Problem z lotosem tygrysim

Moderator: Sylwek

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 05 lis 2008, 13:09

Zobaczysz coś takiego....
Załączniki
Lotos.JPG
Lotos.JPG (65.62 KiB) Przejrzano 9358 razy

Awatar użytkownika
Młody1919
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 654
Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
Imie i Nazwisko: Dawid K.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Post autor: Młody1919 » 05 lis 2008, 16:58

A jest jakiś inny sposób na wzbogacenie wody np w potas ? Jakiś domowy sposób ? lub coś co kupie np. w aptece? to nie jest śmieszne tylko powaga ...

Awatar użytkownika
Jaross
junior
junior
Posty: 32
Rejestracja: 07 paź 2007, 16:55
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontaktowanie:

Post autor: Jaross » 05 lis 2008, 18:59

Witam, ja coś napiszę na temat swojego lotosa. Jakieś pół roku temu miałem młodego lotosa który rósł sobie przy dnie i jeden listek poszedł ku górze więc go ciachnąłem jak mi radzono, po paru dniach zaczął marnieć i stracił wszystkie liście, dałem sobie spokój z lotosami.
Po 4 miesiącach któregoś ranka patrzę a tu coś czerwonego zaczyna wyrastać z pod żwiru. Okazało sie że to ten lotos, który padł. Ma już dwa miesiące około 15 listków i wszystkie ładnie rosną przy dnie.
Nie uważacie że to dziwne że przez 4 miesiące korzonki siedziały sobie pod żwirem i nie zgniły a z nich wyrósł nowy lotos.

Awatar użytkownika
Młody1919
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 654
Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
Imie i Nazwisko: Dawid K.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Post autor: Młody1919 » 05 lis 2008, 19:27

To powiem tobie że ja tak miałem z zwykłą trawką . Posadziłem ją w akwarium i zmarniała , a korzeni nie wyciągałem bo sądziłem że zgniją w piasku , ale po jakiś 3 miesiącach wyrosła mi trawka :D Nie rosła za szybko ale rosła.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4162
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 06 lis 2008, 11:42

Jest akwarystyczny nawóz potasowy na rynku, ale dziurki to równie dobrze może być brak żelaza czy nawet za mało makro elementów, nie tylko w mikro szukaj przyczyny.

Jak podmieniasz wodę kranówką, to lotosy powinne rosnąć jak dzikie bez nawożenia niczym, zaręczam, tylko dużo światła im potrzeba, i sporo dysków by Co2 1 otwrem, a nawózy drugim otworem produkowały ... dla lotosów starczy bez nawożenia stado dysków :)

Ja mam 3 buteleczki nawozów mikro, żelazo i potas od 3 lat już, ciągle te same, ciągle prawie pełne, czasem pożyczam je nawet kolegom ... nie wiem czy już się nie przeterminowały :)

Awatar użytkownika
Szpak
junior
junior
Posty: 64
Rejestracja: 16 mar 2006, 17:21
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Post autor: Szpak » 06 lis 2008, 14:45

_TOM_ pisze:ale dziurki to równie dobrze może być brak żelaza czy nawet za mało makro elementów, nie tylko w mikro szukaj przyczyny.
Ja bym obstawał przy mikro, bo jak Dawid napisał problem pojawia się na młodych liściach, a wszelkie niedobory makro elementów objawiają sie na starych.

Awatar użytkownika
Młody1919
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 654
Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
Imie i Nazwisko: Dawid K.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Post autor: Młody1919 » 06 lis 2008, 18:13

kranówka ok, zgodzę się z tobą Tomku , ale popatrz na to z tej strony , jak ktoś ma taką twardą kranówkę jak ja to to nie za dobre będzie , u mnie po nalaniu wody do szklanki już jest nalot na powierzchni , a w akwarium to nie mówię. Więc dlatego mam RO, to nie jest takie proste.. Ryby ok, produkują potrzebne rośliną "składniki" ale za dużo ryb tez nie zdrowo. Więc najlepiej jest dawać RO z dodatkami , ale nie będąc super wtajemniczonym można tylko się domyślać czego im brakuje , testować rożne makro lub mikro z nadzieją że się poprawi. Ja teraz znowu tracę lotosy ale jestem bezradny , bo nie wiem czego im braknie , a nie mam nić pod ręką aby je ratować. Podmieniam po 20L co dziennie , na przemian RO i kran... i nic... marszczą się , dziurawią i gniją...

El-tee
senior
senior
Posty: 132
Rejestracja: 21 lis 2007, 19:59
Imie i Nazwisko: Paweł Cholaś
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kowalowice
Lokalizacja: Kowalowice

Post autor: El-tee » 08 lis 2008, 19:10

Mówiłem,że wstawię zdjęcia jak lotos zakwitnie
Załączniki
20081108041.jpg
Kwiat
20081108041.jpg (73.11 KiB) Przejrzano 9249 razy

El-tee
senior
senior
Posty: 132
Rejestracja: 21 lis 2007, 19:59
Imie i Nazwisko: Paweł Cholaś
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kowalowice
Lokalizacja: Kowalowice

Post autor: El-tee » 08 lis 2008, 19:13

Amatorek kwiatu było wiele ale dałem go mojej córce
Załączniki
20081108044_edited-1.jpg
20081108044_edited-1.jpg (91.8 KiB) Przejrzano 9242 razy

El-tee
senior
senior
Posty: 132
Rejestracja: 21 lis 2007, 19:59
Imie i Nazwisko: Paweł Cholaś
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kowalowice
Lokalizacja: Kowalowice

Post autor: El-tee » 08 lis 2008, 19:17

A to żniwo po lotosie
Załączniki
20081108047.jpg
20081108047.jpg (103.99 KiB) Przejrzano 8949 razy

Pepe90
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
Kontaktowanie:

Post autor: Pepe90 » 27 lut 2009, 18:24

Witam

Ja mam również problem z Lotosem , był okres ze ślicznie rósł miał piękne duże liści i żadnych dziur ani nic. Wreszcie musiałem cześć liści uciąć bo sięgały już lustra wody i gdy go przyciąłem to zaczął momentalnie "bidnieć" i w tej chwili ma około 6 listków które bardzo wolno rosną i do tego wszystkie są podwinięte. Co się z nim dzieje :?:

Właśnie wymieniłem świetlówki bo już dość długo je miałem i teraz mam 2 świetlówki z tyłu Aquarel 30 W i na przód dałem Osram 965 30W.
Zamówiłem tez pałeczki nawozowe. Mieszam wodę 3/4 Ro 1/4 kranówe i dodaje kwasu solnego 1ml (inaczej nie da rady) i mam ph - 6.4

jkkk3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 269
Rejestracja: 08 sty 2007, 20:40
Lokalizacja: Sędziszów

Post autor: jkkk3 » 12 mar 2009, 19:29

Mija dużo czasu a mój lotos nadal nie rośnie w górę.Młode listki kładą się na piasku,rosną do pewnego czasu a potem robią się czerwone i gniją.Jak na foto.Kto mi pomoże co mu jest
Może podam jeszcze parametry które znam:
TWO-5
TWW-4 zoolek
NO3-ok 5 jbl
PH-ok 7 sera
Próbowałem dodawać oświetlenia,zmniejszać,dawać nawóz i kulki pod korzenie i dalej klapa
Załączniki
Obraz 001.jpg
Obraz 001.jpg (75.06 KiB) Przejrzano 9126 razy

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 13 mar 2009, 07:43

Jak dla mnie, to on jest przede wszystkim za głęboko posadzony. Nasada liści powinna być ponad podłożem, a w podłożu korzenie. Choć przyczyna słabego wzrostu jest prawdopodobnie inna.

jkkk3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 269
Rejestracja: 08 sty 2007, 20:40
Lokalizacja: Sędziszów

Post autor: jkkk3 » 13 mar 2009, 09:10

Ja też uważam że to nie ma znaczenia jak jest posadzony bo puścił młodą zaszczepkę która tylko korzonki miała w piasku i tak samo rośnie.Za to korzonki w piasku są wyśmienite wędrujące po całym akwarium i zrowiutkie.Wyrwałem tego młodego odrostka i już po 2 tygodniach korzonki ma długości ok 20cm
Co do wody to używam czyste RO + to http://www.allegro.pl/item571130960_uzd ... owosc.html
Wcześniej mieszałem RO + kran żeby twardość była taka sam jak obecnie
Próbowałem też tego http://www.allegro.pl/item571130960_uzd ... owosc.html bezskutecznie

Awatar użytkownika
baturkar
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 28 mar 2009, 17:05
Lokalizacja: Międzychód
Kontaktowanie:

Post autor: baturkar » 04 kwie 2009, 20:37

Ja włożyłem pod swojego niedawno posadzonego lotosa kawałek laski nawozowej, takiej do kwiatów doniczkowych mam nadzieje że będzie OK :? :?:

Odpowiedz

Wróć do „Rośliny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości