nieudana hodowla doniczkowca

Diety naszych ryb

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

pc-net
junior
junior
Posty: 80
Rejestracja: 21 lut 2007, 18:29
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

nieudana hodowla doniczkowca

Post autor: pc-net » 19 mar 2007, 11:33

zrobiłem próbe i chyba nic z tego
kupilem w woreczku jedna porcje robaczkow
do doniczki wsypalem 2/3 ziemi
wilgotnej
zrobilem dziurke i dalem chleba i pasztetu
na to robaczki
od razu uciekły w ziemie a to bylo 3 dni temu
do dzis ich nie widzialem
pytanie: po co sie przykrywa to szybką?
i co dalej?

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 19 mar 2007, 11:50

http://klub-pkmd.pl/index.php?name=PNph ... pic&t=1493

Zajrzyj w ten temat. Vega opisuje dokładnie jak je hodować

Basia Gajowa

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 19 mar 2007, 12:16

Muszą się "zaaklimatyzować" a 3 dni to za mało.Może minąć nawet ponad miesiąc zanim zaczną jeść...

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 19 mar 2007, 12:23

Oto mój przepis na hodowlę doniczkowca podobny oczywiście do opisu Vegi. Hoduję doniczkowca chyba dobry rok tą metodą:

Hodowla DONICZKOWCA

Do rozpoczęcia hodowli doniczkowca potrzebujemy skrzynkę o wymiarach około 40x40 cm i wysokości 25 cm, najlepiej aby była zrobiona z drewna, wtedy łatwiej utrzymuje się odpowiednią wilgoć, lecz drewniana skrzynka nie jest konieczna. Hodowlę można prowadzić także w plastikowej skrzynce ważne aby górne brzegi pojemnika były na tyle równe by skrzynkę można było szczelnie przykryć np. szybą, pleksą itp. Pojemnik musi mieć u góry wywiercone kilka otworów by dochodziło powietrze, lecz otwory muszą być przysłonięte np. gazą aby nie dostały się muszki owocówki, które to mogą zniszczyć hodowlę.

Drugim ważnym elementem jest ziemia. Ziemię pozyskujemy z nieuprawianego pola lub miejsca, które dawno nie było nawożone (NAJLEPIEJ Z POLA KTÓRE LEŻAŁO UGOREM). Pobieramy ziemię i przesiewamy tak by pozbyć się kamieni oraz mieszamy w stosunku 2:1 z piaskiem. Skrzynkę wypełniamy ziemią na wysokość 20 cm.

UWAGA! NIE NALEŻY STOSOWAĆ ZIEMI ZAKUPIONEJ W SKLEPIE OGRODNICZYM PONIEWAŻ HODOWLA WÓWCZAS PLEŚNIEJE !!!!!!!!

Ziemię zwilżamy tak aby nie zrobić z niej błota. Musi być jedynie wilgotna. Na górę rozsypujemy porcje zarodową nie zakopujemy jej.

Hodowlę prowadzić najlepiej w temperaturze 18-22 stopni Celsjusza lecz podane temperatury nie są temperaturami granicznymi. U mnie takie miejsce w którym temperatura jest zawsze odpowiednia to piwnica.

Doniczkowca najlepiej jest karmić czerstwym chlebem lub pasztecikiem.
Nie robić żadnych papek z płatków lub dawać gotowanych warzyw ponieważ można łatwo zakwasić hodowlę (często można spotkać takie opisy na sieci). Ja kładę dwie kromki czerstwego chleba prosto na ziemie lub kroję pasztet na plasterki i daję w kilka miejsc. Wówczas to doniczkowiec ładnie umiejscawia się pod pokarmem, łatwo go wybrać do skarmienia.

Pierwsze pobranie pokarmu do skarmienia powinno nastąpić po około dwóch miesiącach, dlatego aby namnożyła się odpowiednia ilość doniczkowca.

pc-net
junior
junior
Posty: 80
Rejestracja: 21 lut 2007, 18:29
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

re

Post autor: pc-net » 19 mar 2007, 13:13

przykrywa sie tylko ze by muszki nie leciały?

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 19 mar 2007, 13:15

Przykrywa się aby ziemia nie wysychała a muszki będziesz miał tak czy owak.

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 19 mar 2007, 16:05

vega1 pisze:Przykrywa się aby ziemia nie wysychała a muszki będziesz miał tak czy owak.
Hoduję doniczkowca od ponad roku i muszek nie ma :). Zrobiłem szczelne drewniane skrzynki, otwory mam zakryte siatką, szyba dopasowana jest do brzegów skrzynki.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 mar 2007, 17:53

Pc-net uzupełnij profil.
Nie martw się - ja hodowlę założyłem 2 tygodnie temu (z 18-stu torebek). I do dzisiaj robaków ani widu ani słychu.
Czytając to co koledzy dopisali to nie wiem czy nie zrobiłem błędu, ale zastosowałem ziemię ze sklepu ogrodniczego. Dzisiaj miałem zajść zobaczyć co u robaków ale już mi się nie chce (byłem u nich 3 dni temu wymienić jedzonko). W każdym bądz razie pleśni nie widziałem ...

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 19 mar 2007, 18:25

birdas pisze:Pc-net uzupełnij profil.
Nie martw się - ja hodowlę założyłem 2 tygodnie temu (z 18-stu torebek). I do dzisiaj robaków ani widu ani słychu.
Czytając to co koledzy dopisali to nie wiem czy nie zrobiłem błędu, ale zastosowałem ziemię ze sklepu ogrodniczego. Dzisiaj miałem zajść zobaczyć co u robaków ale już mi się nie chce (byłem u nich 3 dni temu wymienić jedzonko). W każdym bądz razie pleśni nie widziałem ...

Z tą ziemią to jest taki szkopuł, że powinna być to ziemią zasadową a nie kwaśną. Torf ogrodniczy jest raczej kwaśny. Ale widziałem u nas w ogrodnictwie ziemię przywiezioną w wielkich workach na których pisało Ph 7,5.

Może gdzieś w innych miejscowościach można kupić taką ziemię, ale najprościej wybrać się gdzieś na nieuprawiane pole ;)

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 19 mar 2007, 19:53

Z ziemią ogrodową jest taki problem że nie tyle pleśnieje co zawiera najczęściej mnóstwo nawozów i innych dodatków które niekoniecznie służą doniczkowcom.Dlatego ja ziemie kupuje tzw. do wysiewu nasion.Jest delikatna żeby nie popalić młodych roślinek więc i dla doniczkowca jest dobra.Oprócz tego oczywiście na spód pojemnika daje zwykły naturalny i kwaśny torf...

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 mar 2007, 20:22

Żona niestety zużyła resztę ziemi ale opakowanie miało napisane: ziemia ogrodowa uniwesalna, tofrowo - jakaś tam ... - nie wiem jaka.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 20 mar 2007, 15:39

Właśnie wróciłem z piwnicy z mojej hodowli :)
4 dni temu byłem tam ostatni raz zanieść jedzonko i wyrzucić to stare (starego nawet nie tknęły - przez 10 dni). Otóż jedzonko wyparowało. Nie ma wogóle chlebka - tak jakby zapadł się pod ziemię. Robaków też ani widu ani słychu. Niektóre dziury w ziemi zostały zasypane. Zaraz idę zanieść świeże jedzonko i będę codziennie robaki nawiedzał i rozwiążę zagadkę co się dzieje z chlebkiem :D

MikołajCz
senior
senior
Posty: 193
Rejestracja: 30 sie 2006, 08:08
Imie i Nazwisko: Mikołaj Czernichowski
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: MikołajCz » 23 mar 2007, 20:16

Dostałem od Vegi na wystawie w Lublinie trochę robaków.
Skrzynka plastikowa, wyłożona folią, na dno torf , na wierzch ziemia ogrodnicza.
Robaki rosną i rozmnażają się jak na zamówienie, Karmie bułką namoczoną w wodzie, pasztet, marchew z rosołu. Niczym nie przykrywam, skrzynka w piwnicy w bloku /ok. 10*/
Vega - dzięki :D
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 23 mar 2007, 20:47

birdas pisze:Właśnie wróciłem z piwnicy z mojej hodowli :)
4 dni temu byłem tam ostatni raz zanieść jedzonko i wyrzucić to stare (starego nawet nie tknęły - przez 10 dni). Otóż jedzonko wyparowało. Nie ma wogóle chlebka - tak jakby zapadł się pod ziemię. Robaków też ani widu ani słychu. Niektóre dziury w ziemi zostały zasypane. Zaraz idę zanieść świeże jedzonko i będę codziennie robaki nawiedzał i rozwiążę zagadkę co się dzieje z chlebkiem :D
Jak chlebka niema tzn. że jest wszystko Ok. Daj chlebek w kilka miejsc. Ja osobiście lekko przysypuję ziemią.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 23 mar 2007, 22:14

Chlebek jest w 6-ściu miejscach ale znów nic się nie dzieje :(

Odpowiedz

Wróć do „Karmienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości