Moje rośliny giną.
Moderator: Sylwek
-
- nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: 26 lis 2005, 19:23
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Bardzo dziękuję
Tak po przeczytaniu tych wszystkich porad i uwag wyciągnąłem kilka wniosków. Muszę zainstalować dyfuzor co2. Dołożyć światła bo to co mam to za mało. Wyczyścić jeszcze dokładniej podłoże w nim jest za dużo nieczystości. Jeszcze raz piękne dzięki za pomoc. Jacek
Do słów Bogdana dorzuce jeszce dwie rzeczy. Pierwsza to taka że żabienica nie lubi jak się jej przy korzeniach majstruje, także z odmulaniem obok niej calkowicie bym sie wstrzymał, chyba że tylko z wierzchu. Takie objawy daje brak żelaza. Zmierz testami ile go masz, na pewno niewiele. A i czytałem chyba na holenderskim, że nie lubi sasiedztwa z cryptocoryną. Z roślinami jak z kobietami. Nic na siłe.
- CraNcH^MS
- entuzjasta
- Posty: 617
- Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
- Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
- Lokalizacja: Rybnik
Miałem podobny problem z gnijącymi łodygami żabienicy u korzeni. Nawoziłem akwarium RoślineXem (bardzo chwalę ten nawóz) rośliny rosły szybko, były zdrowe poza amazonką. Doczytałem się na sieci, że roślina ta preferuje pobieranie składników poprzez korzenie. Będąc w sklepie zoologicznym kupiłem kulki nawozowe MHK, włożyłem dwie blisko korzenia żabienicy i problem z gnijącymi łodyżkami znikł.
BTW: Podłoże w moim akwarium mam o granulacji 1-3 mm. Z moich obserwacji wynika, że amazonka nie lubi przesadzania, po przesadzeniu zawsze mi podupadała.
Co do podłoża mogę jeszcze dodać, że np. nurzaniec nie lubi zbyt grubego. Kiedyś miałem żwir o granulacji 5-10mm. Nurzaniec w takim podłożu nie ruszał z miejsca, zbierały się na nim glony i obumierał. Po zmianie podłoża na drobniejsze nie mam problemu z wzrostem tej roślinki.
BTW: Podłoże w moim akwarium mam o granulacji 1-3 mm. Z moich obserwacji wynika, że amazonka nie lubi przesadzania, po przesadzeniu zawsze mi podupadała.
Co do podłoża mogę jeszcze dodać, że np. nurzaniec nie lubi zbyt grubego. Kiedyś miałem żwir o granulacji 5-10mm. Nurzaniec w takim podłożu nie ruszał z miejsca, zbierały się na nim glony i obumierał. Po zmianie podłoża na drobniejsze nie mam problemu z wzrostem tej roślinki.
-
- senior
- Posty: 193
- Rejestracja: 30 sie 2006, 08:08
- Imie i Nazwisko: Mikołaj Czernichowski
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Jeżeli roślina nie rośnie to najprawdopodobniej występują niedobory makro i mikroelementów. Podałeś zawartość NO3 i NO2 a zwróciłeś uwagi na PO4 i żelazo. Niektórym rośliny bardzo ładnie rosną, ale to nie jest zasługa bezpośredniego nawożenia, lecz częsta wymiana wody w której znajdują się wciąż nowe składniki pokarmowe. W przypadku małej wymiany ilości wody i rzadko wymienianej, Potas, Azot i Fosfor są szybko pochłaniane przez rośliny /zwłaszcza szybkorosnące/ i niedobór tych składników powoduje ich zamieranie. Zaopatrz się w testy, ale DOBRE /nie m.in.Zooleka / i wtedy będziesz wiedział co ci jest potrzebne. A tak na początek to dla ryb Paletek utrzymuj takie parametry: około PO4=0,5; Fe<0,3; NO3=5; - jeżeli jeden z nich drastycznie zmienisz to od razu poznasz po – GLONACH. Druga sprawa nie możesz przenawozić bo wspólnie należy mieć oświetlenie P>0,5W/ litr i dozowanie CO2.
Pozdrawiam Mikołaj Cz
Pozdrawiam Mikołaj Cz
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Ja napiszę tak do dnia w którym stosowałem testy i dodawałem żelazo i cudowne nawozy nic mi nie rosło w akwarium . Później zrozumiałem że koledzy z holenderskiego dawno wynaleźli cudownie prosty sposób i stało się to dziecinnie proste . Wytłumaczono mi też w prosty sposób jak ta metoda działa . Wyrzuciłem testy , super nawozy i ................... miałem nowy problem sianokosy co tydzień . Tak jak mi to wytłumaczono postaram się wytłumaczyć innym .
Mamy fabrykę samochodów i magazyny części (mikro i makroelementy) składamy samochody
Okazuje się że złożymy tylko tyle samochodów ile mamy częsci w najmniejszej ilości - czyli jak będziemy mieć z każdej części po 1000 a kierowicę 1 to będzie tylko jeden sprawny samochód
System komputerowy nawalił więc ( testy ) co zrobić aby produkcja ruszyła . Sprawa jest prosta wyrzucamy opróżniamy magazyny aby było tam miejsce na kilkaset pełnych kompletów ( zmiana wody ) i wprowadzamy odpowiednią ilość kompletów ( świeża woda z nawozem ) .
Czyli do świeżej wody dajemy pełen zestaw mikro i makroelementów i wywalamy w zamian wodę która czegoś tam nie ma . Uwaga ilość nawozów wprowadzonych do wody musi odpowiadać ilość obliczoną na świeżą wodę a nie na całe akwarium .
Czynność powtarzamy przy każdej wymianie wody i olewamy testy.
Co robić jak rośliny gniją -
a) sprawdzamy czy zostały posadzone prawidłowo - połączenie korzenia z łodygą musi znajdować się na powierzchni podłoża
b) sprawdzamy podłoże czy nie mamy procesów gnilnych
c) dostarczamy roślinom które pobierają pokarm z podłoża nawóz w postaci kulek nawozowych w system korzeniowy
d) sprawdzamy w bazie na holenderskim czy nasza roślina toleruje remperaturę w jakiej ją mamy
e) światło
Światło - tu problemy są większe bo ludzki wzrok widzi inaczej niż roślina - czyli to co nam się podoba nie musi się roślinie spodobać
Często problemem jest zmiana oświetlenia albo brak zmiany . Nigdy nie warto zmieniać 100% oświetlenia od razu bo glony na to czekają .
Zmiana na lepsze wychodzi tak że później lepiej nie mówić jak wyszło .
Dobrym wskaźnikiem czy światło jest ok są rośliny szybkiego wzrostu jak Limnophila aquatica czy Cabomba - wystarczy obserwować odległości pomiędzy "kolankami" i wiemy na jakiej wysokości w akwarium mamy dobre światło - jak ta odległość jest większa niż 3 cm ( kolanko z których łodyga wypuszcza liście ) to znaczy że światła mamy niedobór światła. Tu pomocne okażą się przeliczniki światła na słup wody i mamy jasność - nawet przy dnie .
Nawożenie - tu popełniane jest najwięcej błędów bo rośliny które kupujemy z plantacji są nabite tak nawozami że starcza im na dość długo a przyczyna że nie rosną to przeważnie problem że zgłupiały bo do tej pory rosły na błocie . Nie należy też mieć o sobie mniemania że innym się coś nie udało a nam się uda i wsadzać do akwarium coś ładnego oferowanego przez sklepy akwarystyczne pochodzące z serii w wodzie to my i miesiąc wytrzymamy .
Mamy fabrykę samochodów i magazyny części (mikro i makroelementy) składamy samochody
Okazuje się że złożymy tylko tyle samochodów ile mamy częsci w najmniejszej ilości - czyli jak będziemy mieć z każdej części po 1000 a kierowicę 1 to będzie tylko jeden sprawny samochód
System komputerowy nawalił więc ( testy ) co zrobić aby produkcja ruszyła . Sprawa jest prosta wyrzucamy opróżniamy magazyny aby było tam miejsce na kilkaset pełnych kompletów ( zmiana wody ) i wprowadzamy odpowiednią ilość kompletów ( świeża woda z nawozem ) .
Czyli do świeżej wody dajemy pełen zestaw mikro i makroelementów i wywalamy w zamian wodę która czegoś tam nie ma . Uwaga ilość nawozów wprowadzonych do wody musi odpowiadać ilość obliczoną na świeżą wodę a nie na całe akwarium .
Czynność powtarzamy przy każdej wymianie wody i olewamy testy.
Co robić jak rośliny gniją -
a) sprawdzamy czy zostały posadzone prawidłowo - połączenie korzenia z łodygą musi znajdować się na powierzchni podłoża
b) sprawdzamy podłoże czy nie mamy procesów gnilnych
c) dostarczamy roślinom które pobierają pokarm z podłoża nawóz w postaci kulek nawozowych w system korzeniowy
d) sprawdzamy w bazie na holenderskim czy nasza roślina toleruje remperaturę w jakiej ją mamy
e) światło
Światło - tu problemy są większe bo ludzki wzrok widzi inaczej niż roślina - czyli to co nam się podoba nie musi się roślinie spodobać
Często problemem jest zmiana oświetlenia albo brak zmiany . Nigdy nie warto zmieniać 100% oświetlenia od razu bo glony na to czekają .
Zmiana na lepsze wychodzi tak że później lepiej nie mówić jak wyszło .
Dobrym wskaźnikiem czy światło jest ok są rośliny szybkiego wzrostu jak Limnophila aquatica czy Cabomba - wystarczy obserwować odległości pomiędzy "kolankami" i wiemy na jakiej wysokości w akwarium mamy dobre światło - jak ta odległość jest większa niż 3 cm ( kolanko z których łodyga wypuszcza liście ) to znaczy że światła mamy niedobór światła. Tu pomocne okażą się przeliczniki światła na słup wody i mamy jasność - nawet przy dnie .
Nawożenie - tu popełniane jest najwięcej błędów bo rośliny które kupujemy z plantacji są nabite tak nawozami że starcza im na dość długo a przyczyna że nie rosną to przeważnie problem że zgłupiały bo do tej pory rosły na błocie . Nie należy też mieć o sobie mniemania że innym się coś nie udało a nam się uda i wsadzać do akwarium coś ładnego oferowanego przez sklepy akwarystyczne pochodzące z serii w wodzie to my i miesiąc wytrzymamy .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości