Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

JolaPaletka
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:46
Imie i Nazwisko: Jolanta Sawicka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łaziska

Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: JolaPaletka » 29 wrz 2018, 21:49

Dobry wieczór.

Moje paletki nie chcą jeść. :(

Sztuk 2, rybki mają pół roku (8 - 10 cm), mam je od 3 tygodni - to moje pierwsze paletki, dopiero się uczę.
Przez 2 tygodnie trzymałam je w czystej wodzie RO. GH i KH = 0. No2 niewykrywalne. pH wahało się od 5,9 - 6,1. Temp 28 stopni. Zbiornik bez podłoża 112 l.
Na początku jadły aż miło, po tygodniu przestały pobierać pokarm i zaczęły wydalać przezroczyste, galaretowane odchody. Do tego na skórze i płetwach rybek pojawiły się białe plamki...

Przeprowadziłam krótkotrwałą kąpiel w soli - białe plamki zniknęły.

W zbiorniku sterylnym 35 l przeprowadziłam leczenie - 3 dni kąpieli w metronidazolu w dawkach:
Dzień 1 - 1,5g / 100l
Dzień 2 - 3,0g / 100 l
Dzień 3 - 1,5g / 100 l

Codziennie wymieniałam im wodę na świeżą w ilości 100% (tym razem 80% RO + 20% kranówki przegotowanej). Temperaturę podniosłam do 32 stopni i dobrze napowietrzałam wodę.

Trzeciego dnia paletki zaczęły jeść i wydalać zdrowe kupki.
Minęły 2 dni od zakończenia tej kuracji i ryby znowu nie chcą jeść. :?

Wczoraj zakupiłam więc mikroskop (Opticon Biolife Pro). I ku mojemu zdziwieniu w odchodach nie stwierdziłam ani wiciowców, ani nicieni. Kompletnie nic się tam nie poruszało w powiększeniach 100x - 600x.
Tylko w powiększeniu 1000x cokolwiek się tam porusza, jednak podejrzewam, że nie są to wiciowce ani nicienie gdyż byłoby je widać w mniejszym powiększeniu...
Poniżej link do filmiku z powiększeniem 1000x.

https://drive.google.com/file/d/1x_6M40 ... sp=sharing

Dlaczego paletki nie jedzą? Czy może to być wina wahań parametrów? Wina stresu? Wina wycieńczenia po podaniu leku. Dodam, że rybki zachowują się bardzo apatycznie.

Proszę o pomoc. Nie chcę jeszcze bardziej skrzywdzić tych biednych rybek. :(

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3400
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: przynenta » 30 wrz 2018, 07:13

hej,

jaka jest woda po zmieszaniu z kranem?

JolaPaletka
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:46
Imie i Nazwisko: Jolanta Sawicka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łaziska

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: JolaPaletka » 30 wrz 2018, 18:31

Parametry wody po zmieszaniu z kranem:
pH 6,4
GH około 2d
NO3 25
NO2 0,1

Parametry mierzone przed chwilą.
Dodałam trochę tej gotowanej kranówki licząc na to, że odrobinę większe GH zapobiegnie wahaniom pH.
W wodzie nie ma chloru.

Rybki są już w zbiorniku 112 l (2 młode sztuki).
Wciąż nie chcą jeść. Może to przez to, że skoczyło mi NO2 i NO3? :(

Dodałam im do wody sól niejodowaną w ilości 10g / 100 l licząc na to, że to zapobiegnie zatruciu NO2. Czy ta dawka jest ok, czy podawać więcej / mniej?

Kupki robią zdrowe (brązowe).

Dam znać jakby zaczęły jeść.

I jeszcze pytanie - czy tydzień po zakończeniu opisanej wyżej kąpieli w metronidazolu mam tę kąpiel powtórzyć? Czy jeżeli nie znajdę pasożytów pod mikroskopem darować sobie ponowną kąpiel i nie męczyć ryb kolejną dawką chemii?

JolaPaletka
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:46
Imie i Nazwisko: Jolanta Sawicka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łaziska

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: JolaPaletka » 01 paź 2018, 21:17

Jedna z rybek zjadła, druga nie.

Mam niestety problem z narastającym NO2 (0,2 ppm), stosuję podmiany wody 40% i sól 10g / 100 l. Woda ma ostry, śmierdzący zapach, co mnie martwi, ale zakładam, że to NO2 tak śmierdzi...
Zakupiłam tabletki z bakteriami do filtra (zanim ryby się rozchorowały stosowałam te tabletki i NO2 zawsze było 0, nie sądziłam, że to one działają aż tak skutecznie...) i Seachem Safe. Niestety dotrą dopiero w środę. :/

Zakładam, że rybkom się polepszy jak doprowadzę wodę do porządku.

Najbardziej istotne dla mnie na ten moment pytanie to to zadane już powyżej:
"Czy tydzień po zakończeniu opisanej wyżej kąpieli w metronidazolu mam tę kąpiel powtórzyć? Czy jeżeli nie znajdę pasożytów pod mikroskopem darować sobie ponowną kąpiel i nie męczyć ryb kolejną dawką chemii?"

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3400
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: przynenta » 02 paź 2018, 22:53

Walcz z No2 intensywnie, kurację Metro powtarzamy.

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: roh » 03 paź 2018, 20:00

Miła przyjaciółko. Tam aż gotuje się od jakichś stworzonek. Po ruchach "tła" mogę przypuszczać, że mamy do czynienia z hexamitą lub spironukleusem.
Te pasożyty nie pozwolą żyć takiemu żyjątku jak dyskowiec.
Kuracja 10 dni metronidazolem, choć może być to przypadek gdy pierwotniak uzyskał "rezystywność" na lek.
Podnieść temperaturę do 32 C na 3 dni
Utrzymać ph na poziome 6 lub niżej
Leczyć w takiej temperaturze i ph
1 dzień 2 gramy metro na 100 l wody plus 20 dekagramów soli niejodowanej na 100 l wody.
2 dzień 1 g metro na 100 l wody
3 dzień 1,5 g metro na 100 l wody
4 dzień podmiana wody 50-60% sol 100-120 g na 100 l wody plus metro 2 g na 100 l wody
5 dzień 1,5 g metro/100l wody
6 dzień 1,5 g metro / 100 l wody
7 dzień 1,5 g metro na 100 l wody
8 dzień 1,5 g metro na 100 l wody
9 dzień pusty
10 dzień podmiana wody 80% plus 150 g soli na 100 l wody
Stężenie soli utrzymać 2 tygodnie po kuracji
Pasożytów jest zatrzęsienie. Kuracja może być nieskuteczna. Ryby mogą mieć zniszczone podroby, podziurawione jelita itd
Nigdy nie wpuszczaj ryb do czystego RO. Wjaławiasz ryby ze wszystkich soli mineralnych

JolaPaletka
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:46
Imie i Nazwisko: Jolanta Sawicka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łaziska

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: JolaPaletka » 04 paź 2018, 19:05

Przynenta - Dziękuję za rady. Rybki przeniosłam wczoraj do "szpitala" i podaję metro. NO2 = 0. Niestety nadal nie jedzą.

Roh - wiem, że jestem nową paletkowiczką, ale ośmielę się zakwestionować to co piszesz.
Przeczytaj proszę dokładnie mój post - film jest nakręcony w powiększeniu ponad 1000x, to jest prawdopodobnie nic jak tylko flora bakteryjna naturalnie występująca w jelicie.

Pasożyty takie jak nicienie i wiciowce byłoby widać w powiększeniu 400x, tymczasem w powiększeniu x100, x400 i x600 kompletnie nic się tam nie rusza. Hexamita widać pod mikroskopem w powiększeniu x100. Spironucleus widać w powiększeniu 400x.
Jeśli się mylę proszę mnie poprawić - po prostu staram się nie panikować i myśleć racjonalnie.

Tym bardziej wątpię żeby rybki były aż tak schorowane po 2 tygodniach od przywiezienia ich od bardzo znanego i cenionego na całym świecie hodowcy dyskowców (na pewno znacie, ale nie będę się chwalić, u kogo kupiłam rybki). :)

Rozumiejąc, że wcześniej popełniłam błąd, wodę mieszam z gotowanym kranem utrzymując GH na poziomie 2 - 3 stopni niemieckich.

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: roh » 07 paź 2018, 14:48

JolaPaletka pisze:
04 paź 2018, 19:05
Przynenta - Dziękuję za rady. Rybki przeniosłam wczoraj do "szpitala" i podaję metro. NO2 = 0. Niestety nadal nie jedzą.

- film jest nakręcony w powiększeniu ponad 1000x, to jest prawdopodobnie nic jak tylko flora bakteryjna naturalnie występująca w jelicie.

Pewnie masz rację. Stary jestem. Moje oczy wyczytały powiekszenie x100 :lol:

JolaPaletka
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2018, 19:46
Imie i Nazwisko: Jolanta Sawicka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łaziska

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: JolaPaletka » 07 paź 2018, 20:54

roh pisze:
07 paź 2018, 14:48
Pewnie masz rację. Stary jestem. Moje oczy wyczytały powiekszenie x100 :lol:
Spoczko, każdy się może pomylić. Ja i tak po prostu doceniam chęć pomocy.

Niestety moje rybki są po 3 dniowej kąpieli w metro i wciąż nie jedzą. Na zagranicznych forach radzą mi, żeby trzymać je w metro 1,5g / 100 l przez 10 - 14 dni, ich zdaniem to jest normalna procedura postępowania i 3 dni + przerwa + 3 dni to za mało nawet w łagodnych przypadkach.

Szokujące jest też dla mnie to, że ludzie tam piszą, że trzymają ryby w GH 10 d. :shock: I ich rybki podobno mają się dobrze.
Kurcze człowiek głupieje od tego internetu. Sama już nie wiem, co mam robić z tymi rybami.
Jednak potrzymam je w GH 3 d bo hodowca od którego kupiłam w takiej je trzymał, ale też przeprowadzę kurację metro przez 10 - 14 dni bo rybki jednak jak nie jadły tak nie jedzą. :( Oni twierdzą że metro w takiej ilości nie wyrządzi szkody wątrobom moich rybek. Mam nadzieję, że nie robię im krzywdy...

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Paletki nie chcą jeść + brak pasożytów w odchodach

Post autor: roh » 09 paź 2018, 16:39

Gh 10 to bardzo dobra woda dla każdej ryby. Również dyskowca
Już pisałem, nie trzymaj ryb na osmozie, to tak jakbyś wrzucił złoto do "wody królewskiej" i miał nadzieję, że się nie rozpuści.
Kilku moich kolegów napisze, że to bzdury, ale nie to nie bzdury. Rybę można nauczyć blokować sole mineralne i trzymać na czystym RO ale po co. Nawet w Amazonce są rozpuszczone sole mineralne i pierwiastki śladowe.
Co do 10-14 dni to rzeczywiście jest w tym bardzo dużo racji. Antybiotyk działa systematycznie, a nie kontaktowo. W zasadzie wystarcza 7 dni kuracji metronidazolem, niestety trzeba przy tym spełnić szereg innych warunków, a metro tak czy inaczej nie załatwi sprawy definitywnie. Generalnie zdrowa ryba broni się sama przed inwazją hexamity, dopiero jakieś zachwiania warunków powodują lawinowy podział jednokomórkowca.
Na dobry początek podnieś temperaturę w baniaku na 10 dni do 33 C. Po 3-4 dniach ryby powinny zacząć żerować. Wtedy lek w pokarmie. Nie katuj i tak słabych ryb metronidazolem. Pierwotniak pewnie już nabiera odporności na ten lek.

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości