Zasilacz awaryjny SE-1500

Nowości - opinie

Moderatorzy: niki 28, tuptus

Awatar użytkownika
IreneuszKaczor
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 467
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
Lokalizacja: Bogatynia
Kontaktowanie:

Re: Zasilacz awaryjny SE-1500

Post autor: IreneuszKaczor » 26 lis 2009, 12:51

Trudno powiedzieć jakie były parametry wody w chwili, gdy to się działo, bo w panice robiłem podmianę i nie w głowie było mi badać wodę, ale faktem jest, że pH mam ciągle na poziomie 5 (czy tego chcę, czy nie).
Gąbki w pierwszej komorze są czyszczone codziennie, w drugiej co dwa tygodnie itd.
Są to jednak akwaria sterylne (bez podłoża i roślin) z dużą ilością maluchów (wtedy jakieś 150 szt po 4cm i 150 szt po 8cm).

Inaczej sprawa ma się w moim głównym akwa 1000L, gdzie system filtracji to również sump ( ponad 300L), ale głównie z keramzytem.
Tylko w dwóch pierwszych komorach są gąbki. Sumpa w tym akwa nie dotykałem o momentu założenia zbiornika, a to już prawie dwa lata. Zero czyszczenia gąbek, nie wspominając o keramzycie. Czasem tylko (może co dwa miesiące) wypłukam pod kranem grubą gąbkę z komina.
W akwa pływa 27 dorosłych dysków, 3 bocje, z 15 ancistrusów, 4 kosiarki.
W przypadku tego zbiornika przeżyłem już dwugodzinne przerwy w dostawie prądu i po jego powrocie pompa się załącza i wszystko leci do akwa, a ryby jakby nigdy nic się nie stało.
Faktem jest, że podejrzewam, że tak długie nieczyszczenie wkładów filtra ma wpływ na pojawienie się glonów. Walczę z nimi bezskutecznie od prawie roku, a przez pierwszy rok miałem spokój.

Ja mogę powiedzieć, że w dobrze funkcjonującym akwa dekoracyjnym (podłoże, rośliny, korzenie, ryby), dwugodzinny brak prądu nie powoduje żadnych szkodliwych zmian w biologii tego akwa.
Napowietrzanie jednak (jeśli chodzi o ryby), to sprawa odrębna.

GrzesiekK.
junior
junior
Posty: 39
Rejestracja: 19 sty 2009, 22:39
Imie i Nazwisko: Grzegorz Kuśmierz
Lokalizacja: Lublin

Re: Zasilacz awaryjny SE-1500

Post autor: GrzesiekK. » 26 lis 2009, 22:46

IreneuszKaczor pisze:....Faktem jest, że podejrzewam, że tak długie nieczyszczenie wkładów filtra ma wpływ na pojawienie się glonów. Walczę z nimi bezskutecznie od prawie roku, a przez pierwszy rok miałem spokój...
U siebie miałem nie dawno przygodę trochę nawiązującą do twojego problemu, zmuszony byłem do restartu zbiornika, filtracja to kubeł 50l netto wkładu biologicznego, wczesniej pracował około roku, przy restarcie wkład biologiczny w moim przypadku keramzyt plukany do chwili az byl fizycznie idealnie czysty, zalany na nowo zbiornik, ustabilizowany, bez ryb i od razu glony inwazja glonów, nawet zacienianie nic nie dało. I teraz najciekawsze, po plukaniu wkladu biologicznego sprawdzalem tylko poziom azotanów, i wynik wedlug testu Zooleka miedzy 0-5mg/l wiec uznalem wtedy ze OK, wiec skad glony i to w tak wielkiej ilosci i roznorodnego rodzaju ?? Przeprosilem sie w odlozonym w kąt testem na PO4 i jakie bylo moje zdziwienie, gdy w akwarium sterylnym, bez ryb i jakichkolwiek mieszkancow, swierzym filtrem z czystymi wkladami zbraklo mi skali!!! No mowie trudno, tydzien podmian codziennie po 20% pojemnosci a PO4 ani drgnie, woda kranowa badana pod wzgledem PO4 = wynik OK, sladowe ilosci. Odlaczylem filtr, wygrzebalem z niego czesc keramzytu, siup do wiadra, zalany swierzym kranem pierwsze 30min PO4 OK, zostawilem do rana, mierzę i znowu skali brakuje, nie wiem jak to sie stało, ale w kremazycie w jakis sposob zmagazynowaly sie zwiazki fosforowe i caly nadaje sie na smietnik. Mialem troche nieuzywanego keramzytu z partii ktora zasypalem filtry, i ten w zaden spsob nie wplywa na parametry wody, wiec zwiazki fosforowe zanieczyscily keramzyt przez rok pracy w filtrze. Plukanie/moczenie i zmiana wody nic nie daje ...

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Zasilacz awaryjny SE-1500

Post autor: niki 28 » 27 lis 2009, 07:28

Kermazyt przyjacielu jak zdążyłeś zauważyć ma strukturę porowatą.W tych właśnie porach osadza sie wszystko niepożądane w akwa,fosfor też.Nie dasz rady wypłukać potencjanych substancji ze środka tegoż substratu.Tak więc okresowo należy go wymieniać.Dobrze ,że w porę wyczaiłeś o co chodzi.Bo byś błądził ,a glony jak są ,tak i by były w Twoim akwa.Generalnie fosfor w odpowiednich ilościach w akwa jest pożądany,ale jak go jest za dużo to glony szaleją ,szczególnie okrzemki.

niki 28

GrzesiekK.
junior
junior
Posty: 39
Rejestracja: 19 sty 2009, 22:39
Imie i Nazwisko: Grzegorz Kuśmierz
Lokalizacja: Lublin

Re: Zasilacz awaryjny SE-1500

Post autor: GrzesiekK. » 27 lis 2009, 09:34

Zgadza się Jacku, jak już się napije keramzyt syfu to za zadne skarby sie z nim do ladu nie dojdzie, dlatego też poszedł nowy do filtra, ale wogóle rezygnuje z megakubełka 50L i przerabiam filtracje na sump, latwiej czyscic okresowo wklady, ogolnie wg. mnie mniej problematyczne rozwiazanie.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Zasilacz awaryjny SE-1500

Post autor: niki 28 » 27 lis 2009, 18:48

GrzesiekK. pisze:Zgadza się Jacku, jak już się napije keramzyt syfu to za zadne skarby sie z nim do ladu nie dojdzie, dlatego też poszedł nowy do filtra, ale wogóle rezygnuje z megakubełka 50L i przerabiam filtracje na sump, latwiej czyscic okresowo wklady, ogolnie wg. mnie mniej problematyczne rozwiazanie.
W zasadzie Grzesiu stosujemy w naszych filtrach substraty porowate na "wylot", czyli chłonne .Biologia w filtrze jak już wiadomo to pożyteczne bakterie osadzające sie właśnie na substracie ,a w przypadku ceramiki czy kermazytu osadzają się też w nim samym .Wszystko jest w pożądku gdy w akwa nic sie nie dzieje i proces samoczyszczenia jest ok.Co innego jak w akwa pojawi sie czegoś za dużo i media filtracyjne połapią to wszystko nie tylko na zewnątrz ale i wewnątrz.To właśnie dotyczy min ceramiki i kermazytu.W tym wypadku te wszystko należy wymienić,ale zanim "zaskoczysz" co jest grane budzisz sie z "ręką w nocniku".Sump o którym mówisz jest dobry.Jednak jak się na niego zdecydujesz nie stosuj substratów chłonnych ,ale np drobny do grubego żwirek,czy też biobale.Te media filtraty nie są chłonne i jak cos będzie nie tak w akwa wystarczy je dobrze przepłukać i bedzie super.To samo możesz zrobić w megakubełku.Pamiętaj że przy sumpie musisz zastosować odpowiedno mocną pompę,porporcjonalnie do odległośći sumpa do górnej krawędzi akwa.W przypadku kubełka masz już zasadę naczyń połączonych.Pompa zawsze wypycha słup wody tylko ponad górny poziom wody w akwa.Tak czy inaczej .Albo stosujemy w swoim akwa substraty filtrujące chłonne i je co jakis czas wymieniamy ,albo stosujemy różną granulację substratów nie chłonnych i akurat w tym przypadku,z biologią w naszym akwa nie ma problemu.Bo jak coś bedzie nie tak,wystarczy dobrze przepłukać i jest ok.Cokolwiek jednak zrobisz nigdy nie rezygnuj z filtra biologicznego.Bo tylko ten zapewni Ci znakomitą filtrację tego co niepożądane w akwa,a nie widoczne gołym okiem.

niki 28

.AT

Re: Zasilacz awaryjny SE-1500

Post autor: .AT » 05 gru 2009, 14:05

Przy obciążeniu tyklo filtrem Unimax 250 wytrzymał mi bez prądu 6 godzin 40 minut .
Ups będzie na stałe podpięty pod filtr w/w . W mojej mieścinie (wioseczce) zdażają się dość często losowo wyłączenia prądu .

Pozdrawiam
Arek 21

Odpowiedz

Wróć do „Technika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości