RO po osmozie i dławiaku 50/50
Moderatorzy: krisaczek, mkozubski
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
można dodać do RO z 10% odpadu, ale po co tak sobie komplikować życie, kranówkę rozdzielać najpier na odpad i RO a potem znowu mieszać w to samo co było przed filtracją?
jak to ma takei widzimisie może, czemu by nie, tylko nei w stosunku 50% do 50% bo parametry wody to będzie coś blisko betonu i dyski zabije.
ale czy nie lepiej i nie taniej dać filtr węglowy na kranówkę i lać ją prosto do baniaka, bez kosztownego i czsochłonnego procesu rozdzielania jej na RO i potem meiszania z odpadem z powrotem w kranówkę?
jak to ma takei widzimisie może, czemu by nie, tylko nei w stosunku 50% do 50% bo parametry wody to będzie coś blisko betonu i dyski zabije.
ale czy nie lepiej i nie taniej dać filtr węglowy na kranówkę i lać ją prosto do baniaka, bez kosztownego i czsochłonnego procesu rozdzielania jej na RO i potem meiszania z odpadem z powrotem w kranówkę?
Spotkałem się dzisiaj z holendrem właśnie w tej sprawie, wcześniej tylko spytałem jak podmienia wodę w akwa, powiedział, że leje po ro i tą ze ścieku, ale gatka szmatka, zmiana tematu i na chatę. Dopiero po jakimś czasie zacząłem sobie uświadamiać o co mu loto z tą podmianą
Z deko się z nim źle zrozumiałem, owszem leje ro+ściek, ale ma trójnik na ścieku z płynna regulacje, cześć wody do szamba a cześć do akwa (tej brudnej)
robi to tak, nalewa literek wody do słoja po ro i ścieku, żeby sprawdzać, ustawiać przepływ tak gh/kh w granicy 4/4 jak wycyrkluje to z tym bez żadnego zbiornika na podmiankę, centralnie do sumpa
także woda która ma iść do ścieku idzie w małym procencie do baniaka
Ja osobiście jestem jednak za ro+kran
Co sadzicie w takim razie o takiej podmiance?
Ja chcę zrobić trochę inaczej
woda po ro+filtracja po pre filtrach jak pisal CraNcH^MS
na zaworku po pre filtrach tak bym wyregulował przepływ, żeby było ok. gh/kh 4/4
centralnie z tym do akwa, ale wodę by ściekała po odbłyśnikach z kwasówki, żeby się ogrzewała, oświetlenie mam 2x54w
w akwa mam przy górnej krawędzi otwór do ścieku, tak ze się nic nie przeleje, podmieniałbym w taki sposób dziennie 5% wody, isty strumyczek
na podmiankę mam akwa 120l, ale jest z ty trochę zabawy
wiec człowiek orze jak możne, zeby paletą lepiej sie żyło
Z deko się z nim źle zrozumiałem, owszem leje ro+ściek, ale ma trójnik na ścieku z płynna regulacje, cześć wody do szamba a cześć do akwa (tej brudnej)
robi to tak, nalewa literek wody do słoja po ro i ścieku, żeby sprawdzać, ustawiać przepływ tak gh/kh w granicy 4/4 jak wycyrkluje to z tym bez żadnego zbiornika na podmiankę, centralnie do sumpa
także woda która ma iść do ścieku idzie w małym procencie do baniaka
Ja osobiście jestem jednak za ro+kran
woda po ro leci za free, nie zależnie od rejonu, to nie teoria a praktyka, spróbuj reduktor ciśnienia wody założyć, albo przed ro na zaworze kulowym zdławić, widocznie masz za dużego speeda w GPD, ja mam wymieniony licznik w tamtym roku, membrana 100GPD i mi zawsze stoiarturo pisze:Z tym licznikiem to nie do końca prada, mam zamontowany w domu najnowszy produkt od zdaje się 2 lat i licznik się kręci, więc teorie opierajcie tylko i wyłącznie stosując ją do własnego miejsca zamieszkania, pozdrawiam
Co sadzicie w takim razie o takiej podmiance?
Ja chcę zrobić trochę inaczej
woda po ro+filtracja po pre filtrach jak pisal CraNcH^MS
na zaworku po pre filtrach tak bym wyregulował przepływ, żeby było ok. gh/kh 4/4
centralnie z tym do akwa, ale wodę by ściekała po odbłyśnikach z kwasówki, żeby się ogrzewała, oświetlenie mam 2x54w
w akwa mam przy górnej krawędzi otwór do ścieku, tak ze się nic nie przeleje, podmieniałbym w taki sposób dziennie 5% wody, isty strumyczek
na podmiankę mam akwa 120l, ale jest z ty trochę zabawy
wiec człowiek orze jak możne, zeby paletą lepiej sie żyło
-
- senior
- Posty: 158
- Rejestracja: 20 lut 2008, 23:47
- Imie i Nazwisko: Andrzej
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Dokładnie jesteśmy na tym samym etapie. Też myślałem żeby przepływy tak wyregulować lecz odwiodło mnie fakt, że to jest dobre gdy ciśnienie zawsze jest jednakowe w instalacji. U mnie latem to woda ledwo leci a nocą jest duże ciśnienie. Więc zrezygnowałem z tego bo nie da się (wg. mnie oczywiście) tego tak zrealizować. Ja będę myślał dalej Może coś w końcu wymyśle sensownego . Jak coś wymyśle to przedstawię w moim wątku – jak chcesz możesz tam zerkać
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... pic&t=4644
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... pic&t=4644
Niby czemu, kompletnie nie mogę się odnieś do twojej wypowiedziamorphis pisze:W ciągu maksimum dwóch lat spodziewaj się potopu, a co najmniej wymiany zaworu jak na czas zauważysz. Zawory kulowe nie służą do regulacji.moeneo pisze:...przed ro na zaworze kulowym zdławić...
Zawór kulowy możne służyć lata a nawet wieki, jak nie będziesz nim kręcił, bo po pewnym czasie osadza się na nim kamień i jak otwierasz to powłoka teflonowa się rysuje i będzie puszczał na bank!
Też możesz nim kręcić przynajmniej co parę dni, wtedy nie osadzi ci się kamień jak w czajniku, bo ten powierzchniowy nalot będzie ściągany systematycznie, podczas otwierania i zamykania. Wiem ze zawór kulowy nie służy do regulacji, ale może spełniać częściowo tą funkie i na kondycji nie ucierpi
Powiec mi co to za różnica, jak zawór będę otwierał codzienni na 100%
czy uchylę tylko na 10%
A tak wogule, jeżeli ktoś miałby z tym problem i obawy o zniszczenie
to wystarczy go wyregulować, czyli ździebko otworzyć, a przed nim dać drugi który będzie otwierany zawsze od 0-100% a tamten zostawiamy bez zmian i nie bawimy się z codzienna regulacja
jeśli możesz przeznaczyć na to trochę kasy to nie bawisz się w takie pierdoły tylko montujesz, tak jak pisałem wcześniej reduktor ciśnienia wody, masz stale ciśnienie 24h
http://www.allegro.pl/search.php?string ... =7&order=p
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Napisałeś dokładnie to co ja tylko na pół strony. Tylko zawilej i sam sobie wszędzie przecząc. Nie tylko ja na tym forum miałem zawory kulowe i nie tylko ja zniszczyłem je "przymykając". Nie będę montował reduktora ciśnienia aby nie zniszczyć membrany za małym ciśnieniem lub nie mieć właściwych wydajności. Czy sprawdziłeś ciśnienie w rurociągu aby je dławić? Albo jeszcze aby oszczędzić kilka złotych miesięcznie na rachunku wody będę montował drugi zawór dla zaworu. Może oszczędź w mądry sposób i kup po prostu tańszy od kulowego zawór grzybkowy, to będziesz miał i regulację i zawór w jednym... i kilka złotych na rachunek, jak przypadkiem ośka wodomierza się zakręci.
amorphis pisze:Napisałeś dokładnie to co ja tylko na pół strony. Tylko zawilej i sam sobie wszędzie przecząc. Nie tylko ja na tym forum miałem zawory kulowe i nie tylko ja zniszczyłem je "przymykając". Nie będę montował reduktora ciśnienia aby nie zniszczyć membrany za małym ciśnieniem lub nie mieć właściwych wydajności. Czy sprawdziłeś ciśnienie w rurociągu aby je dławić? Albo jeszcze aby oszczędzić kilka złotych miesięcznie na rachunku wody będę montował drugi zawór dla zaworu. Może oszczędź w mądry sposób i kup po prostu tańszy od kulowego zawór grzybkowy, to będziesz miał i regulację i zawór w jednym... i kilka złotych na rachunek, jak przypadkiem ośka wodomierza się zakręci.
O taaa, nie leży w mojej naturze, żeby się z kimś przemądrzać czy kłócić na forum
Ale traktujesz mnie jak przybysz z nieznanej krainy Ja wcale nie odkryłem Ameryki, ten patent jest powielany praktycznie odkąd weszło osmo :shock: nie wiem skąd czepisz takie wykwintne informacje, jezeli tylko z tego forum to wybacz
Moja wypowiedz o ro za free miala charakter przedstawienia pewnego patentu starego jak........
jeżeli masz inne zdanie, to masz takie prawo wolny kraj
a jak ktoś lubi zaoszczędzić grosza, to wgłębi się w temat,
pokopie troszku w necie, żeby się dowiedzieć jak i co z tym ro za free,
i to się ceni, właśnie dla takich ludzi się tu ścieram
Proszę bardzo dowodów nie musiałem długo szukać, a jest ich masa
temat zarzucili już Luty 05, 2004
http://www.discus.org.pl/smf/index.php?topic=894.0
Nie chce być chamski, ale od początku tak jak pisałem nie mogę odnieść się do twoich wypowiedzi, piszesz na wspak, drążąc bezsens kompletny bezsens Pracuje przy produkcji atramentu do drukarek, od a do z i na końcu tego łańcucha pokarmowego znajdują się właśnie zawory kulowe, wiec wybacz sobie te opowieści dziwnej treści chyba, ze jedziesz na chińczykachamorphis pisze:Widzę, że nie dość, że po przykręceniu zaworka kulowego, który Ci się zepsuje za jakiś czas masz wodę za darmo z RO, to jeszcze chcesz z tej darmowej pobrać ściek aby odsprzedać go wodociągom. Opatentuj koniecznie.
czytaj uważnie jak się postępuje z zaworami kulowymi
Konfiguracje jaka podałem przy osmo za free, wcale nie miała byc wytyczna czego kolwiek, rubata co chceta, byle by .........
jak ktoś nie wie o co loto, to niech sobie zalozy 50gpd
Niby czemu ktoś z tego forum nie otwierał ich do końca, bo pisałeś, ze właśnie tak je sobie uszkodzili??
Właśnie o to mi loto, żeby odsprzedać sciek wodociągom, mistrz świata z Ciebie
- CraNcH^MS
- entuzjasta
- Posty: 617
- Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
- Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
- Lokalizacja: Rybnik
Może rozwiązaniem jest pompa do RO ?kaloryfer102 pisze:Dokładnie jesteśmy na tym samym etapie. Też myślałem żeby przepływy tak wyregulować lecz odwiodło mnie fakt, że to jest dobre gdy ciśnienie zawsze jest jednakowe w instalacji. U mnie latem to woda ledwo leci a nocą jest duże ciśnienie. Więc zrezygnowałem z tego bo nie da się (wg. mnie oczywiście) tego tak zrealizować.iide bo zimno na dworze
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
można radzić ludziom, najlepiej jak sie potrafi, by nie popełniali błędów jakie wielu popłeniło, a i tak rady niektórzy mają w poważaniu i wiedzą lepiej, więc nie ch robią po swojemu ...
jak ktos chce osiagnąć wodę TWO 4 i TWW 4 ? nieosiągalne według mnie.
nie wiem ile u was kosztuja woda, ale w 3mieście 5zł za 1m3 ... więc co tu oszczedzać, jak dysk kosztuje 1000 zł, a RO miesiecznie zużyje mi 1m3, czyli starcę 5zł na uzyskanie 200l wody z RO maks.
jak ktos chce osiagnąć wodę TWO 4 i TWW 4 ? nieosiągalne według mnie.
nie wiem ile u was kosztuja woda, ale w 3mieście 5zł za 1m3 ... więc co tu oszczedzać, jak dysk kosztuje 1000 zł, a RO miesiecznie zużyje mi 1m3, czyli starcę 5zł na uzyskanie 200l wody z RO maks.
Jak widać nie jestem prosto linijny nie idę wydeptana ścieżka. Lubie otwierać nieznane... jeżeli każdy by tak dreptał, tymi samymi drogami bylibyśmy........
_TOM_ za bardzo wnikasz w szczegóły z tym kh/gh pisałem przecież około
porostu do tej wody co filtrowała by ja osmoza, dodał bym trójnik z kranikiem do dozowania odpowiedniej ilości, tak mieszała by się z woda po pre filtrach, na koniec sprawdził bym gh/kh i z tym prosto do baniaka,woda ta kapała by na odbłyśnik z kwasówki podgrzewając ja
_TOM_ z tą oszczędnością na RO to masz racje, żaden w tym interes
niestety został mi taki nawyk z czasów małolata
_TOM_ za bardzo wnikasz w szczegóły z tym kh/gh pisałem przecież około
moeneo pisze: ustawiać przepływ tak gh/kh w granicy 4/4
Chodziło mi oto ,żeby miała takie gh/kh jak woda do podmianki,moeneo pisze: na zaworku po pre filtrach tak bym wyregulował przepływ, żeby było ok. gh/kh 4/4
porostu do tej wody co filtrowała by ja osmoza, dodał bym trójnik z kranikiem do dozowania odpowiedniej ilości, tak mieszała by się z woda po pre filtrach, na koniec sprawdził bym gh/kh i z tym prosto do baniaka,woda ta kapała by na odbłyśnik z kwasówki podgrzewając ja
_TOM_ z tą oszczędnością na RO to masz racje, żaden w tym interes
niestety został mi taki nawyk z czasów małolata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości