zmianny "skórne"

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
Tomi
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:11
Lokalizacja: Grajewo
Kontaktowanie:

zmianny "skórne"

Post autor: Tomi » 18 gru 2004, 22:31

Dzień dobry
mam nie chlubny zaszczyt jako pierwszy w tym dziale zamieścić swój post,zwracam sie z prośbą i po rade co moze być przyczyną zmian "skórnych" u paletki,nie bede rozpisywał się jak to wyglada,pozwole zamieścić zdjecia ryby.dodam,że ryba ociera się dodatkowo o przedmioty,stan taki trwa od 6 dni,stało sie to po podmianie 30%wody.woda do podmian to RO 90%+rurowit 10%.paremetry wody w akwarium są stabilnne:PH 6,4 ;TWO 7;Tww 3,azotyny nie mieżalne,azotany 10mg.mierzone testami SERY.
Prosze o porade .

łącze pozdrowienia

Tomasz Ostrowski"
Załączniki
dscn1089.jpg
dscn1089.jpg (15.78 KiB) Przejrzano 7913 razy

Awatar użytkownika
Mondeja
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 240
Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
Lokalizacja: Skawina

Post autor: Mondeja » 19 gru 2004, 00:26

Witam Tomi
To co widać na twojej rybce to najprawdopodobniej jakaś infekcja mająca podłoże bakteryjne lub pasożytnicze. Sam kilkakrotnie miałem z czymś takim do czynienia i szczerze mówiąc nie zagłębiałem się w zbadanie co to dokładnie jest ale podawałem rybom FMC ( z Zooleka) lub ContraIck (Tetra) i mijało bez problemu po kilku dniach. Dawki mniej więcej takie jak zalecaja producenci.
Pozdrawiam , Przemek.

Awatar użytkownika
pmarek
junior
junior
Posty: 25
Rejestracja: 07 gru 2004, 20:07
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontaktowanie:

Post autor: pmarek » 19 gru 2004, 00:36

witaj.
jakis miesiac temu dokladnie tak samo wygladaly moje diamondy.
jakies paskudztwo w wodzie a efekty byly zaraz po podmianie.
ciekawa rzecza u ciebie jest ze tylko 10% kranowy a cos sie przyplatalo. ja podalem sol i bactopor direct ale przyznam ze mam wrazenie ze to niewiele pomoglo a ryby doszly do siebie same dopiero po kilku nastepnych podmianach.
pozdrawiam

RobertN
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 08 gru 2004, 17:18
Imie i Nazwisko: Robert Nowakowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Klucze
Lokalizacja: Klucze
Kontaktowanie:

Post autor: RobertN » 19 gru 2004, 01:40

A w okolicy nie naprawiali rurociągu????????? w ostatnim czasie????????
pozdr Robert

Awatar użytkownika
Tomi
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:11
Lokalizacja: Grajewo
Kontaktowanie:

Post autor: Tomi » 19 gru 2004, 08:12

Fakt,dzialo się coś z rurociągiem,też składam to na karby dodania jakiegoś świństwa do wody,zastosuje sie do waszych porad .Dodam,ze podmiany 30% robie codziennie.
Pozdrawiam
Tomek

Awatar użytkownika
Mondeja
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 240
Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
Lokalizacja: Skawina

Post autor: Mondeja » 19 gru 2004, 08:27

Hmmm panowie , ja bym się jednak skłaniał za tym , że to może być jakieś choróbsko .... Gdyby to była woda to dlaczego wystąpiło tylko na 1 rybie ? No i ta woda to przecież prawie sama osmoza (tylko 10% rurowitu).

Awatar użytkownika
Tomi
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:11
Lokalizacja: Grajewo
Kontaktowanie:

Post autor: Tomi » 19 gru 2004, 08:38

tak Przemku,nie widać żadnych zmian na innych rybach,z mego doświadczenia zauważyłem,ze zmiany takie są najbardziej widoczne na odmianach niebieskich takich jak turqsy i daimondy.Ale w mym przypadku dotkneło to jedynie tą jedną rybe,która notabene była okazem zdrowia.mało tego w tej chwili właśnie przygotowuje się do swego pierwszego tarła .

Awatar użytkownika
imhoteps
junior
junior
Posty: 51
Rejestracja: 12 gru 2004, 12:32
Lokalizacja: Wałcz&Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Post autor: imhoteps » 19 gru 2004, 10:02

Dla czego tylko 10% rurowitu?? może dla tego, że ma bardzo twardą. A co do rybci zapewne choroba bakteryjna, a jedna rybcia poprostu zachorowała bo spadł jej "układ inmunnologiczny" i akurat ją trafiło, oczywiście to nie znaczy że inne nie zachorują. Ja osobiście ją bym przeżucił do (szpitala) i zaczął leczyć. FMC , BACTOPUR.

Awatar użytkownika
Izabelka
członek PKMD
Posty: 132
Rejestracja: 13 gru 2004, 14:23
Imie i Nazwisko: Izabela Wilk
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Post autor: Izabelka » 03 lut 2005, 21:12

To chyba jakaś epidemia diamondów bo u mnie wszystkie ryby były ok a diament miał dokładnie takie same oznaki choroby. Było to jakieś tydzień temu ale teraz jest już ok.

Awatar użytkownika
Izabelka
członek PKMD
Posty: 132
Rejestracja: 13 gru 2004, 14:23
Imie i Nazwisko: Izabela Wilk
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Post autor: Izabelka » 12 lut 2005, 22:42

no niestety nie jest OK :oops: po kolejnej podmianie paskudztwo wróciło.
azotany w normie (ale nie mam testów na amoniak), pojawiło sie troche glonów (zielona woda) ale po 24h stosowania UV ładnie sie cofają za to mój blue diamond wygląda strasznie. plamy na całym ciele i postrzępione płetwy. Józek Mordarski mówił mi ze to ma związek z roztopami - woda jest tragiczna. To raczej wiadomo... ale co teraz???


Izabelka
Załączniki
plamki.jpg
plamki.jpg (47.98 KiB) Przejrzano 7742 razy

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 13 lut 2005, 13:36

Izabelka pisze:no niestety nie jest OK ..........
Moim skromnym zdaniem Przemek ma rację. Tak dokładnie wyglądają infekcje bakteryjne skóry. Na tyle, na ile widzę to na zdjęciach, w obu przypadkach mamy doczynienie z plamicami. Problem polega na tym, że aby je skutecznie zwalczac, trzeba ustalić dokładnie, jaki rodzaj bakterii rozwinął się do stanu inwazyjnego.

Radzę jednak jak najszybciej odizolować rybę z objawami od reszty. Potem dopiero można zająć się leczeniem. Na początek FMC, a w razie braku pozytywnych efektów, trzeba wytoczyć "cięższe działa". Warto się też spieszyć, gdyż przy temperaturze 28 stopni, bakterie mają doskonałe warunki do rozwoju.

Plamice, podobnie jak w przypadku posocznic lub wrzodzienic, to ogólna nazwa odnosząca się do różnych jednostek chorobowych, mających jednak w rzeczywistości podobny przebieg i objawy. U chorych na plamice ryb stwierdza się przeważnie obecność bakterii z rodzaju Aeromonas i Pseudomonas, a niekiedy także Vibrio i Proteus. Nie można jednak wykluczyć, że czynnikiem etiologicznym mogą być także wirusy. Plamice, choć często nie identyfikowane przez akwarystów, atakują także dyskowce. Zmiany chorobowe widoczne są przede wszystkim na skórze. Pierwszym objawem są zazwyczaj białawe plamy pojawiające się na zainfekowanych rybach, mające różny kształt, wielkość i miejsce występowania. Na plamach tych występują obrzęki, przechodzące powoli w zmiany martwicze. Kolejnym etapem są ubytki skóry. Martwice mają ekspansywny charakter i czasami sięgają do mięśni, a nawet tkanki kostnej.
Przy bardzo zaawansowanych stadiach, w trakcie badań anatomopatologicznych stwierdzić można w jamie ciała wysięki zapalne, przekrwienie wątroby i błony śluzowej jelita, a także ogniska martwicze w miąższu wątroby, względnie powiększenie śledziony i nerek. Próby leczenia odnoszą skutek jedynie w początkowym stadium choroby. Prowadzi się je za pośrednictwem kąpieli długotrwałych w antybiotykach, sulfamidach i preparatach furanowych, połączonych z podawaniem ich w karmie.

Awatar użytkownika
Tomi
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:11
Lokalizacja: Grajewo
Kontaktowanie:

Post autor: Tomi » 13 lut 2005, 15:51

Witam

U mej ryby nastapiła chwilowa poprawa gdy po trzech tygodniach problem powrócił.opisze jak doszło do poprawy i jak do nawrotu choroby.
Gdy u ryby doszło do zmian skórnych byłem w trakcie przygotowywania akwarium tarliskowego,odłowiłem chorego samca wraz z samicą i przełożyłem do akwa tarliskowego,woda w tarliskowym dojzewałą 14 dni (50% wody z akwa ogólnego+40% RO+10% rurowitu) miała prawie identyczne parametry jak w akwa ogólnym,jedyna różnica to znacznie mniejszy poziom azotanów,po wpuszczeniu pary do nowego akwa dodałem lek Tropicala o nazwie AKRYFLAWINA,z ryby zeszły wszystkie plamy,dostała pieknych jasnych kolorów oczy nabrały czystego czerwonego koloru,zachowywałą się bardzo dobrze,lecz w tarliskowym samiec się nie sprawdzał i regularnie konsumował złożoną przez samice ikre.Po okresie trzech tygodni para spowrotem wróciła do ogólnego i problem z nalotem powrócił,ryba znowu pociemniała,pojawiły się białe plamy,wygląda to w tej chwili identycznie jak na zdjeciach Izabelki.

Pozdrawiam

Tomek

Awatar użytkownika
Izabelka
członek PKMD
Posty: 132
Rejestracja: 13 gru 2004, 14:23
Imie i Nazwisko: Izabela Wilk
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Post autor: Izabelka » 13 lut 2005, 21:49

Cześć...

dziękuję za opinie. Dzisiaj blue wygląda dużo lepiej. Plamy w 90% zniknęły, pozostały tylko postrzępione płetwy. Ryba (zresztą tak jak wczoraj ) ładnie żeruje, jest naturalnie aktywna i nie widać po niej żadnych objawów choroby. Andrzeju - może zastosować np MFC w ogólnym a nie odławiać tylko jednej ryby do kwarantanny ??

Izabelka
Załączniki
plamki1.jpg
plamki1.jpg (44.8 KiB) Przejrzano 7681 razy

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 13 lut 2005, 22:26

Wczoraj wróciłem z tygodniowego wyjazdu i zastałem podobną sytacje. Dwa ocean green mają podobne oznaki. Róźnica w tym że nie są to plamy lecz odbarwienia skórne. Na początek podmieniłem 50 % wody. Niestety dzisiaj wygląda to duzo gorzej. Na jednym prawie 60% ciała jest odbarwione. Podałem Baktopur direct .Myslę że na FMC już jest za późno. Raczej chcę ochronić resztę obsady, bo choroba u jednej z ryb jest bardzo zaawansowana.
3 godziny kompałem rybkę w dużym stężeniu tego leku. czekam na efekty, pewnie będą rano :(

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 14 lut 2005, 21:23

Nie czekałem długo na efekty........ dzisiaj rano jedna odpłynęłła. Mam nadzieję że na tym koniec.
Może ktoś ma jakieś rady ??

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości