Potyczki z neonami

Moderatorzy: seba*1*, Alutka

Awatar użytkownika
jaacek
senior
senior
Posty: 118
Rejestracja: 25 lip 2005, 14:39
Imie i Nazwisko: Jacek Kluz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Handzlówka
Lokalizacja: Handzlówka
Kontaktowanie:

Potyczki z neonami

Post autor: jaacek » 25 kwie 2014, 18:17

Witam
Jeżeli są osoby na forum, które mnożyły lub mnożą ryby kąsaczowate i chcą się podzieli swoimi uwagami na temat karmienia młodego narybku neona czerwonego to zapraszam do dyskusji.
Udaje mi się go wycierać cyklicznie, co 12 dni i tarła są duże tak około 150 do 200 szt., ale największy problem mam z wykarmieniem narybku niestety po tygodni większa cześć pada chyba z głodu artemia dla młodego wylęgu za duża, węgorka tez na początku nie chcą Żółtko strasznie brudzi próbowałem hodować pierwotniaki efekt też marny z wylęgu zostaje tak do 50 sztuk

http://www.youtube.com/watch?v=FjlD78ZOFA4
Załączniki
Narybek neona 30dni.jpg
Narybek neona 30dni.jpg (65.88 KiB) Przejrzano 11148 razy

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: mkozubski » 25 kwie 2014, 18:23

trzeba nałowić wrotek w stawie :)

ziemianowski
junior
junior
Posty: 31
Rejestracja: 14 mar 2014, 20:49
Imie i Nazwisko: Marcin P
Miejsce zamieszkania/miasto/: Krosno
Lokalizacja: Krosno

Re: Potyczki z neonami

Post autor: ziemianowski » 26 kwie 2014, 01:18

A jaka artemie próbowałeś dawać ??? Jeżeli dorosłą to nie ma się co dziwić, że duża.

Spróbuj im dać zaraz po tym jak wchłoną woreczek żółciowy świeżo wylęgnięte naupliusy artemii. Na bank będą dobre, ja na nich wychowałem spore stadko drobnoustków z gatunku i Nannostomus mortenthaleri i Nannostomus marginatus które sa o wiele mniejsze od neonów i dawały radę wcinając ładnie naupliusy ;)

Awatar użytkownika
jaacek
senior
senior
Posty: 118
Rejestracja: 25 lip 2005, 14:39
Imie i Nazwisko: Jacek Kluz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Handzlówka
Lokalizacja: Handzlówka
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: jaacek » 26 kwie 2014, 09:06

próbowałem świeży wylęg solowca jest za duży dla 6 dniowego neona nawet go nie rusza choć praktycznie w nim pływają.


czytałem ze jaja solowca są rożnej wielkości w zależności gdzie poławiane ale jak trafić na te najmniejsze

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: gajowa » 29 kwie 2014, 20:56

Spróbuj zrobić tak;
Do pojemnika z woda włóż skórke banana, liść sałaty lub podsuszoną trawę. Trzymaj to w słonecznym miejscu. Po kilku dniach woda zrobi się mętna i tym karmij narybek. To nazywają "infusoria".

http://bunniez.hubpages.com/hub/How-To- ... -Baby-Fish

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: mkozubski » 29 kwie 2014, 21:00

to są pantofelki, młody neon niestety nie za chętnie to zjada

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: gajowa » 29 kwie 2014, 21:38

Ja taką infusorią wykarmiałam neonki :)

Awatar użytkownika
jaacek
senior
senior
Posty: 118
Rejestracja: 25 lip 2005, 14:39
Imie i Nazwisko: Jacek Kluz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Handzlówka
Lokalizacja: Handzlówka
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: jaacek » 30 kwie 2014, 08:10

wyhodowałem coś takiego ale po podaniu na drugi dzień polowa padła nie wiem czy to było przyczyną ale przy drugim podejściu sytuacja się powturzyla
http://www.youtube.com/watch?v=cKjb_9jLJ34

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: Potyczki z neonami

Post autor: teo » 30 kwie 2014, 17:03

Co do dostępności domowego robactwa:
Swoistą mieszankę drobnych żyjątek (przez mojego kolegę nazywanych „pierwoustrojstwa” :D ) można uzyskać z „Protogen” Niemieckiej firmy Hobby lub „Infusyl” Francuskiej firmy Zolux. Są one dostępne w naszym sklepach internetowych. Z tej pożywki, można w domu uzyskać bardzo różne „pierwoustrojstwa” taki mix od pierwotniaków i glonów po wrotki. Przy czym w hodowli zdecydowanie dominują Paramecium. Pod lupą lub mikroskopem fajnie widać ich różnorodność.
Piszesz o węgorkach octowych (Turbatrix aceti) czy o nicieniach mikro (Panagrellus redivivus) ? Jest jeszcze coś takiego jak banana worms – nicień bananowy (Panagrellus nepenthicola). Jest mniejszy od nicienia mikro nawet o połowę i dłużej żyje w wodzie słodkiej (do 12 godzin). Oba gatunki nicieni równie łatwo się hoduje.
Co do solowca. Według ulotek najmniejsze naupilie solowca oferuje na naszym rynku SERA. Skalarki w pierwszym dniu karmienia wcinają je i nie ma po nich żadnych strat narybku. Przy zwykłej artemi takie straty, kilku procentowe są. Odnoszę subiektywne wrażenie, że są faktycznie mniejsze.
W ofercie IT-Ichthyo Tropic są wrotki we woreczkach foliowych. Ich przydatności do skarmiania nie sprawdzałem. Można formy słodkowodne hodować w domu na karmę.

Czesi piszą dość enigmatycznie, że narybek neona czerwonego trzeba karmić pierwotniakami i zieloną wodą (pewnie chodzi o euglenę), a potem świeżo wyklutą artemią. Twierdzą, że jak minie pierwszy krytyczny okres to na artemi rosną znacznie szybciej.

Amerykanie piszą, że zaczynają karmić narybek gdy woreczek żółtkowy zniknie (na 5-6 dzień) i można w pewnych granicach (niewielkich) regulować ten proces (przyśpieszyć lub opóźnić) zmieniając temperaturę wody. Karmią infusoriami w tym Paramecium. Jeden z nich pisze, że jak zauważy, że narybek zaczyna przeszukiwać szyby akwarium i gąbkę filtra zaczyna podawać zieloną wodę. Stwierdza również, że stare ale czyste akwarium z równie starym filtrem zawiera odpowiednią ilość pokarmu na start narybku. Gdy rybki podrosną przechodzi na karmienie solowcem. Przestrzega przed podawaniem zbyt małej ale tez zbyt dużej ilości pokarmu. Początkowo kilka kropli nie mniej niż dwa razy na dzień. Małe ślimaki pomagają w utrzymaniu porządku. Po 2 -3 dniach karmienia zaczyna podmieniać bardzo małe ilości wody. Wlewa ją bardzo powoli za pomocą cienkiego wężyka na końcu, którego znajduje się kostka napowietrzająca. W jego hodowli zaczynają się wybarwiać po 8 – 10 tygodniach a dojrzewać po 6 – 8 miesiącach.

Tak, że może dodaj do diety euglene, Protogen i stary filtr :roll:

Polacy piszą sensownie o neonach na forum Aquaswiat w dziale rozmnażanie wątek „Neonki Innesa” i w czasopiśmie Akwarium nr 18 „Śląskie tajemnice”. Czytałeś to?

Jestem jak widzisz w temacie neona czerwonego czystym teoretykiem ale bierze mnie na ich rozmnażanie, dlatego napisz od strony organizacyjnej jak Ty to robisz od A do Z. A swoją drogą 50 szt narybku neona czerwonego to niewątpliwy sukces.
.............................................

Wprowadziłem do postu poprawkę. Najmniejszy solowiec jest oferowany przez firmę SERA.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2014, 09:23 przez teo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4162
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Re: Potyczki z neonami

Post autor: _TOM_ » 30 kwie 2014, 17:40

Znajomy z Łodzi karmi narybek neona płucząc gąbkę filtra z baniaka ogólnego w wodzie z narybkiem ... ponoć neony wyjadają wszystko z tej brązowej wyciśniętej gąbki i nie ma problemu z parametrami wody i padaniem części narybku od wody z banana ... ale to tylko słyszałem, nie testowałem, bo nigdy zaszczytu narybku u neonów nie miałem.

Awatar użytkownika
jaacek
senior
senior
Posty: 118
Rejestracja: 25 lip 2005, 14:39
Imie i Nazwisko: Jacek Kluz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Handzlówka
Lokalizacja: Handzlówka
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: jaacek » 30 kwie 2014, 19:30

Ten artykuł na temat neona to którym magazynie Akwarium z którego roku ?

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: Potyczki z neonami

Post autor: teo » 01 maja 2014, 09:11

Tom ale masz lekkie pióro. Koniecznie kontynuuj Swoją myśl.

Jaacek - to stare czasopismo „Akwarium” nr 18 z 1973 r.
Warto jeszcze przeczytać: nr 2 z 1961, nr 6 z 1968, nr 8 z 1969, nr 39 z 1977, nr 56 z1980, nr 113 z 1989 r.
O euglenie – nr 3 z 1961 r.
Wszystko dostępne tu: http://www.akwa-mania.mud.pl/

Awatar użytkownika
jaacek
senior
senior
Posty: 118
Rejestracja: 25 lip 2005, 14:39
Imie i Nazwisko: Jacek Kluz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Handzlówka
Lokalizacja: Handzlówka
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: jaacek » 02 maja 2014, 10:46

Ciekawe choć bardzo stare artykuły duża ich cześć krąży skopiowana po sieci. niektóre są sprzeczne np. jeśli chodzi o odławianie tarlaków pisze by używać fajki a w innym że są przenoszone na sucho

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: Potyczki z neonami

Post autor: teo » 02 maja 2014, 16:01

Fakt artykuły nieco trąca myszką :?

Kiedyś widziałem małe „naczynie” z tworzywa podobne jak szklana fajka do odławiania narybku tylko z wieloma malutkimi otworami. W takim ustrojstwie haczyków partnerskich się nie uszkodzi a woda wycieknie. „Na sucho” to kwesta narzędzia. A jak ty odławiasz tarlaki. :)

Awatar użytkownika
jaacek
senior
senior
Posty: 118
Rejestracja: 25 lip 2005, 14:39
Imie i Nazwisko: Jacek Kluz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Handzlówka
Lokalizacja: Handzlówka
Kontaktowanie:

Re: Potyczki z neonami

Post autor: jaacek » 02 maja 2014, 20:05

Najłatwiej to do większego akwa tak z 40 litów wybrać kilka par dobrze karmić i obserwować a potem z nich wybrać parę do tarła ja używam do odłowu obcięta butelkę pet kwestia jest wyłowienie ryb które za sobą się uganiają samo włożenie rąk do akwarium powoduje popłoch a nie dopiero złapanie wybranych, ale cierpliwość popłaca :D

Odpowiedz

Wróć do „INNE RYBY AMERYKI POŁUDNIOWEJ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości