zmianny "skórne"
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
zmianny "skórne"
Dzień dobry
mam nie chlubny zaszczyt jako pierwszy w tym dziale zamieścić swój post,zwracam sie z prośbą i po rade co moze być przyczyną zmian "skórnych" u paletki,nie bede rozpisywał się jak to wyglada,pozwole zamieścić zdjecia ryby.dodam,że ryba ociera się dodatkowo o przedmioty,stan taki trwa od 6 dni,stało sie to po podmianie 30%wody.woda do podmian to RO 90%+rurowit 10%.paremetry wody w akwarium są stabilnne:PH 6,4 ;TWO 7;Tww 3,azotyny nie mieżalne,azotany 10mg.mierzone testami SERY.
Prosze o porade .
łącze pozdrowienia
Tomasz Ostrowski"
mam nie chlubny zaszczyt jako pierwszy w tym dziale zamieścić swój post,zwracam sie z prośbą i po rade co moze być przyczyną zmian "skórnych" u paletki,nie bede rozpisywał się jak to wyglada,pozwole zamieścić zdjecia ryby.dodam,że ryba ociera się dodatkowo o przedmioty,stan taki trwa od 6 dni,stało sie to po podmianie 30%wody.woda do podmian to RO 90%+rurowit 10%.paremetry wody w akwarium są stabilnne:PH 6,4 ;TWO 7;Tww 3,azotyny nie mieżalne,azotany 10mg.mierzone testami SERY.
Prosze o porade .
łącze pozdrowienia
Tomasz Ostrowski"
- Załączniki
-
- dscn1089.jpg (15.78 KiB) Przejrzano 7913 razy
- Mondeja
- entuzjasta
- Posty: 240
- Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
- Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
- Lokalizacja: Skawina
Witam Tomi
To co widać na twojej rybce to najprawdopodobniej jakaś infekcja mająca podłoże bakteryjne lub pasożytnicze. Sam kilkakrotnie miałem z czymś takim do czynienia i szczerze mówiąc nie zagłębiałem się w zbadanie co to dokładnie jest ale podawałem rybom FMC ( z Zooleka) lub ContraIck (Tetra) i mijało bez problemu po kilku dniach. Dawki mniej więcej takie jak zalecaja producenci.
Pozdrawiam , Przemek.
To co widać na twojej rybce to najprawdopodobniej jakaś infekcja mająca podłoże bakteryjne lub pasożytnicze. Sam kilkakrotnie miałem z czymś takim do czynienia i szczerze mówiąc nie zagłębiałem się w zbadanie co to dokładnie jest ale podawałem rybom FMC ( z Zooleka) lub ContraIck (Tetra) i mijało bez problemu po kilku dniach. Dawki mniej więcej takie jak zalecaja producenci.
Pozdrawiam , Przemek.
witaj.
jakis miesiac temu dokladnie tak samo wygladaly moje diamondy.
jakies paskudztwo w wodzie a efekty byly zaraz po podmianie.
ciekawa rzecza u ciebie jest ze tylko 10% kranowy a cos sie przyplatalo. ja podalem sol i bactopor direct ale przyznam ze mam wrazenie ze to niewiele pomoglo a ryby doszly do siebie same dopiero po kilku nastepnych podmianach.
pozdrawiam
jakis miesiac temu dokladnie tak samo wygladaly moje diamondy.
jakies paskudztwo w wodzie a efekty byly zaraz po podmianie.
ciekawa rzecza u ciebie jest ze tylko 10% kranowy a cos sie przyplatalo. ja podalem sol i bactopor direct ale przyznam ze mam wrazenie ze to niewiele pomoglo a ryby doszly do siebie same dopiero po kilku nastepnych podmianach.
pozdrawiam
tak Przemku,nie widać żadnych zmian na innych rybach,z mego doświadczenia zauważyłem,ze zmiany takie są najbardziej widoczne na odmianach niebieskich takich jak turqsy i daimondy.Ale w mym przypadku dotkneło to jedynie tą jedną rybe,która notabene była okazem zdrowia.mało tego w tej chwili właśnie przygotowuje się do swego pierwszego tarła .
- imhoteps
- junior
- Posty: 51
- Rejestracja: 12 gru 2004, 12:32
- Lokalizacja: Wałcz&Bydgoszcz
- Kontaktowanie:
Dla czego tylko 10% rurowitu?? może dla tego, że ma bardzo twardą. A co do rybci zapewne choroba bakteryjna, a jedna rybcia poprostu zachorowała bo spadł jej "układ inmunnologiczny" i akurat ją trafiło, oczywiście to nie znaczy że inne nie zachorują. Ja osobiście ją bym przeżucił do (szpitala) i zaczął leczyć. FMC , BACTOPUR.
- Izabelka
- członek PKMD
- Posty: 132
- Rejestracja: 13 gru 2004, 14:23
- Imie i Nazwisko: Izabela Wilk
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
no niestety nie jest OK po kolejnej podmianie paskudztwo wróciło.
azotany w normie (ale nie mam testów na amoniak), pojawiło sie troche glonów (zielona woda) ale po 24h stosowania UV ładnie sie cofają za to mój blue diamond wygląda strasznie. plamy na całym ciele i postrzępione płetwy. Józek Mordarski mówił mi ze to ma związek z roztopami - woda jest tragiczna. To raczej wiadomo... ale co teraz???
Izabelka
azotany w normie (ale nie mam testów na amoniak), pojawiło sie troche glonów (zielona woda) ale po 24h stosowania UV ładnie sie cofają za to mój blue diamond wygląda strasznie. plamy na całym ciele i postrzępione płetwy. Józek Mordarski mówił mi ze to ma związek z roztopami - woda jest tragiczna. To raczej wiadomo... ale co teraz???
Izabelka
- Załączniki
-
- plamki.jpg (47.98 KiB) Przejrzano 7742 razy
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Moim skromnym zdaniem Przemek ma rację. Tak dokładnie wyglądają infekcje bakteryjne skóry. Na tyle, na ile widzę to na zdjęciach, w obu przypadkach mamy doczynienie z plamicami. Problem polega na tym, że aby je skutecznie zwalczac, trzeba ustalić dokładnie, jaki rodzaj bakterii rozwinął się do stanu inwazyjnego.Izabelka pisze:no niestety nie jest OK ..........
Radzę jednak jak najszybciej odizolować rybę z objawami od reszty. Potem dopiero można zająć się leczeniem. Na początek FMC, a w razie braku pozytywnych efektów, trzeba wytoczyć "cięższe działa". Warto się też spieszyć, gdyż przy temperaturze 28 stopni, bakterie mają doskonałe warunki do rozwoju.
Plamice, podobnie jak w przypadku posocznic lub wrzodzienic, to ogólna nazwa odnosząca się do różnych jednostek chorobowych, mających jednak w rzeczywistości podobny przebieg i objawy. U chorych na plamice ryb stwierdza się przeważnie obecność bakterii z rodzaju Aeromonas i Pseudomonas, a niekiedy także Vibrio i Proteus. Nie można jednak wykluczyć, że czynnikiem etiologicznym mogą być także wirusy. Plamice, choć często nie identyfikowane przez akwarystów, atakują także dyskowce. Zmiany chorobowe widoczne są przede wszystkim na skórze. Pierwszym objawem są zazwyczaj białawe plamy pojawiające się na zainfekowanych rybach, mające różny kształt, wielkość i miejsce występowania. Na plamach tych występują obrzęki, przechodzące powoli w zmiany martwicze. Kolejnym etapem są ubytki skóry. Martwice mają ekspansywny charakter i czasami sięgają do mięśni, a nawet tkanki kostnej.
Przy bardzo zaawansowanych stadiach, w trakcie badań anatomopatologicznych stwierdzić można w jamie ciała wysięki zapalne, przekrwienie wątroby i błony śluzowej jelita, a także ogniska martwicze w miąższu wątroby, względnie powiększenie śledziony i nerek. Próby leczenia odnoszą skutek jedynie w początkowym stadium choroby. Prowadzi się je za pośrednictwem kąpieli długotrwałych w antybiotykach, sulfamidach i preparatach furanowych, połączonych z podawaniem ich w karmie.
Witam
U mej ryby nastapiła chwilowa poprawa gdy po trzech tygodniach problem powrócił.opisze jak doszło do poprawy i jak do nawrotu choroby.
Gdy u ryby doszło do zmian skórnych byłem w trakcie przygotowywania akwarium tarliskowego,odłowiłem chorego samca wraz z samicą i przełożyłem do akwa tarliskowego,woda w tarliskowym dojzewałą 14 dni (50% wody z akwa ogólnego+40% RO+10% rurowitu) miała prawie identyczne parametry jak w akwa ogólnym,jedyna różnica to znacznie mniejszy poziom azotanów,po wpuszczeniu pary do nowego akwa dodałem lek Tropicala o nazwie AKRYFLAWINA,z ryby zeszły wszystkie plamy,dostała pieknych jasnych kolorów oczy nabrały czystego czerwonego koloru,zachowywałą się bardzo dobrze,lecz w tarliskowym samiec się nie sprawdzał i regularnie konsumował złożoną przez samice ikre.Po okresie trzech tygodni para spowrotem wróciła do ogólnego i problem z nalotem powrócił,ryba znowu pociemniała,pojawiły się białe plamy,wygląda to w tej chwili identycznie jak na zdjeciach Izabelki.
Pozdrawiam
Tomek
U mej ryby nastapiła chwilowa poprawa gdy po trzech tygodniach problem powrócił.opisze jak doszło do poprawy i jak do nawrotu choroby.
Gdy u ryby doszło do zmian skórnych byłem w trakcie przygotowywania akwarium tarliskowego,odłowiłem chorego samca wraz z samicą i przełożyłem do akwa tarliskowego,woda w tarliskowym dojzewałą 14 dni (50% wody z akwa ogólnego+40% RO+10% rurowitu) miała prawie identyczne parametry jak w akwa ogólnym,jedyna różnica to znacznie mniejszy poziom azotanów,po wpuszczeniu pary do nowego akwa dodałem lek Tropicala o nazwie AKRYFLAWINA,z ryby zeszły wszystkie plamy,dostała pieknych jasnych kolorów oczy nabrały czystego czerwonego koloru,zachowywałą się bardzo dobrze,lecz w tarliskowym samiec się nie sprawdzał i regularnie konsumował złożoną przez samice ikre.Po okresie trzech tygodni para spowrotem wróciła do ogólnego i problem z nalotem powrócił,ryba znowu pociemniała,pojawiły się białe plamy,wygląda to w tej chwili identycznie jak na zdjeciach Izabelki.
Pozdrawiam
Tomek
- Izabelka
- członek PKMD
- Posty: 132
- Rejestracja: 13 gru 2004, 14:23
- Imie i Nazwisko: Izabela Wilk
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Cześć...
dziękuję za opinie. Dzisiaj blue wygląda dużo lepiej. Plamy w 90% zniknęły, pozostały tylko postrzępione płetwy. Ryba (zresztą tak jak wczoraj ) ładnie żeruje, jest naturalnie aktywna i nie widać po niej żadnych objawów choroby. Andrzeju - może zastosować np MFC w ogólnym a nie odławiać tylko jednej ryby do kwarantanny ??
Izabelka
dziękuję za opinie. Dzisiaj blue wygląda dużo lepiej. Plamy w 90% zniknęły, pozostały tylko postrzępione płetwy. Ryba (zresztą tak jak wczoraj ) ładnie żeruje, jest naturalnie aktywna i nie widać po niej żadnych objawów choroby. Andrzeju - może zastosować np MFC w ogólnym a nie odławiać tylko jednej ryby do kwarantanny ??
Izabelka
- Załączniki
-
- plamki1.jpg (44.8 KiB) Przejrzano 7681 razy
- mirek
- zarząd pkmd
- Posty: 1631
- Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
- Imie i Nazwisko: Mirek Żak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontaktowanie:
Wczoraj wróciłem z tygodniowego wyjazdu i zastałem podobną sytacje. Dwa ocean green mają podobne oznaki. Róźnica w tym że nie są to plamy lecz odbarwienia skórne. Na początek podmieniłem 50 % wody. Niestety dzisiaj wygląda to duzo gorzej. Na jednym prawie 60% ciała jest odbarwione. Podałem Baktopur direct .Myslę że na FMC już jest za późno. Raczej chcę ochronić resztę obsady, bo choroba u jednej z ryb jest bardzo zaawansowana.
3 godziny kompałem rybkę w dużym stężeniu tego leku. czekam na efekty, pewnie będą rano
3 godziny kompałem rybkę w dużym stężeniu tego leku. czekam na efekty, pewnie będą rano
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości