[1700] Lignitowo - korzenne.

Fotografie naszych zbiorników z żaglowcami

Moderatorzy: seba*1*, Alutka

Awatar użytkownika
Speedy
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
Imie i Nazwisko: Sławek S.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
Lokalizacja: Silesia

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: Speedy » 07 gru 2014, 20:43

Jeśli Tobie zestaw trzech prostopadłościanów - wypełnionych gąbką, żwirem przez które swobodnie przepływa woda, oczyszcza się biologicznie i mechanicznie i powraca za pomocą pompy do akwarium - przypomina (cyt.)..."machinę hydrauliczną"... to Ci... zazdroszczę wyobraźni... a może to (bez urazy) jakieś zboczenie zawodowe skoro piszesz..."Hi, hi zawodowo od wielu lat zajmuje się opisem i działaniem urządzeń technicznych"... i we wszystkich tego typu konstrukcjach widzisz maszyny.
Jeśli temat będzie budził zainteresowanie to umieszczę prawidłowy (czytaj pełny) opis w temacie o ogólnym charakterze np. Technika do którego częściej zaglądają początkujący akwaryści.
To jest skromny wątek w wąskim dziale galeria - żaglowców. Temat filtracji potraktowałem ogólnikowo - bo odwiedzam Cichlidae i zauważyłem, że do początkujących akwarystów nie należysz i na Twoje pytanie odpowiedziałem używając w opisie skrótów myślowych. Ale cieszy mnie wiadomość, że zrozumiałeś...

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: arturo » 08 gru 2014, 09:32

Hmmm..........a ja nie mam pojęcia co zbudowałeś...........ale będę żył... chyba........... pozdrawiam

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: roh » 08 gru 2014, 11:39

Opis bardzo prosty i właściwy dla mnie--ja mam pojęcie jak to jest zbudowane ----z zasady. Laikowi z podstawówki akwarystycznej ten opis to czarna magia. Pisz temu laikowi właśnie, nie rób opisów nam "wyjadaczom" :lol: :lol: :lol:

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: teo » 08 gru 2014, 21:49

Speed Twój tekst traktuje jako żarcik :wink: , więc: jak profesor (bez urazy) prowadzi wykład a studenci nic nie rozumieją to może profesor do dupy (bez urazy).

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: rady3 » 08 gru 2014, 22:43

U mnie altumy zjadają nawet małe gałązki dębowe. :) Poważnie. Widziałem na własne oczy. Połknął gałązkę grubości ok 1mm i długości ok 0,5cm. Myślałem, że wypluje za chwilę ale gdzie tam. Pomyślałem sobie "no to po rybie". Jednak nic mu nie jest. Co więcej widziałem jak inne osobniki robiły to samo. Zjadają też liście dębu. :) Dodam, że to jeszcze małe ryby.

Awatar użytkownika
Speedy
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
Imie i Nazwisko: Sławek S.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
Lokalizacja: Silesia

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: Speedy » 09 gru 2014, 06:27

teo pisze: jak profesor (bez urazy) prowadzi wykład a studenci nic nie rozumieją to może profesor do dupy (bez urazy)
Odpowiem Ci słowami..." Miejcie trochę pokory i wyznajcie iż to nie ja ciemno piszę - ale Wy ciemno czytacie"...(C.K.N.)

Pisząc szczerze pytań dlaczego ? a nie jak ? - się spodziewałem... pytań o "filozofię" - podstawy zastosowania takich a nie innych rozwiązań czyli np. :
1) dlaczego filtr zraszany zamiast klasycznego i popularnego sumpa ?
2) dlaczego plenum poza akwarium i po co ten wężyk w kratce plenum ?
3) dlaczego filtr podżwirowy i to w dodatku tłoczący a nie ssący ?
4) dlaczego wpuściłem ryby do akwarium po dwóch tygodniach od uruchomienia ?
5) dlaczego zastosowałem lawę zamiast popularnego keramzytu ?

Z prostej przyczyny - ja nic nowego co jeszcze nie istnieje w świecie akwarystyki nie wymyśliłem...

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: arturo » 09 gru 2014, 08:48

ech.... skoro nic nowego to nie pytam.............. pozdrawiam :twisted:

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: teo » 09 gru 2014, 17:06

Lejesz miód na moje serce, niejako „deklarujesz współprace” :lol:
Jeśli można :? to jestem zainteresowany pytaniem nr 2 - dlaczego plenum poza akwarium i po co ten wężyk w kratce plenum ?

Awatar użytkownika
Speedy
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
Imie i Nazwisko: Sławek S.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
Lokalizacja: Silesia

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: Speedy » 09 gru 2014, 18:38

teo pisze:Lejesz miód na moje serce, niejako „deklarujesz współprace”
Jak wiesz na każdą przyjemność w życiu trzeba sobie zasłużyć... wg prostej recepty : bierzesz - dajesz... :lol:

Byłoby świetnie abyś przestał być w temacie galeria - żaglowce - persona incognita...
To prawie dziesięć lat jak dołączyłeś do grona miłośników dyskowców/żaglowców. :shock:
Załóż proszę swój wątek, przedstaw swoje akwarium - skoro masz tak rozległą wiedzę na temat Pterophyllum (min. post dotyczący prawidłowego nazewnictwa jak i inne), jestem (a z pewnością i inni zaglądający tutaj) ciekaw Twoich osiągnięć i doświadczeń, sukcesów i porażek. Dekada to kawał czasu - dziwne :?: bo to ja powinienem się od Ciebie uczyć i zadawać pytania... i zaczynam podejrzewać Cię o jakąś małą prowokację... :? zresztą czytając Twoje posty - lubisz prowokować.
Niestety w moim zbiorniku altumy pływają dopiero od czterech miesięcy. Zanim odpowiem na pytanie - proszę o odpowiedź: czy po tych dziesięciu latach jesteś obecnie teoretykiem czy teorię łączysz z praktyką ? prościej czy posiadasz akwarium - a jeśli tak to co w nim pływa ?

teo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 382
Rejestracja: 03 lut 2005, 09:09
Imie i Nazwisko: Tadeusz P.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Brzesko

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: teo » 09 gru 2014, 21:21

Jak zapewne wiesz teoria hobbystyczna, szczególnie taka która uogólnia pewną całość napisana bez praktycznego doświadczenia staja się bzdurą. Czytelnicy z doświadczeniem momentalnie to wyczują. :!:
A tak w ogóle to nie widzę potrzeby udowadniania moich umiejętności praktycznych i teoretycznych w galerii. Bo ja wiem, że je wiem. :lol: :lol: I żeby to nie zabrzmiało megalomańsko :wink: , jestem przeciętnym akwarystą amatorem i tak jak wszyscy ukatrupiłem :shock: mnóstwo rybek (czym dłuższy starz tym więcej trupów). Jeśli chcesz to mogę wrzucić kilka fotek (jeszcze żywych rybek). Ale po co, żeby stwierdzić, że są fajne. Wystarczy, że Ty pokazujesz swoje Altumy, bo moje Skalary już nie wzniecą takich emocji.
W związku z tym nasunęły mi się dwa pytania. Ile ukatrupiłeś rybek i jaki związek mają moje umiejętności praktyczne z Twoim filtrem ? Wiem, kolejna prowokacja – wybacz.

Awatar użytkownika
Speedy
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
Imie i Nazwisko: Sławek S.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
Lokalizacja: Silesia

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: Speedy » 10 gru 2014, 08:52

W odpowiedzi ;
Teo..."Jak zapewne wiesz teoria hobbystyczna, szczególnie taka która uogólnia pewną całość napisana bez praktycznego doświadczenia staja się bzdurą. "...

W zastosowanych przeze mnie rozwiązaniach nie kierowałem się autorską teorią hobbystyczną w dodatku nie popartą doświadczeniem, ale jak już wcześniej napisałem skorzystałem z doświadczeń innych akwarystów (wertując strony w necie) i uskuteczniłem je w praktyce.
Ktoś pomógł mi w podjęciu decyzji na tym forum więc w ramach rewanżu napisałem kilka postów z dziedziny w której czuję się mocny i dodatkowo umieściłem autorski post w tym dziale aby ktoś - kiedyś mógł darmowo skorzystać z moich doświadczeń - tak jak ja to uczyniłem. Niestety idąc tym tropem musiałbym zalogować się na forum morszczaków czy malawi ale niestety to biotopy poza moimi zainteresowaniami.
Widzisz byłoby idealnie aby w necie istniała niepisana zasada wzajemności : bierzesz-dajesz - dla osób logujących się i korzystających darmowo z doświadczenia innych.

Teo..." A tak w ogóle to nie widzę potrzeby udowadniania moich umiejętności praktycznych i teoretycznych w galerii"...

Absolutnie się z Tobą zgadzam - nikt nie ma prawa nakazywać mi co powinienem zrobić...

Teo..."Wystarczy, że Ty pokazujesz swoje Altumy, bo moje Skalary już nie wzniecą takich emocji. "...
Dziwne - no bo jak można to stwierdzenie zweryfikować skoro nie widzieliśmy zdjęć Twoich skalarów...?

Teo..." Ile ukatrupiłeś rybek i jaki związek mają moje umiejętności praktyczne z Twoim filtrem ?"... nie mogę "poszczycić" się jakimiś osiągnięciami w tej sferze, kieruję się zasadą aby swoimi działaniami zminimalizować straty w obsadzie bo rzecz dotyczy żywych (czujących) istot, a staż mam znikomy.
Jako doświadczony akwarysta (praktyk) skorzystałeś z "gotowca" w postaci retorycznych pytań początkującego...i to zachowanie wzbudziło moje podejrzenia, że mam do czynienia z teoretykiem. Sam wertując strony i czytając posty bardziej zaawansowanych zwracałem uwagę na takie niuanse, na rzeczy, które nijak nie pasowały mi do schematu. I właśnie takich pytań oczekiwałem od "starszych braci w akwarystyce"...

Dotrzymując danego słowa : "Dlaczego plenum poza akwarium i po co ten wężyk w kratce plenum ?"
Zastosowałem filtr zraszany, który jest bardzo skutecznym (jeśli nie najskuteczniejszym) rozwiązaniem w redukcji NH4/NO2 -} NO3 (dostęp do tlenu, itd). Staje się fabryką NO3, a jak radzą sobie akwaryści z problemem jego nadmiaru :
- okresowa podmiana wody : przy moich 1,5-1,7 m3 wody mało praktyczne,
- stała podmiana: j.w.
- hydroponika: musiałbym doświetlać rośliny - akwarium stoi w ciemnym pomieszczeniu,
- roślinniak (holenderskie) - nie moja bajka i dodatkowo dozowanie CO2,
- denitryfikator w postaci węża, dobre rozwiązanie ale jak ustalić optymalny przepływ wody i co stanie się przy długo czy krótkotrwałym braku zasilania w energię elektryczną - w moim terenie (wioska) niestety częsty przypadek,
- plenum - bingo - ale aby był skuteczny trzeba 8-12 cm przestrzeni (objętości) akwarium zasypać drobnym piaskiem - szkoda ją "marnować".
Stąd plenum poza akwarium w którym aby stworzyć warunki beztlenowe mogłem sobie pozwolić na warstwę 15-18 cm ( o zasadach tworzenia i kratce nie będę pisał, bo _TOM_ uczynił to w swoim autorskim poście). Dlaczego powierzchnia mojego plenum to prawie 30% powierzchni dna akwarium - wg. doświadczeń innych to minimum aby osiągnąć skuteczność.

Po co ten wężyk ?
Aby to wyjaśnić kilka zdań wstępu. Bakterie poza "papu" jakie im dostarczamy (NH4/NO2/NO3) wymagają do prawidłowego rozwoju (budowa wewnętrznych struktur) węgla organicznego (ze względu na proste wiązania wymagające małych nakładów energetycznych na jego pozyskanie). Stąd w oczyszczalniach ścieków dostarcza się go w postaci min. metanolu.
Polecam te dwa artykuły mojego kolegi z którym pracowałem na uczelni.TEN i TEN
Morszczacy stosują tą metodę nazywając ją Vodka Methody lub VSV (ocet-glukoza-alkohol). Niestety ten sposób dokarmiania może uzależnić dawcę :wink: a z pewnością uzależnia bakterie.
W słodkowodnym bakterie nitrifikacyjne radzą sobie pozyskując węgiel z martwej materii organicznej, a co z bakteriami denitryfikacyjnymi "zamkniętymi" w beztlenowych warunkach (moje plenum) przysypanych grubą warstwą piasku o znikomym przepływie wody ? - stąd też moje rozwiązanie aby pomagać im dostarczając przy pomocy owego wężyka wspomniany węgiel metodą VSV.
Zaawansowani akwaryści po zachowaniu swoich podopiecznych wnioskują, że coś złego dzieje się z parametrami wody, ci mniej (do których ja się zaliczam) używają testów. Jeśli poziom NO3 wzrasta za pomocą strzykawki dozuje poprzez wężyk mieszaninę wódki-glukozy-octu w proporcji 1:1:1 w ilości 10-20 ml. Jak na razie w przeciągu tych czterech miesięcy zrobiłem to dwa-trzy razy i za każdym razem efekt przerasta moje oczekiwania.
Jeśli dotrwałeś do końca to masz cierpliwość...

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: arturo » 10 gru 2014, 10:11

Hehehehe........ dobre........... uzależniasz bakterie od siebie alkoholowo............ już teraz od Ciebie nie "uciekną"..... pozdrawiam :roll:

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: roh » 10 gru 2014, 15:12

Kurde blade, tyle lat żyję i nigdzie nic takiego nie znalazłem, już zaczynam kombinować jak wprowadzić wężyk do mojego sumpa(1 m głęboki, wykopany w gruncie) w , którym znajduje się plenum(około 25 cm drobnego piasku).
Kurcze, bardzo powoli wychodzę z szoku. Skąd ludzie czerpią energię, żeby czerpać(szukać) taką wiedzę. :D :D :D

Awatar użytkownika
Speedy
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
Imie i Nazwisko: Sławek S.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
Lokalizacja: Silesia

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: Speedy » 11 gru 2014, 06:18

Aby wszystko było jasne nie uważam aby plenum w "klasycznej" postaci było złym rozwiązaniem, działa skutecznie i to jest najważniejsze. W moim przypadku zależało mi na szybkim uruchomieniu co przy klasyce trwa nawet pół roku.
Dodałem zygzakowato rozłożony wężyk w kratce podłogowej i dodatkowo wypaliłem w nim dziury średnicy 3-4 mm co 20-30 cm - chciałem w ten sposób zintensyfikować jego działanie i przyspieszyć rozruch. W tym celu za pomocą największej strzykawki jaką udało mi się kupić w aptece dolałem z litr detrytusu i dla świętego spokoju 50 ml Seachem Stability. Widać powolne ale spadki stężenia NO3 po dobie-dwóch-trzech od dodania VSV, widać sporadyczne "bąbelkowanie" podłoża ( i nie jest to H2S -siarkowodór- bo jest to woń charakterystyczna). Takie rozwiązanie można zastosować jedynie w fazie projektu, a nie w już istniejącym plenum - skoro działa niech tak zostanie.

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: [1700] Lignitowo - korzenne.

Post autor: roh » 11 gru 2014, 07:57

Oczywiście nie będę mieszał w moim plenum na dnie sumpa. Twoja wypowiedź wzbudza mój podziw :shock: . Po prostu takie informacje były mi zupełnie obce a są cenne. Mój sump pracuje i żyje swoim życiem. Mam coś około 4500 litrów wody w obiegu, plenum zupełnie nie widzę. Czy pracuje???? pewnie tak. Mam, przy obsadzie ponad 100 ryb róóóóóóóóóóóżnej wielkości,
NO2=0 NO3 zbliżone do 5 mg /l, przy braku roślinności. Nic zielonego mi rosnąc nie chce. Cóż mi więcej potrzeba. Podmiany tylko w przypadku odparowania--no i gdzieś mi ucieka trochę wody w grunt.
Woda nie jest krystalicznie czysta, pływa w niej zawiesina pyłu z korzeni--te mocno obrabiają drewnojady, pięklnie słychać chrobotanie w akwarium po wyłączniu światła i pompy.
Geberalnie przejżystość akwarium nieco lepsza od oryginalnego biotopu :lol: :lol:

Odpowiedz

Wróć do „GALERIA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości