Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Jestem pod wrażeniem Darek.Życzę Ci powodzenia w morszczyźnie.Piękne akwa

Witam po długiej przerwie , oj dawno mnie u Was nie było , ale widzę że mordki cały czas te same

mały up. mojego gruzowiska

No widzę Fal że w "morszczyźnie" sobie radzisz całkiem całkiem.Piekne akwa

Dawno dawno
Ładny klimat, ale coś skąpisz tych zdjęć
Darku napisz coś o swojej praktyce i doświadczeniach, kosztach utrzymania i takich tam.
Ciągle myślę o soli ale odwagi i czasu brak, wszyscy straszą.

Widzę że masz już wszystko opanowane. Gratuluję

Wieczorkiem cos skrobnę , i może parę fotek zapodam

Czy to akwa takie małe, czy może ryby takie wielkie?

No więc od czego by tu zacząć , może od tego , że akwarystyka morska nie wybacza nawet najmniejszych błędów , przekonałem się parokrotnie , ale jak pewnie zauważyliscie nie jest tak źle , skoro nadal mam zbiornik .
Morszczyzna rządzi się swoimi prawami i tak naprawdę musisz utrzymać dwa parametry na stałym poziomie , jest to KH i CA to gwarantuje , że zbiornik będzie żył. Więc jeśli chcesz mieć akwarium morskie i jesteś w stanie utrzymać parametry o których wspomniałem to odniesiesz sukces . Oczywiście połowiczny , ale jednak sukces.
Żeby odpowiedzieć na pytanie czy akwarystyka morska jest droga , trzeba tak naprawdę zadać pytanie jaki chcesz mieć zbiornik , czy z koralami miękkimi , czy może z koralami LPS , a może z koralami SPS ?
Więc jeśli chcesz mieć zbiornik z miękasami to tutaj sprawa jest w zasadzie banalna , wystarczy że będziesz robił regularne podmiany raz na dwa tygodnie , korale miękkie nie potrzebują też dużo światła więc pewnie i 0,5w na litr wystarczy. W takim zbiorniku naprawdę nie trzeba nic robić , poza podmianami. Są też takie osoby , które do podmian używają kranówki i wszystko im żyje.
Drugi zbiornik z koralami LPS , jest troszkę bardziej wymagający , musimy już myśleć o utrzymaniu parametrów na określonym poziomie , LPS nie potrzebują też dużo światła , jednak czystość wody jest bardzo istotna , tutaj zaczyna odgrywać dużą rolę PO4 i NO3 , generalnie LPS lubią male blotko czyli PO4 do 0,1 a NO3 do 15 , ale doprowadzenie wody właśnie do takich parametrów wymaga troszkę inwestycji w absorbery PO4 i NO3. Podmiany są bardzo istotne , dokarmianie korali też ma duży wpływ na przyrosty , więc generalnie zaczyna się zabawa.
Trzeci zbiornik to zbiornik z tak zwanymi koralami małopolipowymi czyli SPS , i tutaj tak naprawdę zaczyna się jazda , nie da się ukryć że utrzymanie takiego zbiornika to spora inwestycja dlatego że SPS muszą mieć mega czystą wodę , bogatą w micro i macro o niskich stężeniach PO4 i NO3 , mega dużo światła , mega cyrkulację , ogólnie taki zbiornik jest MEGA prądożerny , ale satysfakcja jest nieprawdopodobna .
Podsumowując miękasy to niskie koszty , małe zaangażowanie i sporo radości , LPS nie jest tak źle , ale już czegoś od nas wymagają , SPS to drożyzna nie wybaczająca żadnych błędów.
Zapomniał bym o jednej istotnej sprawie , nawet bardzo istotnej , jesli lubisz ciszę zapomnij o zbiorniku morskim .

Ale się rozpisałem , może teraz jakąś fotę zapodam
Wstawiam zdjęcie które zrobiłem rok temu

A teraz wygląda to samo miejsce tak

Tak myślałem że poradzisz sobie doskonale z tym wezwaniem. Widziałem jakie były początki i już wówczas imponowało mi to przedsięwzięcie.

Świetna robota

Fantastyczne !!!
Możesz powiedzieć z jakimi koralami jest to Twoje akwarium?

Mój zbiornik w 99% jest zbiornikiem SPS.
Co do wielkości baniaczka nie jest tak źle 150x70x50

Konkretna jazda ! Szacun

Zimą będę budował regalik i myślę, bardzo myślę dyskowce czy morszczyzna.
Za paletkami przemawia fakt że pokoik kawalerski ma być na poddaszu, z temperaturą morze być różnie.
A i strach przed bardzo szybką stratą kasy jak się czegoś nie dopilnuje.

Marek , jesli nie masz czasu odpuść morszczyznę.