Re: CZARNE GLONY ATAKUJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 08 sty 2012, 20:21
Chcialbym dzis opisac kuracje ktora zastosowalem i przez ktora przeprowadzil mnie TURYSTA I tu wielkie dzieki.
Metoda jest prosta i skuteczna.
Przygotowywujemy wode kwasna woda PH3 najlepszy kwas siarkowy.
Regularne podniany co dzien nawet do 100% przez 14 dni.
Oraz jesli mozliwe wygotowac czesci ozdobne w wodzie o wysokim zasoleniu.
UWAGA!
Kuracja byla stosowana w oddzielnym akwarium.
Kuracji podlegly zainfekowane korzenie i rosliny Anubias.
Rosliny wyladowaly w wiadrze z kwasna woda i mala pompa dla cyrkulacji, wszystko to zaciemnieniu.
Podmiany wody u roslin co dzien 50/100%.
Korzenie umieszczamy w tej samej wodzie, ale korzenie po 2 dniach kuracji wygotowac w slonej wodzie ok 30min. kazdy.
W moim przypadku 0.5 kg soli na 8/9 litrow wody. (sol kuchenna nie jodowana)
Po czym dobrze uzyc szczoteczki i zczyscic korzenie pod biezaca woda (pieknie schodzi)
Nastepnie korzenie laduja w podmienionej kwasnej wodzie.
Czego nie wyczysci szoteczka, to sol i kwas zalatwi, wypali
WAZNE NIE ZAPOMINAC O PODMIANACH.
Po 4/5 dni mozna powturzyc gotowanie, w razie potrzeby.
Nie wolno zapomniec o plukaniu korzeni (ozdob) ja moczylem swoje przez 2 dni podmiana wody po 24h 100% normalnej wody.
Kuracja zadziala w 100%
U mnie wynikly male problemy z zakwitem heh, i to najprawdopodobniej poniewaz uzylem kwasku cytrynowego zamiast HCL.
Zalatwilem to gotowaniem i 100% podmiana.
Rosliny tez ocalaly i swietnie wygladaja, kwas i zaciemnienie zalatwily sprawe.(oczywiscie najbardziej zarazone liscie wycinamy na poczatku kuracji)
Na dowod skutecznosci zalanczan zdjecie. Rosliny wygladaja jak swieze z plantacji, a korzenie ja ze sklepu.
Turysta pomogl mi przeprowadzic kuracje, czymal reke na pulsie.
Dziekuje tez Tom-owi za zainteresowanie i cenne wskazowki przed kuracja.
Najprawdopodobniejsza przyczyne wlasnie namierzam, wnioski za pare tygodni.
Metoda jest prosta i skuteczna.
Przygotowywujemy wode kwasna woda PH3 najlepszy kwas siarkowy.
Regularne podniany co dzien nawet do 100% przez 14 dni.
Oraz jesli mozliwe wygotowac czesci ozdobne w wodzie o wysokim zasoleniu.
UWAGA!
Kuracja byla stosowana w oddzielnym akwarium.
Kuracji podlegly zainfekowane korzenie i rosliny Anubias.
Rosliny wyladowaly w wiadrze z kwasna woda i mala pompa dla cyrkulacji, wszystko to zaciemnieniu.
Podmiany wody u roslin co dzien 50/100%.
Korzenie umieszczamy w tej samej wodzie, ale korzenie po 2 dniach kuracji wygotowac w slonej wodzie ok 30min. kazdy.
W moim przypadku 0.5 kg soli na 8/9 litrow wody. (sol kuchenna nie jodowana)
Po czym dobrze uzyc szczoteczki i zczyscic korzenie pod biezaca woda (pieknie schodzi)
Nastepnie korzenie laduja w podmienionej kwasnej wodzie.
Czego nie wyczysci szoteczka, to sol i kwas zalatwi, wypali
WAZNE NIE ZAPOMINAC O PODMIANACH.
Po 4/5 dni mozna powturzyc gotowanie, w razie potrzeby.
Nie wolno zapomniec o plukaniu korzeni (ozdob) ja moczylem swoje przez 2 dni podmiana wody po 24h 100% normalnej wody.
Kuracja zadziala w 100%
U mnie wynikly male problemy z zakwitem heh, i to najprawdopodobniej poniewaz uzylem kwasku cytrynowego zamiast HCL.
Zalatwilem to gotowaniem i 100% podmiana.
Rosliny tez ocalaly i swietnie wygladaja, kwas i zaciemnienie zalatwily sprawe.(oczywiscie najbardziej zarazone liscie wycinamy na poczatku kuracji)
Na dowod skutecznosci zalanczan zdjecie. Rosliny wygladaja jak swieze z plantacji, a korzenie ja ze sklepu.
Turysta pomogl mi przeprowadzic kuracje, czymal reke na pulsie.
Dziekuje tez Tom-owi za zainteresowanie i cenne wskazowki przed kuracja.
Najprawdopodobniejsza przyczyne wlasnie namierzam, wnioski za pare tygodni.