Napisze tak.
Moja przygoda z paletkami zaczynała się w urządzonym akwarium z piaskiem, roślinami, lekkim światłem, filtrem kubełkowym.
Wodę mieszałem dorabiałem RO/kran cuda na kiju, parametry skakały bo paletki jak dobrze nas..... to
pH leci. Była panika dolewki podmiany szał !!!
Pierwsze ryby miałem od pewnego handlarzy-ny, który ponoć teraz handluje gałęzatką.
Nigdy więcej nie kupię ryb jak ich nie zobaczę i warunków w jakich są trzymane (higiena hodowli)
Rybska się pozabijały, miały wszystkie świństwa jakie mogły mieć!!
Miała być bajka, a było rozczarowanie żal ryb i gorycz straty kasy.
Wywaliłem piach, rośliny, kubełek wysterylizowałem wszystko.
Do akwarium włożyłem głowice z wielka gąbką i grzałkę.
Wodę kranową po filtrach węglowym i ceramicznym zacząłem przygotowywać w beczce, kwasząc kwasem ortofosforowym do pH5.5.
Ryby kupiłem przetrzepałem na wszystko po kolei.
Jedna z najważniejszych rzeczy jaką zrobiłem to kupiłem elektroniczny kontroler pH który pokazywał na bieżąco jak szybko potrafi lecieć pH i jak ryby to znoszą.
Troszkę już ryb wychowałem, rozmnożyłem i wiem ze do akwarium ozdobnego trzeba kupić 9jeszcze lepiej samemu wyhodować) dorosłe ryby z jednego źródła, najlepiej hodowcy nie handlarza (by nie miał zbieraniny z całego kraju i świata).
Paletka to łatwa ryba i dobrze się trzyma, trzeba jej tylko zapewnić higienę dobre żarcie i dać spokój, wodę podmieniać jak pH zleci w dół.
Czytaj to forum dniami i nocami przemyśl wszystko i bez pośpiechu trzeźwo myśląc zacznij hodować te piękne ryby.
Pamiętaj żadko sie widzi czempiony e pieknych akwariach ozdobnych !!!!
Zazwyczaj to jest tylko na zdjęciach
Teraz mam w salonie 1400l z piaskiem korzeniami będą jakieś rośliny, na razie wszystko dojrzewa.
Ryby do niego rosną w zbiorniku sterylnym.
Mam nadzieje ze troszkę naświetliłem Ci jak to jest z tymi pupilkami.