problem z lotosami

Moderator: Sylwek

czarny75
junior
junior
Posty: 52
Rejestracja: 14 lut 2013, 11:11
Imie i Nazwisko: marcin gozdzik
Miejsce zamieszkania/miasto/: łódź

problem z lotosami

Post autor: czarny75 » 19 paź 2014, 19:33

Witam mam lotosy zielone i czerwone w kokosach na liściach robią się dziury i łodygi się rozpuszczają co jest nie tak ?
proszę o pomoc

oświetlenie 2 * 54w zbiornik 240l
tem.28c
ph 6.4
no2 0
no3 i gh i kh nie mierzyłem testy mi się skończyły
podaje płynny węgiel carbo ,K2SO4 ,Symfonia złota ,kulki gliniano-torfowe pod korzeniami
Załączniki
IMG_20141019_194447.jpg
IMG_20141019_194447.jpg (113.94 KiB) Przejrzano 6509 razy
IMG_20141019_194426.jpg
IMG_20141019_194426.jpg (126.44 KiB) Przejrzano 6509 razy
IMG_20141019_194418.jpg
IMG_20141019_194418.jpg (123.44 KiB) Przejrzano 6509 razy

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: problem z lotosami

Post autor: roh » 19 paź 2014, 20:38

Trudno wywnioskować. Może być zbyt wysokie NO3, zbyt wysoka temp

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Re: problem z lotosami

Post autor: arturo » 20 paź 2014, 11:10

Lotos należy do roślin o bardzo ekspansywnym systemie korzeniowym, zamykanie go w donicach czy kokosach wiąże się z częstym nadrywaniem systemu korzeniowego, inaczej będzie marniał w oczach lub karłowaciał. Jak miałem kiedyś tak posadzone lotosy raz w miesiącu wkładałem palec do donicy i delikatnie nadrywałem korzenie uważając by nie oderwać bulwy od reszty rośliny. Podobną czynność wykonuję dzisiaj w roślinach posadzonych w dnie, obrywanie systemu korzeniowego nie pozwala roślinom mieć korzeni długości 1m w podłożu a i dzięki tym zabiegom są bujne i rosną dużo ładniej.
Podobnie lotosy marnieją jeśli o nie odpowiednio nie zadbamy jeśli pozwalamy im zbyt często na kwitnięcie. Wprawdzie widok nie zapomniany ale w znacznym stopniu osłabiający rośliny. Spróbuj a być może okaże się to dobrą receptą na Twoje kłopoty, pozdrawiam

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: problem z lotosami

Post autor: mkozubski » 02 lis 2014, 19:33

mi się tak działo jak leciało w dół szybko pH,

Awatar użytkownika
nobleKoziol
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 921
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
Imie i Nazwisko: maksymilian poltorak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ashbourne
Lokalizacja: dublin Ashbourne

Re: problem z lotosami

Post autor: nobleKoziol » 02 lis 2014, 23:18

Niskie pH i mało minerałów.

Awatar użytkownika
bart01
członek PKMD
Posty: 83
Rejestracja: 21 lis 2011, 11:15
Imie i Nazwisko: bartlomiej maruszak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Celbridge
Lokalizacja: Celbridge

Re: problem z lotosami

Post autor: bart01 » 07 lis 2014, 23:57

Może za niskie pH i za mało no3 i po4

Odpowiedz

Wróć do „Rośliny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość