pterophyllum scalare
: 22 kwie 2010, 08:44
Witam wszystkich, bo to mój pierwszy post na tym forum
Jak dotąd nie miałem śmiałości odzywać się wśród tak szacownego gremium, ale skoro nikt nie zamieścił fotek zwykłych pterophyllum scalare, to może zaakceptujecie kilka obrazków prostego akwarysty amatora.
W swojej akwarystycznej karierze nigdy nie kierowałem swojej uwagi w stronę skalarów, ale wiecie jak to jest, człowiek wchodzi do sklepu i pach…
Jakoś na przełomie czerwca i lipca 2009 roku w sklepie zoologicznym zauważyłem 5 skalarków, które miały niespełna 5 cm wysokości.
I chociaż na pierwszy rzut oka było widać, że od chwili wyłowienia z macierzystego zbiornika nie miały lekko, moją uwagę przykuł niezwykły jak na zwykłe skalary wygląd. Po prostu tak sobie wyobrażałem klasyczne skalary. Kupiłem wszystkie, ale niestety wcześniejsze przejścia odbiły się na nich na tyle, że przeżyły tylko 3 szt. Na szczęście pozostałe po krótkim czasie odzyskały apetyt, wigor i chęć do życia.
Tak wyglądały po kilkunastu dniach spokoju i regularnego karmienia.
Jak dotąd nie miałem śmiałości odzywać się wśród tak szacownego gremium, ale skoro nikt nie zamieścił fotek zwykłych pterophyllum scalare, to może zaakceptujecie kilka obrazków prostego akwarysty amatora.
W swojej akwarystycznej karierze nigdy nie kierowałem swojej uwagi w stronę skalarów, ale wiecie jak to jest, człowiek wchodzi do sklepu i pach…
Jakoś na przełomie czerwca i lipca 2009 roku w sklepie zoologicznym zauważyłem 5 skalarków, które miały niespełna 5 cm wysokości.
I chociaż na pierwszy rzut oka było widać, że od chwili wyłowienia z macierzystego zbiornika nie miały lekko, moją uwagę przykuł niezwykły jak na zwykłe skalary wygląd. Po prostu tak sobie wyobrażałem klasyczne skalary. Kupiłem wszystkie, ale niestety wcześniejsze przejścia odbiły się na nich na tyle, że przeżyły tylko 3 szt. Na szczęście pozostałe po krótkim czasie odzyskały apetyt, wigor i chęć do życia.
Tak wyglądały po kilkunastu dniach spokoju i regularnego karmienia.