jakie światło?
Moderator: Sylwek
jakie światło?
Cześć. Chciałbym poprawić oświetlenie w moim akwa dł-150 szer-50 wys-60
pokrywa plastikowa standard ale mogę ją przerobić lub zmontować nową. Akwarium ozdobne czyli z roślinkami. Pytanie do znawców tematu: ile i jakie świetlówki? Z zazdrością oglądam niektóre baniaki, bo nawet na zdjęciach widać wspaniałe oświetlenie a i roślinki że ach.....!
pokrywa plastikowa standard ale mogę ją przerobić lub zmontować nową. Akwarium ozdobne czyli z roślinkami. Pytanie do znawców tematu: ile i jakie świetlówki? Z zazdrością oglądam niektóre baniaki, bo nawet na zdjęciach widać wspaniałe oświetlenie a i roślinki że ach.....!
Będę nudny w powtarzaniu nazwy świetlówek, ale co tam
Do Twojego baniaka włożyłbym 4x54W na T5, Philips 865. Mają 120 cm długości, więc ułożone na "mijankę". Przy odpowiednim nawożeniu mogę przysiąc, że nie nadążysz z przycinaniem zielska, jednocześnie wiedząc, jak NAPRAWDĘ wyglądają ryby, które u Ciebie pływają..
Rafał
Do Twojego baniaka włożyłbym 4x54W na T5, Philips 865. Mają 120 cm długości, więc ułożone na "mijankę". Przy odpowiednim nawożeniu mogę przysiąc, że nie nadążysz z przycinaniem zielska, jednocześnie wiedząc, jak NAPRAWDĘ wyglądają ryby, które u Ciebie pływają..
Rafał
To to samo byle z dopiskiem 865.. bo 840 daje światło o temperaturze 4000 Kelwinów, a nie 6500..
a tu link:
http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c ... 3cc4abad19
Rafał
a tu link:
http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c ... 3cc4abad19
Rafał
6500 Kelwinów to światło dzienne w lekko zachmurzone południe - więc białe. W widmie pokreślona komponenta czerwona (bardziej) i niebieska (mniej).bingant pisze:Witam. Podpinając się do pytania, jak światło z w/w świetlówek wpływa na wybarwienie ryb?
U mnie dawało to takie efekty:
Ale przy dobrej, kwaśnej i miękkiej wodzie
Świetlówki "specjalistyczne" - podbijające kolory - dają często różowawą poświatę, która doprowadza mnie do szału, gdy patrzę na akwarium (szczególnie fatalnie wygląda przy niej zielsko) - dlatego ich nie lubię
Rafał
-
- senior
- Posty: 139
- Rejestracja: 14 lut 2007, 20:18
- Imie i Nazwisko: Robert
- Miejsce zamieszkania/miasto/: wiocha
- Lokalizacja: wiocha
Zdjęcia z tego akwarium widziałem na discus.org - klasa zbiornik(ale z tego co pamiętam już go nie masz - wieka szkoda) Mam jeszcze jedno pytani(mam nadzieje, że autor wątku się nie obrazi), czy montując do akwa 150x50x50 świetlówki 2x80W T5 mam szanse na utrzymanie ładnego dywanu z np. Micrantheum umbrosum??? i czy resztki pokarmu i odchodów można jakoś usuwac z takiego dna? Obecnie na dnie mam żwir 2-4mm i przy podmianie bardzo łatwo go oczyścic zakładając uciętą butelkę po napoju na wąż, którym spuszczam wodę. Może założyc dywanik z ziela w ten sposób, aby nie zakrywac całego dna?, chociaż dyski i tak plują jedzeniem, no i jeszcze odchody. Za odpowiedź serdecznie z góry dziękuję i pozdrawiam.
Robert K.
Robert K.
Dla Micranthemum umbrosum z powodzeniem wystarczy (miałem tą roślinę) - ale stworzenie z niej dywanu jest kłopotliwe - nie strzyżona wyrosła mi ponad powierzchnię wody przy 60 cm wysokości akwarium..
Glossostigma przy tej wysokości akwa i ilości światła też *powinna* rosnąć prawidłowo (tzn płożąc się) - ale to już tak na styk.
Bardzo fajny efekt daje Lileaopsis - ale to roślina dla bardzo cierpliwych - i mi osobiście nie rosła tak jak chciałem.
Męczy mnie jeszcze osobiście - w kwestii trawników - Eleocharis accicularis - ale to trzeba mieć zaufanego dostawcę roślin, bo zwykle łobuzy wciskają jakieś większe odmiany eleocharisa, a nie takie niziutkie.. Efekt takich krótkich (ok 5-7 cm), bardzo cienkich igiełek na dużej powierzchni jest powalający.. O, taki: (choć trawnik jest tu mieszanką co najmniej trzech gatunków ziela):
Zdjęcie Amano, bez zgody autora
Odmulanie w roślinnym - właściwie to odmula się tylko to, gdzie nie ma roślin. Tam, gdzie zielsko - zwłaszcza w pobliżu dużych elementów dekoracyjnych typu korzeń czy kamień - warto się czasem przelecieć z wężykiem i odciągnąć zalegające resztki - tylko nie wąchać, bo można paść. Przy bardzo gęstym "runie" tworzą się autentyczne strefy beztlenowe przy dnie czy takich elementach. Inna rzecz, że jeśli się tam zbyt intensywnie nie grzebie, to ryby tego nie odczuwają, a zielsko aż kipi.
Tak w ogóle - gdybym znowu się pakował w rośliny przy takim litrażu - to prawdopodobnie - niezależnie od ruchu wody wymuszonego deszczownią - poutykałbym trochę malutkich głowic mieszających wodę. Wspomniane strefy beztlenowe (śmierdzące) to jedno, a duże różnice temparatury między tonią wodną a zaroślami - drugie...
Rafał
Glossostigma przy tej wysokości akwa i ilości światła też *powinna* rosnąć prawidłowo (tzn płożąc się) - ale to już tak na styk.
Bardzo fajny efekt daje Lileaopsis - ale to roślina dla bardzo cierpliwych - i mi osobiście nie rosła tak jak chciałem.
Męczy mnie jeszcze osobiście - w kwestii trawników - Eleocharis accicularis - ale to trzeba mieć zaufanego dostawcę roślin, bo zwykle łobuzy wciskają jakieś większe odmiany eleocharisa, a nie takie niziutkie.. Efekt takich krótkich (ok 5-7 cm), bardzo cienkich igiełek na dużej powierzchni jest powalający.. O, taki: (choć trawnik jest tu mieszanką co najmniej trzech gatunków ziela):
Zdjęcie Amano, bez zgody autora
Odmulanie w roślinnym - właściwie to odmula się tylko to, gdzie nie ma roślin. Tam, gdzie zielsko - zwłaszcza w pobliżu dużych elementów dekoracyjnych typu korzeń czy kamień - warto się czasem przelecieć z wężykiem i odciągnąć zalegające resztki - tylko nie wąchać, bo można paść. Przy bardzo gęstym "runie" tworzą się autentyczne strefy beztlenowe przy dnie czy takich elementach. Inna rzecz, że jeśli się tam zbyt intensywnie nie grzebie, to ryby tego nie odczuwają, a zielsko aż kipi.
Tak w ogóle - gdybym znowu się pakował w rośliny przy takim litrażu - to prawdopodobnie - niezależnie od ruchu wody wymuszonego deszczownią - poutykałbym trochę malutkich głowic mieszających wodę. Wspomniane strefy beztlenowe (śmierdzące) to jedno, a duże różnice temparatury między tonią wodną a zaroślami - drugie...
Rafał
Z pomysłów typu paletka w ziołach już się wyleczyłem... I co gorsza każdemu, komu się takie coś przywidzi pluję w ucho, że się przejedzie - trochę niesportowo, czemu ma niby nie spróbować .. a sam mogę z godzinę opowiadać o problemach, jakie wynikają z pomysłów, jak na zdjęciu powyżej. Doświadczenie wyniesione z tych przepychanek jest bezcenne, ale nie będę liczył, ile czasu pływałem w swojej "szklarni" z plackami.cocoloco pisze:Masz rację - łatwo coś takiego zrobić mając szklarnię roślin w zapasie i z nastawieniem że zrobi się kilka fotek kilka setek ludzi je zobaczy i .......... coś nowego .
Rafał
- DISPAR
- entuzjasta
- Posty: 483
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
- Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
Wszelkie trawniki w akwarium z paletkami to jeden wielki śmietnik w którym zbierają się niezjedzone resztki pokarmu i gniją. Paletka ma zwyczaj próbować kilkakrotnie pokarm połykając go i wypluwając i te właśnie resztki od razu wnikają w taki trawnik i są póżniej dla paletek niedostępne. Jak likwidowałęm swój trawnik z glossostigmy to smród był straszny. Dotyczy to rónież innych roślin które tworzą gęste skupisko np. E.tenellus którego też się pozbyłem. Ale Bogdan ma to dość dobry sposób polegający na utrzymywaniu w akwarium drużyny sprzątającej w postaci ponad 30 kirysów i ponad 500 krewetek. Jadę w czwartek na giełdę po kirysy i znów chyba wrócę w jakieś małe kompozycje niższych roślin.
P.S. Trochę zmieniłem bo zobaczyłem że temat dotyczy światła - uważam, że te 4 x 54W T5 to bardzo dobra rada.
P.S. Trochę zmieniłem bo zobaczyłem że temat dotyczy światła - uważam, że te 4 x 54W T5 to bardzo dobra rada.
jeśli dasz radę wcisnąć 2x80W będzie jeszcze lepiej bo będziesz miał doświetlone boki zbiornika
i w ogóle więcej watów. Zakładając trawnik nie zaszkodzisz rybkom tylko sobie bo będziesz miał kupę roboty ze sprzątaniem i przerywaniem ziela, no chyba że zrobisz tak Jak Bogdan i wpuścisz kilka setek krewetek.
i w ogóle więcej watów. Zakładając trawnik nie zaszkodzisz rybkom tylko sobie bo będziesz miał kupę roboty ze sprzątaniem i przerywaniem ziela, no chyba że zrobisz tak Jak Bogdan i wpuścisz kilka setek krewetek.
-
- senior
- Posty: 139
- Rejestracja: 14 lut 2007, 20:18
- Imie i Nazwisko: Robert
- Miejsce zamieszkania/miasto/: wiocha
- Lokalizacja: wiocha
Serdecznie dziękuję wszystkim za od/podpowiedzi!!! Trochę mi szkoda, że to takie niepraktyczne rozwiązanie, bo naoglądałem się uroczych zbiorników T.Amano i już miałem malutką wizje na zmianę w swoim akwa. No cóż, lepiej się uczyc na błędach cudzych niż na swoich, a do tego bardziej doświadczonych kolegów. Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Robert K.
Robert K.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości