KLUCHY
Moderatorzy: krisaczek, mkozubski
- siwy
- junior
- Posty: 72
- Rejestracja: 14 gru 2004, 14:38
- Lokalizacja: Sianów koło Koszalina
- Kontaktowanie:
KLUCHY
Przepis tradycyjny, 2 jaja, manna plus witaminki... I niby wszystko w porządku żeby nie fakt iż kilka z podopiecznych miało trening wypornościowy, oczywiście trochę męki, usilnego utrzymywania się w toni na odpowiednim poziomie, az w koncu upragniony bąk uwalnia od niechcianego treningu...czyżby jajka z turbodałodowaniem gazowym?? pozdrówka
- fish
- junior
- Posty: 90
- Rejestracja: 07 gru 2004, 10:52
- Imie i Nazwisko: Radek Rybak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pionki
- Lokalizacja: Pionki
Przepis zaczerpniety z Akwarystycznej Ksiżki kucharskiej - link do strony znajduje się w linkach pkmd .Kluski lane by SebZet
Skladniki:
jajko,
szpinak utarty drobniutko (dwie łyżki stołowe),
ząbek czosnku - utarty na tarce,
odrobina imbiru (podobno wplywa na intensywnosc ubarwienia),
suszona dafnia,
witaminy,
mąka kukurydziana - (tak na oko do zagęszczenia).
Przepis:
Składniki mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Całość wlewam na wrzącą wodę. Potem odcedzamy, do woreczków na płasko i do zamrażalnika. Następnie odłamuje potrzebny kawałek, rozmrażamy i do akwa. Ja trochę zmieniłem składniki i zamiast dafni stosuję kryla lub krewetki, ponieważ nie miałem pod ręką mąki kukurydzianej zastosowałem przenną. Stosuję ten przepis od pół roku oczywiście nie codziennie ok 3 razy w tygodniu i jest wszystko w porzadku. Rybcie jedzą z apetytem. Należy jednak uważać z ilością podawanego jedzenia bo może trochę mącić wodę. Jest jeszcze kilka przepisów na stronie SZeryFa, ale nie mam w tej chwili adresu. Jak znajde to dopiszę.
Skladniki:
jajko,
szpinak utarty drobniutko (dwie łyżki stołowe),
ząbek czosnku - utarty na tarce,
odrobina imbiru (podobno wplywa na intensywnosc ubarwienia),
suszona dafnia,
witaminy,
mąka kukurydziana - (tak na oko do zagęszczenia).
Przepis:
Składniki mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Całość wlewam na wrzącą wodę. Potem odcedzamy, do woreczków na płasko i do zamrażalnika. Następnie odłamuje potrzebny kawałek, rozmrażamy i do akwa. Ja trochę zmieniłem składniki i zamiast dafni stosuję kryla lub krewetki, ponieważ nie miałem pod ręką mąki kukurydzianej zastosowałem przenną. Stosuję ten przepis od pół roku oczywiście nie codziennie ok 3 razy w tygodniu i jest wszystko w porzadku. Rybcie jedzą z apetytem. Należy jednak uważać z ilością podawanego jedzenia bo może trochę mącić wodę. Jest jeszcze kilka przepisów na stronie SZeryFa, ale nie mam w tej chwili adresu. Jak znajde to dopiszę.
Witam na tym Forum Jestem świeżo upieczonym forumowiczem Może się na coś przydam : Moj przepis na kluchy to:2 jajka,2 łyzki maki,1 saszetka vibowitu,3łyzki spiruliny,4lyżki D50,troche szpinaku,1 ząbek czosnku,0,5kgserca wołowego,3kostki artemii,poł szklanki owocow mórz.Jajka+mąka+spirulina+d50,wymieszać wrzucić na wrzątek.Gotować ok. 3 minut,odsączyć na gęstym sitku.Zmielone serca,zmielone owoce morz resztę skladników wymieszać do jednolitej masy.Rozwałkowac na cienkie placki ułożyć na folję i zamrozić.Tak przygotowane danie można podawac swoim pupilkom-Rybkom , Smacznego.,u mnie jedzą
- fish
- junior
- Posty: 90
- Rejestracja: 07 gru 2004, 10:52
- Imie i Nazwisko: Radek Rybak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pionki
- Lokalizacja: Pionki
Podaję stronkę gdzie jest jeszcze kilka przepisów na jedzonko http://www.szeryfisch.webpark.pl/Karmienie.htm
- bjarka
- członek PKMD
- Posty: 733
- Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
- Imie i Nazwisko: Beata Jarka
- Lokalizacja: Laskowiec
- Kontaktowanie:
Wczoraj miałam dzień wolny i postanowiłam pobawić się w kluski.Rodzina ma dość moich eksperymentów kulinarnych,więc padło na ryby. Nigdy jeszcze nie jadły takiego pokarmu.Moje gotowanie połączone było z degustacją.Najpierw wymieszałam żółtko z mielonymi i suszonymi kiełkami pszennymi zamiast mąki.Wydaje mi się ,że mąka to puste kalorie.Ciasto wlałam na wrzątek i gotowałam bardzo krótko,aby tylko się ścięło.Podałam swoim rybom odrobinkę -były zachwycone.Następnie zmieszałam żółtko z mielonym siemieniem lnianym. Nie przewidziałam,że siemię bardzo szybko pęcznieje.Zrobiła się jedna bryła ciasta,ale też rzuciłam ją na wrzątek i rozdrobniłam po ugotowaniu.Te kluski moje ryby również jadły z apetytem.Następne doświadczenie było jeszcze bardziej odważne. Zamiast mąki użyłam zmielonych w młynku do kawy suszonych pestek z dyni.Oprócz własności odżywczych mają one działanie przeciwrobacze.Nie był to dobry pomysł,gdyż ostatnio doczytałam się,że dotyczy to tylko świeżych pestek,a nie suszonych,ale rybom też smakowało.Żaden z moich pokarmów nie ubrudził wody.Dzień po degustacji ryby czują się dobrze.Pozdrowienia.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 31 gru 2004, 01:50
Witam
Ja też gotuję zwyczajne kluski a potem dopiero dodaję Spirulinę, D-50 lub inne dodatki (różne, co mam aktualnie w domu). Gotowanie płatków nie daje żadnych pozytywnych efektów wg. mnie oczywiście Natomiast czosnku dodaję, co najwyżej 1 ząbek na 1 kilogram karmy.
To są moje doświadczenia. Gdy dałem więcej to mi umarła kosiarka a nie na szczęście paletka, ale też szkoda.
Ja też gotuję zwyczajne kluski a potem dopiero dodaję Spirulinę, D-50 lub inne dodatki (różne, co mam aktualnie w domu). Gotowanie płatków nie daje żadnych pozytywnych efektów wg. mnie oczywiście Natomiast czosnku dodaję, co najwyżej 1 ząbek na 1 kilogram karmy.
To są moje doświadczenia. Gdy dałem więcej to mi umarła kosiarka a nie na szczęście paletka, ale też szkoda.
- jerzol_kominiarz
- junior
- Posty: 42
- Rejestracja: 17 kwie 2005, 08:27
- Lokalizacja: Leszno (Wielkopolska)
- Kontaktowanie:
A przy okazji jest swietnym substratem do produkcji azotanow.jerzol_kominiarz pisze: Nikt nie dodaje żelatyny ??? to ona ponoć wiąże ciasto, przez co nie brudzi tak bardzo wody.
Ja ostatnio skleilem rybie zarlo czyms co sie nazywa guar (do dostania w sklepach z zywnoscia bezglutenowa lub "zdrowa"). Skleja rewelacyjnie tylko ryby nie bardzo chca jesc tak spreparowane jedzonko. Sprobuje wziac je glodem...
J-23
PS. Ja sie nadziwic nie moge co tez (i po co??) akwarysci dodaja do jedzonka swoich ryb. Cale pokolenia dyskow mnozono i wychowano karmiac je wylacznie wolowina .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości