Bójki w tarliskowym

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 15 wrz 2007, 13:40

Birdas! Poszukaj dobrze bo może się okazać że larwy są gdzieś przeniesine w zakamarki filtra bądź na odwrocie stożka.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 15 wrz 2007, 15:02

Larw na pewno nie ma. Gdyby były to jedna z rybek w ich okolicy by siedziała. Stożek obejrzlem z każdej strony. Obie siedzą przy tej ikrze. Przez cały dzień nie zauważyłem aby z ikry coś jeszcze się wylęgło - jest jeszcze część dobrej, ale nie wygląda mi na to żeby coś z niej miało się wykluć. Może proces "psucia się" ikry przeciąga się w czasie ?
Rafale co do oświetlenia to z moich "doświadczeń" wynika, ze oświetlenie larw za pomocą diód LED wystarcza, a później jak przechodzą na rodziców to tylko przez pierwsze 3-4 warto palić światło 24h/dobę, a później to już rybki dają sobie radę. Po nocy są pogubione ale po zapaleniu światła w ciągu godziny dorosłe potrafią je wszystkie wyzbierać.

Awatar użytkownika
jociak
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 337
Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
Imie i Nazwisko: Paweł Joć
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontaktowanie:

Post autor: jociak » 15 wrz 2007, 15:11

rafdisc pisze:Paweł czemu masz takie wysokie ph.
To jest test. W każdym niższym przedziale ikra bielała. Haki opisał że u niego tarło zachodzi właśnie w takim ph. Z tym światłem to masz rację, z tym że akurat u mnie ma ono taką moc że robi się niebiesko w akwarium 220 l i jest jasno. Nie mam foty bo bym pokazał. Ze zbiciem ph nie ma żadnego problemu.

Czekam i czekam a one nie składają ikry :roll: Jak coś się pojawi to od razu pełną relację wraz z picturesami wstawię :wink:

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 17 wrz 2007, 00:09

Januszu dzięki. Nigdy nie wpadłbym na to że część zapłodnionej ikry może się po prostu nie rozwijać wyglądając przez cały czas zdrowo, podczas gdy reszta nie ma z tym problemu i dochodzi do wylęgu.

Wybaczcie błędy ortograficzne, już poprawiłem.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 wrz 2007, 14:16

Hypno pisze:Ależ idealna sytuacja żeby robić piękne zdjęcia makro ziarenek ikry z zarodkami co kilka godzin!
Heh ... dopiero teraz przypomniałem sobie, że mam w aparacie opcję makro. Wcześniejsze zdjęcia były robione normalnie z wykorzystaniem zoom'a. Tak więc odnośnie tego co Piotrze napisałeś to prawdopodobnie jest to możliwe i byłoby coś więcej widać co siedzi w ikrze. Aktualne zdjęcia postaram się aby zawierały również fotki robione w trybie makra.
Kiedy fotki ? - z obliczeń wynika, że ikra powinna być dzisiaj lub jutro, jednak rybki się do tego nie garną. Ale i tak będzie ... zrobi się ciemniej i sobie o tym przypomną :D

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 21 wrz 2007, 06:55

Wczoraj między 18:00 a 19:00 rybki złożyły ikrę. Oto zdjęcia robione przed chwilą:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
jociak
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 337
Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
Imie i Nazwisko: Paweł Joć
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontaktowanie:

Post autor: jociak » 21 wrz 2007, 08:33

Ta ikra wygląda dobrze. Może już cosik się z tego wylęgnie. Który to już raz? Pobiłeś mój rekord - 22 razy :? Mam już nowe rybki i za jakiś czas znowu podejdę do zagadnienia rozmnażania.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 21 wrz 2007, 10:01

Właśnie przeżywałem szok. Ponad 3 godziny nie było prądu. Biegałem i przełączałem filtry do UPSa na zmianę. W ogólnym udało mi się podtrzymać pracę filtra biologicznego bez przerwy, 2 filtry wewnętrzne przepinałem co 30 minut na zmianę aby trochę sobie chodziły ale za bardzo nie obciążały mi UPSa (Bóg wie ile tego prądu mogło nie być). Koniec końców zdecydowałem się na odłączenie obu i wyczyszczenie wkładów. Wcześniej jeszcze napowietrzacze poodłączałem. Temperatura spadłą w obu akwa do 26-27 stopni więc nie czekając na dalszy przebieg wydarzeń, spuszczałęm wodę, rocieńczałęm z wrzątkiem i do akwa. Jak wlewałem 4 czajnik wody to prąd wrócił. Ufffff ... oby znó nie wyłączyli. Akwa chodzą, rybki w dobrej kondycji - nie wiem jakie znaczenie może przynieść dolewanie wrzątku do tarliskowego i mieszanie ręką wody. Ikra jest - nie ma ani jednego ziarenka spleśniałego. Które to moje podejście ? - nie wiem chyba coś koło 9-tego.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 21 wrz 2007, 12:18

U mnie było tak, że dopiero bodaj 14te podejście zakończyło się sukcesem. I nie ilość była tutaj ważna. Wcześniej para była sama w b.dużym akwarium i tak sobie opiekowała się ikrą. Jak wpuściłem im drugą parę to odezwał się instynkt. Samica pilnowała ikry a samiec rewiru. Potem już załapały o co chodzi i nawet bez tej pary wyprowadziły młode po raz drugi.

Awatar użytkownika
jociak
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 337
Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
Imie i Nazwisko: Paweł Joć
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontaktowanie:

Post autor: jociak » 21 wrz 2007, 12:53

U mnie było tak, że dopiero bodaj 14te podejście zakończyło się sukcesem
wiem, wiem czytałem Twoje "walki" tu na forum. Wydaje mi się jednak że miałeś dobrą (płodną) parkę. Moje ryby miały 14 m-cy i nigdy wcześniej nie doczekały się potomstwa a samiec dodatkowo był wielokrotnie leczeny na pasożyty co z pewnością źle wpłynęło na jego sprawność. Dla mnie to już przeszłość. Mam nowe fajne ryby (od HAKIEGO) i tylko czekam kiedy się dobiorą. Myślę że ten temat nie skończy się tylko i wyłącznie na sukcesach Marcina :lol: i ja będę mógł pokazać to i owo.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 21 wrz 2007, 13:04

Do mojegu sukcesu daleka droga. Tym bardziej, że rybki od najbliższego pn-pt zostają same (tzn. z żoną, ale beze mnie), później na tydzień wracam i znów w kolejnym tygodniu na tydzień wyjeżdżam. Żona jedynie jedzonko będzie sypała, nawet podmiany wody itp. nie będzie.
Może akurat wyjdzie im to na dobre ... syf w akwa, posiłki nieterminowe ...

Awatar użytkownika
jociak
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 337
Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
Imie i Nazwisko: Paweł Joć
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontaktowanie:

Post autor: jociak » 21 wrz 2007, 19:16

później na tydzień wracam i znów w kolejnym tygodniu na tydzień wyjeżdżam.
no, praca TIR-owca nie jest lekka :wink:

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 21 wrz 2007, 19:39

No a tirówki jeszcze cięższa, :)))

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 21 wrz 2007, 22:05

Heheh ... nie ma to jak dobre poczucie humoru ;)

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 22 wrz 2007, 10:15

birdas pisze:Do mojegu sukcesu daleka droga. Tym bardziej, że rybki od najbliższego pn-pt zostają same (tzn. z żoną, ale beze mnie), później na tydzień wracam i znów w kolejnym tygodniu na tydzień wyjeżdżam. Żona jedynie jedzonko będzie sypała, nawet podmiany wody itp. nie będzie.
Może akurat wyjdzie im to na dobre ... syf w akwa, posiłki nieterminowe ...
Miałem podobną sytuację jakieś 15 lat temu kiedy posostawiłem parkę w tarliskowym która szykowała się do tarła a ja wyjechałem na trzy tygodnie. Po powrocie zastałem ilość młodych o jakiej mi się wcześniej nie śniło. Żonka odchowała bez artemii 220 sztuk (musiała siekać wazonkowce :shock: ) i do dziś nie udało mi się pobić tego wyniku.

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości