Nowy dom dla paletek, w kolorze blue, 300l
: 28 paź 2019, 11:06
Dzień dobry, witam się serdecznie. Historia jakich wiele, sto lat, za lasami, żyła sobie osoba która marzyła o paletkach. Naczytała się, wystraszyła, marzenie niezrealizowane, ale ciągle było gdzieś w podświadomości. Wiele lat miałam akwarium holenderskie. Przyszedł czas na zmianę. Akwarium po holendrze, odkażone perhydrolem, wyszorowane parownicą Oświetlenie Razor, ledy, dwa filtry, biologia i mechaniczny.
Teraz pytania, woda z RO, z mineralizatorem Presia, do tej pory miałam co2, nie było problemu z pH, ale....większość przy paletkach nie poleca, plus, chyba powinnam obawiać się spadku pH przy karmieniu, niż za wysokiego? Prawda, czy fałsz? pH korygować na początku tylko podmianami?
Teraz temat od którego jestem na granicy obłędu:D Ryby zamówione, wielkość 7 cm, dobra hodowla, sprawdzona. ALE....chcę plenum, wierzę w nie, przez lata w roślinnym podłoże robiło doskonałą robotę, ALE jak tylko mówię że chcę piasek, to dostaję OPR, że zdurniałam, ze przy małych paletach i karmieniu 10 razy dziennie, trzeba być szurniętym żeby iść w piach. No to jak to jest, każdy trzyma małe w "łysym" szkle?
KOlejne zagadnienie, powiedzmy akwarium zalane, wszystko gotowe, ale jak ma dojrzewać bez ryb????? Bakterie z pożywką? ile by trzeba bylo tej pożywki by się wykarmiły? A taka woda sama w sobie jak niby ma dojrzeć?
Ufff, pytań mam milion, ciągle pojawiają się nowe, tak samo jak mętlik w głowie:-)
Teraz pytania, woda z RO, z mineralizatorem Presia, do tej pory miałam co2, nie było problemu z pH, ale....większość przy paletkach nie poleca, plus, chyba powinnam obawiać się spadku pH przy karmieniu, niż za wysokiego? Prawda, czy fałsz? pH korygować na początku tylko podmianami?
Teraz temat od którego jestem na granicy obłędu:D Ryby zamówione, wielkość 7 cm, dobra hodowla, sprawdzona. ALE....chcę plenum, wierzę w nie, przez lata w roślinnym podłoże robiło doskonałą robotę, ALE jak tylko mówię że chcę piasek, to dostaję OPR, że zdurniałam, ze przy małych paletach i karmieniu 10 razy dziennie, trzeba być szurniętym żeby iść w piach. No to jak to jest, każdy trzyma małe w "łysym" szkle?
KOlejne zagadnienie, powiedzmy akwarium zalane, wszystko gotowe, ale jak ma dojrzewać bez ryb????? Bakterie z pożywką? ile by trzeba bylo tej pożywki by się wykarmiły? A taka woda sama w sobie jak niby ma dojrzeć?
Ufff, pytań mam milion, ciągle pojawiają się nowe, tak samo jak mętlik w głowie:-)