Strona 1 z 1

PVA czyli nawóz punktowo. Czy to przejdzie ?

: 10 lut 2009, 23:05
autor: Młody1919
Więc zacznę od tego co to jest PVA , jest to materiał w postaci siatki lub woreczków podobnych do folii stosowany w wędkarstwie a głównie w wędkarstwie karpiowym do punktowego donęcania łowiska. Działa to następująco , że materiał ten pod wpływem wody rozpuszcza się w wodzie zależnie od temp. w okolicach 1-2 minut. I tutaj można było by pocieszyć osoby posiadające plenum lub nie posiadające podkładu pod podłożem , że mogą dostarczyć punktowo nawóz w różnej postaci prosto pod korzenie nie robiąc "zadymy" i nie rozpraszając nawozu w toni wodnej.Działało by to tak że dany substrat np. ziemia ogrodowa lub inny suchy podkład wsypywało by się do woreczka z pva , zawiązywało i wsadzało tak jak robi się to z kulkami glinianymi. Czy ta metoda ma szanse zostać zaakceptowaną ? Czy skład chemiczny materiału PVA nie zaszkodzi mieszkańcom akwarium ? Materiał PVA nie jest drogi i jest raczej łatwo dostępny i w przystępnej cenie. Proszę osoby znające się na chemii o wyrażenie swojego zdania na temat składu materiału PVA , a osoby znające się na uprawie roślin o swoją opinię na temat tego sposobu nawożenia. Pozdrawiam

: 11 lut 2009, 15:42
autor: CraNcH^MS
Metodę jak to określasz nawożenia punktowego stosuje się w akwarystyce już od dosyć dawna np. kulkami nawozowymi ( MHK, JBL, Bivoj itp.). Musisz także pamiętać że nawożenie takie nie jest dobre dla wszystkich roślin, jedne jak np. żabienica amazońska preferuje nawóz z podłoża (tu takie nawożenie jak chcesz zastosować jest jak najbardziej uzasadnione) inne pobierają nawozy z słupa wody. Co do wpływu materiału PVA na środowisko wodne w akwarium nie mam zdania.

: 11 lut 2009, 15:48
autor: Młody1919
No fakt , ale w ten sposób można dostarczyć roślinie dowolnego składnika w dowolnej ilości. Wiem że stosuje się bo sam wsadzam kulki gliniano-torfowe. Pozostaje kwestia składu chemicznego PVA

: 11 lut 2009, 20:32
autor: TURYSTA
Dawid a po licha dodatkowe koszta ?
Kulki gliniano torfowe + strzykawka z micro i masz nawożenie do podłoża.
Ale jak masz trochę chęci można to zrobić samemu za parę groszy.
Kupujesz kno3 + mgso4+kh2po4 , idziesz do lasu po szarą glinę.
Możesz kupić sunfonie złotą zamiast soli.
Robisz sobie kulkę ze synfonią lub ze soli + glina i do akwarium pod korzeń.
Auapotas do toni wodnej i od święta micro.
Masz nawóz aż miło na kilka miesięcy jak nie dłużej.

: 16 lut 2009, 16:18
autor: spider72
Ja proponuję do podłoża nawozy o przedłużonym działaniu typu Osmocote. Tom Barr twierdzi, że podobny składnik do Osmocote jest użyty w Power Sand firmy ADA. Można trochę poczytać tutaj http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/vi ... hp?t=24570 W dyskusji poruszono kwestię stosunku NPK, według Toma Barra, prawie każda jest dobra, tylko jeszcze nie przetłumaczyłem jego wypowiedzi, może kiedyś mi się to uda.