Ja stosuję ten kwas do akwarium i do sporządzania testów akwarystycznych i jest ok.
Jest to trochę niefortunne sformuawanie, które można dwojako zrozumieć.....twardośc ogólna jest sumą twardości węglanowej i niewęglanowej,a w moim przypadku sama węglanowa jest większa od ogólnej.
W tym brzmieniu należy rozumieć to tak: twardość całkowita=twardość węglanowa (głównie Ca(HCO3)2 Mg(HCO3)2 ) + twardość niewęglanowa (inne sole wapnia i magnezu np. CaCl2 czy MgCl2).
I tu pojawia się problem na który zresztą sam się nadziałem.
Test twardości ogólnej mierzy ilość Ca++ i Mg++, natomiast test twardości węglanowej mierzy (HCO3)- i tych wartości nie wolno dodawać.
Jeśli otrzymujesz wyniki GH<KH to nie jest to nic nadzwyczajnego.
Np gh=5, kh=7 oznacza (upraszczając sprawę), że cały wapń i magnez jakie są w tej wodzie są w formie kwaśnych węglanów ( Ca(HCO3)2 i Mg(HCO3)2 ) natomiast pozostałe 2°N kh to inny kwaśny węglan np NaHCO3 lub rozpuszczony CO2, który daje m.in. z wodą jon HCO3-.
Jeśli jest odwrotnie np gh=7, kh=5 to oznacza, że 5°N gh to Ca i Mg w formie wodorowęglanów, natomiat pozostałe 2°N gh występują w formie innych związków rozpuszczonych w wodzie (CaCl2, MgCl2)
Cały szkopuł by wiedzieć co oznaczają testy.
Wcześnij ktoś pisał, że świeża woda RO jest kwaśna i TWW wychodzi 1-2°N. Niech wodę napowietrza kilka godzin i wtedy zmierzy ph i TWW. Okaże się że ph~7, a TWW=0. Bardzo często zdarza się, że kranówka ma rozpuszczony w sobie CO2, który przechodzi przez membranę. To moje podejrzenia. Gdy wodę przewietrzymy to wszystko wraca do normy.
Oczywiście warunkiem jest sprawna membrana RO.
Napisałem to wszystko w wielkim uproszczeniu, aby było zrozumiałe. Jak się okazuje chemia wody jest sprawą o wiele bardziej skomplikowaną niż się nam wydaje i bez dobrej znajomości chemii pewne rzeczy wydają się być niedorzeczne. Myślę, że już teraz będzie jasne co mierzą testy.