Zakup z zagranicy.
Moderatorzy: przynenta, krisaczek
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Zakup z zagranicy.
Chciałbym zapytać tych którzy zajmują się handlowaniem rybami, jakich formalności, gdzie i za ile trzeba dopełnić aby sprowadzić z zagranicy ryby. Powiedzmy, że znalazłem gdzieś na Tajwanie hodowlę z której chcę sprowadzić sobie rybki w małej ilości powiedzmy mieszczące się w 2 pudłach. Chcę je kupić jako ja do własnego akwarium, a nie na handel. Pomijając sprawę, jak się dogadam z dostawcą itd. Zakładam, że dogadałem się z nimi oni chcą mi wysłać ryby, a ja chcę je odebrać z lotniska.
Co i gdzie powinienem załatwić aby zgodnie z prawem i formalnie przeprowadzić taki zakup?
Tylko Panowie, nie chcę jakichś prowokacji. Lepiej nie pisać nic niż prowokować. Zastrzegam, że jeżeli dyskusja pójdzie w niewłaściwą stronę natychmiast ją zamknę.
Co i gdzie powinienem załatwić aby zgodnie z prawem i formalnie przeprowadzić taki zakup?
Tylko Panowie, nie chcę jakichś prowokacji. Lepiej nie pisać nic niż prowokować. Zastrzegam, że jeżeli dyskusja pójdzie w niewłaściwą stronę natychmiast ją zamknę.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Nie jestem pewny Tomie, ale chyba tak nie jest do końca. Z tego co już wiem musisz wystąpić do głownego inspektora weter. o zgodę na przywiezienie ryb. A tego raczej nikt za Ciebie nie załatwi, chyba że się mylę.... co jest możliwe bo dopiero rozpoznaję temat.
Poza tym właśnie sobie zadałem trochę trudu żeby znaleźć jakąś firmę kurierską, która przewozi żywe zwierzaki przez granice i .... nie znalazłem, może jeszcze nie znalazłem, ale widać nie jest to takie proste.
Poza tym właśnie sobie zadałem trochę trudu żeby znaleźć jakąś firmę kurierską, która przewozi żywe zwierzaki przez granice i .... nie znalazłem, może jeszcze nie znalazłem, ale widać nie jest to takie proste.
Będziesz miał problem z firmą kurierską w Polsce.
Tak jakoś się składa, że dwa miesiące temu szukaliśmy firmy, która zobowiązałaby się do dostarczenia z Niemiec do Polski kilku żółwi w nieprzekraczalnym terminie 24 godzin. A to było raptem 700 km...
Skończyło się na osobistym wyjeździe.
Co ma swoje dobre strony:)
Tak jakoś się składa, że dwa miesiące temu szukaliśmy firmy, która zobowiązałaby się do dostarczenia z Niemiec do Polski kilku żółwi w nieprzekraczalnym terminie 24 godzin. A to było raptem 700 km...
Skończyło się na osobistym wyjeździe.
Co ma swoje dobre strony:)
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Ja Ci powiem jak było w Australii, ale to tylko tak dla przykładu. Jako indywidualny importer, musiałam mieć zgodę od Głównego Inspekoratu d/s Rybołówstwa i Zwierząt Hodowlanych. Nie była to trudna sprawa. Wypełniłam formularz i zgoda przyszła za kilka dni. Jak miałam zgodę, to musiałam załatwic kwarantannę (wszystkie żywe zwierzęta, ptaki i ryby podlagały kwarantannie). Przylot zwierzaka, ptaka lub ryb był uzależniony właśnie od terminu kwarantanny. Mając to załatwione, wysłałam papiery do osoby od której kupowałam zwierzaka i resztę juz strona sprzedająca załatwiała, oczywiście po przelaniu pieniędzy na jej konto. Co przyleciało, to widziałeś dopiero w kwarantannie, gdyz pracownicy kwarantanny odbierali żyjątka z lotniska. Tak było w Australii. W Polsce procedura może być podobna, ale z pominięciem kwarantanny.
Moja rada, zadzwoń do Ministerstwa Rybołówstwa i tam uzyskasz informacje co i gdzie załatwić.
Basia Gajowa
Moja rada, zadzwoń do Ministerstwa Rybołówstwa i tam uzyskasz informacje co i gdzie załatwić.
Basia Gajowa
Piotr zna juz koszta i wie ,co trzeba załatwic ,problem w tym ,ze minimum 60 kg ładunku z punktu widzenia finansowego jest nieopłacalne ,jakikolwiek sens jest przy minimum 8 boxach i przekroczeniu 100 kg ładunku .
Rybołóstwo zostawmy w spokoju ,wystarczy Głowny Inspektorat Weterynaryjny ,100 zł i jakies 2-3 tygodnie i bez wiekszych problemów jest pozwolenie na deklarowana liczbę ryb .
Dalej to juz długa historia ,ale dla chcącego nie ma nic trudnego.
Zresztą szczegóły podałem juz na gg .
Pozdrawiam DAREK
Rybołóstwo zostawmy w spokoju ,wystarczy Głowny Inspektorat Weterynaryjny ,100 zł i jakies 2-3 tygodnie i bez wiekszych problemów jest pozwolenie na deklarowana liczbę ryb .
Dalej to juz długa historia ,ale dla chcącego nie ma nic trudnego.
Zresztą szczegóły podałem juz na gg .
Pozdrawiam DAREK
- jzajonz
- entuzjasta
- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Rzeczywisciwe, widzialem ten import u Mario Zdzichowskiego i od tego momentu wiem ze zaraz po powrocie do hobby tylko takie zamieszkaja w moich zbiornikach. Te rybki wygladaja duze lepiej niz na jego stronie. Ceny sa trzykrotnie wyzsze niz ryb Stendkera ale jest i to jedno nawazniejsze. Jesli zamowisz dorosle ryby do rozmnazania to rzeczywiscie potrafia to zrobic czyli otrzymasz niewyprany i unikatowy towar. Dlatego taka ich cena.
www.discuscity.net
www.discuscity.net
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Właśnie dlatego rozpocząłem ten wątek, że zobaczyłem zdjęcia pięknych ryb i ich .... porażająco NISKIE ceny. W dodatku farma wygląda imponująco, fakt na zdjęciach, w rzeczywistości może być dokłądnie odwrotnie ale... Zresztą popatrzcie sami, żadna to tajemnica. Szczerze mówiąc gdyby uzbierała się większa grupka chętnych wszedł bym w zakup ryb z tej farmy.
http://www.grandaquatic.com/discus-fish.asp
Z tego co już sam zdążyłem się zorientować to właśnie koszty transportu, opłaty lotniskowe, cło i stosowne zezwolenia windują cenę praktycznie x2 albo więcej.
http://www.grandaquatic.com/discus-fish.asp
Z tego co już sam zdążyłem się zorientować to właśnie koszty transportu, opłaty lotniskowe, cło i stosowne zezwolenia windują cenę praktycznie x2 albo więcej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości