RO po osmozie i dławiaku 50/50

Woda i jej parametry

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

Awatar użytkownika
moeneo
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 07 mar 2009, 22:59
Lokalizacja: wroclaw

RO po osmozie i dławiaku 50/50

Post autor: moeneo » 10 mar 2009, 12:47

Spotkałem się z opinią, ze dobrym rozwiązaniem jest zalewanie akwa wodą po osmozie
i tą która ma lecieć do ścieku, po ograniczniku, czyli mniej więcej 50/50 :?

co o tym sądzicie :?:

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 10 mar 2009, 12:50

Ta ze ścieku odpada. Co przerobi osmoza to masz zamiar wlać do akwarium. Już lepiej dolać przefiltrowany kran.

Awatar użytkownika
moeneo
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 07 mar 2009, 22:59
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: moeneo » 10 mar 2009, 12:56

TURYSTA pisze:Ta ze ścieku odpada. Co przerobi osmoza to masz zamiar wlać do akwarium. Już lepiej dolać przefiltrowany kran.
Ale czemu tak uważasz

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 10 mar 2009, 13:08

Wkłady przefiltrowują ja doprowadzając do odpowiednich dobrych parametrów.
Reszta jest wydalana. Czyli dosłowny ściek bo ma duże stężenie nieczystości. Ty to oceniasz jak woda. Ale dobrze wiesz ze wodą to nie jest to co cieknie, ale to cała tablica innych pierwiastków .
To tak jak byś chciał z szamba odzyskać wodę.A później do tej odzyskanej wody dolać znowu szamba. Efekt będzie taki że znowu zanieczyścisz to co odzyskałeś. Ma to sens ?

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 10 mar 2009, 13:28

Teoretycznie można mieszać wodę z filtra RO z wodą która idzie jako odpad do ścieków, ale jest to ekonomicznie nieuzasadnione. Najzwyczajniej musiałbyś nie mieszać wody w stosunku 50/50 tylko jakieś 75% RO /25% odrzutu (dane przykładowe bo trzeba by te ilości wyliczyć dla Twoich potrzeb). Ale jak nafiltrujesz te 75% osmozy to i tak więcej odrzutu pójdzie do ścieku niż Ty zaoszczędzisz. Więc najlepiej za prefiltrami w filtrze RO załóż trójnik z zaworem na szybkozłączki (na allegro wpisz Osmoza i znajdziesz to o czym piszę). Wtedy to po odfiltrowaniu odpowiedniej ilości wody RO odkręcasz zawór za prefiltrami i filtrujesz odpowiednią ilość kranówki dla Twoich rybek, możesz także dla celów spożywczych.

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 10 mar 2009, 13:31

Przy takim rozumowaniu nie kupuj i nie używaj filtra tylko lej kranówkę, na jedno Ci wyjdzie... ludzie to potrafią sobie życie utrudniać i komplikować.... pozdrawiam

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 10 mar 2009, 13:44

arturo pisze:Przy takim rozumowaniu nie kupuj i nie używaj filtra tylko lej kranówkę, na jedno Ci wyjdzie... ludzie to potrafią sobie życie utrudniać i komplikować.... pozdrawiam
Kolega nie próbuje sobie życia komplikować, tylko próbuje najzwyczajniej zaoszczędzić na wodzie i szuka właściwego sposobu.

Awatar użytkownika
moeneo
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 07 mar 2009, 22:59
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: moeneo » 10 mar 2009, 14:17

CraNcH^MS pisze:Więc najlepiej za prefiltrami w filtrze RO załóż trójnik z zaworem na szybkozłączki (na allegro wpisz Osmoza i znajdziesz to o czym piszę). Wtedy to po odfiltrowaniu odpowiedniej ilości wody RO odkręcasz zawór za prefiltrami i filtrujesz odpowiednią ilość kranówki dla Twoich rybek, możesz także dla celów spożywczych.
jak kolego napisałeś, to najlepsze rozwiazanie, moim zdaniem :lol:
zaproponował mi to akwarysta z akwa holenderskich,
dlatego pytam co tym sadzicie :D

Awatar użytkownika
Karwen
senior
senior
Posty: 122
Rejestracja: 21 mar 2007, 21:36
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Karwen » 10 mar 2009, 15:07

Woda przepuszczona przez Ro jest jałowa i dlatego akwaryści z holendrami częśc wody z odpadu dolewają do wody z RO. Lepiej lać samą wode z RO i uzupełniać minerały specjalną solą (i bynajmniej nie jest to zwykła akwarystyczna sól)

bingant
senior
senior
Posty: 139
Rejestracja: 14 lut 2007, 20:18
Imie i Nazwisko: Robert
Miejsce zamieszkania/miasto/: wiocha
Lokalizacja: wiocha

Post autor: bingant » 10 mar 2009, 18:47

Czegoś tutaj panowie nie rozumie. Przecież odpad z filtra ro to nic innego, jak nasza zwykła kranówka z trochę większą TwO. Ona jest przecież o wiele bardziej czysta od kranówki, bo przechodzi przez sedyment i węgiel.

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 10 mar 2009, 19:12

Oczywiście że tak, a do tego jest "wzbogacana" w to, co zostaje zatrzymane na membranie.... ot taki haczyk, przyjrzyj się instalacji..... skoro jest i to prawda wielokrotnie twardsza niż tam trafia, to po ją zmiękczać i mieszać z "płynnym kamieniem"??!! Masło maślane, nie da się dodatkowo zaoszczędzić, albo się używa osmozy albo nie, nic prostszego, bo jak się policzy w roku, to ile tej wody stracimy?? Używam filtra od lat, ZAWSZE mam nadpłatę na koniec roku z wodę więc w czym problem?? pozdrawiam

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 10 mar 2009, 20:00

bingant pisze:Czegoś tutaj panowie nie rozumie. Przecież odpad z filtra ro to nic innego, jak nasza zwykła kranówka z trochę większą TwO. Ona jest przecież o wiele bardziej czysta od kranówki, bo przechodzi przez sedyment i węgiel.
Napiszę jeszcze raz
Woda ro woda z której są usunięte sole mineralne + dodatki np chlor itd.
Chcesz łapać ściek i dalej nazywasz to wodą. Zgoda jest to woda z dużym ale . To co się oczyściło chcesz złapać na ścieku czyli coś czego nie ma być . Dodatkowo stężenie soli + cała gama pierwiastków z wody będzie dużo odbiegać od samej kranówki bo chcesz podebrać odfiltrowana wodę !
Lepiej zrobić mix kran + ro a nie ro+ściek !!!!!!!!!!
Ludzie zrozumcie że faktycznie można oszczędzać i napisałem to na przykładzie szamba i uzyskanej z niej wody.

Co do roślin i holendrów w 80 % w nich nie ma ryb. A że rośliny zniosą więcej niż ryby więc sobie można na tą metodę pozwolić. Niestety i tu widzę ewenement jak to później nawozić ??Spotkałem się po raz pierwszy lz taką metoda.Wiele holendrów to czysty kran lub mix kran +ro i te akwaria są najłatwiejsze w utrzymaniu.
I nie bagatelną role odgrywa w holendrach podłożę proszę zwrócić że wiele z nich ma podłoża nie typu czysty piach tylko mieszanki wszelakie.

Podsumowując ro+ kran lub czyste ro + dodatki bez ścieku !

Awatar użytkownika
moeneo
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 07 mar 2009, 22:59
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: moeneo » 10 mar 2009, 20:35

Nie chodziło mi o oszczędność, niby jak w tym oszczędność ;) przecież jak otwierasz kurki do osmozy, to i tak przepływ wody jest za mały żeby w liczniku turbinkę ruszyć :lol: :lol: :lol:

czasami bywają paradoksy :lol: szczerze mówiąc sam sobie pomyślałem, ze jednak związki mogą się osadzać na osmozie, bo po jakimś czasie membrana się przytyka, a całość i tak idzie po filtrze 1μm i węglowym 10μm
producenci zawsze koloryzują swoje towary, wiec stąd moje zainteresowanie
możne macie racje RO+kran to jest to :lol:

andzio65
senior
senior
Posty: 109
Rejestracja: 21 wrz 2008, 02:58
Imie i Nazwisko: Andrzej Ansilewski
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: andzio65 » 11 mar 2009, 06:51

Dopiszę do wątku Turysty, żeby było jasne. Działanie membrany to dokładnie tak jakby cedzić makaron przez sitko. Cząsteczki wody za pomocą ciśnienia są przepychane na drugą stronę porowatej membrany i odbierane jako czysta woda, a wszystko co w pory się nie zmieściło pozostaje po pierwotnej stronie membrany, jak makaron na sicie i odpływa wraz z pozostałą wodą jako ściek. To obrazowy sposób działania membrany.
Do pierwiastów, o których pisał Turysta dołożę jeszcze związki chemiczne rozpuszczalne w wodzie. Mogą to być związki pożądane np dla roślin jak i te które są w jakiś sposób niepożądane czy szkodliwe. Mówiąc o membranie przeważnie mamy na myśli obniżanie GH i KH, ale dochodzi do tego cała reszta anionów i kationów, która odpowiedzialna jest za przewodnictwo wody.

Z tego wynika, że mieszanie RO z odciekiem nie ma najmniejszego senu, bo po kiego grzyba inwestować w membranę, wystarczą prefiltry.
Nam chodzi o obniżenie GH i KH oraz/lub stężenia innych niepżądanych substanncji ( w tym organiki).
Dlatego miesza się RO z kranówką, a nie odciekiem. To nie ma logicznego sensu chyba że ktoś do kranówy dolewał odcieku aby zwiększyć stężenia, a nie je obniżyć - tak to by miało sens.
Myślę, że teraz jest wszysko jasne.

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 11 mar 2009, 09:28

Z tym licznikiem to nie do końca prada, mam zamontowany w domu najnowszy produkt od zdaje się 2 lat i licznik się kręci, więc teorie opierajcie tylko i wyłącznie stosując ją do własnego miejsca zamieszkania, pozdrawiam

Odpowiedz

Wróć do „Woda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości