"Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Tematy ogólne

Moderatorzy: seba*1*, Alutka

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

"Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: teo » 20 lut 2017, 17:57

Do Andrzeja S. i osób odpowiedzialnych na forum za oficjalne teksty.
Minęło dużo czasu od opracowania dotyczącego „Standaryzacja żaglowców”. Opracowanie rzetelne i bardzo cenne dla każdego skalaromaniaka, które wymagało dużo wysiłku, konsultacji i mozolnej pracy. Jak każdy tego typu tekst częściowo się dezaktualizuje na skutek ciągle przybywającej nowej wiedzy. Aktualizacja powinna nastąpić również dlatego, że że „Standaryzacja …” stanowi oficjalny dokument forum PKMD i wzorzec/odnośnik dla innych. Ile razy jest wertowany i analizowany, szczególnie przed konkursami żaglowców chyba nikogo nie trzeba przekonywać.
Moim zdaniem przyszedł właściwy czas na korektę i poprawkę dotyczącą opisu dzikiego Pterophyllum leopodi. Większość przedstawionego tekstu o P. leopoldii jest dobra ale konieczne są też zmiany. Wskaże co według mojej oceny wymaga poprawki z uzasadnieniem:
1. Dla Pterophyllum leopoldi Polska nazwa „żaglowiec peruwiański” nie jest dobra, może prowadzić na manowce.
Jeśli Peru ma sugerować miejsce pochodzenia tej ryby to jest to błąd bo występuje w innych krajach tj. Brazylii oraz Gujanie. W rzekach Peru występują „zwykłe” żaglowce (P. scalare) ale też inne, bardzo oryginalne odmiany barwne np. te z rzeki Nany, które nazywają w handlu żaglowiec Peru lub altum Peru. Nigdzie też nie znalazłem wiarygodnych informacji, że Pterophyllum leopoldi występuje w którejkolwiek rzece w Peru. Z tego wynika, że to nieszczęsne „Peru/peruwiański” ma się nijak do naszego żaglowca.
I chyba najbardziej ważki argument, akwaryści piszący lub dyskutujący o tej rybie nie używają w nazwie słowa „peruwiański” lecz „Leopolda”. Dlatego nazwijmy go żaglowiec Leopolda.
2. Brak konsekwencji w nazwach polskich Pterophyllum leopoldii. Fotografia ilustrująca P. leopoldii w „Kategoria: dzikie żaglowce” jest podpisana nazwą „żaglowiec Leopolda” a dalej w rozdziale „Standardy ryb rodzaju Pterophyllum” jest nazywany „żaglowcem peruwiańskim”.
3. Rysunek „Kształty głów skalarów” jest błędny. Przedstawia rysunki trzech wariantów głów tego samego gatunku P. scalare jakie w naturze występują a podpisane są nawami trzech różnych gatunków żaglowców – groch z kapustą.
Rysunek jest właściwie nazwany, posiada też właściwe rysunki ale źle nadano nazwy łacińskie. Wszystkie trzy głowy to trzy warianty tego samego gatunku P. scalare. Rysunek wymaga zlikwidowania nazw łacińskich.
Faktem jest, że zarys głowy trzech gatunków żaglowców jest różny i charakterystyczny dla każdego z nich, szczególnie kształt nosów/siodełek. Ale P. altum i P. leopoldi ma całkiem inny kształt głowy niż ten na rysunku. A to jest wiadomość bardzo istotna dla akwarysty.
Ważne jest by nie mylić „garba tłuszczowego” pojawiającego się na czole u niektórych odmian barwnych skalara z cechą gatunkową. Garb ten może się pojawić i zaniknąć u tej samej ryby. Dzikie żaglowce odławiane w naturze takich garbów nie posiadają.
Żaglowce z różnymi nosami.jpg
Żaglowce z różnymi nosami.jpg (61.21 KiB) Przejrzano 7810 razy
4. W punkcie 2.1. W nawiasie z nazwami polskimi dopisać ALTUM.
5. W punkcie 2.1. Ponieważ żadne poważne źródła nie potwierdzają występowanie P. altum w basenie Amazonki lecz w dopływach Orinoko na obszarze Kolumbii i Wenezueli, więc stosowny fragment tekstu trzeba wykreślić.
6. W punkcie 2.2 W nawiasie z polską nazwa wpisać żaglowiec Leopolda. We wszystkich akapitach tego rozdziału, zamienić nazwę żaglowiec peruwiański na żaglowiec Leopolda.
7. W punkcie 2.2. Fotografia P. leopoldi (z prawej) jest właściwa ale rysunek głowy (z lewej) błędny. Trzeba go usunąć lub przerobić na „długi nos” z podcięciem od dołu w okolicach skrzeli.
8. W punkcie 2.2. Fragment tekstu:
„Żaglowiec peruwiański w odróżnieniu od żaglowca wysokiego posiada niewielkie wklęśnięcie na początku płata czołowego, a zaraz po nim występuje delikatny wzgórek. Tym sposobem jego otwór gębowy jest znacznie mniej zadarty w górę i raczej skierowany na wprost.”
- do usunięcia bo nieprawda z powodów ww.
„ Na części grzbietowej często daje się zauważyć u omawianych ryb czerwonawy czaprak. Jest to pożądana cecha, którą rozpatruje się w trakcie oceniania ubarwienia.”
- kontrowersyjny fragment, nie zauważyłem czerwonawego czapraka w części grzbietowej, natomiast czasami można zauważyć niebieski połysk na pokrywach skrzelowych, ciemną dużą eliptyczną plamę między drugą i trzecią pręgą u nasady płetwy grzbietowej,

Reszta o dzikusach jest super.
Przy okazji zmian, które zaproponowałem w tekście „Obowiązujące standardy żaglowców” należałoby uaktualnić zdjęcia.
Ze względu na przyjętą zasadę w podziale na kategorie oraz mnogość odmian barwnych żaglowców, nie jest łatwo przydzielić rybę do właściwej kategorii. Więc powinno być znacznie więcej fotografii wzorcowych w poszczególnych kategoriach co ułatwi zgłaszającym na konkursy wybór ryb. Teraz jest to utrudnione na podstawie obecnych zdjęć. Sprawa wydaje się łatwa bo forum posiada fantastyczne zdjęcia z wystaw.
Mam nadzieję, że koledzy podejdą życzliwie do mojej propozycji, tak jak to się już stało, jakiś czas temu w przypadku skalarów weloniastych i długopłetwych. W razie potrzeby służę pomocą.
Załączniki
Porównanie kszałtu żaglowców.jpg
Porównanie kszałtu żaglowców.jpg (55.59 KiB) Przejrzano 7810 razy

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: "Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: teo » 20 mar 2017, 08:43

Wątek został przeglądnięty ponad 60 razy więc chciałem otworzyć „Standaryzację ….”, bo może została dokonana zmiana którą sugerowałem. A tymczasem !

Jakaś świnia zawirusowała link :evil: Plik jest niedostępny, czyli problem częściowo się rozwiązał.
Koledzy - jednak wcześniej czy później będziecie musieli podjąć działania w tej sprawą.

A więc działanie świni, wbrew jej intencjom, ma pozytywny skutek.

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: "Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: roh » 21 kwie 2017, 20:40

Poczytałem troszeczkę i naszło mnie.
Zaglowiec peruwiański i żaglowiec leopolda to dwie różne ryby.
Peruwiańczycy swojego "żaglowca kropkowanego" z rio Nanay sprzedają jako Pterophyllum Leopoldi. To oni namieszali, ktoś to podchwycił i powtarza. Nie należy tego powielać
Zaglowiec odkryty przez pana Leopoldi i nazwany jego mianem to zupełnie inna ryba niż żaglowiec peruwiański. Zamieszkuje rio Solimoes w Brazylii---jest go tam niewiele. Natomiast głównym domem P. Leopoldi jest rzeczywiście Gujana, dlatego pozyskanie formy dzikiej tego żaglowca sprawia kapkę problemów. Jest go stosunkowo mało na rynku.

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: "Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: teo » 23 lip 2018, 14:55

Garść nowych informacji o żaglowcu Leopolda.

Do importów żaglowców, zamieszanie wprowadził synonim Pterophyllum dumerili, który niektórzy ichtiolodzy i akwaryści zaczęli stosować w odniesieniu do inaczej wyglądających żaglowców pochodzących z terenu Peru.
A wzięło się to stąd, że nazwa Pterophyllum dumerili powstała głównie ze względu na występującą miedzy drugą i trzecią pręgą, plamą przy nasadzie płetwy grzbietowej, której zwykłe żaglowce nie mają. Jak wiemy wiele lokalnych form żaglowców z Peru taką plamę mają oraz żaglowce Leopolda z Brazylii czy Gujanie również ją mają.
Potem poszło gładko bo ten nieszczęsny „dumerili” (z plamą), skojarzył się z prawdziwym żaglowcem Leopolda (również z plamą) i stad Pterophyllum dumerili „znalazł” się w Peru.
Swoje dołożyli również hurtownicy z Iquitos w Peru, którzy eksportują żaglowce w świat. Miejscowość ta leży blisko granicy z Brazylia i Kolumbią. Bardzo prawdopodobne że żaglowce Leopolda odławiane w rejonie Leticia w Brazylii (obszaru najbardziej wysuniętego na zachód w którym odławia się żaglowca Leopolda), trafiają do eksporterów ryb w Iquitos. Hurtownicy, którzy otrzymują towar z peruwiańskiego Iquitos sądzą ze to ryby z Peru. Dodam że centrum eksportu ryb ozdobnych z Ameryki Południowej oprócz Iquitos w Peru jest Brazylijskie Manaus i Kolumbijska Bogota.
plama na zaglowcu.png
plama na zaglowcu.png (275.91 KiB) Przejrzano 7048 razy
Przypomnę - nazwa żaglowiec peruwiański użyta w „Standaryzacja żaglowców”, wprowadza w błąd bo Pterohyllum leopoldii nie występuje i nie został introdukowany do Peru, jego tam w ogóle nie ma. Dlatego Pterohyllum leopoldii powinien być nazywany żaglowcem Leopolda, zresztą i tak ta nazwa jest przez Polskich akwarystów zaakceptowana i powszechnie stosowana.

Zgodnie z nowymi badaniami, miejsca naturalnego występowania żaglowca Leopolda należy uzupełnić o Rio Negro. Bleher pisze, że spotykał go jako przyłów Symphysodon discus. Z kolei w Rio Demini (Rio Negro) występuję odrębny wariant/podgatunek żaglowca Leopolda ze zwiększoną liczbą pręg i o nieco większych rozmiarach.

W internecie odnalazłem taka mapę:
miejsca odłowu żaglowca Leopolda 1.png
miejsca odłowu żaglowca Leopolda 1.png (265.07 KiB) Przejrzano 7048 razy

I na koniec ciekawostka.
Jak pisze Herbert Axelrod, król Belgów Leopold III Koburg uczestniczył w wyprawach naukowych do Amazonii. Podczas jednej z nich został znaleziony nowy gatunek żaglowca. Jego odkrywca Gosse w 1963 na cześć zacnego gościa ekspedycji, nazwał go jego imieniem i stąd mamy Pterophyllum leopoldii. Sama postać Leopolda III nie jest świetlana a raczej kontrowersyjna ze względu na jego zachowanie podczas II wojny światowej. W latach 60-tych XX wieku, po wymuszonej abdykacji (w kraju trwały strajki a Belgi groził rozpad państwa) zajął się antropologią, entomologią i podróżami po świecie. Tak, że imię Leopold naszej rybce nie przynosi chwały tym bardziej że inny król Belgów Leopold II ma bardzo dużo na sumieniu w byłej Belgijskiej kolonii Kongo (w wyniku niewolnictwa i rabunkowej gospodarki zginęło kilkanaście do kilkudziesięciu milionów ludzi).

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: "Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: roh » 29 lip 2018, 21:43

Co do żaglowca Leopoldi, jego nazwa jako żaglowiec peruwiański jest zdecydowanie błędna.
Zapewne wzięła się ona w standaryzacji, stąd, że Peruwiańczycy sprzedają swojego żaglowca kropkowanego pod nazwą lacińską Pterophyllum Leopoldi. Z kilkoma z nich dyskutowałem na ten temat i zmienili oni nazwę tej ryby na swoich stockach, ale tylko na chwilę. Nadal skalar kropkowany sprzedawany jest pod tą błędną nazwą.

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: "Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: teo » 31 lip 2018, 16:01


teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: "Standaryzacja żaglowców" - czas na zmiany ?

Post autor: teo » 01 gru 2018, 13:25

:D Cieszę się jak widzę w pliku z podsumowania V Mistrzostw Żaglowców w grupie B żaglowca Leopolda.
Czyli ten nieszczęsny „żaglowiec peruwiański” przeszedł do lamusa i będzie cytowany jako swoista historyczna ciekawostka, która utrudniała zrozumienie zawiłości związanej z nomenklaturą Pterophyllum.
W związku z powyższym i nowymi badaniami nad Pterophyllum altum, „Standaryzacją żaglowców” nadaje się do kosza.

Odpowiedz

Wróć do „ŻAGLOWCE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości