Brazylia

czyli wszystko inne.....

Moderatorzy: przynenta, krisaczek

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4162
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Re: Brazylia

Post autor: _TOM_ » 31 sty 2012, 20:26

Samodzielnie to ja mogę sobie na Hel skoczyć, a nie do Amazonki na rzekę i w sumie niebezpieczną wyprawę, bo do szpitala są setki kilometrów.
Jeśli mam jechać, to tylko ze sprawdzonym zawodowym biurem podróży, doświadczonym przewodnikiem na miejscu, ubezpieczeniem, informacją w ambasadzie, szczepieniami wymaganymi.
Chcę komfortu, dobrej organizacji, skupić się na wyprawach i połowie ryb, wędkarstwie, a nie noclegach czy żarciu, nie mam ochotę na amatorski czy harcerską eskapadę za sporą kasę w niebezpiecznym miejscu, a trochę podejście deptaka do sprawy mi na takie wygląda kompletnie amatorskie, odstrasza bo o tym, że biur jest sporo to wie każdy kto ma net.
Dlatego ponawiam pytanie, jakie biuro to organizuje, chce z nimi pogadać i sprawdzić co oferują w cenie i co o nich myśli znajomy w ambasadzie w Brazylii.
Koleżanka z pracy wyjechała z mężem na wycieczkę tam i wróciła z mężem w hermetycznej aluminiowej trumnie, do tej pory się nie otrzepała z tego urlopu ... więc bez informacji kto to organizuje, jakie biuro i potwierdzenia że to są zawodowcy i doświadczeni ludzie ja nie jadę. Na razie jest to na głowie postawione, najpierw ekipa, a potem się coś skleci? Chyba najpierw co oferują i kto, to wtedy zobaczymy czy chętni na taką ofertę będą?

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3400
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: przynenta » 31 sty 2012, 21:17

Tomek duży plus, czytam to nie ukrywam z zainteresowaniem ale.....

Ten aluminiowy mebel chyba przemówi najlepiej. :cry:

Przemek Wieczorek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 622
Rejestracja: 31 paź 2009, 13:10
Imie i Nazwisko: .....
Miejsce zamieszkania/miasto/: ....
Lokalizacja: ...

Re: Brazylia

Post autor: Przemek Wieczorek » 31 sty 2012, 23:13

Tomek co się stał z tymi ludzmi ?

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Re: Brazylia

Post autor: fomalhaut » 01 lut 2012, 17:43

Jest jeszcze Alek - BYŁ.... i chyba wie jak do tematu podejść...
W pierwszym roczniku były zdjęcia Iguazú - jego autorstwa....
Dla mnie to kosmos, więc jedynie to przyszło mi do głowy... :)

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: roh » 01 lut 2012, 17:49

Tomasz. Biuro to nie jest najlepsze wyjście. Dolecieć do Brazylii możemy sami. Otrzymujemy punkt(lotnisko) z którego odbiera nas fachowiec i wiezie do hotelu, a następnego dnia zabiera bagaże i nas na łódź, zabezpiecza żarełko,picie, łowienie pływanie i spanie na łodzi.Biuro ma w D..e co z tobą robią rybacy brazylijscy a oni maja głęboko gdzieś co ty sobie myślisz o ich profesjonalizmie. Najlepszym wyjściem jest moja propozycja- to pewnik. Dogadujemy się ze sprawdzonym, obytym w dżungli poławiaczem ryb-najlepiej znajomym i sprawdzonym. Po powrocie z dżungli facet dostarcza nas na lotnisko na samolot powrotny i pomaga wsiąść do samolotu. To jest rozwiązanie rozsądne. Ja z biurem podróży niechętnie bym się wybierał. Poczytaj co oferuje mój dostawca ryb.
Zbiłem 200 Euro od głowy-więcej nie opuści. Za niższą cenę nie będzie w stanie zapewnić tego co oferuje. Dość drogo, ale pewnie. Na łodzi płynie On ze swoimi rybakami-nie ma przypadku. Ja chce polecieć i wrócić, a najlepiej na własnych nogach, cały i z kilkoma swoimi rybami.
Pomyślcie o tym Panowie.
Propozycja Deptaka jest ciekawa, ale na wypad na Mamry albo Wigry- też można w łeb dostać

Awatar użytkownika
Deszczowatwarz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 524
Rejestracja: 26 sty 2007, 17:13
Imie i Nazwisko: Rafał Mamątow
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ostrołęka
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: Deszczowatwarz » 01 lut 2012, 17:56

Roman tak jak mówiłem zadzwoń do Vitora i dokompletuj dane, jak będzie wszystko umieszczam oficjalne informacje o poszukiwaniu chętnych na jesienną wyprawę do Brazylii.

Awatar użytkownika
deptak
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 489
Rejestracja: 03 kwie 2005, 20:46
Imie i Nazwisko: Adam Deptuła
Lokalizacja: Marki
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: deptak » 01 lut 2012, 19:28

_TOM_ pisze: Chcę komfortu, dobrej organizacji, skupić się na wyprawach i połowie ryb, wędkarstwie, a nie noclegach czy żarciu, nie mam ochotę na amatorski czy harcerską eskapadę za sporą kasę w niebezpiecznym miejscu, a trochę podejście deptaka do sprawy mi na takie wygląda kompletnie amatorskie, odstrasza bo o tym, że biur jest sporo to wie każdy kto ma net.
Ta o sekretarce kolega Tomasz nie zapomnial ?? :mrgreen:
Pisalem najpierw sklad potem ocena zdolnosci finansowych i dopiero mozemy sie zastanawiac na co i na kogo nas stac.

pozdr.

p.s.
TOM ten kolega co w trumnie wrocil to co mu sie stalo ?

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: roh » 01 lut 2012, 19:58

Deszczowatwarz pisze:Roman tak jak mówiłem zadzwoń do Vitora i dokompletuj dane, jak będzie wszystko umieszczam oficjalne informacje o poszukiwaniu chętnych na jesienną wyprawę do Brazylii.
Rafał to co masz w jego ofercie to jest wszystko dość szczegółowo sprecyzowane. Rozmawiałem z Vitorem Hugo i przesłał mi jeszcze raz na maila warunki rezerwacji i ofertę. Prześlę Ci na maila, ale należałoby toto przetłumaczyć na nasze.Rezerwacji należy dokonać do końca lutego,a płatności też dość szybko(nie pamiętam)on musi załatwić wszystkie potrzebne pozwolenia na poruszanie się obcokrajowców po Amazonii

Awatar użytkownika
Marek81
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 754
Rejestracja: 27 lis 2005, 21:28
Imie i Nazwisko: Marek Szymaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ząbki
Lokalizacja: Ząbki pod Warszawą
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: Marek81 » 01 lut 2012, 21:17

Co się stało ?????
Dotkną niewłaściwego robaczka lub żabki, ot i jest aluminiowa trumna.
Nie jedna para tak skończyła, żona też mi powiedziała że pojadę sobie jak odchowam dzieci :(
Dostałem od swego klienta film i opisaną podróż do Amazonii z polskim biurem co organizuje wyprawy dla wytrawnych podróżników na każdy kraniec świata. T0M-ek oni nawet są chyba z Gdyni.

No i wędkowali ;)
Kij, linka, haczyk z mięsem oj brały jak głupie, wielkie piranie wyjmowali, jak dłoń ;) !!!
Spacerek po lesie, jedzenie listków robaczków, ale chyba nie o taką wycieczkę chodzi.

Przemek Wieczorek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 622
Rejestracja: 31 paź 2009, 13:10
Imie i Nazwisko: .....
Miejsce zamieszkania/miasto/: ....
Lokalizacja: ...

Re: Brazylia

Post autor: Przemek Wieczorek » 01 lut 2012, 22:09

Robert pisał że są to niebezpieczne obszary Z tego co zrozumiałem można łatwo kulkę stalową wyłapać :| Ale widać taki Cejrowski jezdzi i wraca :mrgreen:
Coś czuje że macie teraz cykora 8)

Awatar użytkownika
Marek81
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 754
Rejestracja: 27 lis 2005, 21:28
Imie i Nazwisko: Marek Szymaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ząbki
Lokalizacja: Ząbki pod Warszawą
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: Marek81 » 01 lut 2012, 22:42

Prawdziwi podróżnicy śmieją się ze sławnego Cejrowskiego, on robi szopkę dla tv, mimo to zawsze go oglądam.
Martyna też jeździła i choróbsko na całe życie przywiozła ;)
Brazylia to nie Egipt gdzie sraczki możesz dostać jak jesteś abstynentem.
Znajomi mają kolegę, który stracił żonę, 2 tygodnie po powrocie dostała gorączki i zawinęła się zostawiając małego synka i pięknego jaguara, który stoi już kilkanaście lat pod prześcieradłem jako pamiątka po niej.
Jak by mnie żonka pościła, pojechał bym z Hugo a nie z biurem podróży.

Zawsze zostają dorsze na Bałtyku ;)

Przemek Wieczorek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 622
Rejestracja: 31 paź 2009, 13:10
Imie i Nazwisko: .....
Miejsce zamieszkania/miasto/: ....
Lokalizacja: ...

Re: Brazylia

Post autor: Przemek Wieczorek » 01 lut 2012, 23:09

Jak wile moża się dowiedzieć Bez problemu http://www.kontynenty.net/Amazon1.htm

Awatar użytkownika
maciek71
członek PKMD
Posty: 112
Rejestracja: 12 gru 2005, 16:09
Imie i Nazwisko: Maciej Macniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: North of Poland
Lokalizacja: 54°42′N 18°24′E

Re: Brazylia

Post autor: maciek71 » 02 lut 2012, 10:17

Przemek Wieczorek pisze:Robert pisał że są to niebezpieczne obszary Z tego co zrozumiałem można łatwo kulkę stalową wyłapać :| Ale widać taki Cejrowski jezdzi i wraca :mrgreen:
Coś czuje że macie teraz cykora 8)
Przemku tak jak napisał Marek szopka dla telewizji to całkiem co innego,oni jadą z całą ekipą ochroną itp.Ja ostatnie kilka lat przebywam w Afryce Zachodniej,głównie w Nigerii i to naprawde wygląda całkiem inaczej jak w telewizji.W Ameryce południowej też byłem i jest podobnie.Inaczej jest jak jedziesz na wczasy a inaczej jak zobaczysz to wszystko z drugiej tej prawdziwej strony.Jak piszesz że ktoś ma cykora to raczej dobrze to o nim świadczy,tam można się wszystkiego spodziewać w najmniej odpowiednim momencie.Tam nie ma miejsca na partyzantkę i amatorkę.

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: roh » 02 lut 2012, 14:18

maciek71 pisze:Inaczej jest jak jedziesz na wczasy a inaczej jak zobaczysz to wszystko z drugiej tej prawdziwej strony.Jak piszesz że ktoś ma cykora to raczej dobrze to o nim świadczy,tam można się wszystkiego spodziewać w najmniej odpowiednim momencie.Tam nie ma miejsca na partyzantkę i amatorkę.
Pięknie i bardzo rzeczowo ujęte. Coś wiem o krajach Brazylijskich. Niestety nie z praktyki- dość intensywnie rozmawiam z gościem, który tam mieszka(w centrum Amazonii-Santarem). Ten facet sam ze swoimi rybakami jeździ na nocki na połowy ryb. To co robi, robi bardzo szczegółowo zgodnie z tamtejszym prawem(nie da się z nim nic puścić poza IBAMA). Na każdą wyprawę załatwia wszystkie możliwe pozwolenia. Rozmawiałem z Norwegami-byli u niego w zeszłym sezonie-same pochwały-tylko moskitos duuuuuuuuużo.
Proponuję wypić parę flaszek mniej na Wielkanoc i odłożyć trochę grosza. Zaczynamy z Deszczowym rekrutację na konkretna wyprawę do Santarem. Lekko zakręconych proszę o pomoc w znalezieniu transportu lotniczego do tego miasta w Brazylii i z powrotem po 11 dniach w Dżungli.
Vitor Hugo będzie u mnie w Polsce na przełomie czerwca i lipca br. Chętnych na wyprawę zapraszam na pogawędkę z poławiaczem dzikiego dyskowca.
To tyle z mojej strony.

Awatar użytkownika
deptak
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 489
Rejestracja: 03 kwie 2005, 20:46
Imie i Nazwisko: Adam Deptuła
Lokalizacja: Marki
Kontaktowanie:

Re: Brazylia

Post autor: deptak » 02 lut 2012, 14:20

Panowie nie tragizujcie ludzie w kosmos lataja.


pozdr.

p.s.
Bardzo prosze o niezasmiecanie tego watku i o nie straszenie ludzi. Mozna zalozyc drugi watek pt. "Brazylia dlaczego nie jade" badz co dla niektorych "Brazylia - dlaczego mi zona nie pozwala jechac" itd.

Odpowiedz

Wróć do „Tylko ryby głosu nie mają”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości