Jak łączyc w pary

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

sebolo
junior
junior
Posty: 43
Rejestracja: 05 lut 2005, 01:21
Kontaktowanie:

Jak łączyc w pary

Post autor: sebolo » 12 lut 2005, 12:04

WItam, zawsze mnie ciekawila jedna rzecz, jak hodowcy rabią ze palety dobieraja sie w pary rodzajami, np malboro z malboro??, bo z tego co podgladalem wojka ktory bawi sie paletkami nigdy jeszcze niedobraly mu sie dwa takei same rodzaje paletek, czy jest na to jakis sposob?? zeby otrzymac ryby czystej masci??

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 12 lut 2005, 12:28

Pewnie!
Kup 5-7 palet malboro - wsadź w jedno szkło (tylko one).
Po czasie poczują miętę i masz pary(-ę).

sebolo
junior
junior
Posty: 43
Rejestracja: 05 lut 2005, 01:21
Kontaktowanie:

Post autor: sebolo » 12 lut 2005, 12:39

hmm a inaczej to tylko kwestia przypadku ze sie jednakowe dobiora??, niema innych mozliwosci??


ps. jeszcze takie pytanie ,jak ktos jest z okolic warszawy, to gdzie mozna znalezc duzy wybor duzych paletek?? bo w sklepach maja tylko kilka sztuk i to starsznie drogich

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 12 lut 2005, 13:17

Zapytaj bardziej doświadczonego... np. jzajnonza (Janusza Zajonza) - fachman Ci poradzi, czy istnieją "inne możliwości".....
Powodzenia

paletka6
junior
junior
Posty: 32
Rejestracja: 15 sty 2005, 20:20

Post autor: paletka6 » 12 lut 2005, 15:52

no to jak kupi się 7 paletek (z jednego żródła-rodzeństwo) i się dobiorą to młode będą jakieś "lewe" ???skutki uboczne??? jak to jest???

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 12 lut 2005, 16:49

Widzę że zostałem przywołany do odpowiedzie więc mogę powiedziec jak jest u mnie. Co prawda paletki dobieraja sie same i na pewno nie patrzą czy partner jest z tej samej odmiany. Jak ktoś chce to może wychowywać i tak ale ja sam dobieram sobie kto z kim pójdzie do tarliskowego. Jest super gdy te rybki za sobą harmonizują ale z czasem każde się polubią bo monogamistami nie są. Zachecam je wtedy lepszym pokarmem j świeżą wodą no i za jakiś czas już sie wycierają te o które mi chodziło.

paletka6
junior
junior
Posty: 32
Rejestracja: 15 sty 2005, 20:20

Post autor: paletka6 » 12 lut 2005, 17:06

lepszym pokarmem???? jakim pokarmem????

sebolo
junior
junior
Posty: 43
Rejestracja: 05 lut 2005, 01:21
Kontaktowanie:

Post autor: sebolo » 12 lut 2005, 17:35

a jak rozpoznac samcai samice, jakie sa charakterystyczne zachowania??

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 12 lut 2005, 18:04

Tym ostatnim postem to mnie rozbroiłeś. Zachęcam najpierw do przewertowania tego i tamtego forum no i ksiązki czekają.
Co do lepszego pokarmu to np wazonkowiec który jest podawany okazjonalnie.

sebolo
junior
junior
Posty: 43
Rejestracja: 05 lut 2005, 01:21
Kontaktowanie:

Post autor: sebolo » 12 lut 2005, 18:07

kiedys jakis hodowca powiedzial mi ze tylk osamice sie bija, a co teraz sie okazuje wcale to nie prawda, wiec mysalem ze cos podpowiesz bo napewno dluzej hodujesz palety, aj dopieor zaczynam mam niecaly miesiac, no ale z biegem czas uzam wylapie roznice w zachowaniu.

a co do wazonkowca, to moze miec rozne zarazki ,tak jak ochotka, to chyab niejest zbyt dobry pomysl, co o tym myslisz??

paletka6
junior
junior
Posty: 32
Rejestracja: 15 sty 2005, 20:20

Post autor: paletka6 » 12 lut 2005, 18:14

wazonkowca można kupić mrożonego czy trzeba kupować żywego jak można to jak ???

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 12 lut 2005, 19:11

Mam wazonkowca z własnej hodowli i jest to na 100% bezpieczny pokarm. Karmię nim od lat.
Nie występuje on w postaci mrożonek.

Awatar użytkownika
xardas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 200
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:47
Imie i Nazwisko: Bartosz Figaniak
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: xardas » 13 lut 2005, 01:53

Nie występuje on w postaci mrożonek
Wystepuje pod warunkiem ze zrobi sie ja samemu :wink: :D

W moim przypadku hodowla jest nie mozliwa (za wysoka temp w domu jak i w piwnicy) dlatego tez jedynym wyjsciem dla mnie jest mrozonka. Kupuje na wroclawskiej gieldzie wiekszy zapas porcji wazonkowca w woreczku po 0,40 za szt. ktory trafia do zamrazlki. Po rozmorozeniu i wrzuceniu do aqwa ryby podejmuja go rownie chetnie jak w postaci zywej.
Naistotniejsza rzecza jest fakt iz nalezy go zamrozic w woreczku razem z woda poniewaz zamrozenie samego wazonkowca bez wody wiaze sie z "rozerwaniem" tkanek na skutek niskiej temp. i ryby (przynajmniej moje) maja go wtedy gleboko w... poprostu nie chca go jesc :wink:

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości