Umierająca Amazonia

czyli wszystko inne.....

Moderatorzy: przynenta, krisaczek

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Umierająca Amazonia

Post autor: gajowa » 10 lis 2010, 00:26

Heiko Bleher pisze o tym na swojej stronie

http://www.aquapress-bleher.com/index.php?lang=en

A to znalazłam na finaramie.

http://www.guardian.co.uk/environment/g ... 70&index=0

Takiej suszy to w Amazonii jeszcze nie było. To naprawdę tragedia nie tylko dla ludzi, ale też i dla ryb!!!! W drugim linku jest 8 zdjęć praktycznie wyschniętej rzeki Rio Negro, a fotka na której widać pasące sie krówki, to........... wyschnięte jezioro.
Koryto Rio Negro w dolnym biegu jest wyschnięte na tyle, że można przejść "na drugą stronę".
Na fotce nr 6 widać masę śmieci w wyschniętym korycie rzeki. To jest szokujące :!: :!: :evil:

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: TURYSTA » 10 lis 2010, 14:25

Najlepsze zdjęcie nr 6. Jak by Polska rzeczywistość.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: niki 28 » 10 lis 2010, 17:36

gajowa pisze:Takiej suszy to w Amazonii jeszcze nie było

Oj Basiu była,była.Pamiętam jak nie dawno ogladałem "Cejrowskiego".W jednym z swych filmów rozmawiał z jakąś starszą indianką,która mówiła o potężnej suszy jaka nawiedziła ich region.Wyschnięte jeziora i "mniejsze "rzeki były wtedy normalnością.Raptem miało to miejsce kilka lat temu.To że zmienia się klimat,to już wiemy.Natomiast to, że klimat lasów deszczowych z całą hydrologią i "gospodarką" wodną Amazonki jest nie przewidywalny,to nie powinno dziwić.Wcale bym się nie zdziwił jakby w porze deszczowej w amazoni tym razem spadło tyle deszczu ,że średnia opadów rocznych w tym obszarze zostanie grubo przekroczona.Póki co zdjęcia z rzeczywistośći w tym regionie nie napawają optymizmem.Mam nadzieję,że nie długo wszystko wróci do "normy"

niki 28

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: gajowa » 10 lis 2010, 18:46

Jacku, susza o której mówisz była w 2005 r, ale nie była takich rozmiarów jak tegoroczna.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: niki 28 » 10 lis 2010, 20:16

Myślę jednak Basiu,że te sporadycznie pojawiające się susze nie są aż tak groźne dla całej Amazonii.Groźniejsza jest moim zdaniem zbyt szybka ekspansja "cywilizacji"wśród plemion zamieszkujących ten obszar,przy braku jakichkolwiek systemów gospodarczych w tych że społecznościach,z ochroną środowiska włącznie.Tubylec nie może żyć "zgodnie z naturą"mając dostęp np do "coca coli ",a nie mieć możliwośći wyrzucenia opakowania po niej do normalnego kubła na śmieci.Uważam,że państwa na których znajduje się cały obszar Amazonii powinny zwracać szczególną uwagę na poszerzającą się integrację rdzennych indian z cywilizacją.Powinny stworzyć normalny system ochrony przyrody,który by szedł w parze z rozwojem rdzennej społeczności.Zdjęcie nr 6 w Twoim linku doskonale obrazuje zarazem lekkomyślność,lub też niewiedza ludzi odnośnie ochrony przyrody lasów deszczowych Ameryki Płd,o rabunkowej np gospodarce drewnem w tym regionie nie wspomnę.Tak więc,zwalamy winę na klimat,a sami jesteśmy sobie w dużej mierze winni ,że jest tak jak jest.Powiem tak.Jak tylko zacznie padać nad Amazonką,wszystko wróci "do normy".Oby padać zaczeło jak najwcześniej.

niki 28

discuslz
junior
junior
Posty: 31
Rejestracja: 11 mar 2008, 12:48
Imie i Nazwisko: Lukasz Zalewski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Belfast
Lokalizacja: Belfast

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: discuslz » 12 lis 2010, 20:11

A moze pojechalibysmy do amazonii nalowic sobie dzikich dyskow...???
Co wy na to...?????????????

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: gajowa » 12 lis 2010, 20:13

niki 28 pisze:Myślę jednak Basiu,że te sporadycznie pojawiające się susze nie są aż tak groźne dla całej Amazonii.
niki 28
Jacku, miliony padłych ryb i 20 milionów ludzi praktycznie głoduje, bo nie ma ryb do jedzenia i nie mają wody pitnej ma nie być grożne? Heiko pisze, że miliardy larw które wylęgają sie tam o tej porze roku poprostu padną, a wiele gatunków ryb może przestać istnieć.
Teraz wiem, dlaczego na listach exporterów nie ma heckeli, bo ich środowisko wyschło!!! i zapewne tysiące heckeli padło.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: niki 28 » 12 lis 2010, 20:47

Zgadzam się Basiu z Tobą odnośnie rozmiaru tragedii .Może rzeczywiście jest to nie daj Boże jakiś "przedsmak" totalnej zagłady tego obszaru.Oby tak nie było.Nie mniej Amazonia jest tak duża ,że w większośći flora i fauna mam nadzieję zdoła przetrwać,lub też się odrodzić.Tak jak mówię.Oby jak najwcześniej zaczeło tam padać.

niki28

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: roh » 22 lis 2010, 17:00

gajowa pisze:
niki 28 pisze:Myślę jednak Basiu,że te sporadycznie pojawiające się susze nie są aż tak groźne dla całej Amazonii.
niki 28
Teraz wiem, dlaczego na listach exporterów nie ma heckeli, bo ich środowisko wyschło!!! i zapewne tysiące heckeli padło.
Kurde nie straszcie. Na wszelki wypadek Andrzejek już hoduje swojaki.
A tak poważniej -TAKI EKOSYSTEM NA PEWNO SIĘ OBRONI!!!!!!!! U nas też bywają zimy stulecia tak średnio co 5-6 lat i żyjemy wraz ze swoimi "pchłami"

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Umierająca Amazonia

Post autor: niki 28 » 15 sty 2011, 07:33

No i co kochani.Brazylia tak jak i Australia też jest zalana. :( Kilka dni temu w"faktach" na "Tv-enie"pokazywali filmiki z pogrzebanych "żywcem"całych wiosek przez osuwające się lawiny błota :( .Pogineło wielu ludzi :cry: Wiedzałem że las deszczowy się obroni.Szkoda,że robi to takim kosztem

Odpowiedz

Wróć do „Tylko ryby głosu nie mają”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości