mlode

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 08 sie 2005, 23:40

Mój samiec też tak miał, widocznie "te typy tak mają.." :D .
Moja akwarium jest obudowane ( opatulone) z 3 stron więc mają osłonę od wscipskich oczu , a przednią szybe zasłaniałem ręcznikiem w początkowej fazie i wtedy widziałem , że sie uspokoił.
Myślę , że to jakieś odbicia w szybie. Chyba nie powinnaś się tym przejmować.
Po moich ostatnich doświadczeniach z rozmnażaniem zadawałem sobie pytanie :
" Skąd w takich małych stworzeniach tyle madrości i wiedzy , co i jak robić.."
Myślę , że one lepiej wiedzą co robić niż nam się wydaje, że wiemy.

pozdrawiam

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 09 sie 2005, 10:04

hm....wiec wczoraj wieczorem bylam zmuszona samca wyciagnac, walenie w szybe przybralo na sile :| jak poszlam zobaczyc to duzej czesci rybek juz nie bylo :(
Teraz zostalo okolo 20-30szt. jednak nie siedza na samicy tylko plywaja po calym akwa,a samica siedzi przestraszona w koncie :? niewiem co to ma wszystko znaczyc. napisze jeszcze wieczorem czy cos sie zmienilo.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 10 sie 2005, 10:01

wiec samica przestala caly dzien w kacie,blada jak trup. Mlode plywaly po baniaku. Wieczorm samica zaczela powoli zmieniac kolor na ciemny i male zaczely ja odnajdywac. Dzis rano siedzi na grzebiecie 15szt. mysle ze sytuacja sie uspokoila. Szkoda tylko ze musialo tyle rybek isc w zapomnienie :x co niektore sie od czysu do czasu rozplywaja i dziubia cos z szyb, czy to sygnal by sprobowac podac artemie?

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 10 sie 2005, 14:14

Artemie(oczywiście żywą), możesz spróbowac podać , niezadużo , tak aby sprawdzić , czu będą zainteresowane , jeśli tak , będziesz mogła podawać więcej.
Ja podawałałem od piatego dnia jak zaczeły pływac z rodzicami , ale u mnie od razy siedziały na rodzicach i skubały, u ciebie było troche zamieszania wiec może być inaczej.

pozdrawiam

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 16 sie 2005, 15:02

wiec z artemia nie dalalam sobie rady! :? ciagle bardzo maly byl wyleg, najpierw myslalam ze to przeterminowana artemia, wiec kupilam innej firmy. Ale to nic nie zmienilo, probowalam tez na rozne sposoby. Niestety nic z tego....a male rosly! wiec postanowilam im podac cyclopa, i jest chetnie przyjmowany maluchy rosna ....byle tak dalej.... Macie chlopaki racje, to jest niesamowite uczucie miec takie malenstwa. Mysle ze niebawem wstawie tez fotki

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 17 sie 2005, 02:05

Laro , pewnie warunki wylęgu artemi masz napisane na opakowaniu, ale
jesli masz tak słaby wylęg spróbuj podwyższyc Ph wody ( 8-9) np. soda spozywcza
i sprobuj daj wiecej soli , oczywiście niejodowanej, temp. 28 oC i non stop oświetlenie i napowietrzanie , ale bez kamienia , sama rurka , tak żeby leciału bąbelki, zeby artemia była w ruchu non-stop. Spróbuj odczekać dłużej niz 24h.
U mnie tak to działa i praktycznie prawie 100% się wylęga, ostatnie odciągam po ponad 36h i zostają same skorupki , na dnie nie ma prawie nic.
Napisz jak to bylo u Ciebie z tymi parametrami o których pisalem powyżej.
A robie to tak :
Załączniki
wyleg_1.jpg
wyleg_1.jpg (22.11 KiB) Przejrzano 5986 razy

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 17 sie 2005, 19:30

moje maluszki :D
Załączniki
maluchy 009.jpg
maluchy 009.jpg (47.04 KiB) Przejrzano 5961 razy
maluchy 013.jpg
maluchy 013.jpg (51.72 KiB) Przejrzano 5962 razy

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 18 sie 2005, 02:09

No, widzisz :D. Pięknieeeee.:D Nareszcie masz :D.
Ja za pierwszym razem walczyłem o utrzymanie 3 szt. i udało się.
Powodzenia

pozdrawiam

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 28 sie 2005, 19:26

wiec z artemia jak nie wychodzi tak nie wychodzi... :? i juz nie bede sobie glowy nia suszyc. Moje maluchy maja juz 3 i pol tyg. a dokladnnie 24 dni od wylegu. i tu mam pytanie ,kiedy odlowic samice?Maluchy zeruja juz same .i malo co skubia samice.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2005, 16:58 przez lara, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 28 sie 2005, 20:03

Jeżeli młode już nie żerują na samicy to nie ma sensu ich tam trzymac .Oczywiście lepszym rozwiązaniem byłłoby usunięcie samej samicy ,młode nie stresowałyby się dodatkowo.

Możesz juz karmić praktycznie wszystkim w formie rozdrobnionej .Pamiętaj o stabilnym PH i regularnych podmianach wody .
Gratuluję Ilono .

Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 29 sie 2005, 17:01

wlasnie tak chce zrobic Darku, wycignac samice z tarliskowego. O podmianach pamietam, co do roznosci pokarmu maja jeszcze opory ,ale je trenuje :) mysle ze w krotce opanuja i zasmakuje im wszystko.

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 29 sie 2005, 17:39

Laro, Twoja artemia to prawdopodobnie z jakichś starych zapasów. Następnym razem kup ją u Banermana bo jast to najlepsza artemia jaką kiedykolwiek miałem. Wylęg następuje równo po 24 godzinach i to chyba w 100%. Nie stosuję nawet żadnego dodatkowego oświetlenia, czy ogrzewania. Po prostu wszystko sie dzieje w warunkach otoczenia. Mam natomiast złe doświadczenia z produktem Sery gdzie wylęg był zawsze mizerny i osiągalny dopiero po 48 godzinach.
Udało Ci się wykarmić młode bez artemii co nie jest łatwe. Kiedyś, kiedy nie było jej zupełnie na rynku, stosowałem siekane wazonkowce i był to pierwszy pokarm młodych (poza grzbietem). Sprubuj a zobaczysz jak za tym szaleją. Cyklop też jest chętnie przyjmowany po pewnym treningu. W krótce przekonasz sie że będą jadły wszystko jeśli tylko nie uzależnisz ich od tego co lubią najbardziej. W tym wieku możesz już zacząć z sercem ale podawaj je zawsze naprzemian z czymkolwiek. Jest to niezbędne aby uchronić młode przed nadmiernym rozwojem heksamity która tylko czeka na mięsną pożywkę. Jeśli natomiast stosujesz serce mielone z wiadomymi dodatkami to nie masz sie czego obawiać. Na początek ucieraj to na tarce i ze wzrostem młodych zmieniaj oczka na większe.
Powodzenia.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 29 sie 2005, 21:20

kupilam trzy rodzaje artemi ; JBL Novo-Temia, Artemix zmieszany odpowiednio juz ze sola, jak i tej samej firmy Hobby Artemia. I kazda byla do d... :twisted: .
Kiedys artemia nie byla znana, i jakos bylo trzeba dawac sobie rade :wink: ja wogole sie ciesze ze mi sie udalo. A co do zamowienia u banermana, to murowane przy najblizszej okazji.

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 29 sie 2005, 22:12

Jeszcze raz gratuluje i powodzenia.
Pilnuj ich i dbaj. ;-)

pozdrawiam

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 30 sie 2005, 19:35

trzynascie dni pozniej...
Załączniki
maluchy 29.08.2005 015.jpg
maluchy 29.08.2005 015.jpg (40.72 KiB) Przejrzano 5799 razy
maluchy 29.08.2005 016.jpg
maluchy 29.08.2005 016.jpg (61.32 KiB) Przejrzano 5799 razy
maluchy 29.08.2005 003.jpg
maluchy 29.08.2005 003.jpg (39.87 KiB) Przejrzano 5847 razy
Ostatnio zmieniony 31 sie 2005, 15:43 przez lara, łącznie zmieniany 1 raz.

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości