Skuteczne obniżenie pH kwasem solnym

[Marek81]

Mając stały podgląd pH człowiek dowiaduje się jak łatwo można poprzez skoki pH rybie można popsuć humorek.
I później posty ryby pociemniały lub śluzują itp....
to powinien być podstawowy zakup każdego poważnie podchodzącego do tematu akwarysty.
Teraz po 4 latach zabawy z tymi rybami już po ich zachowaniu wiem co jest grane!
Poprzestałem mieszać RO z kranem i jadę na samej kranówie po filtrach jak napisałem wyżej , zakwaszam ja kwasem i rybska jedzą i s... torfem aż miło. I poco sobie życie utrudniać.
Nie mnożysz nie baw się RO, zbuduj zbiornik do podmian w szafce pod akwa i jak zobaczysz na skalarku że pH leci w duł podmień wodę.

[sierocki]

Powiem tak. Używałem lajona przez długi czas. Sterowanie pH było całkiem dobre. Jednak po odłączeniu tego sprzętu ( musiałem go sprzedać z przyczyn finansowych w danym momencie) wszystko jest w jak najlepszym porządku. Rybki pięknie jedzą, w sumie to ciągle są głodne. Ph nie badam wcale. Woda do podmian to ro+kranówka oraz safe water i po 20 minutach do akwarium. Rybki zadowolone.

[Marek81]

I tak ma być !
Tylko nie wiesz jak rybska obniżają pH!
Ja wiem ze jak nie pod mienie przez 3 dni wody to z pH 6.5 spadnie nawet do 4.5 wtedy wale sama kranówę i jest git.

[sierocki]

Oczywiście masz rację, nie mogę zaprzeczyć:)Na 90% wiem co się dzieje bo jak miałem lajona to latałem jak ze sra.... i sprawdzałem pH, wiem jakie wahania pojawiają się u mnie. WIem kiedy mam podmieniać wodę i w jakich częstotliwościach. Lecz wiadomo akwarium to jest życie i nigdy nie jest tak samo. Ale jest pewna reguła której ja się trzymam, a to przynosi rezultat.

[Marek81]

Więc Maćku nie kombinuj !!
Ja jadę na sterylniakach i zwykłej gąbce, bez kubełka.
W 160l brutto wychowałem 70pięknych melonów i dopiero 3 tygodnie temu odsprzedałem zbędne mi sztuki. Zostawiałem 17szt wielkości 15cm w tym samym akwarium, a ryby nie maja jeszcze roku. Podmiany robię co 2 dzień 80%, godzinę po podmianie ryby stoją i żebrzą jeść!
Najważniejsze w tym całym hobby jest zdrowa ryba i święty spokuj dla nich !!
Teraz buduje dla nich nowy domek o godziwej pojemności 1300l.

[Jakub]

Tak trzymać. Zdrowa ryba je jak "świnia", można ją głaskać. U mnie nawet podczas podmiany stoją na przedniej szybie. Nie bawie się w żadne mieszanie wody w beczce, napowietrzanie. Zwracam uwage tylko na temperature żeby zbytnio nie odbiegała i leje do akwa. Woda 2/3 osmozy + 1/3 kranówy przepuszczonej przez spiek wegla i mech 1um, wszystko zakwaszone solnym do ph okolo 6,5. Ph nawet jak stopniowo spadnie do 3,7 a czasami tak mam ma dwa plusy: pięknie uwydatnia czerwień oraz po dwóch tygodniach kasuje przywry.

[Marek81]

Ale 3.5 nie próbuj bo ścina białko oka lub prowadzi do ślepoty.
Choć i tak wszystkich paletek to nie rusza !
Owszem cuda naskórne likwiduje znakomicie !

[sierocki]

Wydaje mi się że granica pH 4.5 jest najbardziej bezpieczna. Likwiduje część pasożytów, a jednocześnie nie powoduje zagrożenia dla paleci.

[Marek81]

Moje palecie zawsze najlepiej się czuły mając pH 5.5
I to pH najlepiej mi się utrzymywało, używam kwasu ortofosforowego.

[andzio65]

Marek jak nie świecisz mocno to fosforowy nie przeszkadza, no i te podmiany co 2 dni to brak mozliwości kumulacji fosforanów. W Twoim przypadku jest ok. Ale tu trzeba przestrzec tych, którzy mocno świecą, bo w ich przypadku o glony nie trudno. W takim przypadku tylko solny lub siarkowy.

[sierocki]

Dokładnie tak. Ja już mam niemiłe doświadczenie. Kiedyś stosowałem ortofosforowy. Używałem ok 110W w 240l. Była tragedia nie mogłem sobie poradzić. Przeszedłem na kwaszenie za pomocą co2. Ale doprowadzenie akwarium do porządku zajęło mi ładną chwilę.

[Marek81]

Dlatego też większość hodowli jak kwasi to ortofosforowym, jest stanowczo stabilniejszy.
bardzo poważnie myślę nad wystrojem akwarium w salonie, miała być pustynia i korzenie lecz coś mi zielsko nie daje spokoju.
Tylko muszę poważnie poczytać by nie załatwić się na starcie glonami, na pewno zmienię kwas lub będę kwasił co2.
akwarium ma mieć jakieś 1300l i przednia szyba opti aż się prosi o jakieś ziele.

[_TOM_]

Akwarium 200l, woda Two - 10, Tww nie znam, Ph w granicach 6,5. Chciałbym zejść z pH powiedzmy do 4,5 lub 5. Czy rośliny to wytrzymają?Jeśli nie to nie szkodzi. Czy kwasem solnym uda mi się uzyskać żądane wartości?Woda jaką leję do akwarium to 60l wody osmotycznej oraz 30 kranowej(woda do podmian).Jeśli będę miał już przygotowaną wodę do podmian i doleję do niej odpowiednią ilość HCL to jak długo muszę odczekać zanim wleję całość do zbiornika?Nie interesuje mnie kwas ortofosforowy - złe wspomnienia akwarium było całe zielone.

Można bez kwasu osiągnąć PH około 5.
Ja to robiłem i robie bez problemów za pomocą lania samej RO do akwarium. Dolewając samą RO PH w baniaku z czasem i powoli będzie około 5.

[andzio65]

Dlatego też większość hodowli jak kwasi to ortofosforowym, jest stanowczo stabilniejszy.

Bo tworzy bufory fosforanowe, czego ani siarkowy ani solny nie robią.

Dolewając samą RO PH w baniaku z czasem i powoli będzie około 5.

A jak w takim przypadku ze stabilnością ph? Buforowanie jest wtedy na poziomie prawie 0. Chętnie bym się dowiedział.

[TURYSTA]

Opiszę Ci na swoim zbiorniku.
Zbiornik zarośnięty filtracja i napowietrzanie 24h
Staram się utrzymywać ph w zakresie 6,45 6,5 przy kh 4
Podmiana to ro+kran w stosunku 2 :1
Przy kh 3-4 ph się tak utrzymuje przy podmianie wzrasta do 6,7 i spada po 20 minutach do 6,5
Jednak jak już kh mi spadnie do 3 tylko podnosi się do 6,4
Gdy kh spada do 2 ph utrzymuje się 6,39 dzień 6,28 noc ( i schodziło w dól dzień noc w przeciągu 2-3 dni i zapewne dalej by miało tendencje spadkową ale podaje kh+ do unormowania poziomu kh na 4, nie kombinowałem dalej )
kh 1 i 0 nie przerobiłem ale spadki będą większe po między nocą a dniem.