Keramzyt
Moderatorzy: krisaczek, mkozubski
Keramzyt
Witam wszystkich na tej stronce Wiem że żwir keramzytowy sluży do podłoża. Mozna go stosować samego lub mieszać z innym żwirem Tak naprawdę do czego on sluży , co powoduje,czy nnadaje się do roślin Mam go w akwa zmieszany z podłożem Proszę o objaśnienie Pozdr.
Dzieki za objaśnienia Masz rację że cześć plywa po powierzchni i jest lekki jakoś się z tym uporam. Co do stosowania w filtrze to nie wiem, czy to dobry pomysł Czytałem o stosowaniu jako podłoza do roslin . Kupno keramzytu w ogrodniczym daje wiele do myślenia Ja kupilem w sklepie Zoo, po 3-krotnym przeplukaniu dalem do akwa jest O.K /Pozdr/
Witam,
Dwa dni temu "wrzuciłem" do tego wątku trzy smutne buźki. Miałem nadzieję, że ktoś może załapie dowcip i poprawi małe co nieco. Niestety życie jest brutalne i nikt mnie nie zauważył.
Dlatego teraz "wrzucę" trzy usmiechnięte buźki i całość postaram się zamienić w żart obarczony puentą. Niestety trochę płytką ale tylko na taką mnie stać ...
Jeżeli kiedyś komuś będzie smutno ( a post nie zostanie do tego czasu usuniety ) to proszę tu zaglądnąć w celu poprawienia humoru.
Zły będzie tylko Alek bo wygląda na to, że są lepsi od niego w szaradach i łamigłowkach. Jesteście ciekawi dlaczego ? Proszę bardzo, poczytajcie ...
Kermazt czyli tajemnica szyfru marabuta
Nie rozumiem ? Z tego co napisałeś to służy do następujących zastosowań:
- do podłoża
- do mieszania z innym żwirem
Co to było ? Uprawy hydroponiczne ? Rosliny doniczkowe ? Było chociaż jedno słowo o akwarium ? Jak widzę jesteś niereformowalny. Sam spróbowałeś. Sam napisałeś, że jest nie najlepiej. Ale jednak nadal uparcie twierdzisz, że gdzieś czytałeś i w związku z tym to musi być prawda.
W zasadzie możemy wrócić do drugiego cytatu:
I tu jest zgadka szyfru:
czy
1. autor chciał nam powiedzieć, że kermazyt jest doskonały do podłoża w akwarium
2. autor chciał nam powiedzieć , że kermazyt nie nadaje się do podłoża w akwarium
3. autor chciał nam powiedzieć, że kermazyt nie nadaje się do podłoża w akwarium ale jednocześnie jest do tego celu doskonały
* podobnie jak w testach na prawo jazdy dopuszczalna jest więcej niz jedna odpowiedź prawidłowa
Morał:
Pewnie będziesz wściekły po przeczytaniu tego co powyżej. Ale pomyśl. Sam sobie na to zasłużyłeś.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą.
a na potrzeby Forum:
Jak Cię czytają, tak Cię poważają.
Jeżeli komuś nie chce się sklecić dwóch zdań tak żeby miały ręce i nogi bo uważa, że z jakiegoś powodu nie ma takiej potrzeby. To musi się liczyć z tym, że nie zdobędzie poważania osób, które go czytają. Co niestety wiąże się z tym, że odpowiedź może być taka jak pytanie. Również lekceważąca. Pomyśl, że w niedawne powstanie tego Forum wiele osób włożyło bardzo wiele pracy, wysiłku a nawet pieniędzy ( niestety mnie wśród nich nie było ). Nie lekceważ ich takimi wątkami pisanymi byle jak na kolanie. Nie zasłużyli sobie na to. Rozglądnij się po stronie PKMD i popatrz ile rzeczy powstało w tak krótkim czasie. Jaką ci ludzie mają ogromną pasję i chęć żeby coś zrobić. Ci ludzie spotykają sie na Forum. Często zostają przyjaciółmi. Czasem ostrzej podyskutują ale jeden sie uczy od drugiego. Jak ktoś ma problem to prosi o pomoc. Jak ktoś dowiedział się czegoś nowego to dzieli sie tą wiedzą. Starają się coś zrobić. I nie lekceważą nikogo. Nawet takich, którzy jeszcze mało wiedzą.
Dlatego proszę żebyś Ty też ich nie lekceważył. Nie zasłużyli sobie na to.
Jest przyczyna i jest skutek. A w życiu tak jak w akwarystyce: jest problem to walcz z przyczyną a nie ze skutkiem. Musisz się liczyć z tym, że Forum jest miejscem publicznym. Wiele osób to czyta i ma prawo oceniać. Zlikwiduj przyczynę tzn. napisz następny wątek lub post taki żeby nie było się do czego przyczepić.
A jeszcze lepiej napisz taki żeby rzucił mnie na kolana.
Czego Tobie i wszytkim czytającym serdecznie życzę.
Mislavo
PS.
Pomieszałem wątki dwóch autorów z dwóch powodów:
1. chciałem żeby było śmieszniej
2. wiem, że Maciek jako "stary forumowicz" i tak się na mnie nie obrazi
Dwa dni temu "wrzuciłem" do tego wątku trzy smutne buźki. Miałem nadzieję, że ktoś może załapie dowcip i poprawi małe co nieco. Niestety życie jest brutalne i nikt mnie nie zauważył.
Dlatego teraz "wrzucę" trzy usmiechnięte buźki i całość postaram się zamienić w żart obarczony puentą. Niestety trochę płytką ale tylko na taką mnie stać ...
Jeżeli kiedyś komuś będzie smutno ( a post nie zostanie do tego czasu usuniety ) to proszę tu zaglądnąć w celu poprawienia humoru.
Zły będzie tylko Alek bo wygląda na to, że są lepsi od niego w szaradach i łamigłowkach. Jesteście ciekawi dlaczego ? Proszę bardzo, poczytajcie ...
Kermazt czyli tajemnica szyfru marabuta
Witam również.Witam wszystkich na tej stronce
To dobrze, że wiesz i jeszcze lepiej, że chciałeś podzielić się to wiedzą. Bo to prawda, że służy do podloża. Niezupełnie do podłoża w akwarium. Ale jednak do podłoża. Fakt.Wiem że żwir keramzytowy sluży do podłoża.
Zgadzam się w stu procentach. Prawie wszystko można stosować samo lub zmieszane z innym składnikiem.Mozna go stosować samego lub mieszać z innym żwirem
( chyba zdanie pytające)Tak naprawdę do czego on sluży ,
Nie rozumiem ? Z tego co napisałeś to służy do następujących zastosowań:
- do podłoża
- do mieszania z innym żwirem
nic nie powoduje czy nadaje się do roślin ( w domyśle: tych roślin w akwarium bo do innych to całkiem, całkiem )co powoduje,czy nnadaje się do roślin
I bardzo dobrze. Przecież sam w poprzednich zdaniach uświadomiłeś nam, że służy właśnie do podłoża oraz do mieszania. Wiec chyba jako autor tych stwierdzeń powinienieś zamienić teorię w praktykę i zmieszać w podłożu.Mam go w akwa zmieszany z podłożem
To ja poproszę o objaśnienia. Co chcesz żeby Ci objaśnić ? Przecież to Ty sam wszystkim objaśniłeś co należy zrobić z kermazytem. Zresztą na dowód swojego stwierdzenia zrobiłeś to w praktyce.Proszę o objaśnienie
Takie czary mary ale ja wiem. Pewnie kermazyt był biały.troche zakrecilem i woda zrobila sie mleczna, czemu - nie wiem,
W co kermazyt zmienił kubeł ? W latający dywan ? W wielbłąda ?wiem natomiast ze keramzyt zmienil kubel
Bardzo jestem ciekaw jak się uporasz. Dodasz do każdego ziarenka ciężarek ? Dwa dni temu jak wpisywałeś pierwszy post to nie był lekki ? Przecież pisałeś, że wiesz, że się nadaje ....Masz rację że cześć plywa po powierzchni i jest lekki jakoś się z tym uporam
To jest najlepszy pomysł w tym wątku.Co do stosowania w filtrze to nie wiem, czy to dobry pomysł
To dobrze, że czytałeś tylko, że może nie zwróciłeś uwagi na tytuł książki.Czytałem o stosowaniu jako podłoza do roslin
Co to było ? Uprawy hydroponiczne ? Rosliny doniczkowe ? Było chociaż jedno słowo o akwarium ? Jak widzę jesteś niereformowalny. Sam spróbowałeś. Sam napisałeś, że jest nie najlepiej. Ale jednak nadal uparcie twierdzisz, że gdzieś czytałeś i w związku z tym to musi być prawda.
Raczej do niesienia a nie do myślenia. Idziesz, kupjesz, przynosisz do domu. Gdzie tu myślenie ? Ja znajduję tylko jeden moment gdy wydawana jest reszta z pieniędzy. Trzeba pomysleć czy została dobrze wydana.Kupno keramzytu w ogrodniczym daje wiele do myślenia
A jednak. Ten sam post. Cztery zdania dalej i okazuje się znowu być dobry. Zapewne w ciągu pisania postu przestał pływać i jest OK.Ja kupilem w sklepie Zoo, po 3-krotnym przeplukaniu dalem do akwa jest O.K
W zasadzie możemy wrócić do drugiego cytatu:
i zacząć lekturę od nowa ...Wiem że żwir keramzytowy sluży do podłoża.
I tu jest zgadka szyfru:
czy
1. autor chciał nam powiedzieć, że kermazyt jest doskonały do podłoża w akwarium
2. autor chciał nam powiedzieć , że kermazyt nie nadaje się do podłoża w akwarium
3. autor chciał nam powiedzieć, że kermazyt nie nadaje się do podłoża w akwarium ale jednocześnie jest do tego celu doskonały
* podobnie jak w testach na prawo jazdy dopuszczalna jest więcej niz jedna odpowiedź prawidłowa
Morał:
Pewnie będziesz wściekły po przeczytaniu tego co powyżej. Ale pomyśl. Sam sobie na to zasłużyłeś.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą.
a na potrzeby Forum:
Jak Cię czytają, tak Cię poważają.
Jeżeli komuś nie chce się sklecić dwóch zdań tak żeby miały ręce i nogi bo uważa, że z jakiegoś powodu nie ma takiej potrzeby. To musi się liczyć z tym, że nie zdobędzie poważania osób, które go czytają. Co niestety wiąże się z tym, że odpowiedź może być taka jak pytanie. Również lekceważąca. Pomyśl, że w niedawne powstanie tego Forum wiele osób włożyło bardzo wiele pracy, wysiłku a nawet pieniędzy ( niestety mnie wśród nich nie było ). Nie lekceważ ich takimi wątkami pisanymi byle jak na kolanie. Nie zasłużyli sobie na to. Rozglądnij się po stronie PKMD i popatrz ile rzeczy powstało w tak krótkim czasie. Jaką ci ludzie mają ogromną pasję i chęć żeby coś zrobić. Ci ludzie spotykają sie na Forum. Często zostają przyjaciółmi. Czasem ostrzej podyskutują ale jeden sie uczy od drugiego. Jak ktoś ma problem to prosi o pomoc. Jak ktoś dowiedział się czegoś nowego to dzieli sie tą wiedzą. Starają się coś zrobić. I nie lekceważą nikogo. Nawet takich, którzy jeszcze mało wiedzą.
Dlatego proszę żebyś Ty też ich nie lekceważył. Nie zasłużyli sobie na to.
Jest przyczyna i jest skutek. A w życiu tak jak w akwarystyce: jest problem to walcz z przyczyną a nie ze skutkiem. Musisz się liczyć z tym, że Forum jest miejscem publicznym. Wiele osób to czyta i ma prawo oceniać. Zlikwiduj przyczynę tzn. napisz następny wątek lub post taki żeby nie było się do czego przyczepić.
A jeszcze lepiej napisz taki żeby rzucił mnie na kolana.
Czego Tobie i wszytkim czytającym serdecznie życzę.
Mislavo
PS.
Pomieszałem wątki dwóch autorów z dwóch powodów:
1. chciałem żeby było śmieszniej
2. wiem, że Maciek jako "stary forumowicz" i tak się na mnie nie obrazi
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Moim skromnym zdaniem można dodać taką małą uwagę .
forum jak forum każdy ma prawo cokolwiek napisać ale najważniejsze zawsze jest to aby odsiać ziarno od plew . Mnie w tym wszystkim uderzyło jedno zdanie .
Wracając do postu który faktycznie trudno określić czy to pytanie czy rada dla innych czy też potwierdzenie własnego toku myślenia . Ja myślę ( nieraz mi też sie to zdarza ) że kolega potrzebuje alibi na swoje postępowanie . Treść postu i jego układ wskazuje że :
dałem bo jest dobry i ............... proszę o oklaski .
Ja na temat keramzytu się nie wypowiadam - nigdy go nie wrzucałem do akwarium ani do filtra mam go w ogrodzie kilka ton ale przecież to nie dowód że moje paletki są tym faktem zachwycone . Poproszę kolegę aby za kilka miesięcy wrócił do tego postu i próbował napisać go nie tylko na zasadzie powiedziała baba babie ale opisał doświadczenia na własnej skórze dorzucił parę fotek . Może podzieli post na dwie części - wady - zalety .
To da mi dużo do myślenia .
Nie napiszę koledze Mislavo co mi się nie podoba w jego poście zacytuje tylko kawałek i myśle że on to zmieni
forum jak forum każdy ma prawo cokolwiek napisać ale najważniejsze zawsze jest to aby odsiać ziarno od plew . Mnie w tym wszystkim uderzyło jedno zdanie .
Patrząc na to inaczej podobnie do myślenia daje zakup kwasu 6-8% w sklepie ZOO pod jakąś super nazwą , przykładów można podawać sporo . Akwarystyka to jednak myślenie to taka mini zabawa w Boga . Jesteś Panem życia i śmierci . Ty decydujesz jaki gatunek skazujesz na śmierć a jaki będzie "narodem wybranym" .Kupno keramzytu w ogrodniczym daje wiele do myślenia
Wracając do postu który faktycznie trudno określić czy to pytanie czy rada dla innych czy też potwierdzenie własnego toku myślenia . Ja myślę ( nieraz mi też sie to zdarza ) że kolega potrzebuje alibi na swoje postępowanie . Treść postu i jego układ wskazuje że :
dałem bo jest dobry i ............... proszę o oklaski .
Ja na temat keramzytu się nie wypowiadam - nigdy go nie wrzucałem do akwarium ani do filtra mam go w ogrodzie kilka ton ale przecież to nie dowód że moje paletki są tym faktem zachwycone . Poproszę kolegę aby za kilka miesięcy wrócił do tego postu i próbował napisać go nie tylko na zasadzie powiedziała baba babie ale opisał doświadczenia na własnej skórze dorzucił parę fotek . Może podzieli post na dwie części - wady - zalety .
To da mi dużo do myślenia .
Nie napiszę koledze Mislavo co mi się nie podoba w jego poście zacytuje tylko kawałek i myśle że on to zmieni
( niestety mnie wśród nich nie było ).
Forum dyskusyjne powstalo po to,aby zadawać na nim pytania odnośnie okreslonego profilu, jakim jest PKMD Takie pytania zadaja ludzie,ktorzy zaczynają przygodę z paletami Ja jestem jednym z nich A nie, odczytywanie czyich mieszanych uczuć aby go rozweselić. To nie jest > Cyrk < Mislavo <to jest Forum Wypowiedzi winne być krotkie i zwięzłe a nie pisanie 14- księgi Pana Tadeusz ,komu chce się czytać nie zabieraj miejsca innym na ich mysli. tych zasad trzeba się trzymać - Myslavo- CZUWAJ-nad swym akwa co noc : =Pozdr.
- fomalhaut
- członek PKMD
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Niestety! A ja się nie zgadzam z przedmówcą...
Nie powiem, że jestem miłośnikiem Wojtka , ale wolę czytać poprawną polszczyznę, niż niewiadomo co... A, że długie? Ja podziwiam, że mu się chce... Podziwiam, bo po przeczytaniu tego tematu, po prostu nie chciało mi się na niego odpowiedzieć - a stosuję keramzyt... to chyba dużo mówi....
Nie mniej: pozdrawiam i życzę takiej precyzji słowa, jaką posiada Wojtek, czy Alek!
Nie powiem, że jestem miłośnikiem Wojtka , ale wolę czytać poprawną polszczyznę, niż niewiadomo co... A, że długie? Ja podziwiam, że mu się chce... Podziwiam, bo po przeczytaniu tego tematu, po prostu nie chciało mi się na niego odpowiedzieć - a stosuję keramzyt... to chyba dużo mówi....
Nie mniej: pozdrawiam i życzę takiej precyzji słowa, jaką posiada Wojtek, czy Alek!
Witam serdecznie,fomalhaut pisze: A, że długie? Ja podziwiam, że mu się chce... Podziwiam, bo po przeczytaniu tego tematu, po prostu nie chciało mi się na niego odpowiedzieć - a stosuję keramzyt... to chyba dużo mówi....
Pozwolisz Wojtku, że zwrócę się do Ciebie bo może w ten sposób, treść i sens szybciej dotrze do właściwego adresata...
Chciało mi się, bo chyba jestem niepoprawnym optymistą. Myślałem, że może wyglądać to następująco: Wiadoma osoba przeczyta, pomyśli i odpisze. Na przykład coś w tym stylu:
" Sorry, faktycznie pisałem trochę w pośpiechu ale już spieszę wyjaśnić całą sprawę. Za namową znajomych dodałem do podłoża w akwarium kermazyt. Jednak nie jestem pewny czy dobrze zrobiłem ponieważ kermazyt okazuje się być za lekki. Nie wiem też czy ma jakiś wpływ na wzrost roślin, parametry wody etc. etc . Czy ktoś z Forumowiczów ma może doświadczenie w tej kwesti zechciałby się nim ze mną podzielić ? Będę wdzięczny za wszystkie uwagi. Pozdrawiam"
Albo coś w tym stylu.
I wtedy Wojtku, Ty jako osoba, która od dawna używa kermazytu odpisujesz i dzielisz się doświadczeniami. Pewnie inne osoby na Forum też by się znalazły ...
Proste jak drut.
Potem prosimy, któregoś z Moderatorów żeby usunął wszystkie posty nie związane z tematem wątku i jest po sprawie. Za np. rok, ktoś szuka informacji o kermazycie , trafia na wątek i ma wszystko podane jak na tacy.
Można tylko dodać, że cała historia ma dobre zakończenie: "... i żyli długo i było im zielono".
Ale niestety tak nie jest. Nie podejmę Krzysztofie dalszej dyskusji ponieważ powiedziałem już wszytko co miałem do powiedzienia. Nie ma sensu udowadniać słoniowi, że jest słoniem nawet w sytuacji kiedy ten ostatni uparcie twierdzi, że jest mrówką. Tym bardziej, że Twoja wypowiedź znów jest bardzo "rzeczowa". Zresztą użycie nieprzyzwoicie dużej ilości emotikonów utwierdza mnie w przekonaniu, że faktycznie masz trudności w komunikowaniu sie za pomocą słów i wolisz pismo obrazkowe .
Jeżeli pozwolicie to wtrącę odrobinę prywaty.
W całym zamieszaniu brał też udział Maciek. Wczoraj długo rozmawialiśmy na GG ( nie tylko o kermazyie ) i muszę Maćka bardzo pochwalić. Pamiętam jeszcze posty z poczatku ubiegłego roku i mówiąc delikatnie, to różnie to wyglądało. A teraz. Maciek " urósł", zmężniał i mimo młodego jeszcze wieku potrafi zachować się jak dorosły mężczyzna. Potrafi bez niepotrzebnych kompleksów być poważnym partnerem do rozmów. Barwo Maćku ! Tak trzymaj ! Moje gratulacje !
Pozdrawiam
Mislavo
- imhoteps
- junior
- Posty: 51
- Rejestracja: 12 gru 2004, 12:32
- Lokalizacja: Wałcz&Bydgoszcz
- Kontaktowanie:
A ja myślę, że nikt na takie śmieszne zapytania równoznaczne z odpowiedzią nie powinien się "spuszczać" Jak kolega Krzysztof sam napisał forum jest, żeby odpowiadać i zadawać pytania, ale bez przesady, ( wiem że to, ale po co i dlaczego i czy jednak dobrze) po to są książki i własne lub czyjeś doświadczenia. Nikt nie będzie pisał z tego żadnych recenzji kilkustronicowych.
A najlepiej jest, jak mówi fomalhaut "KRÓTKO"
I tyle miałem do powiedzenia O.
A najlepiej jest, jak mówi fomalhaut "KRÓTKO"
I tyle miałem do powiedzenia O.
Witam,
Narobię sobie wrogów ale co mi tam. Jak już zacząłem czegoś bronić to nie poddam się tak łatwo. No chyba, że okaże się, iż to tylko "moja walka" a reszta Forumowiczów chce czegoś zupełnie innego. Wtedy oczywiście dalsze upieranie się przy swoim stanowisku nie będzie miało żadnego sensu ....
Wątek już dawno zmienił się i w zasadzie powinien też zmienić się tytuł. Bardziej na miejscu byłby tytuł " Jak chciałbym, żeby wyglądało Forum".
Myślę, że jak już dyskusja rozgorzała to warto temat wyjaśnić do końca. Potem wątek można usunąć żeby " nie zaśmiecał" i mieć nadzieję, że wnioski pozostaną w głowach.
Jak chciałbym, żeby wyglądało forum ?
Czy mógłbyś z łaski swojej dołączyć jakąś instrukcję jak to czytać ? Bo ja próbuję czytać od początku, od końca, od połowy i za każdym razem jakies bzdury mi wychodzą. Prawdopodobnie jest tak:
Książki i własne lub czyjeś doświadczenia.
Są po to.
Żeby odpowiadać i zadawać pytania.
Na forum.
Ale bez przesady.
Ostatnio takie bzdury czytałem w piśmie z ZUS-u. Informowali mnie w jakimś dziwnym języku, że mam nadpłatę 2 grosze za pierwsze półrocze roku 2002 i w związku z tym zostanę w najbliższy weekend prawdopodobnie powieszony. Tzn. powieszony zostanę napewno tylko jeszcze nie wiem czy za szyję czy za "ziobro".
Chciałbym żeby takie wielostronicowe opracowania pojawiały się coraz częściej na Forum. Chciałbym żeby poprzeczka była ustawiana coraz wyżej. Chciałbym na tym skorzystać. Chciałbym żebyśmy byli lepsi od innych. Ale niestety żeby to uzyskać trzeba ostro zareagować na wszelkie próby "zaśmiecienia". Napisałeś w profilu, że jesteś żołnierzem. Więc sam wiesz jak to jest: raz popuścisz to potem Ci wejdą na głowę. Brutalne ale prawdziwe. Niestety.
Kowalski:
Hi. Chciałbym hodować paletki.
Nowak:
Spox stary. Hoduj.
Kowalski:
Ok. Thx. Full wypas stary. Pzdr
Nowak:
Ale moc stary.
Kowalski:
Kupiłem ale wszystkie zdechły stary.
Nowak:
W sklepie są nowe stary. Takie fajne podłużne. Odmiana deep black cover.
Kowalski:
Thx. Kupie z dziesięć stary. Pozdr ziom.
Nowak:
)))))))
Mislavo
PS.
Nie podejmuję już naprawdę żadnych dalszych polemik na ten temat. Wyczerpałem temat i powiedziałem naprawdę wszystko co w tej kwestii mogłem powiedzieć. Jeżeli moja wizja Forum wydaje się zbyt idealistyczna to nie będę walczył przeciw większości. Nie ma sensu nikogo uszczęśliwać na siłę. Po prostu zacisnę zęby i będę udawał, że nie widzę.
W żadnym z moich postów w tym wątku nie chciałem nikogo urazić. Jeżeli jednak tak się stało i ktoś poczuł sie osobiście dotknięty moimi wypowiedziami to jest mi bardzo przykro.
Narobię sobie wrogów ale co mi tam. Jak już zacząłem czegoś bronić to nie poddam się tak łatwo. No chyba, że okaże się, iż to tylko "moja walka" a reszta Forumowiczów chce czegoś zupełnie innego. Wtedy oczywiście dalsze upieranie się przy swoim stanowisku nie będzie miało żadnego sensu ....
Wątek już dawno zmienił się i w zasadzie powinien też zmienić się tytuł. Bardziej na miejscu byłby tytuł " Jak chciałbym, żeby wyglądało Forum".
Myślę, że jak już dyskusja rozgorzała to warto temat wyjaśnić do końca. Potem wątek można usunąć żeby " nie zaśmiecał" i mieć nadzieję, że wnioski pozostaną w głowach.
Jak chciałbym, żeby wyglądało forum ?
Chciałbym, żeby takie "klasyki" rodem z więzienia albo koszar wojskowych nie miały tu miejsca. Ponieważ na forum są kobiety i osoby bardzo młode. Mój ojciec zawsze mi powtarzał: " Zachowuj się synu. Byle jak ale się zachowuj." Chyba miał rację ...nie powinien się "spuszczać"
Moja Pani Profesor od języka polskiego mówiła o takich zdaniach: " zdania z podmiotem wielokrotnie ukrytym"forum jest, żeby odpowiadać i zadawać pytania, ale bez przesady, ..... po to są książki i własne lub czyjeś doświadczenia.
Czy mógłbyś z łaski swojej dołączyć jakąś instrukcję jak to czytać ? Bo ja próbuję czytać od początku, od końca, od połowy i za każdym razem jakies bzdury mi wychodzą. Prawdopodobnie jest tak:
Książki i własne lub czyjeś doświadczenia.
Są po to.
Żeby odpowiadać i zadawać pytania.
Na forum.
Ale bez przesady.
Ostatnio takie bzdury czytałem w piśmie z ZUS-u. Informowali mnie w jakimś dziwnym języku, że mam nadpłatę 2 grosze za pierwsze półrocze roku 2002 i w związku z tym zostanę w najbliższy weekend prawdopodobnie powieszony. Tzn. powieszony zostanę napewno tylko jeszcze nie wiem czy za szyję czy za "ziobro".
A szkoda. Ja właśnie chciałbym żeby tak było. Miło się czyta jak J-23 "walnie" chemiczny wykład ? Można się coś z tego nauczyć ?Nikt nie będzie pisał z tego żadnych recenzji kilkustronicowych.
Chciałbym żeby takie wielostronicowe opracowania pojawiały się coraz częściej na Forum. Chciałbym żeby poprzeczka była ustawiana coraz wyżej. Chciałbym na tym skorzystać. Chciałbym żebyśmy byli lepsi od innych. Ale niestety żeby to uzyskać trzeba ostro zareagować na wszelkie próby "zaśmiecienia". Napisałeś w profilu, że jesteś żołnierzem. Więc sam wiesz jak to jest: raz popuścisz to potem Ci wejdą na głowę. Brutalne ale prawdziwe. Niestety.
Oczywiście. Oto przykład jak można krótko odpowiadać na krótkie zapytania:A najlepiej jest ... "KRÓTKO"
Kowalski:
Hi. Chciałbym hodować paletki.
Nowak:
Spox stary. Hoduj.
Kowalski:
Ok. Thx. Full wypas stary. Pzdr
Nowak:
Ale moc stary.
Kowalski:
Kupiłem ale wszystkie zdechły stary.
Nowak:
W sklepie są nowe stary. Takie fajne podłużne. Odmiana deep black cover.
Kowalski:
Thx. Kupie z dziesięć stary. Pozdr ziom.
Nowak:
)))))))
Bez komentarza stary.I tyle miałem do powiedzenia O
Mislavo
PS.
Nie podejmuję już naprawdę żadnych dalszych polemik na ten temat. Wyczerpałem temat i powiedziałem naprawdę wszystko co w tej kwestii mogłem powiedzieć. Jeżeli moja wizja Forum wydaje się zbyt idealistyczna to nie będę walczył przeciw większości. Nie ma sensu nikogo uszczęśliwać na siłę. Po prostu zacisnę zęby i będę udawał, że nie widzę.
W żadnym z moich postów w tym wątku nie chciałem nikogo urazić. Jeżeli jednak tak się stało i ktoś poczuł sie osobiście dotknięty moimi wypowiedziami to jest mi bardzo przykro.
- mirek
- zarząd pkmd
- Posty: 1631
- Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
- Imie i Nazwisko: Mirek Żak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontaktowanie:
Mislavo pisze: Nie podejmę Krzysztofie dalszej dyskusji ponieważ powiedziałem już wszytko co miałem do powiedzienia. Nie ma sensu udowadniać słoniowi, że jest słoniem nawet w sytuacji kiedy ten ostatni uparcie twierdzi, że jest mrówką. T .
Pozdrawiam
Mislavo
Zastanawiam się w którym momencie sobie odpuścisz.Nie podejmuję już naprawdę żadnych dalszych polemik na ten temat. Wyczerpałem temat i powiedziałem naprawdę wszystko co w tej kwestii mogłem powiedzieć. Jeżeli moja wizja Forum wydaje się zbyt idealistyczna to nie będę walczył przeciw większości. Nie ma sensu nikogo uszczęśliwać na siłę. Po prostu zacisnę zęby i będę udawał, że nie widzę.
Tematu, którego wątek dotyczy nikt nie opisuje a Ty się produkujesz.
Nie wydaje Ci się że jest to przerost formy nad treścią ??
Bardzo podobał mi się temat NO3 dla cierpliwych , ale to co tutaj prezentujesz , rozczarowało mnie.
A ja chciałbym , aby wielostronicowe elaboraty pojawiały się na forum i dotyczyły tematów konkretnych a nie wysmiewania się z wypowiedzi poprzedników. Nie każdy kończył studia polonistyczne. Zgadzam się z Tobą, żebyśmy byli lepsi od innych, ale czy w ten sposób ??Chciałbym żeby takie wielostronicowe opracowania pojawiały się coraz częściej na Forum. Chciałbym żeby poprzeczka była ustawiana coraz wyżej. Chciałbym na tym skorzystać. Chciałbym żebyśmy byli lepsi od innych. Ale niestety żeby to uzyskać trzeba ostro zareagować na wszelkie próby "zaśmiecienia".
No więc właśnie reaguję.Ale niestety żeby to uzyskać trzeba ostro zareagować na wszelkie próby "zaśmiecienia".
Wiesz : w moich stronach się mówi ; ta krowa co dużo ryczy mało mleka daje.
Mamy jednego "Stańczyka" na forum i to wystarczy I tak mu nikt nie dorówna Jeżeli masz coś konkretnego do powiedzenia, to mów i nie czepiaj się ludzi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości