Eeeech brak słów po prostu

Tematy ogólne

Moderator: seba*1*

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Eeeech brak słów po prostu

Post autor: rady3 » 16 sty 2008, 10:00

Nie raz sam doradzam ludziom, żeby używali dwóch grzałek. A teraz co? Ugotowałem 8 pięknych paletek, w tym pięknego SS, którego chciałem zawieźć do Krakowa i samicę BD, która nie raz miała młode. Możecie sobie po mnie teraz pojeździć. I tak już mnie nic nie dobije. :(

MikołajCz
senior
senior
Posty: 193
Rejestracja: 30 sie 2006, 08:08
Imie i Nazwisko: Mikołaj Czernichowski
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: MikołajCz » 16 sty 2008, 10:11

Szczerze wspólczuję.
Czy termostat się popsuł w grzałce?
Aktualnie zamierzam kupić osobny termostat za 23 zł i podłączyć grzałkę bez termostatu, wówczas uzyskam max. temp. 36* /w grzałkach z termostatem do 31*/.
Cały dowcip polega na czujniku, który jest na przewodzie, i raz wodę spuściłem - wówczas czujnik mierzy temperaturę powietrza np.22* i włącza grzałkę - i... i ... i ... gotuje wodę w akwa.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Post autor: niki 28 » 16 sty 2008, 11:19

Szczerze wspólczuję
Ja też :cry: Dwie grzałki Robert to bezpieczna sprawa .Problem w tym żeby je właśćiwie dobrać .Jeżeli zastosujesz dwie dużej mocy,to przy awari termostatu "gotują" wodę.Ja mam grzałki 100 watowe zwykłe na 450 l połączone równolegle z termostatem zewnetrznym ,oczywiśćie z sondą pomiarową w wodzie.Grzałki załączają się stosunkowo często .Gdyby doszło do awari termostatu woda w akwa zagrzeje mi się optymalnie do 30st przy średniej tem w pokoju 23st W odwrotnym przypadku awari tzn termostat nie podaje napięcia na grzałki ,lub grzałki sa uszkodzone ,tem nie spadnie aż tak żeby zagrożić życiu rybom .Cóż ,szlag by człowieka trafił jak piękne stado idzie Ci w cholerę i to jeszcze z winy poniekąt swojej ,bo co do urządzeń ,to te zawsze mogą nas zawieść

niki 28
Ostatnio zmieniony 16 sty 2008, 11:20 przez niki 28, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 16 sty 2008, 11:19

Nigdy mnie chyba nikt nie przekona, że można ugotować ryby nie ze swojej winy. Nawet jak podłączysz 10 grzałek z osobnymi termostatami to i tak nic złego nie ma prawa się stać. Oczywiście grzałki sensownej mocy ... a nie, że grzałkę do herbaty włożysz do małego akwa.
Wyjaśnij mi jak można ugotować ryby w akwa np. 450 l z 3-cioma grzałkami
po 100-150 [W] z których każda ma osobny termostat ?
Nie da się.

czarjan2
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 403
Rejestracja: 31 sie 2006, 22:02
Imie i Nazwisko: Jan Czarnecki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łomża
Lokalizacja: Łomża
Kontaktowanie:

Post autor: czarjan2 » 16 sty 2008, 13:00

Witam , naprawde szkoda rybek ,ale zdaża się coś takiego w akwarystyce, miałem podobny przypadek .ale na szczęście obyło się bez strat a to dlatego że byłem w domu i zwruciłem uwagę na rybki i od razu wiedziałem że jest coś nie tak ,pierwsze na co zerknełem to termometr a na nim temperatura 38 C a miało byc 30 C,odrazu wiedziałem co się stało ,pierwsze co zrobiłem odłączyłem grzałkę która cały czas grzała wodę, moc grzałki 180 W regulacja termoregulator w grzałce akwa 450 l całe zdażenie zaczeło sie jak poszłem spać, od tego czasu mam podłączoną grzałę z termoregulatorem nie do gniazdka zasilającego ale do jeszcze jednego termoreguratora jak walnie jedno drugie zabespiecza przed przegrzaniem i ugotowaniem rybek ,w mniejszych zbiornikach mam małej mocy grzałeczki ,nawet jak by zaczeły non stop podgrzewać wodę to temperatura nie doszła by nawet do 35C juz to sprzawdziłem ,niewiem dlaczego co niektórzy akwaryści używaja mocnych grzałek np. akwa 200L i do ogrzania wody maja 200 W grzałę przeciez wystarczy 100 W( no chyba że maja w mieszkaniu bardzo zimno) no to inna sprawa ,wiem że dużo zależy od temperatury otoczenia ale i to można przelyczyć i kupic taką grzałkę żeby dała radę podgrzać wody np. do tych 37 C i to wystarczy ,a taka temperatura nie ugotuje nam rybek . I jeszcze jedna rada jeśli zdaży się że wzrośnie nam w akwa wysoka temperatura a rybki jeszcze oddychają co nalezy robić po pierwsze wyłączyć wszystkie grzałki po druge dać dobre napowietrzanie włącznie ze pozdejmowaniem szyb przykrywających akwarium ,czego nie nalezy robić w takiej sytuacji nie należy szybko zchładzac wody ,żadnych dolewek zimnej wody ,to jest bardzo szkodliwe dla rybek ( doznają szoku ) sam załatwiłem parke w ten sposób pare naście lat temu i to nie z mojej winy tylko grzałki nie wyłączyła się ,temperatura wzrosła do 45C ale ryby jeszcze żyły chcąc im pomódz dolewałem małe ilości zimnej wody , rybki padł w kilka minut ,to było dla mnie doświadczenie które pamiętam do dnia dzisiejszego ,ale się rozpisałem .

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 16 sty 2008, 13:46

Taaak ja to wszystko przecież wiem. Napisałem to dla tego, żeby mi trochę ulżyło, a przede wszystkim, żeby znowu wszystkich ostrzec. Bo jak pisałem robiłem to już nie raz. Na hodowli mam 99 akwariów i w większości ( tam gdzie to potrzebne) są po 2 grzałki małej mocy. To po prostu moje niedopatrzenie. Wściekły jestem na siebie jak diabli.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4162
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 16 sty 2008, 14:27

Nie raz sam doradzam ludziom, żeby używali dwóch grzałek. A teraz co? Ugotowałem 8 pięknych paletek, w tym pięknego SS, którego chciałem zawieźć do Krakowa i samicę BD, która nie raz miała młode. Możecie sobie po mnie teraz pojeździć. I tak już mnie nic nie dobije.
Nie ma co jeździć po Tobie Rabi, trzeba współczuć.
Szkoda rybek i pracy w nie zainwestowanej.
No ale czy aby 2 grzałki mają coś do rzeczy w takiej sytuacji. Gdyby były 2 mniejszej mocy, to pewnie nigdy 2 nie padną w tym samym czasie, ani obu termoregulator nie wysiądzie. Czyli 1 mniejsza nie da rady ryb zagotować, opiekun będzie miał czas zauważyć że się coś źle dzieje, nie da też rybom zmarznąć, gdyby wysiadła grzałka, a nie regulator. Dobrze radziłeś i radzisz, zamiast 1 duzej mocy, 2 mniejsze, bo to bardziej niezawodny system.
Wściekły jestem na siebie jak diabli.
Obgadamy to w Poznaniu na integracji.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2008, 18:40 przez _TOM_, łącznie zmieniany 1 raz.

tomaszekz
senior
senior
Posty: 101
Rejestracja: 01 lut 2007, 10:37
Lokalizacja: dolnośląskie, okolice Lubina

Post autor: tomaszekz » 16 sty 2008, 14:45

też mi się kiedys przytrafiło, oczywiscie moja w tym wina była bo podłaczyłem 2 grzałki i polazłem sobie. zachodziłem od czasu do czasu i zakładałem na termometr, a ten jak w ryty pokazywał około30stopni. dopiero jak ryby zdechły skapnąłem się, że sie skwasił (termometr ma sie rozumiec)

Awatar użytkownika
Brodacz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 327
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:03
Imie i Nazwisko: Grzegorz Mierzejewski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Brodacz » 16 sty 2008, 18:38

Robert opisz jakie miałeś grzałki jak długo chodziły i wszystko w szczegółach ku przestrodze dla innych.Przy jakiej temperaturze się ugotowały.

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 17 sty 2008, 08:22

Grzałka była aquaela, ale to nie ma nic do rzeczy. Mam też tetry i też się psują. To tylko urządzenie techniczne i ma prawo się zepsuć. Jak długo działała to nie powiem. Przy tylu grzałkach musiał bym pisać na nich daty. :) Jeżeli chodzi o to przy jakiej temp się ugotowały to też zagadka bo termometr się skończył. Jest tam naklejany i kończy się na 32*. Myślę, że było ponad 40*. Jak włożyłem rękę to chętnie sam bym urządził sobie gorącą kąpiel w tym akwa. Co ciekawe jedna ryba przyżyła. Był to samiec z pary, która kilka razy wyprowadzała młode. Na pewno dlatego, że był największy.
Teraz mam dwa samce BD i poszukuję do nich pięknych płodnych samic. :)

PS. Tom oczywiście chętnie to z Tobą przedyskutuję. ;)

Odpowiedz

Wróć do „Akwarystyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości