Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Proszę jeżeli macie jakieś doświadczenia z "chemią" o wpisywanie, mogą być zarówno te zakończone sukcesem jak i te związane ze stratami (tym bardziej). Może się komuś przyda.

1. Capifos (trichlorfon) - dawki zalecane przez producenta - bez strat
2. Leviamisol w karmie bez strat
3. Metronidazol w karmie bez strat

Może nie były to właściwe altumy ale 4 sztuki moich Peru Altum poddałem jakiś czas temu kąpieli w wiadrze z aniprazolem (tabletka na 5 litrów wody przez 6 godzin), później kuracja metro do żarcia w sterylnym i po 8 dniach powtórka z aniprazolem. Bez strat, rybki na powrót odzyskały apetyt a zapadające się brzuszki wróciły do normalnych kształtów. Ryby przestały również ocierać się skrzelami o rośliny, co wcześniej zdarzało im się czynić. Wcześniej pod mikroskopem znaleźć można było wiciowce i jaja capilarii, podejrzewałem też przywry, bo oprócz ocierania jeden osobnik miał znacznie przyspieszony oddech. Co ciekawe, pozostałe 4 sztuki ze stadka (nieco większe) nie wykazywały objawów jak tamte, pozostały do dziś zdrowe.

W zasadzie dziki altum do wielkości 20 cm z płetwami nie ma przywr. Nie ma potrzeby go leczyć przeciwko temu paskudztwu, natomiast doskonale daje sobie rady z 0,5 g chloramfenikolu(w czystej postaci-sulfate) NA 60 L WODY. To też w większości przypadków plus parametry wody opanowuje infekcję bakteryjną spowodowaną żerowaniem heteropolarii. Nie toleruje natomiast błękitu metylenowego.