Florovit - ŻELAZO

Moderator: Sylwek

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3399
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Florovit - ŻELAZO

Post autor: przynenta » 02 kwie 2008, 23:07

Co sądzicie na temat tego nawozu? Czy można go stosować i ewentualnie, w jakich dawkach?



Płynny nawóz dolistny, zawierający jeden mikroskładnik pokarmowy - żelazo.
Żelazo występuje w postaci schelatowanej, co zapewnia szybkie i łatwe przyswajanie tego mikroelementu przez rośliny.

Żelazo bierze udział w wielu procesach zachodzących w roślinie (fotosyntezie, oddychanie, redukcja azotów) dlatego jest składnikiem niezbędnym do prawidłowego rozwoju i planowania. Szczególnie wrażliwe na niedobór żelaza są: drzewa i krzewy owocowe, warzywa (szczególnie pod osłona) oraz kukurydza.

Objawy niedoboru
Najbardziej charakterystyczny objaw niedoboru żelaza jest chloroza objawiająca się tym, że młode liście początkowo stają się jasnozielone, następnie żółkną i bieleją. Nerwy liściowe i tkanka do nich przylegająca pozostają zielone. Chloroza rozpoczyna się od najmłodszych liści i stopniowo obejmuje też liście starsze.

Sposób stosowania

W przypadku niedoboru żelaza stosować roztwór 0,5-1%. Rośliny należy opryskiwać co 10 dni, do ustąpienia chlorozy.
Uprawy rolnicze - roztwór 1% (zużywając około 300l cieczy użytkowej na 1 ha) - zapobiegawczo stosować 2 opryski w fazie najintensywniejszego wzrostu roślin.
Uprawy ogrodnicze - roztwór 0,1-0,5% zgodnie z wymaganiami gatunkowymi roślin, zaleceniami nawozowymi dostosowanymi do wieku roślin oraz rodzaju stosowanego podłoża. Zapobiegawczo co 7-10 dni, interwencyjnie 3-krotnie co drugi dzień.
Sady - roztwór 0,5% 3-4-krotnie po kwitnieniu drzew, zużywając ok. 500l cieczy użytkowej na ha.

Skład nawozu

w % (m/m): 3,0% żelaza (Fe) rozpuszczalnego w wodzie. Żelazo (Fe) schelatowane przez EDTA. Akceptowalna stabilność frakcji schelatowanej w zakresie pH 4-12.

Nawozy mikroelementowe powinny być stosowane przede wszystkim profilaktycznie. Taki sposób postępowania zabezpiecza rośliny przed wystąpieniem chorób fizjologicznych i wpływa na zwiększenie wielkości i jakości plonu. Nawozy zastosowane interwencyjnie zapewniają szybszą poprawę kondycji roślin uprawnych.

Obrazek

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 03 kwie 2008, 11:57

Nie wiem czy ten nawóz się nadaje (myślę, że nie), ale mamy na rynku mnóstwo nawozów przeznaczonych dla akwarystyki i kombinowanie z nawozami do roślin uprawianych w doniczkach lub ogródkach chyba mija się z celem.

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 03 kwie 2008, 12:09

Ten nawóz się idealnie nadaje. Chelat Fe w nim występujący jest identyczny z tym które są oferowane w nawozach akwarystycznych. Z tym ze nawozy akwarystyczne są odpowiednio droższe i wielokrotnie mniej wydajne.

Ja stosuje chelat żelaza w proszku, 30zł za kg. Jest to ilość którą można obdzielić 10 osób co zapewni im zapas na lata.

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3399
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: przynenta » 03 kwie 2008, 17:16

Czy wg własnych doświadczeń możesz określić przypuszczalne dawki?

Awatar użytkownika
pyton79
junior
junior
Posty: 85
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:55
Imie i Nazwisko: Leszek Pytka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pabianice
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: pyton79 » 03 kwie 2008, 19:35

Mój wujo ,uprawia kwiaty szklarniowe gerbery ,i właśnie takiego nawozu używa

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 03 kwie 2008, 19:56

Tomek proponuje dawkować obserwując rośliny. Określanie i liczenie dawkowania jest bez sensu jak dla mnie. Już zacząłem liczyć, ale stwierdziłem że lepsze efekty uzyskasz obserwując rośliny.

Ja osobiście obserwuje wygląd bakopy, w przypadku niedoborów reaguje ona bardzo szybko zmieniając kolor młodych liści z zielonego na różowawy. Kiedy podam chelat w ciągu kilku godzin potrafi stać się żywozielona. Następnego dnia również obserwuje barwę, jeżeli jest tendencja do różowienia podaje chelat jeszcze raz.

Ja nie mam testu na żelazo gdyż szkoda mi na niego kasy. Kup test i podawaj nawóz, z czasem mierząc sam metodą prób i błędów dojdziesz do tego ile twoje akwarium potrzebuje fe na tydzień, ja jestem leniwy nie chce mi się podawać co dzień. Rośliny kumulują żelazo więc nie jest to chyba aż tak bardzo istotne, o ile nie masz jakiś ekstremalnych dla ich wzrostu warunków.

Fe powinno być ok 1 ppm. Ale gwarantuje ci że da się nawozić żelazem nie posiadając testów.

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3399
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: przynenta » 03 kwie 2008, 20:38

Test posiadam, ale przestraszyły mnie ilości wlewanego żelaza (jako preparat akwarystyczny) i koszt tygodniowy. Wlewałem, wlewałem a testy prawie nic nie wykazywały. Do ogarnięcia mam około 1400 L netto wody to i szukam zamienników.

Jeszcze jedno pytanie, podobno by żelazo było łatwo przyswajalne dla roślin należy jeszcze coś dodawać typu Potas. Coś może więcej na ten temat wiecie?

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 03 kwie 2008, 20:48

przynenta pisze:(...)

Jeszcze jedno pytanie, podobno by żelazo było łatwo przyswajalne dla roślin należy jeszcze coś dodawać typu Potas. Coś może więcej na ten temat wiecie?
Tomek - pliz, potrenuj na mniejszym zbiorniku, bez palet. Potem tylko zmień skalę. Wiesz jak wygląda zagloniona tona wody? Ja wiem :roll: , natomiast półtorej tony jeszcze nie widziałem.

Rafał

Awatar użytkownika
IreneuszKaczor
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 467
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
Lokalizacja: Bogatynia
Kontaktowanie:

Post autor: IreneuszKaczor » 03 kwie 2008, 21:01

przynenta pisze: Do ogarnięcia mam około 1400 L netto wody ...
Mam to samo i już się boję. Rafał to przerobił, a my z pewnością przerobimy.

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 03 kwie 2008, 21:23

Jeżeli coś podawać przy paletach to nawóz mikro i potas i żelazo. O ile nie masz jakiegoś szaleńczego oświetlenia. Całość czyli dozowanie CO2 i nawożenie dobierasz do oświetlenia. Dlatego nikt nie jest w stanie ci powiedzieć jakiego nawożenia Twoje akwarium wymaga. Ogólnie tendencja jest taka że z paletkami fosforu i azotu jest w brud, a potasu mogą wystąpić niedobory. Z tym że przedawkowanie potasu nie kończy się glonami więc możesz śmiało walić K2SO4. Co do azotu i fosforu w moim akwarium bierze się on z metabolizmu zwierzaków, i to nawożenie reguluje karmieniem.
Ogólnie najważniejsze są proporcje, musisz wszystko dobrać do światła i będzie dobrze i bez glonów. :)

W moim przypadku przedawkowanie żelaza nie kończyło się glonami, ale miałem dojrzały stabilny zbiornik, i tylko 4 x36 w na 420l.

Do takiego akwenu kup chelat w proszku, wyjdzie jakieś 300 razy taniej :) albo i więcej.

Ps Irku, Tomku dlaczego nie chwalicie się baniaczkami na PKMD?

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 03 kwie 2008, 22:10

Tomek, pożądana zawartość żelaza to 0,2-0,5 mg/l. Żelazo ma to do siebie, że szybko rozkłada się w wodzie pod wpływem światła (ja wszelkie nawozy leję na noc). Polecam Ci ustalić dawkę dzienną przy pomocy testu tak by ilość żelaza w wodzie utrzymywała się w granicach które podałem.

Polecam zaglądnąć na stronę zielarzy :)

http://www.roslinyakwariowe.pl/art.php?go=45

Awatar użytkownika
IreneuszKaczor
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 467
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
Lokalizacja: Bogatynia
Kontaktowanie:

Post autor: IreneuszKaczor » 04 kwie 2008, 08:50

Michcio pisze: Ps Irku, Tomku dlaczego nie chwalicie się baniaczkami na PKMD?
http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... pic&t=2849

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 07 kwie 2008, 22:52

IreneuszKaczor pisze:
Michcio pisze: Ps Irku, Tomku dlaczego nie chwalicie się baniaczkami na PKMD?
http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... pic&t=2849
Gapa ze mnie, ale liczyłem też na kilka fotek przekrojowych rozwoju wystroju tego cacka o ile jakiś jest w tym zakresie.

Awatar użytkownika
hudy
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1138
Rejestracja: 07 gru 2004, 06:07
Imie i Nazwisko: Zbigniew Hudobski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: hudy » 08 kwie 2008, 06:20

Temat przerabiany przez akwarystów 20-25 lat temu z b.dobrym skutkiem.

Odpowiedz

Wróć do „Nawożenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość