Czy to tu...
Moderatorzy: przynenta, krisaczek
Czy to tu...
Czy to tu można się przedstawić??
Jeśli tak to jestem Maciek. Mialem różne ryby i jakiś czas temu przyszła pora na paletki. Zawsze chcialem je miec ale jakoś odstraszały mnie te wszystkie wieści o problemach zdrowotnych jakie często im towarzyszą.
Po kilku latach zabawy stwierdziłem że moja wiedza przekroczyła (nieznacznie) stan zerowy i postanowilem spróbować.
Rybki kupiłem od niejakiego Dariusza T. Trzymają się dobrze.
4xsolid marlboro, 2xred turquise, 2x red pigeon.
Pozdrawiam wszystkich.
Jeśli tak to jestem Maciek. Mialem różne ryby i jakiś czas temu przyszła pora na paletki. Zawsze chcialem je miec ale jakoś odstraszały mnie te wszystkie wieści o problemach zdrowotnych jakie często im towarzyszą.
Po kilku latach zabawy stwierdziłem że moja wiedza przekroczyła (nieznacznie) stan zerowy i postanowilem spróbować.
Rybki kupiłem od niejakiego Dariusza T. Trzymają się dobrze.
4xsolid marlboro, 2xred turquise, 2x red pigeon.
Pozdrawiam wszystkich.
Re: Czy to tu...
Witaj serdecznie,
A tymczasem o chorobach i lekarstwach nie czytam i żyje ja i moje paletki ( zdrowe jak sądzę).
Pozdrawiam
Mislavo
Święta prawda ! Gdybym teraz zastanawiał się nad zakupem pierwszych paletek, to po tych wszystkich chorobach, lekarstawach, profilaktykach, problemach ...etc. etc. wyczytanych w internecie na temat paletek, kupiłbym sobie zamiast akwarium wiekszy telewizor...1MACK1 pisze: Zawsze chcialem je miec ale jakoś odstraszały mnie te wszystkie wieści o problemach zdrowotnych jakie często im towarzyszą.
Po kilku latach zabawy stwierdziłem że moja wiedza przekroczyła (nieznacznie) stan zerowy i postanowilem spróbować.
Pozdrawiam wszystkich.
A tymczasem o chorobach i lekarstwach nie czytam i żyje ja i moje paletki ( zdrowe jak sądzę).
Pozdrawiam
Mislavo
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Ja jednak tobie Maciek współczuję . Wybrałeś największą głupotę jaką mogłeś wybrać na hobby . Masz więc przechlapane jak krokodyl w Nilu .
Dlaczego ?
Jak bezproblemowo uda się Tobie rozpocząć tą przygodę i bez żadnego leczenia profilaktyki i całej tej otoczce rozmożyć paletki to na forum zawsze się znajdzie kilka osób które napiszą a co ty wiesz ( tu pewny jest cytat z filmu Psy w wykonaniu Lindy ) o paletkach .
Jak wpadniesz w wir obsesji i zaczniesz leczyć urojone objawy - zgromadzisz arsenał testów i leków które wypróbujesz na swoich rybach zyskasz u nich uznanie ale masz u mnie przechlapane .
Czyli wybór masz skromny - może jednak filatelistyka nie jest taka zła ??
Dlaczego ?
Jak bezproblemowo uda się Tobie rozpocząć tą przygodę i bez żadnego leczenia profilaktyki i całej tej otoczce rozmożyć paletki to na forum zawsze się znajdzie kilka osób które napiszą a co ty wiesz ( tu pewny jest cytat z filmu Psy w wykonaniu Lindy ) o paletkach .
Jak wpadniesz w wir obsesji i zaczniesz leczyć urojone objawy - zgromadzisz arsenał testów i leków które wypróbujesz na swoich rybach zyskasz u nich uznanie ale masz u mnie przechlapane .
Czyli wybór masz skromny - może jednak filatelistyka nie jest taka zła ??
- fomalhaut
- członek PKMD
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Maciek... Bierz poprawkę na Prezesa... Jak trzeba to Ci własnej wody z akwa uleje ))))))
A tak z innej strony...
Mi zabrało ROK czasu (prawie) zrozumienie, że podstawą zdrowia jest odpowiednia woda i jedzonko dla naszych podopiecznych....
ROK!!!!
A wystarczyło słuchać tego co inni - co już mają to za sobą - mówią na forum.... ale, nie: przecież w książce, broszurce czy innej ulotce napisane było inaczej... chciałem być mądrzejszy... i rybom po płetwach się obrywało....
Teraz wiem jak być powinno. Jak to robić - nie do końca...
Wojtek
A tak z innej strony...
Mi zabrało ROK czasu (prawie) zrozumienie, że podstawą zdrowia jest odpowiednia woda i jedzonko dla naszych podopiecznych....
ROK!!!!
A wystarczyło słuchać tego co inni - co już mają to za sobą - mówią na forum.... ale, nie: przecież w książce, broszurce czy innej ulotce napisane było inaczej... chciałem być mądrzejszy... i rybom po płetwach się obrywało....
Teraz wiem jak być powinno. Jak to robić - nie do końca...
Wojtek
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Re: Czy to tu...
Oczywiście że możesz i jeśli się nie wstydzisz, to wypełnij w całości swój profil1MACK1 pisze:Czy to tu można się przedstawić??......
Witaj i bądź pewny, że tu Ci każdy pomoże.
Wiem że nic nie wiem. Mialem juz różne ryby i wiem że najważniejszy jest spokój. Z byle powodu w panikę nie wpadam a w razie czego zawsze mogę zapytać na forum. Wiem jak trudno jest odbudować równowagę biologiczna po stosowaniu leków i w związku z tym jest to u mnie ostateczność.cocoloco pisze:Jak bezproblemowo uda się Tobie rozpocząć tą przygodę i bez żadnego leczenia profilaktyki i całej tej otoczce rozmożyć paletki to na forum zawsze się znajdzie kilka osób które napiszą a co ty wiesz ( tu pewny jest cytat z filmu Psy w wykonaniu Lindy ) o paletkach .
Jak wpadniesz w wir obsesji i zaczniesz leczyć urojone objawy - zgromadzisz arsenał testów i leków które wypróbujesz na swoich rybach zyskasz u nich uznanie ale masz u mnie przechlapane .
Pozdrawiam.
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Tak pomożemy Ci ! i dołączysz do grona ślepców pytających się o drogę głuchego .
Kiedy zrozumiesz że nie ma na świecie dwóch równych zbiorników że to co się sprawdza w jednym w drugim może spowodować klęskę ekologiczną że w akwarium 2+2 nigdy nie jest 4 , wtedy inaczej zaczniesz rozumieć dwie różne propozycje rozwiązania problemu .
Zrozumiesz że nie ma geniusza - każdy na tym forum nie raz dał ciała i jego ogromna wiedza doprowadziła do śmierci jego ryb . Że tu nie ma mądrych ale sami poszkodowani . Jak mówi życie nie ma silnych są tylko słabo trafieni . Forum jest od tego aby zmniejszyć ilość mocno trafionych ale nie daje gwarancji że rady starczą aby tego uniknąć . Ty musisz sam decydować którą radę wybrać bo zdarzy się że będą dwie zupełnie inne . To nie znaczy że jeden jest głupcem a drugi mędrcem tylko że nieraz trudno po opisie wiedzieć co to za problem . Pisząc obszerniej dajesz innym szansę aby nie podsuwać Tobie błędnych odpowiedzi .
Przykład - znalazłem grzybka jest biały i ma ciemne blaszki - mogę zjeść ??
a - to pieczarka przepis masz na stronie 176 kuchni polskiej pycha
b - zostaw bo sąsiad leży w trzeciej alejce
Pozdrawiam
Kiedy zrozumiesz że nie ma na świecie dwóch równych zbiorników że to co się sprawdza w jednym w drugim może spowodować klęskę ekologiczną że w akwarium 2+2 nigdy nie jest 4 , wtedy inaczej zaczniesz rozumieć dwie różne propozycje rozwiązania problemu .
Zrozumiesz że nie ma geniusza - każdy na tym forum nie raz dał ciała i jego ogromna wiedza doprowadziła do śmierci jego ryb . Że tu nie ma mądrych ale sami poszkodowani . Jak mówi życie nie ma silnych są tylko słabo trafieni . Forum jest od tego aby zmniejszyć ilość mocno trafionych ale nie daje gwarancji że rady starczą aby tego uniknąć . Ty musisz sam decydować którą radę wybrać bo zdarzy się że będą dwie zupełnie inne . To nie znaczy że jeden jest głupcem a drugi mędrcem tylko że nieraz trudno po opisie wiedzieć co to za problem . Pisząc obszerniej dajesz innym szansę aby nie podsuwać Tobie błędnych odpowiedzi .
Przykład - znalazłem grzybka jest biały i ma ciemne blaszki - mogę zjeść ??
a - to pieczarka przepis masz na stronie 176 kuchni polskiej pycha
b - zostaw bo sąsiad leży w trzeciej alejce
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości