To kiedy ta katastrofa?

Woda i jej parametry

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

Castor
członek PKMD
Posty: 6
Rejestracja: 15 lut 2023, 08:54
Imie i Nazwisko: Marek Kęsy
Miejsce zamieszkania/miasto/: Szczecin

To kiedy ta katastrofa?

Post autor: Castor » 30 mar 2023, 09:51

Cześć,

Pytanie z serii tych za 100 pkt. Po przerobieniu wielu tematów z działu WODA, wielu z Was regularnie przestrzega przed schodzeniem z KH do 0, gdyż wiadomo wyrzucimy bufor pH z obiegu i te może być niestabilne i... "katastrofa gotowa". Szczerze, to nie za bardzo chce mnie się wklejać cytaty na podparcie tej tezy, dość powiedzieć, że wiele osób w wielu wątkach tak pisze.
Nie chcę się teraz zagłębiać w dylemat wyboru czy KH 0 i niskie, ale "niestabilne" pH czy jednak KH 4 i stabilne, ale pH pow. 7,0 co jednak nie jest preferowaną opcją dla palet. No i komentarze, że palety pow. 7,0 też czują się dobrze też proszę sobie darować - tym razem nie w tym rzecz.

Teraz do meritum.
Zbiornik 240l brutto - a wziąłem i policzyłem te litry mam 190l w zbiorniku+11l w filtrze. = 200 l netto w obiegu.
Do zbiornika leję RO.
Odbywa się to u mnie tak, że zlewam 40l RO dodaję ok 6-7mg Preisa do tego i uzyskuję GH 6-7 KH 0-1, ale pomimo, że producent pisze, że uzyskuje się w stosunku 6:1 GH/KH, ciężko mi stwierdzić różnicę w KH czy to ciągle 0 czy już 1 (test kropelkowy Zoolek), ale zakładam jednak takie 0,5 ;-)
Woda przed wlaniem do zbiornika ma pH ~6.2 +/- 0,05 (pH mierzone skalibrowanym pHmetrem elektr.). Potem bezpośrednio do zbiornika wlewam jeszcze 10ml/tydz. Discus Trace od Seachem.
Zbiornik napowietrzam 24/7 - brzęczyk aquael oxyboost 300.
Nie dodaję co2.
Mam kilka roślinek
Temp. 29st.

Obsada:
8 palet ok.12cm.
10 neonów czerwonych (docelowo chciałbym, żeby zniknęły, ale musiałem uszczęśliwić żonę..)
4 Loricaria red
12 kirysów Juli
3 otoski

Po 24h pH zjeżdża do 5.8 i utrzymuje się na tym poziomie. Dobowe wahania +/- 0,2 rano/wieczór/
Taką sytuację mam od 6 miesięcy.

Nie żałuję żarcia. Każdorazowe karmienie, czy to mix czy granulat sypnę tyle, że leży na dnie jeszcze przez 30 min po wrzuceniu i dopiero wtedy znika. Pożywka dla wszystkich ryb. Wiem, że przekarmiam, ale glonów widocznych nie mam.

No2 - 0
No3 - średnio - mega bladziutki, pierwszy różowy z testu JBL 6w1 czyli ok 10-15 ? (piszę z pracy, nie mam testu przy sobie)

Podmiany 2 razy w tyg. jak opisałem powyżej.

I teraz wracając do pytania z tematu... Kiedy ta katastrofa? I jaka...?
Przed czym większość z Was próbuje mnie ustrzec skoro przez 6 miesięcy - wykonując codzienne badania wody, na "niestabilnych" parametrach wody - GH8 i KH 0/1 z pH 5,8 - 6,0 mam stabilną sytuację w zbiorniku, niskie wartości wszystkie i w zasadzie JEDYNĄ rzeczą, która mnie nieco drażni jest ilość syfu jaką regularnie ściągam z dna i z prefiltra. Dzizas jak one brudzą....no żadne ryby mi tak nie srały jak te..

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3400
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Re: To kiedy ta katastrofa?

Post autor: przynenta » 30 mar 2023, 17:13

Hej,

Proponuję kupić też testy innego producenta, miałem kiedyś taką jazdę z No3, Cały czas 50.

Faktycznie, też jestem.zwilennikiem teorii nie dla KH 0.

Tak niskie Ph, też z czegoś wynika. Spróbuj mieszać z kranem.

Pochwalę się zmianami, co tego wynikło.

Odpowiedz

Wróć do „Woda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości