Dobór roślin
Moderator: Sylwek
- DISPAR
- entuzjasta
- Posty: 483
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
- Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
Troche sam sobie sypiesz górkę przed soba. Z 80 watami? (szybciej 2x 36W) swiatła, bez Co2 i bez ryb bardzo utrudniasz sobie plany. Dołóż jeszcze jedną rurę 36wat i coś z tego może wyjdzie. Takie akwarium bez glonów to wyższa szkoła jazdy ale jeśli nie spróbujesz to się nie dowiesz. Na własnych błędach zobaczysz co zrobiłeś żle ale na pewno będziesz miał piękne akwarium.Na początek tylko zaplanuj rośliny wysokie i szybko rosnące żeby glony nie miały czym się żywić - ale jak te większe wszystko zeżra to póżniej te mniejsze nie będą miały czym się odżywiać.
- Młody1919
- entuzjasta
- Posty: 654
- Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
- Imie i Nazwisko: Dawid K.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
mówisz że T-8 104,7 cm mają 36W ? Napisane jest 40 ale kit. Odblaski zamówione, tylko jeszcze raz pytanie jak dołożyć do AquaBoro
jeszcze jedną rurę? środkowy profil z grubego aluminium, a pokrywki z plastiku dość cienkiego...Wiem że zamieszka u mnie wąkrotka którą jutro zamówię, w sumie dzisiaj zamówę. Na pewnym forum dzisiaj przeczytałem że żabienice to rośliny bagienne krótko żyjące w zanurzeniu, Ze po pewnym czasie giną. Czy to jest prawda ? czy taki ocelot czy rodzaje kładące liście na boki też się do nich zaliczają? Bo coś nie chce mi sie za bardzo wierzyć ze wszystkie takie są...? Mam konkretnie żabienice Amazońską na oku...
Ogólnie powiem tak , mam w drugim akwarium 9 zbrojników niebieskich , takich po 2 cm. Mogę je wpuścić do planowanego zbiornika , ale jaką mam pewność że nie wtranżolą mi roślin? Oczywiście bym je dokarmiał pokarmem dla glonojadów, ale wiadomo o czym mówię.
jeszcze jedną rurę? środkowy profil z grubego aluminium, a pokrywki z plastiku dość cienkiego...Wiem że zamieszka u mnie wąkrotka którą jutro zamówię, w sumie dzisiaj zamówę. Na pewnym forum dzisiaj przeczytałem że żabienice to rośliny bagienne krótko żyjące w zanurzeniu, Ze po pewnym czasie giną. Czy to jest prawda ? czy taki ocelot czy rodzaje kładące liście na boki też się do nich zaliczają? Bo coś nie chce mi sie za bardzo wierzyć ze wszystkie takie są...? Mam konkretnie żabienice Amazońską na oku...
Ogólnie powiem tak , mam w drugim akwarium 9 zbrojników niebieskich , takich po 2 cm. Mogę je wpuścić do planowanego zbiornika , ale jaką mam pewność że nie wtranżolą mi roślin? Oczywiście bym je dokarmiał pokarmem dla glonojadów, ale wiadomo o czym mówię.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2008, 01:09 przez Młody1919, łącznie zmieniany 1 raz.
- Młody1919
- entuzjasta
- Posty: 654
- Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
- Imie i Nazwisko: Dawid K.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Miałem instalację CO2 to chyba nie znalazła sie osoba która to pochwaliła, sama krytyka że po co.. Wiec poszło w świat, a teraz przy i tak mniejszej ilości roślin niż miałem nagle potrzebne ? Nie no fajnie...DISPAR pisze: Z 80 watami? (szybciej 2x 36W) swiatła, bez Co2 i bez ryb bardzo utrudniasz sobie plany.
Ps.Przepraszam moderatorów za posta pod postem
- kolejarz65
- entuzjasta
- Posty: 245
- Rejestracja: 31 lip 2007, 11:17
- Imie i Nazwisko: Adam Świeżak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Sosnowiec
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Jeśli żabienice (nie tylko, dotyczy wszystkich roślinek) są z hodowli emersyjnej (szklarniowej, niepodwodnej w wielkiej wilgotności) to czasami zdarza się, że zanurzone pod wodę zginą. Nie jest to regułą, ani wyjątkiem. Dlatego lepiej brać od akwarystów, jeszcze lepiej od akwarystów ze znanych akwariów (choroby) i oczywiście stosować kwarantannę dla roślinek.
Z powodu ewentualnych chorób - lepiej z emersyjnej, bo można sobie darować kwarantannę. Submersyjne oczywiście lepiej sie przyjmują i wdzięczniejsze są za dobre warunki, ale gwarantując dobre błotko pod korzenie lub odpowiednio nawożoną wodę (w przypadku tych, którzy wiedzą co robią) to nawet te emersyjne nawet się nie zająkną. Przynajmniej w temacie amazonek - imo w przypadku tego zielska trzeba się faktycznie starać, by nie chciało rosnąć.amorphis pisze:Jeśli żabienice (nie tylko, dotyczy wszystkich roślinek) są z hodowli emersyjnej (szklarniowej, niepodwodnej w wielkiej wilgotności) to czasami zdarza się, że zanurzone pod wodę zginą. Nie jest to regułą, ani wyjątkiem. Dlatego lepiej brać od akwarystów, jeszcze lepiej od akwarystów ze znanych akwariów (choroby) i oczywiście stosować kwarantannę dla roślinek.
Rafał
- rady3
- entuzjasta
- Posty: 1509
- Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
- Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
- Lokalizacja: Kościan
- Kontaktowanie:
Rafal_W pisze:Z powodu ewentualnych chorób - lepiej z emersyjnej, bo można sobie darować kwarantannę. Submersyjne oczywiście lepiej sie przyjmują i wdzięczniejsze są za dobre warunki, ale gwarantując dobre błotko pod korzenie lub odpowiednio nawożoną wodę (w przypadku tych, którzy wiedzą co robią) to nawet te emersyjne nawet się nie zająkną. Przynajmniej w temacie amazonek - imo w przypadku tego zielska trzeba się faktycznie starać, by nie chciało rosnąć.amorphis pisze:Jeśli żabienice (nie tylko, dotyczy wszystkich roślinek) są z hodowli emersyjnej (szklarniowej, niepodwodnej w wielkiej wilgotności) to czasami zdarza się, że zanurzone pod wodę zginą. Nie jest to regułą, ani wyjątkiem. Dlatego lepiej brać od akwarystów, jeszcze lepiej od akwarystów ze znanych akwariów (choroby) i oczywiście stosować kwarantannę dla roślinek.
Rafał
Nawet jeżeli stracą liście to wypuszczą nowe. Tylko cierpliwości.
- Młody1919
- entuzjasta
- Posty: 654
- Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
- Imie i Nazwisko: Dawid K.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Rafal_W pisze: Przynajmniej w temacie amazonek - imo w przypadku tego zielska trzeba się faktycznie starać, by nie chciało rosnąć.
Czyli mam rozumieć że ona bardzo szybko rośnie? To fajnie
Może to co powiem okaże sie dla co niektórych dziwne , ale 3 sztuki dorosłych zbrojników niebieskich przetrawiło mi 6 żabienic w 4 noce, a były dokarmiane. Wiec ich nie wpuszczę , chociaż to bolesne bo z własnego wychowu , lecz nie... Mogę je oddać w dobre ręce , odbiór osobisty. Nie miały nigdy kontaktu z innymi rybami , gdy z ikry zaczęły wystawać ogonki została ona odsadzona do mocna natlenianego akwarium z częstymi podmianami. Roślinki tzn. Wąkrotkę, amazonkę i ocelota mam jutro do odbioru , tyczy się to też drugiej partii piasku.
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
Nie tylko ilość watów na litr jest ważna, istotna jest też ilość lumenów, barwa itp.
Ja mam 0.2W/l i roślinki rosną, ale ja stawiam na ryby, a zielsko to dodatek, choć efekt jest taki, że muszę co tydzień ciąć wywłócznika, limnophilię i zebrać miskę pistii.
Dużo wydajniejsze są świetlówki T5 niż T8 i ja ich używam.
Ja mam 0.2W/l i roślinki rosną, ale ja stawiam na ryby, a zielsko to dodatek, choć efekt jest taki, że muszę co tydzień ciąć wywłócznika, limnophilię i zebrać miskę pistii.
Dużo wydajniejsze są świetlówki T5 niż T8 i ja ich używam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość