Siódmy dzień
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Mirosławie, nie wszyscy mają ochotę chwalić się na forum i pokazywać swoje osiągnięcia, fotki, itd. więc czemu tego od nich wymagasz ? Czy bark fotek na forum z hodowli dobrego hodowcy w czymkolwiek zmniejsza jego osiągniecia, dyskwalifikuje wiedzę ? Moim zdaniem nie.
Doradzają Ci, słuchaj rad lub nie słuchaj, ale wycieczek osobistych robić nie musisz, dyktować co kto ma Ci pokazać też nie powinieneś. Nie chcesz nie słuchaj rad, koniec i kropka.
Artur może Ci napisać coś podobnego w Twoim stylu: przyjedź do mnie na hodowle, sam zobacz, sam porobisz sobie te wymagane fotki.
Doradzają Ci, słuchaj rad lub nie słuchaj, ale wycieczek osobistych robić nie musisz, dyktować co kto ma Ci pokazać też nie powinieneś. Nie chcesz nie słuchaj rad, koniec i kropka.
Artur może Ci napisać coś podobnego w Twoim stylu: przyjedź do mnie na hodowle, sam zobacz, sam porobisz sobie te wymagane fotki.
- przynenta
- zarząd pkmd
- Posty: 3400
- Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
- Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Takiego materiału jest sporo na forum i co z tego.
Drogi kolego forum nie służy do reklamy lub pseudo reklamy tylko do wymiany doświadczeń a w przypadku (ogólnie) paletki.com może być tak potraktowane.
Widzę, że dalej nie wiesz, co Radek napisał a Artur to podtrzymał.
Drogi kolego forum nie służy do reklamy lub pseudo reklamy tylko do wymiany doświadczeń a w przypadku (ogólnie) paletki.com może być tak potraktowane.
Widzę, że dalej nie wiesz, co Radek napisał a Artur to podtrzymał.
Haki pisze: Wychowem młodych zajmuje sie kolego który od tego momentu karmi je 4 - 5 razy dziennie już różnymi pokarmami.
Arturowi niestety trzeba przyznać rację a mówiąc o pięknych rybach mówimy tu o takich, których część z nas na oczy nie widziała, to te z książek i kalendarzy.
Pozdrawiam
Radek
Teraz się temat przekształcił jak wyhodować w trzy miesiące paletki żeby miały jak największy rozmiar i żeby za nie dostać jak najwięcej kasy, nie oszukujmy się na tym zależy hodowcy. Nikt mi nie powie że hodowca który ma kilka zbiorników np. 100L i w każdym po 50 sztuk że te ryby są zadowolone, chyba z tego że dostają 5 razy dziennie jeść. Arkadiusz z tego co pisze w pierwszym poście to chciał żeby ktoś mu udzielił sensownej odpowiedzi a nie od razu skrytykował go za to że chciał spróbować odchować młode.
- przynenta
- zarząd pkmd
- Posty: 3400
- Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
- Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Jarku wiedzę, że chyba raczej ominąłeś ten dział.
http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... forum&f=13
http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... forum&f=13
To stwierdzenie chyba o tym świadczy. Dyskowce to nie jest sztuka dla sztuki a tym bardziej ich rozmnażanie i odchów.Teraz się temat przekształcił jak wyhodować w trzy miesiące paletki żeby miały jak największy rozmiar
-
- entuzjasta
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
- Imie i Nazwisko: Artur Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
- Lokalizacja: Skórzewo
Zeszliśmy DALEKO z tematu, kolega odpowiedź dostał i co z nią zrobi to jego sprawa, myślę że wielu z nas biorących udział w tej krótkiej dyskusji ma podobne zdanie, pozostaje wprowadzić to w praktykę.
Co do Twojej hodowli Marku jak i innych każdy z nas ma swoje zdanie, nie wszyscy na tym świecie muszą się chwalić tym co hodują i tym co sprzedają, każdy ma wolność wyboru jak i rodzaju wychowu młodych, a co w takich przypadkach wychodzi życie i natura niejednokrotnie już pokazała, dlatego "róbta co chceta" ale pretensje nie do świata ale do siebie. Pary sobie pływają, młodzieniaszki baraszkują i nikomu nic do tego, kasy na tym nie zarabiam, zajmuję się czym innym w życiu i to mi przynosi dochody, ryby to pasja, a że nie chcę dokładać i lubię jak ryby się same utrzymują - moja sprawa.
Dobre rady zawsze w cenie i tylko inteligentny wyniesie z nich coś dobrego, a na dowód tego zawsze może pokazać co wyhodował w czerwcu i porównać do osiągnięć innych, to chyba zdrowe podejście i w miarę miarodajny punkt odniesienia.
Jarku, jeśli chcesz z tego zajęcia zbijać kokosy proszę Cię bardzo, zielone światło, spróbuj, pogadamy za rok-dwa.... A w przyrodzie.... jak w życiu, nie pniesz się to dostajesz po dupie... i jesteś malutki.... pozdrawiam
Co do Twojej hodowli Marku jak i innych każdy z nas ma swoje zdanie, nie wszyscy na tym świecie muszą się chwalić tym co hodują i tym co sprzedają, każdy ma wolność wyboru jak i rodzaju wychowu młodych, a co w takich przypadkach wychodzi życie i natura niejednokrotnie już pokazała, dlatego "róbta co chceta" ale pretensje nie do świata ale do siebie. Pary sobie pływają, młodzieniaszki baraszkują i nikomu nic do tego, kasy na tym nie zarabiam, zajmuję się czym innym w życiu i to mi przynosi dochody, ryby to pasja, a że nie chcę dokładać i lubię jak ryby się same utrzymują - moja sprawa.
Dobre rady zawsze w cenie i tylko inteligentny wyniesie z nich coś dobrego, a na dowód tego zawsze może pokazać co wyhodował w czerwcu i porównać do osiągnięć innych, to chyba zdrowe podejście i w miarę miarodajny punkt odniesienia.
Jarku, jeśli chcesz z tego zajęcia zbijać kokosy proszę Cię bardzo, zielone światło, spróbuj, pogadamy za rok-dwa.... A w przyrodzie.... jak w życiu, nie pniesz się to dostajesz po dupie... i jesteś malutki.... pozdrawiam
- darek-dorado
- entuzjasta
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
- Lokalizacja: Krosno
...Teraz się temat przekształcił jak wyhodować w trzy miesiące paletki żeby miały jak największy rozmiar...
To chyba normalne i logiczne... każdy chyba chce mieć możliwie najpiękniejsze ryby w swoim akwarium i chwała ludziom dzięki którym może swe marzenie spełnić. Dramatem dla ryb i akwarystów byłoby, gdyby rozmnażaniem i hodowlą zajmowali się ludzie, dla których nie ma znaczenia, czy paletka w wieku 3 miesięcy ma 3 czy 6 cm. Moje pierwsze palecie pochodziły chyba od takiego laika (kupione w sklepie), dzisiaj już wiem, że to arcydzieła szczurowatości. Żyją do dzisiaj, ale pomimo, że są co najmniej dwa razy starsze od obecnie hodowanych, są od nich trzy razy mniejsze i raczej nie rokują nadziei na dalszy wzrost. O wszelkich możliwych chorobach jakie w sobie miały już nawet nie wspomnę.
To chyba normalne i logiczne... każdy chyba chce mieć możliwie najpiękniejsze ryby w swoim akwarium i chwała ludziom dzięki którym może swe marzenie spełnić. Dramatem dla ryb i akwarystów byłoby, gdyby rozmnażaniem i hodowlą zajmowali się ludzie, dla których nie ma znaczenia, czy paletka w wieku 3 miesięcy ma 3 czy 6 cm. Moje pierwsze palecie pochodziły chyba od takiego laika (kupione w sklepie), dzisiaj już wiem, że to arcydzieła szczurowatości. Żyją do dzisiaj, ale pomimo, że są co najmniej dwa razy starsze od obecnie hodowanych, są od nich trzy razy mniejsze i raczej nie rokują nadziei na dalszy wzrost. O wszelkich możliwych chorobach jakie w sobie miały już nawet nie wspomnę.
Właśnie rybki mają 4 tygodnie ( są już bez rodziców ) . Wymiary 2-3 cm ( choś są odstępstwa 30% poniżej 2cm ) . Karmię kilkakrotnie w dzień :
- rano wyhodowana dobowa artemia + serce wołowe
- przerwa w karmieniu do 14
- 14 serce wołowe
- 15.30 serce wołowe
- po 16 dobowa artemia
- do 21 kilkakrotne karmienie sercem , artemią , spiruliną i mikrovitem ( Tropicala ) .
Parametry wody 28,5 stopnia , ph 5-5 do 6 , podmiana wody 20-40 litrów dziennie z RO . No3 20-40 mg/l . Pojemność akwarium 240 litrów , filtracna AQael Unimax 250 wypełniony bioceramiką ( wlot wody "zatkany" gąbką ( płukana do 2 dni ) .
Prosze o sugestie co robię źle ( niepoprawnie )
- rano wyhodowana dobowa artemia + serce wołowe
- przerwa w karmieniu do 14
- 14 serce wołowe
- 15.30 serce wołowe
- po 16 dobowa artemia
- do 21 kilkakrotne karmienie sercem , artemią , spiruliną i mikrovitem ( Tropicala ) .
Parametry wody 28,5 stopnia , ph 5-5 do 6 , podmiana wody 20-40 litrów dziennie z RO . No3 20-40 mg/l . Pojemność akwarium 240 litrów , filtracna AQael Unimax 250 wypełniony bioceramiką ( wlot wody "zatkany" gąbką ( płukana do 2 dni ) .
Prosze o sugestie co robię źle ( niepoprawnie )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości