:-(

Tematy ogólne

Moderator: seba*1*

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

:-(

Post autor: Michcio » 08 gru 2006, 13:35

Witajcie
Pisze ten post ku przestrodze innych. Straciłem dziś praktycznie wszystkie moje ryby. Moja głupota nie zna granic. Wstyd się przyznać, ale może pomoże to komuś oszczędzić ryby. Jak to zobaczyłem z rana to się rozryczałem. Miałem te ryby od 5-złotówek, jadły mi z rąk.
Udusiły się, rurka od filtra wewnętrznego wpadła do wody wiec nie mogła zasysać powietrza. Woda spuszczona była do połowy, gdyż planowałem dnia następnego podać drugą dawkę moneolu. Ryby były już zdrowe, dzień wcześniej zjadły 1,5 serca indyczego. W akwarium było bardzo dużo roślin co również miało wpływ.
Cóż mi pozostaje, jak tylko porządnie zastanowić się nad swoim postępowaniem, i przestrzec innych. Gdybym miał mniej roślin, nic by im się nie stało. Już nigdy nie zostawię zbiornika bez dwóch źródeł napowietrzania.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 08 gru 2006, 14:24

Cóż powiedzieć... ja swoją hekatombę miałem w wakacje. Powiem tyle, moja para właśnie wysiaduje jajka, jak coś się zacznie kluć, to dostaniesz klucze od domu i jak ja będę w pracy Ty będziesz karmić artemią :-) Jak się uda coś utrzymać będziesz miał co wpóścić do baniaka. Głowa do góry i szacunek za odwagę przyznania się do własnego błędu.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Post autor: niki 28 » 08 gru 2006, 15:00

Michcio .Bardzo Ci współczuję .Myślę że w Twoim przypadku był to poprostu wypadek ,a wypadki zdarzają się niestety.Problem w tym żeby robic wszystko żeby do nich nie dopuszczać.Głowa do góry , nie Ty pierwszy i nie ostatni niestety któremu "diabeł do baniaka wszedł"

niki 28

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Re: :-(

Post autor: Ambra » 08 gru 2006, 16:02

Michcio pisze:.......... Już nigdy nie zostawię zbiornika bez dwóch źródeł napowietrzania.
Dublowanie urządzeń, zwłaszcza w większych akwariach, to sprawdzony sposób podwyższający bezpieczeństwo.
Warto o tym pamiętać nie tylko w przypadku systemów napowietrzających ale także grzewczych.

To żadne pocieszenie, ale kiedyś - dawno temu - też miałem taką wpadkę w jednym zbiorniku.

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 08 gru 2006, 16:20

Cóż mam powiedzieć wielkie dzięki za te słowa. Miło jest mieć tak wspaniałych kolegów.

Posprzątałem w zbiorniku, zainstalowałem brzęczyk, doprowadzę parametry do normy i będę myślał co dalej. Najgorsze jest to że to były zdrowe ryby, nie jakieś tam wypłosze ale 13-14 centymetrowa młodzież. Powoli zaczynały się wybarwiać. Ech.. szkoda.

Awatar użytkownika
Bogdan
zarząd pkmd
Posty: 5568
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 08 gru 2006, 19:48

Michcio pisze:. Ech.. szkoda.

Szkoda. I oby nigdy więcej.

MikołajCz
senior
senior
Posty: 193
Rejestracja: 30 sie 2006, 08:08
Imie i Nazwisko: Mikołaj Czernichowski
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: MikołajCz » 08 gru 2006, 20:09

Michał serdecznie współczuję. Kataklizm może spotkac każdegoz nas i wszędzie .
Ja przeżyłem swój baaaaaardzo i jeszcze do dziś pamiętam.
Ale miło mi było czytac wszelkie słowa pocieszenia - i TO jest najważniejsze - super grono.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 08 gru 2006, 20:09

Każdy tu z nas zawalił kiedyś sprawę i mógł tylko żałować że z własnej głupoty . Mnie zastanawia tylko jedno jak roślinne z dużą ilością roślin , mogło tak błyskawicznie stracić tlen .
Moim zdaniem nałożyło się na to więcej czynników i głównym powodem była akcja czystość .
Mnie życie nauczyło że zaczynać rano porządki w akwarium - dokładne odmulanie bo zawsze łatwiej reagować .
Współczuję to naprawdę boli ale takie jest życie że wspinamy się po drabinie mozolnie a spadamy szybko i tak aby mocno zabolało .
Przyłącze się do słow Bogdana - oby nigdy więcej .

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 08 gru 2006, 20:14

Ja też czasem na siłe odrobaczam zdrowe rybsKa ,pasuje mi tu slogan Bogdana .
Doprowadz baniak do porzadku a ja cos wymyslę :) ,żebys miał od czego zacząć ,oczywiście gratis.

Pozdrawiam DAREK

Awatar użytkownika
Marek81
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 754
Rejestracja: 27 lis 2005, 21:28
Imie i Nazwisko: Marek Szymaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ząbki
Lokalizacja: Ząbki pod Warszawą
Kontaktowanie:

Post autor: Marek81 » 08 gru 2006, 21:08

Michcio głowa do góry !!
Następne będą jeszcze piękniejsze i jeszcze bardziej kochane.
I co ja bendę pisał ..... szkoda naprawde szkoda aż dech mi zaparło !
Pozdro. Marek

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 08 gru 2006, 23:44

Przykre co sie przydażyło twoim rybkom.
Miałam kiedys podobną sytuacje, tylko u mnie dzieci wyłączyły pomkę która napędzała nie tylko powietrze, ale również filtry podżwirowe. Rano jak zapaliłam swiatło to się przeraziłam!!!!! Ryby leżały na powierzchni wody ledwo dychając. Duzy brązowy samiec miał praktycznie wysuszona skórę!!! Niemniej jednak wszystkie przeżyły. To nauczyło mnie , aby sprawdzać wszystkie zbiorniki zanim (a miałam ok 27 akwarii) poszłam spać.
Dodam jeszcze że akwarium było również roślinne.

Basia Gajowa

Awatar użytkownika
mirek-gniezno
senior
senior
Posty: 112
Rejestracja: 20 paź 2006, 15:18
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Post autor: mirek-gniezno » 08 gru 2006, 23:52

Przyjmij również moje kondolencje! :(
Takie jest życie... niestety...

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 09 gru 2006, 00:31

Siedzę przed klawiaturą i nie wiem co pisać. Zaskoczyliście mnie naprawdę niemiłosiernie. Straciłem wszystkie ryby, ale cóż z tego jak mam takich kumpli(i koleżanki):-)którzy zaraz doprowadzą mnie do porządku. Dziękuje wam wszystkim za słowa otuchy i wsparcia. I niech mi ktoś teraz powie coś nieodpowiedniego o Klubie i Forum. Już z Hypno ciężkie rumaki w piwnicach trzymamy, a nasze szafy zdobią miecze i zbroje . I pokażemy jak to ostatnio pod Lublinem... jak to PKMD przyczynić chwały. :lol:( Heh oczywiście ja robie za giermka.)
Reasumując ciesze się że Tu jestem.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 733
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 09 gru 2006, 01:18

Myślę, że każdy z nas przeżył coś podobnego. Ma się wtedy wrażenie, że nasz wysiłek poszedł na marne, wszystko się zawaliło, ulubione ryby odeszły. Niestety ( na szczęście) życie toczy się dalej i zaczynamy od nowa. To też ma swój urok. Mamy nowe doświadczenia. Zawsze można sobie wytłumaczyć, że w naturze też są śnięcia ryb, czasem nawet masowe.
Zatem Michale otrzyj łzy i zaczynaj od nowa.

MikołajCz
senior
senior
Posty: 193
Rejestracja: 30 sie 2006, 08:08
Imie i Nazwisko: Mikołaj Czernichowski
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: MikołajCz » 09 gru 2006, 10:11

Cześć Michał!
Moja rada jest taka:
Nie bierz ryb od Darka, bo czeka Cię następna tragedia...
/Ja już miałem od niego ryby - i wszystkie mi zdechły, znjomym też/.
Darek zaopatruje się w ryby od znanych i pewnych hodowców,a nie zdaje sobie sprawy, że posiada wylęgarnie chorób i mieszanie tych ryb rodzi dalsze skutki. Powinien się wpierw wysterylizować, a potem rozprowadzać zdrowe ryby.
Skorzystaj raczej z propozycji Piotra.
Ps. Darek hoduj może na początek gupiki, są wytrwałe.

Odpowiedz

Wróć do „Akwarystyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość