próba tarła
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
niestety, ikra najprawdopodobniej została zrabowana w nocy;/ dziś rano już jej nie było, tylko kilka ziaren, które po moim powrocie też zniknęly. jednak mam pytanie. mianowicie pierwszego dnia gdy została złożona ikra na noc wyłączyłem napowietrzacz w niby filterku UV zmnieszyłem napowietrzanie do prawie 0. następmnego dnia ikra była nadal . przeczytałem, iż zawartosć tlenu w wodzie dla ikry jest bardzo ważna więc postanowiłem, że tym razem zostawie na noc napowietrzacz i dam na maxa w filtrze UV. czy to mogło mieć związek z tym, iż ikra zniknęła/została zjedzona?
chce się dochować choć larw na początek by mieć 100% pewność, iz to samiec i samica, bo wciąż nie jestem pewien, nie przyglądałem się z bliska tarłu. mam plan. teraz gdy złożą ikrę chce odseparować je płytą ze spienionego PCV(bedzie podtrzymywana przez przyssawki). dzięki temu nie będą się do ich części wpraszali nieproszeni goście. może uda im się dochować ikre do wyklucia. moje akwa ma 200m więc myśle, że przeznacze dla nich 50cm. co o tym sądzicie, czy to wypali? (oczywiście chce kupić tarliskowe, ale to wtedy gdy będę iał pewność, że jest to warte mego zachodu)
chce się dochować choć larw na początek by mieć 100% pewność, iz to samiec i samica, bo wciąż nie jestem pewien, nie przyglądałem się z bliska tarłu. mam plan. teraz gdy złożą ikrę chce odseparować je płytą ze spienionego PCV(bedzie podtrzymywana przez przyssawki). dzięki temu nie będą się do ich części wpraszali nieproszeni goście. może uda im się dochować ikre do wyklucia. moje akwa ma 200m więc myśle, że przeznacze dla nich 50cm. co o tym sądzicie, czy to wypali? (oczywiście chce kupić tarliskowe, ale to wtedy gdy będę iał pewność, że jest to warte mego zachodu)
niestety, ikra najprawdopodobniej została zrabowana w nocy;/ dziś rano już jej nie było, tylko kilka ziaren, które po moim powrocie też zniknęly. jednak mam pytanie. mianowicie pierwszego dnia gdy została złożona ikra na noc wyłączyłem napowietrzacz w niby filterku UV zmnieszyłem napowietrzanie do prawie 0. następmnego dnia ikra była nadal . przeczytałem, iż zawartosć tlenu w wodzie dla ikry jest bardzo ważna więc postanowiłem, że tym razem zostawie na noc napowietrzacz i dam na maxa w filtrze UV. czy to mogło mieć związek z tym, iż ikra zniknęła/została zjedzona?
chce się dochować choć larw na początek by mieć 100% pewność, iz to samiec i samica, bo wciąż nie jestem pewien, nie przyglądałem się z bliska tarłu. mam plan. teraz gdy złożą ikrę chce odseparować je płytą ze spienionego PCV(bedzie podtrzymywana przez przyssawki). dzięki temu nie będą się do ich części wpraszali nieproszeni goście. może uda im się dochować ikre do wyklucia. moje akwa ma 200m więc myśle, że przeznacze dla nich 50cm. co o tym sądzicie, czy to wypali? (oczywiście chce kupić tarliskowe, ale to wtedy gdy będę iał pewność, że jest to warte mego zachodu)
chce się dochować choć larw na początek by mieć 100% pewność, iz to samiec i samica, bo wciąż nie jestem pewien, nie przyglądałem się z bliska tarłu. mam plan. teraz gdy złożą ikrę chce odseparować je płytą ze spienionego PCV(bedzie podtrzymywana przez przyssawki). dzięki temu nie będą się do ich części wpraszali nieproszeni goście. może uda im się dochować ikre do wyklucia. moje akwa ma 200m więc myśle, że przeznacze dla nich 50cm. co o tym sądzicie, czy to wypali? (oczywiście chce kupić tarliskowe, ale to wtedy gdy będę iał pewność, że jest to warte mego zachodu)
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Moim zdaniem nie. Jeśli to pierwsze próby składania ikry to jest to normalne. Ryby będą ją zjadać. Później powinny się nauczyć, że jednak tego nie powinny robić.piotRusi- pisze: mianowicie pierwszego dnia gdy została złożona ikra na noc wyłączyłem napowietrzacz w niby filterku UV zmnieszyłem napowietrzanie do prawie 0. następmnego dnia ikra była nadal . przeczytałem, iż zawartosć tlenu w wodzie dla ikry jest bardzo ważna więc postanowiłem, że tym razem zostawie na noc napowietrzacz i dam na maxa w filtrze UV. czy to mogło mieć związek z tym, iż ikra zniknęła/została zjedzona?
Może tak, może nie. W akwa ogólnym nie jest tak łatwo uzyskać larwy jak w tarliskowym. Powód: gorsze parametry wody, inne ryby, Twoje grzebanie na etapie odizolowania ryb itp.co o tym sądzicie, czy to wypali?
Tylko raz w życiu miałem w ogólnym larwy ... a w tarliskowym wielokrotnie.
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Tak - uważam, żę jak będziesz chiał zobaczyć młode to bez osobnego akwa się nie obędzie. Oczywiście są osoby na forum, które dochowują się narybku w akwa ogólnym ale to rzadki przypadek i często na tym się kończy. Tak czy siak powinieneś mieć akwa do leczenia ryb więc jeśli nie tarliskowe to jako szpital. Zakup kolejnego zbiornika i tak Cię nie minie, a byłaby okazja wykorzystać to akwa już teraz.
tak mam akwa "szpital" ale stanowczo za małe bo zaledwie 60l.
mam zamiar kupić 112l co już wystarczy. z tego co się dowiedziałem to kszta nie będa zbyt wysokie. gołe akwarium wyniesie mnie około 100zł a cały sprzęt mam już do niego, mam nawet lampe UV tą "prawdziwą" jednak będę zmuszony wymienić żarnik który się przepalił.
mam zamiar kupić 112l co już wystarczy. z tego co się dowiedziałem to kszta nie będa zbyt wysokie. gołe akwarium wyniesie mnie około 100zł a cały sprzęt mam już do niego, mam nawet lampe UV tą "prawdziwą" jednak będę zmuszony wymienić żarnik który się przepalił.
Wpadłem na pomysł. Pod moim akwa ogólnym znajduje się szafka. Wymiarami będzie idealnie pasowała pod tarliskowe. Dzięki temu nie będę musiał stawiać kolejnego akwa na stole;) miejsca jest wystarczająco na tyle abym mógł dokonać ingerencji później w tarliskowym . Będzie to chyba idealne miejsce dla parki, będą tam miały spokój.
w takim razie idąc dalej tym tropem wynika, iż jeśli ikra po 24h nie zbielała oznacza to, że mamy samca i samice? bo skoro były by 2 panienki, które kładą ikre następnego dnia była by ona całkowicie biała.
w sobote wieczorem rybki znowu złożyły ikre, tym razem na pompce. udało się jej przetrwać aż do obecnego dnia. rano kiedy zapaliłem światło zauważyłem, że ikra jest popękana. sprawiało to wrażenie jakby się z niej wykluły larwy, jednak nigdzie nie moge ich dostrzec choć rodzice cały czas są wpatrzenie w pompkę i odganiają wciąż swoich współtowarzyszy. zastanawiam się czy mogą tam gdzieś być larwy?
w sobote wieczorem rybki znowu złożyły ikre, tym razem na pompce. udało się jej przetrwać aż do obecnego dnia. rano kiedy zapaliłem światło zauważyłem, że ikra jest popękana. sprawiało to wrażenie jakby się z niej wykluły larwy, jednak nigdzie nie moge ich dostrzec choć rodzice cały czas są wpatrzenie w pompkę i odganiają wciąż swoich współtowarzyszy. zastanawiam się czy mogą tam gdzieś być larwy?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości