Ambra pisze:Wiesiu, Ty też pewnie wolisz schabowego od sałaty............. ale długowieczność japońców i kilku innych nacji wynika z faktu, że jedzą dużo "korzonków".Ambra pisze:
W zasadzie to 50% na 50% z lekką skłonnością do przewagi białka zwierzęcego, czego nie stwierdza się raczej u Heckli.
W warunkach akwariowach najlepiej zachować proporcję: 60% składników pochodzenia zwierzęcego i 40% roślinnych. Ważne jednak, by były to różne składniki...........
Bardziej naukowo - długość przewodu pokarmowego dyskowców jest wieksza niż o ryb typowo drapieżnych, gdyż trawienie roślinek trwa dłużej jak mięcha. Już to winno przekonać, że nie tylko robaczki..............
WIEM, wiem Andrzeju!!!!!!
Ale jak to wytłumaczyc' tym moim "niekumatym" paletkom ?
Próbowałem je "wziąśc' głodem", ale uzyskałem tylko nieznaczną poprawę
Całe szczęście, że lubią "nadzienie" czosnkowe i razem z nim przemycam banany, spirulinę i inne "zielonki". Tyle, że do tej granicy 40 - 50% to jeszcze mam daleko