Wykład dla zainteresowanych ciepłem parowania
Na wielu forach użytkownicy wykazali olbrzymią troskę o temperaturę wody w naszej „sadzawce” pod folią w kontekście ryb, które będziemy tam hodować, czyli głównie pstrąga tęczowego. Cieszy nas każda cenna uwaga i każda wątpliwość. Jak jednak już wspominałem wielokrotnie w różnych postach, mam taką pokrętną naturę, że lubię się przekonać na własnej d..ie, ile jest prawdy w niepodważalnych akwarystycznych prawdach zwłaszcza wtedy, gdy coś kłóci się z moją wiedzą lub doświadczeniem.
Zawsze lubiłem fizykę i zarówno w podstawówce, jak i w ogólniaku z fizy byłem b.dobry. Miałem genialnych belfrów od fizy, więc nie chodziłem na wagary. Z tych lekcji zapamiętałem między innymi to, że parowanie, czyli przejście ciała ze stanu ciekłego do gazowego wymaga dużych ilości ciepła, w zależności od rodzaju cieczy, ciśnienia i temperatury. Dla chcących zgłębić temat polecam wygooglowanie „ciepło parowania”.
Na początku lat 80. (miałem wtedy 28 lat) pracowałem jako wykładowca na uniwersytecie w Bagdadzie. Miałem służbowe mieszkanie, w którym mimo panujących koszmarnych upałów było chłodno dzięki bardzo prymitywnemu urządzeniu zwanemu coolerem. Do jednego z okien mojego mieszkania wchodziła duża, blaszana, prostokątna rura z żaluzją, z której wiało chłodem po włączeniu przycisku. Codziennie rano chłodziłem sobie w niej herbatę przed wyjazdem do pracy. Cały Bagdad był wtedy (w epoce przed klimatyzacją) oszpecony tymi koszmarnymi rurami. Oczywiście musiałem sprawdzić, jak to działa. Działało beznadziejnie prosto – każde mieszkanie miało na dachu przyporządkowany blaszany, perforowany kubik o wymiarach mniej więcej 1x1x1 m. Wewnętrzne boki kubika wyłożone były trawą morską. U góry, dookoła kostki była deszczownia, która zraszała trawę, a całość wieńczył wentylator, włączany z mieszkania, tłoczący chłodne powietrze z kubika. Parowanie w kostce odbierało tak duże ilości ciepła, że tłoczone powietrze było naprawdę chłodne.
Do rzeczy – powierzchnia parowania naszej hydroponiki wynosi prawie 8 m2. Powierzchnia parowania lustra wody to dodatkowe prawie 8 m2, razem ok. 16 m2.
Róża wiatrów dla Supraśla pokazuje, że dominującym kierunkiem jest zachód – wschód i tak jest ustawiona folia szczytowymi ścianami, w których usytuowane są drzwi.
Powierzchnia wietrzenia przy całkowicie otwartych drzwiach wynosi 4 m2, przy powierzchni użytkowej 18 m2 i kubaturze folii ok. 40 m3.
Wnioski:
Temperatura powietrza podczas ostatnich upałów nigdy nie przekroczyła w kulminacyjnym momencie 34,00 C, maksymalna zanotowana przez nas temperatura wody po południu to 22,80 C.
Niestety, nie udało mi się sfotografować ekranu ciekłokrystalicznego elektronicznego termometru, pokazującego temperaturę wody. Zapewniam, że codziennie rano jest poniżej 20 C.
Praw fizyki, w tym drugiej zasady termodynamiki nie da się oszukać, c.b.d.o.
Na poziomki i truskawki w każdej chwili - owocują cały czas . Zapraszamy
Akwaponika 8 000 l
- nobleKoziol
- entuzjasta
- Posty: 921
- Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
- Imie i Nazwisko: maksymilian poltorak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Ashbourne
- Lokalizacja: dublin Ashbourne
Re: Akwaponika 8 000 l
Bardzo ciekawe to co piszesz. Nie wiem jak ktoś może nazywać taki projekt sadzawką, najwyraźniej sadzawki nigdy nie widzieli.
Poziomki muszą rosnąc jak oszalałe , lubią wodę.
Poziomki muszą rosnąc jak oszalałe , lubią wodę.
- AlexB47
- junior
- Posty: 85
- Rejestracja: 10 sty 2013, 00:35
- Imie i Nazwisko: Aleksander Bielski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Supraśl
Re: Akwaponika 8 000 l
I rosną . Na szczęście dzieci je skutecznie przetrzebiają.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Akwaponika 8 000 l
Super wykład Panie profesorze na temat termodynamiki. Zaje...ty. natychmiast przypomina mi się doktor Siódmiak i jego mądrości. Fizyka była zawsze moja mocną domeną również. Po prostu lubiłem te pierdoły, jak i chemię.
Zapomniałeś natomiast o bardzo ważnym czynniku chłodzącym w twoim przypadku, czyli podłoże. Otóż na niezbyt dużej głębokości bo 2 do 5 m ziemia nasza Matka utrzymuje stałą temperaturę, bez względu na warunki zewnętrzne, a jest to 8 st. C. Jest to wykorzystywane między innymi przy budowie pomp ciepła.
Zapomniałeś natomiast o bardzo ważnym czynniku chłodzącym w twoim przypadku, czyli podłoże. Otóż na niezbyt dużej głębokości bo 2 do 5 m ziemia nasza Matka utrzymuje stałą temperaturę, bez względu na warunki zewnętrzne, a jest to 8 st. C. Jest to wykorzystywane między innymi przy budowie pomp ciepła.
- AlexB47
- junior
- Posty: 85
- Rejestracja: 10 sty 2013, 00:35
- Imie i Nazwisko: Aleksander Bielski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Supraśl
Re: Akwaponika 8 000 l
.
Wiesz, oprócz wykonywanego zawodu jestem też dyplomowanym nauczycielm akademickim , stąd ten wykład .
Święte słowa Romanie .Zapomniałeś natomiast o bardzo ważnym czynniku chłodzącym w twoim przypadku, czyli podłoże. Otóż na niezbyt dużej głębokości bo 2 do 5 m ziemia nasza Matka utrzymuje stałą temperaturę, bez względu na warunki zewnętrzne, a jest to 8 st. C. Jest to wykorzystywane między innymi przy budowie pomp ciepła.
Wiesz, oprócz wykonywanego zawodu jestem też dyplomowanym nauczycielm akademickim , stąd ten wykład .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości