Jotka
: 17 wrz 2021, 18:19
W sierpniu br zmarł nasz kolega Jurek Krawcewicz- Jotka.
Kiedyś był oddanym i bardzo kreatywnym członkiem klubu. Ostatnimi laty z przyczyn chyba osobistych nie uczestniczył w naszych spotkaniach. Sądzę że do dziś istnieją skonstruowane przez niego innowacyjne dekoracje i urządzenia- jego dziełem była m.in. kula ziemska z akwariami oraz walec z czterema dużymi zbiornikami, a także bardzo wydajny pogrzewacz wody z funkcją uzdatniania. Swojego czasu włożył dużo pracy i serca, aby uatrakcyjnić nasze stoiska. Zapamiętamy go jako współtwórcę naszych prezentacji i dobrego kolegę.
Z wielkim smutkiem żegnamy naszego przyjaciela, którego szczególnie pamiętają starsi członkowie klubu.
Od dawna nam Jurka bardzo brakowało, ale teraz straciliśmy go bezpowrotnie.
Kiedyś był oddanym i bardzo kreatywnym członkiem klubu. Ostatnimi laty z przyczyn chyba osobistych nie uczestniczył w naszych spotkaniach. Sądzę że do dziś istnieją skonstruowane przez niego innowacyjne dekoracje i urządzenia- jego dziełem była m.in. kula ziemska z akwariami oraz walec z czterema dużymi zbiornikami, a także bardzo wydajny pogrzewacz wody z funkcją uzdatniania. Swojego czasu włożył dużo pracy i serca, aby uatrakcyjnić nasze stoiska. Zapamiętamy go jako współtwórcę naszych prezentacji i dobrego kolegę.
Z wielkim smutkiem żegnamy naszego przyjaciela, którego szczególnie pamiętają starsi członkowie klubu.
Od dawna nam Jurka bardzo brakowało, ale teraz straciliśmy go bezpowrotnie.