Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
- przynenta
- zarząd pkmd
- Posty: 3403
- Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
- Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Za ok 5 dni, zacznij delikatnie, sprzątasz każdego dnia, większość wody z potworem do zbiornika, bardzo minimalne podmiany wody na początku.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Za 5 dni zacząć hodowlę czy podawać młodym?
Wodę podmieniam co dziennie do tej pory -mam przestać?
Wodę podmieniam co dziennie do tej pory -mam przestać?
- przynenta
- zarząd pkmd
- Posty: 3403
- Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
- Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Wg mnie do chwili karmienia bym ograniczył podmiany , zrób jedną za 2 dni, jakie są obecnie parametry wody ? Jak zaczniesz karmić to każdego dnia podmiana.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Już po zabawie. Wczoraj młode zostały zjedzone...Pewnie przez to ,że moja brzydka gęba non stop się wpatrywała albo uznały ,że jest za mało (było ok.30 szt.)i nie warto się nimi opiekować .Wszystko było w najlepszym porządku nic nie wskazywało na takie zakończenie.Dałem rodzicom trochę granulatu i młode się przez to troszkę rozpłynęły(cztery szt.poszły w kierunku filtra a reszta podążyła za rodzicami). Po tym rodzice wzięli się za wyjadanie młodych.
Parametry :pH 5,6 ,przewodność 70us.
I tak ,wieść poszła w świat,rodzina zaczyna się zjeżdżać na oglądanie a tu dupa...
Możesz podpowiedzieć co było przyczyną?
Parametry :pH 5,6 ,przewodność 70us.
I tak ,wieść poszła w świat,rodzina zaczyna się zjeżdżać na oglądanie a tu dupa...
Możesz podpowiedzieć co było przyczyną?
- przynenta
- zarząd pkmd
- Posty: 3403
- Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
- Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Przy tak małych miotach jest to badzo prawdopdobne. Para musi się nauczyć wychowywać młode.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Dziś znów złożyły ok.100 jajeczek.
Światło na noc już zostawiać?Mocne czy słabe? Karmić je teraz i po wylęgu czy nie? Co z moimi obserwacjami ograniczyć do minimum czy mogę trochę przy nich posiedzieć jak wylęgną się młode.
Ph teraz to 5,5 temp.wg.konduktometru 27 a wg. termometru 29 i 76us.
Światło na noc już zostawiać?Mocne czy słabe? Karmić je teraz i po wylęgu czy nie? Co z moimi obserwacjami ograniczyć do minimum czy mogę trochę przy nich posiedzieć jak wylęgną się młode.
Ph teraz to 5,5 temp.wg.konduktometru 27 a wg. termometru 29 i 76us.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Jeśli jedzą to karm, jak nie podnoszą żarcia, leży niezjedzone to nie karm, bo zepsujesz wodę.
Nie ma jednej zasady na każdą parę identycznej, obserwuj swoje.
Światło czasem jest ważne jak będą już larwy, by para nie traciła ich z oczu i pilnowała, ''pluła'' nimi sobie na ciało.
Oglądaj do woli, byle u nich było jaśniej niż tam gdzie siedzisz ty, powinno być ciemniej, wtedy nawet Ciebie nie zauważą.
Z czasem sie przyzwyczają i będzie to obojętne im kompletnie.
Lekkie światło nocą możesz im zostawić.
Jak się wykluje mało larw, to pewnie znowu zjedzą i postarają się o większy wylęg. Instynkt doradza im by przetrwały ma być ich dużo.
Nie ma jednej zasady na każdą parę identycznej, obserwuj swoje.
Światło czasem jest ważne jak będą już larwy, by para nie traciła ich z oczu i pilnowała, ''pluła'' nimi sobie na ciało.
Oglądaj do woli, byle u nich było jaśniej niż tam gdzie siedzisz ty, powinno być ciemniej, wtedy nawet Ciebie nie zauważą.
Z czasem sie przyzwyczają i będzie to obojętne im kompletnie.
Lekkie światło nocą możesz im zostawić.
Jak się wykluje mało larw, to pewnie znowu zjedzą i postarają się o większy wylęg. Instynkt doradza im by przetrwały ma być ich dużo.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Dzięki.
Czekamy.Wylęgło się ok.60szt.
Czekamy.Wylęgło się ok.60szt.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Jak z karmieniem w momencie kiedy małe wejdą na rodziców?Pytam bo poprzednio rzeź odbyła się po karmieniu.
- Kazimierz1961
- członek PKMD
- Posty: 368
- Rejestracja: 02 sty 2012, 16:24
- Imie i Nazwisko: Kazimierz Kraćkowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rawa Mazowiecka
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Witaj. Parę karmimy o ile pobierają pokarm w małych ilościach. Pokarm nie zjedzony zbieramy odmulaczem. To że para zjada młode to tak nie które mają, muszą się nauczyć albo są sprzedawane jako płodna para.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Witam,witam.
Panie Kazimierzu kiedy można podjechać po "coś czerwonego"?
Panie Kazimierzu kiedy można podjechać po "coś czerwonego"?
- Kazimierz1961
- członek PKMD
- Posty: 368
- Rejestracja: 02 sty 2012, 16:24
- Imie i Nazwisko: Kazimierz Kraćkowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rawa Mazowiecka
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Na wystawie w Poznaniu.
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
I znowu pogrom...
Tego dnia kiedy wchodzą na rodziców zostają zjadane.
Zauważyłem, że samica jest nerwowa stuka w szybę albo łapie młode dość nerwowo.Co powiecie na to żeby odłowić samicę i zostawić samego samca? Czy dać im jeszcze czas?
Jeśli tak to kiedy ją złapać jak się wyklują czy jak wejdą na nich?
Tego dnia kiedy wchodzą na rodziców zostają zjadane.
Zauważyłem, że samica jest nerwowa stuka w szybę albo łapie młode dość nerwowo.Co powiecie na to żeby odłowić samicę i zostawić samego samca? Czy dać im jeszcze czas?
Jeśli tak to kiedy ją złapać jak się wyklują czy jak wejdą na nich?
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Daj im czas jeszcze.
Można odłowić samice jak zaczyna larwy zjadać. Skoro jest nerwowa coś jest nie tak, może nie lubi karmić i być gryziona?
Można odłowić samice jak zaczyna larwy zjadać. Skoro jest nerwowa coś jest nie tak, może nie lubi karmić i być gryziona?
-
- junior
- Posty: 83
- Rejestracja: 20 wrz 2018, 07:15
- Imie i Nazwisko: Tomasz Borowiak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Mniszew
Re: Młode nie wchodzą na rodziców i zdychają.
Nie odzywałem sie długo bo chciałem dac parze odpocząć i wróciły do ogólnego.Tam niestety to samo co tydzień,półtora ikra...Straszne mają parcie.
Odłowiłem znowu do sterylniaka i za dwa dni ikra.Młodych było ok.100.Oczywiście jak się po rozpływały to zostały zjedzone.Zauważyłem też ,że mocno ciągnie ich do filtra ,który ma ciemną gąbkę.Światło też mam ustawione przy bocznej szybie od strony filtra(nie świeci z góry tylko z boku). Poradźcie co zmienić.
Odłowiłem znowu do sterylniaka i za dwa dni ikra.Młodych było ok.100.Oczywiście jak się po rozpływały to zostały zjedzone.Zauważyłem też ,że mocno ciągnie ich do filtra ,który ma ciemną gąbkę.Światło też mam ustawione przy bocznej szybie od strony filtra(nie świeci z góry tylko z boku). Poradźcie co zmienić.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości