Powiem tak -pokazałem fotkę mówisz bingo. Później sinice, następnie zielenice a następnie antybiotyk.
Nie wiem który ekspert Ci pomaga , powinien Cię uświadomić że źle zastosowany antybiotyk i masz szczep cjanobakteri nie do wybicia.
Z sinicami wystarczy odłowić ryby , podmienić 50 % wody ściągając sinice (odmulanie ), zgasić światło na 4 dni wodę mocno napowietrzać , akwarium przykryć szczelnie tak aby panowały ciemności. Węże filtra też należy zakryć. Po 4 dniach podmiana 50 % wody. Świecisz 6 h badasz no3 po4 i ustawiasz w odpowiednim stosunku pilnując tego codziennie.To jedna z prostych metod która się sprawdza. Chemia to ostateczność i w przypadku sinic dobrze się 100000000 razy zastanów zanim kolejny expert Ci podsunie może tym razem jednak okrzemka
Twoje akwarium Twoje ryzyko ale spie.......ć można wszystko jednym antybiotykiem.
Złap niby glona i sprawdź czy się rozmyje pod palcami - to będzie wskazywało na sinice ale nie do końca. ( Sinice ładnie wyglądają jak pajęczyna, są granatowe, niebieskie. Niektóre są w formie czarnego osadu na wszystkim jak się go trzepnie to opada. Też często bomblują jak rośliny )
Podpowiedziom może też byc wykonanie testu NO3 /PO4 w wątku Irka powstaje 1000 l jest tabela stosunku azot fosfor jak się będziesz tego trzymał sinice same znikną )
Czytając tragikomedie na innym forum piszesz że glon w górę rósł a to by wskazywało na zielenice
Tam piszesz w szczegółach o tu wybiórczo zdecyduj się na coś.
ps sinice rosną wszędzie nie patrzą czy góra czy dól pną się po wszystkim i wszędzie.
żółte pole to raj dla akwarysty.