sugerowała ...............sunflower pisze:Żadnych zawodów nie uskuteczniamy tylko wolimy że skoro się ocenia coś tam w naszym zbiorniku to żeby zanim się napisze jak to fatalnie było zapytać dlaczego i wtedy można na przykład usłyszeć, że ryby były popalone (przez niestety fatalną organizację targów ponieważ nie było prądu długo długo) i był do wody dodany lek, który potrzebuje intensywnego napowietrzania, ale to już jakby nikogo nie obchodzi tylko to że ktoś tam się musiał tłumaczyć że to broń Boże nie pkmd...
Zakładam jednak, że to w takim razie jedynie niefortunnie wyrażona myśl.
Zważ też, że jeśli "kibic" zwracał nam uwagę, że w baniaku jest zbyt dużo powietrza i należy je przydusić, to innej odpowiedzi jak "proszę się zwrócić w tej kwestii do wystawiającego" być nie mogło.
W sumie nie była to więc kwestia " broń Boże nie pkmd... "
Jak sama widzisz, pewne okoliczności można tłumaczyć "za ......, jak i przeciw".
Mam nadzieję, że stać nas na to, by pewne fakty tłumaczyć "za".
Myślę, że sprawa "animozji" może być wyjaśniona jedynie w trakcie wspólnej rozmowy a nie w tym temacie na Forum.sunflower pisze:Szkoda powiem szczerze - kończąc tą dyskusję, że tak jest, bo szczerze mówiąc po tych targach po rozmowie ze Sławkiem i Markiem - których darzę dużą sympatią myślałam że coś się zmieni - że jakoś zaczniemy się postrzegać jako miłośnicy a nie jako konkurencję, ale widzę, że skoro z jednym głównym członkiem się nie darzymy jakąś sympatią to jak to mówią - 'pozamiatane'... no cóż bywa i tak rozpaczać nie będziemy. Mam tylko nadzieję, że personalne animozje z Andrzejem nie będą miały wpływu na ewentualną wspólną inicjatywę akwarystyki polskiej.
Kwestia może być pozytywnie rozwiązana, a skąd się wzięło nieporozumienie? .........................
Nie czas i nie miejsce, by o tym mówić.
Jedno jest pewne - zarówno Ty jak i ja przewodzimy obecnie określonym grupom ludzi, a to nas zobowiązuje do szukania pozytywnych rozwiązań.
Stąd też uważam, że niezbędne będzie "nowe rozdanie" i im szybciej do niego dojdzie - tym lepiej.
Mało, sądzę, że potrzebna będzie "bezpośrednia rozmowa na neutralnym gruncie".
Liczę, że do niej dojdzie w okolicach lutego w przyszłym roku i postaram się takie spotkanie przygotować.
Liczę na zrozumienie z Twojej strony.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość