Nie można ukrywać że na tej wystawie królowały dyskowce , co krok akwarium z tymi pięknymi rybami - ceny średnie . Już od 15 euro można było kupić ładniejszą rybkę niż te co w takiej cenie pojawiają się na allegro . Jednak dla smakoszy tego tematu przyszykowano też ciekawą ofertę z odpowiedni cenami .
Stendker oferował ładne pary w cenie od 200-350 euro . Jednak już przy zbiornikach wystawowych ceny nie pozostawiały złudzeń że ryba rybie nie równa . Przykład - ryba dość ciekawa , dobre 11 miejsce w grupie to wydatek 500 euro . Czym większe szanse na pudło tym więcej zer na końcu
.Oczywiście nie jest to żadnym zaskoczeniem kiedy pomyśli się jaką nagrodę pieniężną otrzyma właściciel za best-a .
Znów królowali azjaci ale w ofercie Azja Discus oferowano pewnie to co nie udało się sprzedać w centrali rybnej . Faktycznie w cenach od 69 euro do 299 to nic ciekawego co kusiło do zakupów nie wiedziałem .
Niemieckie firmy nastawione na import też nie zaskoczyły czymś rewelacyjnym . Trochę średniaków i naprawdę mało ryb które zachęcały do sięgnięcia po portfel .
Może troszeczkę grymaszę ale rewelacji nie widziałem .
Część wystawowa .
Holendrzy dzielnie udowodnili że dzikie formy długo pozostaną ich domeną . Belgowie i Austryjacy faktycznie zeszli pokonani .
Cóż takiego moim zdaniem pojawiło się nowego . Okazało się że Wietnam Tajwan Chiny to ta nowa azja przed którą musimy pochylić czoła .
Malezja też pozostaje na topie . Singapur utrzymał jakąś pozycję co nie można powiedzień o Tajlandii . W rozmowach padały stwierdzenia że Tajlandia to masówka i zachodzące słońce azji . Miłym akcentem a właściwie wielkim sukcesem jest to że ryba z polski "wlazła" na pudło .
Zasługa tu Michała że dbał o tą rybę jak o żonę ( może nawet mocniej - sorki Beata ).
Efekt wizualny .
Moim zdaniem najładniejsze stoisko miała firma TROPICAL co pewnie łatwo będzie zobaczyć na fotkach jakie koledzy robili .
Wyprzedzili nas z pomysłem aby pokazać parę z młodymi - piękna para piękny wystrój a właściwie to nie tylko akwarium było ozdobą tego stoiska . Trudno było właściwie zrobić fotkę naszj grupy na tle tej expozycji.
Tetra i Sera utrzymała wysoki poziom ale niektóre niemieckie sklepy czy kluby zrobiły stoisko nadające się do pokazania w Kaczej Górce a nie w Duisburgu .
Myślę że jak zaczną się pojawiać fotki oraz komentarze innych to będziecie mieć pełen obraz tej pięknej wystawy z elementami kiczu .
